Firma MTM zbuduje brakujący odcinek drogi rowerowej wzdłuż al. Zwycięstwa w Gdyni, od ul. Kościelnej 
do Orłowskiej . Pojechać będzie nim można na początku przyszłorocznych wakacji.
brak spójnej sieci dróg
48%
konieczność zmieniania stron w czasie jazdy
46%
Przypomnijmy, że początek nowej trasy zaprojektowano w pobliżu ul. Kościelnej, gdzie dziś trasa urywa się. Większość cyklistów jedzie dalej wąskim chodnikiem, później przejeżdżając przez dwuetapowe niebezpieczne skrzyżowanie z Wielkopolską, jadąc aż do przystanku naprzeciw ul. Nawigatorów obok pieszych. Przy przystanku przejeżdżają na drugą stronę al. Zwycięstwa, gdzie dopiero zaczyna się droga rowerowa.
Jazda al. Zwycięstwa bez zmiany stron
Po zakończeniu prac dwukierunkowy odcinek o długości 1,2 km od Kościelnej do Orłowskiej będzie można pokonać nie zmieniając stron, bowiem w ramach inwestycji przewidziano budowę przejazdu dla rowerzystów ul. Wielkopolską.
Chętni będą mogli także skręcić do ul. Powstania Styczniowego w poprzek al. Zwycięstwa albo w Nawigatorów. Przypomnijmy, że rok temu na 300-metrowym odcinku al. Zwycięstwa był prowadzony remont.
Choć modernizowano jezdnię, urzędnicy tłumaczyli, że powodem prac były m.in. plany budowy drogi rowerowej.
Czytaj więcej o zeszłorocznym remoncie al. ZwycięstwaW ramach uzupełniania brakującego fragmentu drogi rowerowej, zaplanowano także budowę nowych chodników z kostki betonowej o szerokości 1,5-2 m. Przewidziano ponadto montaż kilku ławek, tzw. przysiadaków oraz koszy. Uwzględniono również przebudowę m.in. kanalizacji deszczowej i sanitarnej oraz oświetlenia ulicznego i trakcji trolejbusowej.
Dwie oferty w przetargu, wygrywa MTM
Do przetargu zgłosiły się dwie firmy: MTM z Gdyni oraz WPRD GRAVEL z Gdańska. Wygrała pierwsza - z tańszą ofertą o ok. 150 tys. zł i z krótszym o 5 tygodni czasem realizacji, który był drugą najbardziej punktowaną kategorią. Za wykonanie inwestycji otrzyma od miasta 7,3 mln zł. Na budowę drogi rowerowej wykonawca ma 35 tygodni.
To oznacza, że droga będzie dostępna dla rowerzystów najpewniej dopiero podczas przyszłorocznych wakacji.
Na razie nie wiadomo, kiedy trasa zostanie powiązana na wysokości ul. Stryjskiej, w okolicach stacji benzynowej, gdzie jest chodnik, po którym rowerem zgodnie z przepisami jechać nie można. Powodem zwłoki mają być plany inwestycyjne Okręgowego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Przypomnijmy, że inwestycja mogła powstać, bo odcinek będzie fragmentem międzynarodowej trasy rowerowej R10, na którą Gdynia otrzymała dofinansowane z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020 w wysokości 8 mln zł.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
