• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ratują życie: psy w akcji

Katarzyna Moritz
20 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Dla czworonogów walka o ludzkie życie jest zabawą.



Dwa lata treningów i ćwiczeń to minimum, by wziąć udział w poważnej akcji ratowniczej, takiej choćby, jak w styczniu tego roku na Haiti. Psy ratownicze i ich przewodnicy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Gdańsku w środę trenowali na gruzach wyburzanych domów przy ul. Słowackiego.



Pięć psów - dwa owczarki niemieckie, airedale terrier, border collie i golden retriever - oraz ich przewodnicy spotkali się w środę na gruzach wyburzanego domu przy ul. Słowackiego w Gdańsku. Wszystko po to, by psy, które szukają zasypanych pod gruzami ludzi w prawdziwych akcjach, nie wyszły z wprawy.

- Wyszukujemy domy do wyburzenia, takie jak ten, w których jest rumowisko, hałda i piwnica - wyjaśnia Agnieszka Hempel z OSP w Gdańsku. - Każdy z psów szuka osobno. Trening jednego psa nie może trwać dłużej niż pół godziny, potem musi mieć przerwę.

Bez względu na porę roku i pogodę, psy muszą trenować dwa, trzy razy w tygodniu. Ćwiczą w takich warunkach, które najbardziej przypominają miejsca katastrof.

Gdańska grupa liczy 39 członków, w tym 11 przewodników z psami. Nie każdy pies nadaje się na ratownika, choć to nie rasa jest najbardziej istotna. Ważniejsze jest to, że pies musi lubić ludzi i nie być agresywny. Natomiast każdy przewodnik musi sobie zdawać sprawę z niebezpieczeństwa i mieć świadomość, że jego pies może zostać ranny lub nawet zginąć w akcji.

Gdańska grupa ratownicza planuje powiększyć swoje grono. Na początku czerwca odbędzie się nabór do służby. Chętni mogą uzyskać informacje na stronie OSP w Gdańsku lub pod nr telefonu 695 860 145.

Opinie (64) 7 zablokowanych

  • Pozdrowienia dla właścicieli psów (2)

    co nie sprzątają gówien po swoich wynaturzonych pupilach.

    • 2 10

    • nasi ratownicy sprzatają po swoich psach!
      Na pokazach i zajęciach szkolnych z dziećmi promujemy sprzątanie po swoich podopiecznych.
      Więc nie do nas te oszczerstwa. My jak najbardziej jesteśmy za sprzątaniem po psach.

      • 2 3

    • Ciebie powinien sprzątnąc Hycel.

      • 1 2

  • (1)

    ja nie rozumiem dlaczego w tym kraju psa się traktuje tak jak św krowę w Indiach - czy my jesteśmy polska czy zacofane Indie - trzeci świat , jak patrzę na niektóre stare wariatki które głupio plotą bzdury do swojego zasrywającego chodniki kundla , jak to ładnie piesek zrobił kupke na chodniku , jaki to on słodki , mądry i kochany , najpierw po oddaniu stolca pies poliże językiem odbyt a później twarz swojej pani a ta wariatka jeszcze kundlowi buzi da bo przecież piesek ją kocha bo polizał ją po twarzy , a do tego wszystkiego psisko wiadomo chodzi łapami po ziemi to i piach nosi a taka wariatka posadzi swojego kundla z zabłoconymi łapami na siedzeniu w tramwaju no bo pies też człowiek i jaki mądry i kochany on jest - rzygać się chce jak się na to patrzy

    • 2 7

    • na boga!

      a co to ma wspólnego z artykułem?

      • 0 0

  • "Jeżeli to nie jest border collie to jest to tylko pies"

    • 1 4

  • (1)

    gadanie... , jakoś efektów nie widać , chodniki z****ne jak były tak są dalej , karać właścicieli wysokimi mandatami , a psy na mięcho przerobić na ich oczach i lwy karmić , niech wiedzą ile kosztuje ich zaniedbanie sprzątania po swojej suni...

    • 1 2

    • powiem jeszcze raz: nasi ratownicy sprzątają po swoich psach, promujemy to również na pokazach czy zajęciach szkolnych z dziećmi. Nie mamy nic wspólnego z pseudo miłośnikami psów, którzy nie ponoszą konsekwencji po swoich pociechach. Jesteśmy jak najbardziej za sprzątaniem i sami na wzór dla innych to czynimy.

      • 2 3

  • i jak zwykle sa tacy ...

    ktorzy pisza nie na temat ,ciekawe jak by sie zachowali gdyby ten pieseczek ratowal ich z sytuacji ekstremalnych ,tragicznych .Frustratow multum ale gdzy kazdy jest anonimowy to mysli ze moze to łajno wylewac na innych
    BRAWO PIESECZKI I PRZEWODNICY .Jedni wola papieroska i piwko a inni tresuja psy dla ratowania ludzi a jest to zapewniam ciezka praca

    • 2 3

  • piotr... (1)

    - jest to ciężka praca bo pies jest głupi jak but , trzeba włożyć wiele pracy żeby go czegoś nauczyć , a i tak nie wiele z tego wyjdzie...

    • 1 4

    • Ciekawe czemu jeszcze nikt nie wymyślił jak zastąpić nos tego "głupiego buta". Można psy lubić lub nie, ale głupotą jest nie wykorzystywanie ich możliwości. To jakby ścinać drzewo nożem, bo się nie lubi siekiery. Artykuł nie jest na temat psich odchodów i wariatek całujących kundle. To są psy pracujące, służące ludziom w specyficzny spodsób, a ich przewodnicy poświęcają swój wolny czas dla wszystkich (także tych nie lubiących psów). Fajnie by było, gdyby komuś po przeczytaniu tego materiału zostało coś więcej w głowie niż psia kupa.

      • 2 0

  • Po co wyburzają domy na Sowackiego skoro i tak nie zaczną jej budować w ciągu 5-10 lat ? (1)

    • 0 2

    • zaczną jeszcze w tym roku osiołku. nie czytasz gazet?

      • 1 1

  • a dajcie spokój.... ile można modlić się do psów , nie normalni jesteście czy co , wierzycie w Boga czy w psa , bo puki co to widać pies to święta krowa w wyobrażeniu wielu ludzi , a przecież to tylko zwykły zwierzak o wyostrzonym zmyśle węchu , bez przesady robi to do czego Bóg go stworzył , tak samo jak kot ma wyostrzony słuch i wyłapuje gryzonie , sokół wzrok , a człowiek rozum , zwykła rzecz , w przełożeniu na zrozumiały język to lekarz leczy ludzi a murarz stawia domy , nie odwrotnie , każdy zgodnie z swoimi kwalifikacjami czy jakoś tak - jak to rozumiecie...

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane