• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rozmawiał przez telefon w samolocie. Nie poleciał

Rafał Borowski
20 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Zignorował polecenie załogi, zbeształ jednego ze współpasażerów, wreszcie został wyprowadzony z pokładu samolotu przez strażników granicznych. Tak zakończyła się na lotnisku w Rębiechowie podróż 33-latka, który zamierzał odlecieć do Tromsø w Norwegii. Awanturnik miał w wydychanym powietrzu niemal 1,5 promila alkoholu.



Czy kiedykolwiek byłeś świadkiem interwencji służb na pokładzie samolotu?

Na pokład samolotu przygotowywanego do odlotu na północ Norwegii zostali wezwani funkcjonariusze z Zespołu Interwencji Specjalnych z Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Do ich zadań należy m.in. interweniowanie w przypadku agresywnych pasażerów.

Wezwano ich z powodu zachowania 33-letniego mieszkańca województwa kujawsko-pomorskiego, który podczas obowiązkowych procedur przed odlotem maszyny poczuł nieodpartą chęć... porozmawiania przez telefon.

Perswazja ze strony personelu pokładowego i współpasażera - delikatnie mówiąc - nie zrobiły na nim żadnego wrażenia.

- Raport kapitana samolotu i rozpytanie współpasażerów nie pozostawiały wątpliwości strażników granicznych, że mężczyzna zlekceważył obowiązujące zasady. Podczas prowadzonego przez załogę instruktażu bezpieczeństwa zakazano mu rozmawiania przez telefon, ale nie dostosował się do polecenia. Wtedy inni pasażerowie zaczęli zwracać mu uwagę, wówczas zareagował agresją wobec jednego z nich. W rejs do Tromsø samolot wystartował bez 33-letniego awanturnika - informuje kpt. Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Straży Granicznej w Gdańsku.
Badanie alkomatem wykazało u krewkiego pasażera blisko 1,5 promila alkoholu. Strażnicy graniczni "nagrodzili" jego wyczyn mandatem w wysokości 500 zł. To jednak nie największe zmartwienie, z jakim przyszło się zmierzyć 33-latkowi. Przewoźnik, do którego należy samolot, zapewne wprowadził dane mężczyzny do tzw. czarnej listy pasażerów. W praktyce oznacza to, że - przynajmniej przez jakiś okres - nie będzie mógł on skorzystać z oferty nie tylko wspomnianego przewoźnika, ale również jego konkurencji.

Zobacz, czym na lotnisku zajmuje się Zespół Interwencji Specjalnych

Miejsca

Opinie (207) ponad 10 zablokowanych

  • Artykul na miare wydarzen w metropolii nieskonczonych mozliwosci...

    czekam na informacje o powalonym przez wiatr plocie oraz chorym kotku z Banina.

    • 8 8

  • Czarna lista na 10 lat zakaz i spokój.

    d**il niech autem pijany jedzie może zdechnie na jakimś drzewie albo w Norweskim pierdlu.

    • 10 2

  • Bzdura, w samolocie to tylko małpki, prezydenckie ?:D (1)

    • 4 22

    • Krowka z biedronki

      W Gdansku dozwolone rowniez krowki, wzorem pani prezydent

      • 3 3

  • ha dobrze mu, cwaniaczek jeden

    • 12 0

  • Prawidlowo!

    Chamstwo trzeba tepic!Moze w swojej parafii jest bogiem ale podczas lotu przestrzega sie zasad!

    • 16 0

  • madrala !!! jak wraca z norwegi z roboty to potulny jak baranek bo tam pieo za 40 :)

    • 9 1

  • A czy przaypadkiem to nie był.....

    • 8 7

  • Jego strata

    W tromso pięknie jest

    • 11 0

  • Ah ci emigranci ....

    • 12 0

  • (1)

    pusty dzban

    • 27 1

    • Akurat pełny...promili.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane