• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Restauracja Bergschloss: ruiny przedwojennego lokalu

Patryk Szczerba
7 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Opustoszała restauracja Bergschloss w Sopocie

Restauracja Bergschloss "Zamkowa Góra" powstała blisko 200 lat temu na Wzgórzu Zamkowym w Sopocie. W pierwszej dekadzie XX wieku została przeniesiona na kraniec obecnej ul. Zamkowej, w okolice obecnego Aquaparku. Działała do końca II wojny światowej. Obecnie zrujnowany obiekt znajduje się w prywatnych rękach.



Twórcą restauracji z ogródkiem kawowym o nazwie "Bergschloss" (Zamkowa Góra)jest hotelarz Johann Georg Kreiss. Stanęła na opuszczonym wzgórzu w okolicach ul. Haffnera w pasie wzgórz określonych wspólnym mianem Skarpy Sopockiej.

Restauracja najpierw na opuszczonym wzgórzu



- Skarpę tę jeszcze i dziś przecinają jary potoków spływających do Bałtyku, które przed tysiącem lat podchodziło do jej stóp, broniąc dostępu do mieszkalnej osady, zlokalizowanej na wysokości około 18 m. n.p.m. - pisze Hanna Domańska w swojej książce "Opowieści sopockich kamienic"
Obiegowa pocztówka z 1917 roku przedstawia budynek restauracji Bergschloss w Sopocie. Widokówka znajduje się w zbiorach Muzeum Sopotu. Obiegowa pocztówka z 1917 roku przedstawia budynek restauracji Bergschloss w Sopocie. Widokówka znajduje się w zbiorach Muzeum Sopotu.
Samą osadę zaczęto budować w VIII w n.e. Restauracja z ogródkiem kawiarnianym pojawiła się tam w 1840 roku. Od tego momentu miejsce - jak pisze Hanna Domańska - uzyskało potoczną nazwę "Zamkowa Góra" albo "Patelnia". Goście pojawiali się tłumnie, co doprowadziło do zniszczenia zieleni chroniącej resztki grodu.

Przeniesienie na początku XX wieku



W 1907 roku powstał tam rezerwat archeologiczno-przyrodniczy, co skutkowało przeniesieniem restauracji "Bergschloss" na Wzgórze Piwowara. Stanęła w pobliżu innego lokalu o nazwie "Brauershohe", założonej w okolicach 1891 roku przez Alberta Brauera.

Co ciekawe, w miejscu tego lokalu powstał otwarty w 2002 roku sopocki Aquapark.

Obecnie zrujnowany obiekt



Restauracja "Bergschloss" przyjmowała gości do końca II wojny światowej. Obecnie to opuszczona ruina, miejsce schadzek młodzieży, miłośników alkoholu czy fanów graffiti, należąca do osób prywatnych.

Przed laty były plany rozbudowy kompleksu basenowego i zagospodarowania terenu. Na razie nie wiadomo, czy ziszczą się w najbliższej przyszłości.

Podczas pisania artykułu korzystałem z książki Hanny Domańskiej, "Opowieści sopockich kamienic"

Opinie (105) 8 zablokowanych

  • Czyli co wojnę przetrwała a polskich rządów niestety nie.

    Dziwny jest ten świat.

    • 5 0

  • Najważniejszy klient Adi Hiiti

    • 1 0

  • Przydalby się artykuł o sopockim grodzisku. (5)

    Chyba nie ma bliżej w okolicy wczesnośredniowiecznego słowiańskiego grodziska.

    • 26 9

    • Sprawdź Sławutowo oraz Faktorię w Pruszczu Gd.

      jw

      • 3 0

    • jest kilka...

      • 1 0

    • niemcy nie mieli szacunku do zabytkow

      • 2 3

    • Nie da rady (1)

      .

      • 2 0

      • Spoko, nie ma sprawy.

        • 3 0

  • Wzgórza Sopockie (2)

    Autor artykułu nie ma zielonego pojęcia o geomorfologii Sopotu.
    Jakie wzgórze ? To jest strefa rozcięć erozyjnych krawędzi wysoczyzny morenowej.
    Unikalny w skali światowej krajobraz polodowcowy, który w Europie występuje tylko na Półwyspie Kola, a w Ameryce Północnej na Labradorze.

    • 19 2

    • Jasne

      Willa w strefie rozcięć erozyjnych krawędzi wysoczyzny morenowej brzmi sensownie.

      • 3 0

    • unikat !

      No to jak tak to lepiej tego nie ruszac. Niech natura wezmie, co swoje !

      • 2 1

  • Miasto i państwo powinno ułatwiać życie, stwarzać (8)

    jasne ramy do działania. Jak widać aparat państwowy nie radzi sobie z takimi obiektami. Jest ustawa o ochronie zabytków - miejski - wojewódzki konserwator. Efekt? Stoi i gnije..
    Co zrobiła nowa, lepsza władza centralna ?Zaostrzyła prawo i zrobiła nagonkę na detektorystów, ktorzy chodzą po oranych polach i kopią dołki na 20 cm. Za to płóg penetruje pole 2 razy w roku na głębokość 50 cm mieląc wszystko w ziemi, a nawozy niszczą resztę. Podejscie typu: ma to lepiej zgnić niż być w prywatnych kolekcjach.
    Zresztą wartość zabytkowa dla archeo tych monet i guzików jest mocno dyskusyjna. Bredzenie o kontekście historycznym, chyba też nie na miejscu.
    Tak działa państwo.

    • 54 15

    • przeciez to jest wlasnosc prywatna

      co ma do tego panstwo?

      • 1 0

    • rolnik GEKO (1)

      Geko jesteś odpłużony jak widać. PŁÓGiem orze ziemię ale nie na pół metra jednak się

      • 2 2

      • Racja "pług". Czasami mam problemy z oftografią.

        Zbyt duża ufność w autokorektę.

        • 2 0

    • Tak bogate, że wprowadziło opłaty za postój pojazdów na ulicy (1)

      dla mieszkańców

      • 6 0

      • Państwo?

        Chyba miałeś na myśli miasto?

        • 4 0

    • wojewódzki konserwator (1)

      zrobił z budynku LOT zabytek

      • 8 1

      • Myślisz, czy to tylko plotka?

        A co to ma wspólnego z komentowanym artykułem?

        • 1 4

    • płUg

      pisze się

      • 10 0

  • Z takim włodarzem (1)

    Sopot to będzie jedna wielka ruina.
    Jedna główna ulica i ruina jak ten budynek

    • 13 8

    • To samo w Gdyni

      Marazm i budy z odsmażaną rybą

      • 0 1

  • Co to za muzyka z filmu?

    • 1 0

  • tłumaczenie?

    Wydaje się, że z rozpędu źle przetłumaczono nazwę "Bergchloss" na "Zamkową Górę", to chyba powinno być "Zamek Górski".

    • 3 0

  • Ten obiekt nalezy do Krauzego (4)

    I na księdze wieczystej ma hipotekę na hipotece na dziesiątki milionów. Więc raczej skończy jak zamek w Łapalicach.

    • 78 5

    • Potwierdzam i zadaję pytanie (1)

      Czy prawdą jest, że kręcił się kolo tego typek-adwokacina skazany za pranie brudnych pieniędzy i zwolniony, bo źle się czul?

      • 37 1

      • Ponoć tak

        • 4 0

    • Zgadza się,był nawet projekt zagospodarowania tego obiektu... (1)

      ...ale była Miejska Konserwator Zabytków w Sopocie go odrzuciła. Nagranie nie jest aktualne,od minimum 2 tygodni jest tam masa nawiezionej ziemi. Może coś się dzieje?

      • 19 1

      • ciche wysypisko, placisz i wysypujesz

        • 3 0

  • (5)

    Na początku chciałem się tam wybrać ale oglądając nagranie stwierdzam, że nie warto a przedewszystkim strasznie niebezpieczne miejsce. Wszystko sprawia wrażenie jakby miało runąć.

    • 49 5

    • (3)

      Przede wszystkim to teren prywatny więc nie wolno tam wchodzić. To kolejny raz kiedy Trójmiasto.pl zachęca i pokazuje w jak lekceważący sposób można traktować prawo.

      • 13 13

      • I flaga III Rzeszy , zakazana prawem (1)

        • 1 0

        • to wejdz tam i dokonaj obywatelskiego zerwania szmaty

          • 2 0

      • ciekawe co bylo tam po wojnie?

        • 13 0

    • Ja tam byłem z 15 lat temu i stropy już się waliły

      Można wpaść przez podłogę nie warto ryzykować

      • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane