• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rodzinne powiązania urzędników NFZ na Pomorzu

ms
20 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
W pomorskim oddziale NFZ pracuje ok. 300 osób. Nz. siedziba funduszu przy ul. Marynarki Polskiej w Gdańsku. W pomorskim oddziale NFZ pracuje ok. 300 osób. Nz. siedziba funduszu przy ul. Marynarki Polskiej w Gdańsku.

Co najmniej kilkanaście przypadków więzów rodzinnych dotyczących w sumie 40 osób zatrudnionych w pomorskim oddziale NFZ odkrył dziennikarz "Gazety Wyborczej Trójmiasto". Oznacza to, że w instytucji zatrudniającej około 300 osób, nawet ok. 15 proc. zatrudnionych jest ze sobą powiązanych rodzinnie.



Powiązania rodzinne w państwowych instytucjach:

W artykule "Rodzinny Fundusz Zdrowia" autor skrupulatnie wylicza relacje, jakie łączą poszczególnych pracowników.

Przyjęty niedawno i regularnie nagradzany Karol (imiona zostały zmienione) podlega bezpośrednio Annie, która nie tylko jest jego szefową, ale i przyrodnią siostrą. W tej samej sekcji pracuje także Brygida, która na swoim profilu w portalu społecznościowym chwaliła się zdjęciem z Anną na długo przed podjęciem pracy w NFZ.

Naczelnik wydziału kadr i szkoleń Elżbieta Ch. przyjęła do pracy swoją córkę chrzestną - Aleksandrę.

Katarzyna U. z wydziału świadczeń opieki zdrowotnej jest córką Barbary W., głównego specjalisty wydziału spraw świadczeniobiorców, oraz córką chrzestną Ewy N., kierowniczki wydziału skarg i wniosków.

Irena K. z księgowości w swoim wydziale ma swoją synową, Janinę K., a w innym wydziale syna Pawła.

Lista tych relacji jest o wiele dłuższa.

Czy ci ludzie zostali zatrudnieni z pominięciem procedur rekrutacyjnych? Starsi pracownicy byli przyjmowani, gdy takie procedury jeszcze nie obowiązywały. Wszyscy młodsi wygrywali otwarte konkursy, w których każdy mógł uczestniczyć.

O tym, jak one wyglądają, opowiada jeden z bohaterów artykułu w "Gazecie Wyborczej Trójmiasto", który ubiegał się o pracę dziale komputerowym.

- Naczelnik zapytał mnie w ramach egzaminu, ile liter jest w Panu Tadeuszu. Ja na to: "Nie mam pojęcia, skąd mogę wiedzieć?" Posadę dostał facet, który na egzaminie pisemnym siedział obok mnie i wiele na swojej kartce nie napisał - opowiada Maciej.

Inny z rozmówców podaje przykłady pytań, jakie padają na rozmowie rekrutacyjnej: "Czy w portalu NFZ widoczny jest kod ósmy?", "Czy w portalu można edytować numer konta bankowego?", "Czy świadczeniodawca może sam zmienić adres do korespondencji?".

Takie pytania są znane wcześniej trzem członkom komisji rekrutacyjnej. Osoby w jakiś sposób z tymi członkami powiązane, mają więc sporo łatwiej.

Małgorzata Paszkowicz, szefowa pomorskiego NFZ przekonuje, że wszyscy zatrudnieni wygrali konkursy, ponieważ okazali się w nich najlepsi. Małgorzata Paszkowicz, szefowa pomorskiego NFZ przekonuje, że wszyscy zatrudnieni wygrali konkursy, ponieważ okazali się w nich najlepsi.
Czy kierownictwo pomorskiego NFZ nie wie o tych powiązaniach? Oczywiście, że wie. Gdy w lutym 2013 roku szefem pomorskiego NFZ został Tadeusz Jędrzejczyk zdecydował, że to kuriozalne, iż Anita S., kierownik kontroli wewnętrznej kontroluje swoją teściową, Marię Sz., naczelnik wydziału spraw świadczeniobiorców. Anita S. odeszła więc do innego działu.

Ale już obecna szefowa Małgorzata Paszkowicz (Tadeusz Jędrzejczyk wyjechał do Warszawy, gdzie został prezesem NFZ) sytuację w oddziale ocenia zupełnie inaczej. Przekonuje, że wszyscy zatrudnieni wygrali konkursy, ponieważ okazali się w nich najlepsi.

