- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (93 opinie)
- 2 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (288 opinii)
- 3 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (116 opinii)
- 4 Pomorze za 36 lat: kobiece i... stare (108 opinii)
- 5 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (109 opinii)
- 6 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (377 opinii)
Rozlał śmierdzącą ciecz w toalecie lokalu i uciekł
Poprosił o możliwość skorzystania z toalety, w łazience rozlał mocno śmierdzącą substancję i szybko uciekł z lokalu. Właściciel restauracji "U Wuja" w Gdańsku, w której doszło do nieprzyjemnego incydentu, przekazał policji nagrania z monitoringu. Podkreśla, że związku ze zdarzeniem, restauracja poniosła straty.
- Nie wydawało się to niczym nadzwyczajnym, jednak okazało się początkiem kłopotów dla lokalu. Pan spędził w toalecie około pięciu minut - mówi pan Damian.
Mężczyzna następnie szybkim krokiem miał wyjść z pomieszczenia i restauracji, a w całym lokalu chwilę później zaczął unosić się uporczywy odór.
- Po sprawdzeniu co spowodowało ten nieprzyjemny zapach, okazało się, że pan wylał w łazience przezroczystą ciecz nieznanego pochodzenia. Naraził tym samym dziecko, które akurat było z rodzicami na kolacji, na bezpośrednie niebezpieczeństwo, ponieważ weszło po nim skorzystać z toalety. Narażone było również zdrowie pozostałych gości lokalu, jak i pracowników - twierdzi nasz rozmówca.
Tymczasem odór śmierdzącej substancji rozniósł się po całej restauracji. Jak relacjonuje pan Damian, u każdej z osób obecnych w lokalu, zaczęła występować reakcja wymiotna oraz duszności.
Zamknięty po incydencie lokal generował straty
- Na miejsce zostały wezwane służby straży pożarnej oraz policji. Reakcja straży pożarnej była naprawdę sprawna i za to bardzo dziękujemy. W przeciągu chwili dotarli do lokalu i zabezpieczyli teren. Na miejsce została wezwana specjalna jednostka z Gdyni, aby rozpoznać rozlaną ciecz. Okazało się, że nie było to nic szkodliwego dla zdrowia, jednak pan doprowadził do sytuacji, w której byliśmy zmuszeni zamknąć lokal, a to przynosi straty - opowiada pan Damian.
Wylicza, że do tego została uszkodzona cała rama drzwi w łazience wraz z drzwiami, która musi zostać wymieniona, kafle oraz mnóstwo produktów, które znajdowały się w kuchni. W lokalu - by pozbyć się fetoru - potrzebne było ozonowanie.
- Nie wiemy co kierowało nieznanym sprawcą, jednak nie przewidział, że w restauracji jest monitoring, który wszystko zapisał. Tak więc nie będzie bezkarny, ponieważ materiał dowodowy został przekazany policji - podsumowuje właściciel lokalu.
Miejsca
Opinie (211) ponad 50 zablokowanych
-
2019-10-13 06:39
(2)
W okolicy nie ma konkurencji. Jedzenie maja fatalne.Obsługa też pozostawia wiele do życzenia. Słabe miejsce.
- 27 6
-
2019-10-13 09:44
Paskudne żarcie! Teraz smród kuchni usprawiedliwiają...
- 8 2
-
2019-10-13 12:41
Na co dzień żresz kartofle z cebulą.
To w restauracji nie podoba się.
- 1 10
-
2019-10-13 07:39
Chory kraj bo chore ustawy ... (1)
No gdyby nie ta kartka na oczach może by ktoś go rozpoznał.Ale widać gender jest ważniejsze jak bezpieczeństwo obywateli.
- 8 4
-
2019-10-13 07:56
co jest ważniejsze?
widać że ktoś ci już rozprawaczyl mózg :(
- 2 2
-
2019-10-13 08:01
śmierdziel parszywek pospolity
- 6 1
-
2019-10-13 08:21
Patologiczne miasto
jak nie podpalą aut to ożenią kosę albo zasmrodzą restaurację. W życiu bym tam nie zamieszkał
- 4 7
-
2019-10-13 08:34
Codziennie w tv wewa się tony smierdzacych tekstow
I nikt pretensji nie ma
- 5 4
-
2019-10-13 08:47
Prawda (1)
Pewnie właściciel nie chciał płacić za ochronę to go zastraszają w ten sposób. Dobrze, że nie ulega tylk działa
- 9 7
-
2019-10-14 23:00
Hahaha
On ma ochronę policji bo jest dilerem
- 4 0
-
2019-10-13 08:47
Po co zamazujecie facjatę typa? żeby go nie poznać?
- 8 0
-
2019-10-13 08:49
(2)
W tych czasach mamy bardzo humanitarne sądy, powie że mu się wylało i się przestraszył.
Sprawa w zawiasach lub uniewinnienie.- 10 0
-
2019-10-13 09:03
przecież tak było
nie ma w tym niczyjej winy
- 0 0
-
2019-10-13 09:46
A domniemanie niewinności?
- 0 0
-
2019-10-13 09:27
Może to ci sami, co w aptekach rozpylili śmierdzącą substancję? (1)
Na Kilińskiego cały czas czuć a ładnych parę miesięcy minęło.
- 5 1
-
2019-10-13 09:37
Juz prawie 2 lata
- 0 0
-
2019-10-13 09:51
(1)
Pracuję w sklepie z oświetleniem i bywa, ze klienci proszą o możliwość skorzystania z WC. Niestety różnie się to kończy. Ostatnio dziecko zostawiło niespuszczoną ku.pę... Wcześniej dorosła, elegancka kobieta porozwalała papier toaletowy po całej kabinie. Jeszcze wcześniej ktoś potwornie os.rał deskę. Coś okropnego.
- 19 0
-
2019-10-13 10:27
Dobrze ze nie zrobił kupy do wiaderka, które jest na brudy higieniczne. Czy tez za muszle klozetowa.... Większość ludzi to.......
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.