- Nie widzę żadnej innej możliwości. Nie wyobrażam sobie inaczej. Te pytania [o zależności między pracownikami - przyp. red.] są tak daleko idące, że aż jestem zażenowana - powiedziała w rozmowie z dziennikarzem "Gazety Wyborczej Trójmiasto".

Pracownicy pomorskiego oddziału NFZ zarabiają od 1560 do 5834 zł brutto. Kierownik działu może otrzymać nawet 9137 zł brutto.
ms

Miejsca

Opinie (299) 1 zablokowana

  • ech

    odkrywcze? ...Przeciez tak jest od lat we wszystkich panstwowych instytucjach, najpierw "plecaki", natomiast jesli oferta jest slaba i malo zainteresowanych, wowczas jest szansa na to, ze dadza posade komus z "ulicy" czy "lapanki".

    • 4 2

  • Rodzinna firma ??? (3)

    To samo jest w gdyńskim OPECU a nawet jeszcze gorzej ...

    • 62 0

    • Lotos? (2)

      • 14 0

      • Petrobaltic

        • 2 0

      • Wszystkie urzędy miejskie..

        MOSIRY, ECS'y sresy ...

        • 24 2

  • Już wiadomo, dlaczego NFZ nie ma ciągle pieniędzy (2)

    na leczenie.
    Ciekawe czy sobie wykupili abonamenty prywatne w LuxMedzie lub Medicover

    • 19 0

    • (1)

      Nie ma żadnych abonamentów wykupionych

      • 2 2

      • no bo nie musicie, jak ktoś zna realia to wie, że dla swoich i rodziny zawsze, od ręki jest miejsce poza kolejką

        • 4 1

  • w budrzetówce jak w play

    jak trzeba przeniosę całą rodzinę

    • 8 1

  • konkurs w wydaniu NFZ w Gdańsku. (1)

    Ta pani poprzez wysoką pensję z naszych składek straciła całkowicie poczucie honoru i poszanowania podatników. Podejrzewam, że ma poważną chorobę psychiczną wypowiadając słowa o wygranych konkursach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 8 0

    • Tak

      Oj ma chorobę psychiatryczna i nie tylko

      • 1 0

  • a tworzenie np. w Gdyni infoboxu,parku naukowo tech, muzeum emigracji - to dla kogo ?... (1)

    • 18 2

    • a dla mieszkańców

      • 1 4

  • gdyby tak zrobić czystki

    to zostanie raptem kilka osób na stanowiskach w całym kraju

    • 6 0

  • naprawdę nie znacie odpowiedzi na tak proste pytania ?

    ajaj jaj

    • 4 0

  • widzę światełko w tunelu

    trzeba odsunąć świnie od koryta

    • 6 0

  • A jeszcze autor zapomniał dodać... (3)

    ...iż osoba, która pracuje w dziale rozliczeń międzynarodowych jest byłą nianią ówczesnej Pani dyrektor.

    • 210 8

    • Maciej się nie popisał ;-) (2)

      Było trzeba powiedzieć, że "pan Tadeusz" składa się z dziesięciu liter i dziewięciu głosek ;-) To było pewnie pytanie na "umiejętność bezczelnego i szybkiego orientowania się oraz reakcji w stresującej sytuacji z upierdliwym petentem" ;-P
      Mam tę robotę, panie naczelniku? ;-P

      • 15 0

      • PanTadeusz

        Pan Tadeusz to jest pikus, kiedyś stałem koło goscia takiego Pana, troszkę starszego, a egzaminator do niego, powiedz przed komisja co to jest switch, gościu strzelił buraka, coś wydukał a Pan po lewej stronie w krawacie do niego składaj wypowiedzenie od Poniedziałku pracujesz u Nas. Jak z nim pogadałem okazało się ze jest nieoficjalnie kuzynem naczelnika działu IT Romana F. bez zmiany imienia naczelnika. Co do innych osób wystarczy poprosić adminów z fb o foto i
        zobaczymy ile osób z rodziny prócz Bartka i Karoliny zatrudniła
        Pani kierownik WSOZ

        • 9 0

      • a czyim jesteś pociotkiem?

        • 13 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane