- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (34 opinie)
- 2 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (257 opinii)
- 3 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (112 opinii)
- 4 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (372 opinie)
- 5 Pomorze za 36 lat: kobiece i... stare (86 opinii)
- 6 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (738 opinii)
Ruch powietrzny nad Gdańskiem niepokoi mieszkańców
W ostatnim czasie nasiliły się głosy mieszkańców górnego tarasu i południa Gdańska o wzmożonym ruchu lotniczym. Według naszych czytelników od kilku tygodni samoloty przelatują nad dzielnicami i zabudowaniami, nad którymi dotychczas nie odbywały się starty i lądowania. Co na to lotnisko w Rębiechowie i odpowiadająca za kierowanie ruchem powietrznym Polska Agencja Żeglugi Powietrznej?
- O odszkodowania do końca marca mogli się starać mieszkańcy dzielnic położonych tuż przy lotnisku. Wszystko byłoby w porządku, tylko że po terminie składania wniosków, tory lotów poszerzyły się o dodatkowe korytarze i teraz np. latają nie tylko do granicy ul. Bulońskiej na Morenie, ale już nad ul. Amundsena w tej samej dzielnicy. Mimo to nie wyznaczono nowego rejonu, którego mieszkańcy mogliby się starać o odszkodowania - napisał pan Jarosław, nasz czytelnik.
Podobny sygnał otrzymaliśmy od mieszkanki ul. Małomiejskiej.
- Od pewnego czasu nad moim blokiem codziennie przelatują samoloty. Bywa, że jeden po drugim, na niskiej wysokości. Mieszkam tu od kilku lat i nigdy ten problem nas bezpośrednio nie dotyczył. Owszem, widać było i słychać startujące czy lądujące samoloty, ale nigdy nie było to tak uciążliwe, jak w ostatnich tygodniach. Jakoś dziwnym trafem zbiegło się to w czasie z ostatecznym terminem składania wniosków o odszkodowania. Oczywiście blok i dzielnica, w której mieszkam, nie należą do obszaru objętego ochroną, więc nawet gdyby była jeszcze możliwość składania wniosków, my nie moglibyśmy nic zrobić - opowiada pani Wiola.
PAŻP: Kierunek startów i lądowań bez zmian
Wątpliwości naszych czytelników o nadmiernym hałasie i nowych - ich zdaniem - korytarzach podejścia do lądowania przekazaliśmy zarządowi gdańskiego lotniska oraz Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, która zarządza w kraju ruchem powietrznym.
- Na podstawie posiadanych danych spieszymy jednak z wyjaśnieniem, że nic nie zmieniło się w procedurach. Natomiast należy nadmienić, że zazwyczaj statek powietrzny będzie lądował lub startował pod wiatr, chyba że bezpieczeństwo, warunki meteorologiczne i dostępne procedury podejścia według wskazań przyrządów lub też warunki ruchu lotniczego zadecydują, że bardziej odpowiedni będzie inny kierunek - poinformowała Anna Jawoszek z działu komunikacji Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.
Zobacz także: Potężny transportowiec na lotnisku w Gdańsku
Uregulowania dotyczące wyznaczenia pory nocnej i dziennej na lotnisku w Gdańsku wynikają z wymogów określonych w decyzji środowiskowej wydanej dla przedsięwzięcia pt. "Rozbudowa Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy" z dnia 8 stycznia 2009 roku. Zgodnie z ww decyzją ilość nocnych operacji startów i lądowań w fazie eksploatacji nie może przekroczyć poziomu 30 proc. takich operacji wykonywanych w porze dnia, rozumianej jako przedział czasowy od godz. 6 do 22.
- Konsekwentnie taką samą porę nocną i dzienną wyznaczono również w Uchwale NR 203/XVIII/16 Sejmiku Województwa Pomorskiego z dnia 29 lutego 2016 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania wokół Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku. Lotnisko w Gdańsku przestrzega tych uwarunkowań, co jest potwierdzone w raportach z monitoringu hałasu - zastrzega Michał Dargacz, rzecznik prasowy Portu Lotniczego w Gdańsku i jako dowód podaje statystyki operacji w 2017 r.
W roku 2017 w porcie lotniczym Gdańsk odbyło się łącznie 43 tys. operacji startu i lądowania. 84,7 proc. tych operacji odbyło się w przedziale czasowym 6-22, a 15,3 proc. w godzinach 22-6, co oznacza, że średnio ze 119 operacji startów i lądowań w ciągu doby tylko 18 odbywa się w godzinach nocnych.
Na kolejne odszkodowania już za późno
Przypomnijmy, że 31 marca 2018 roku zakończył się dwuletni okres przyjmowania wniosków o wypłatę odszkodowań składanych przez właścicieli nieruchomości zlokalizowanych w Obszarze Ograniczonego Użytkowania (OOU) wokół lotniska w Gdańsku. Jak przyznają przedstawiciele lotniska, wpłynęła bardzo duża ilość wniosków, ale o konkretnych liczbach nie chcą mówić. Jak zapewniają, wszystkie roszczenia są weryfikowane pod kątem sytuacji prawnej poszczególnych nieruchomości oraz potwierdzenia zlokalizowania jej w OOU. Do prowadzenia działań w tym zakresie został wyznaczony zespół prawno-ekonomiczny.
- Obecnie rozpatrywane są roszczenia złożone przez właścicieli nieruchomości, które wymagają ochrony akustycznej oraz są zlokalizowane w strefie A tj. wewnętrznej, która jest ograniczona od zewnątrz obwiednią izolinii 50 dB w porze nocnej i 60 dB w porze dziennej oraz od wewnątrz - granicą terenu lotniska. W celu oszacowania wysokości odszkodowania sporządzane są przez zespół rzeczoznawców opinie techniczne dotyczące określenia niezbędnych nakładów wynikających z zastosowania odpowiedniej ochrony akustycznej zgodnie z obowiązującą obecnie polską normą. Opinie te określają, które elementy przegród budowlanych należy wymienić/dodać dla osiągnięcia odpowiedniej izolacyjności akustycznej. W wyniku podjętych negocjacji zawierane są ugody lub też nie dochodzi do porozumienia. Szacunkowa suma uzasadnionych roszczeń będzie znana dopiero po zakończeniu analizy wszystkich złożonych roszczeń - dodaje Dargacz.
Jak informują władze portu, mieszkańcy strefy B nie mają ograniczeń w dotychczasowym korzystaniu ze swoich nieruchomości, z uwagi na brak przekroczeń hałasu w tym obszarze oraz nie ustanowienie jakichkolwiek zakazów dla zabudowy mieszkaniowej. Jedynymi uprawnionymi do wypłaty odszkodowań w strefie B są właściciele obiektów o funkcji szpitali, domów opieki społecznej i budynków związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, takich jak szkoły, przedszkola, internaty, domy dziecka itp.
Opinie (698) ponad 20 zablokowanych
-
2018-09-07 07:01
To było zaplanowane by rozszerzyć strefę i nie płacić za nią odszkodowań :(
Bez zbiorowego pozwu oleją wszystkich
- 4 1
-
2018-09-06 07:18
Czy ci sami panstwo narzekajacy na samoloty narzekaja rowniez na napier****e od rana dzwony (8)
kościelne czy to im w ogole nie przeszkadza?
- 87 23
-
2018-09-06 07:46
(4)
mi dzwony nie przeszkadzają i co godzinę wybijają czas, a nawet co pół godziny
poza tym na tych Wiszących Ogrodach i Jasieniach to jest jeden kościół na całą dzielnię- 4 8
-
2018-09-06 16:59
(1)
A mnie owszem, przeszkadzają. Pozdrawiam z parafii św. Krzysztofa w Gdańsku, gdzie jak proboszcz odpala dzwony, to szyby w oknach drżą.
- 4 2
-
2018-09-07 06:53
a gdzie to jest? :)
- 1 0
-
2018-09-06 12:51
(1)
Sukienkowi pomieszczą kolejne. Kwestia czasu.
- 3 3
-
2018-09-06 16:56
nie pomieszczą bo ludzie na nich kasy nie dają, a potem i tak śluby biorą w Kartuzach albo w Głównym Mieście bo te betonowe kościoły na osiedlach są obrzydliwe
- 3 0
-
2018-09-06 17:12
dzwony nie przeszkadzają bo to sam Bóg dzwoni, że czas dać na tacę ;)
- 2 1
-
2018-09-06 13:42
Gdy jestem w Sopocie ryk hejnału jest za glosny. Nie wspomne o walorach bo ich nie ma
Koszmarek !
- 0 0
-
2018-09-06 12:56
Dzwony nie przeszkadzają,nie są aż tak głośne
Ryk samolotu jest potężny.Mieszkałem na Myśliwskiej,nie dało się wytrzymać.Teraz mieszkam koło kościoła i jest ok
- 2 6
-
2018-09-07 00:55
Huk nad domami (2)
W Baninie jest spokój, ponieważ samoloty nad Gdańskiem nie tylko opadają w kierunku lotniska. Od kilku miesięcy z wielkim hukiem silników również startują z lotniska w kierunku Śródmieścia Gdańska. Uciążliwy hałas z dnia na dzień coraz większy a nad Baninem spokój. Czy Dyrektorzy Portu i Agencji wyjaśnią mieszkańcom to nowe zjawisko ?
- 2 2
-
2018-09-07 06:20
dyrektor lotniska kupil sobie domek w baninie
- 0 0
-
2018-09-07 05:14
wystarczy poszukać w książce o aerodynamice. Samolot musi startować pod wiatr. To masz odpowiedz he:)
- 1 0
-
2018-09-07 06:19
czemu nie moza wprowadzić na wzór warszawy ciszy nocnej i zakazu lotów ???
- 2 2
-
2018-09-07 02:45
Fajnie
Ja mieszkam na oruni między chelmem a Orunia górna, i jakoś mi samoloty nie przeszkadzają a wręcz lubię jak moja córeczka krzyczy na podwórku panie pilocie, dziuraw samolocie !!!!! Ostatnio leciał tak nisko nad kamienica w której mieszkam ze w szoku byłam bo tak nisko jeszcze nie leciał a uwierzcie ludzie codziennie mam je na blokiem
Co 10 min jeden za drugim a że mieszkam na drugim piętrze i ostatnim słychać je z daleka zanim doleci do nas ....... i pod żadnym pozorem nie mam problemy czy to w dzień czy w nocy jak człowiek zmęczony to zasnie nawet przy głośnej muzyce !!!!!! A halas was az tak irytuje to co robicie w mieście ,a nie nagle jak odszkodowanie za hałas dali to już każdemu przeszkadzają samoloty puknijcie się w kopule .. beka z was wrażliwi nagle.pozdrawiam- 5 3
-
2018-09-07 00:34
Rozszczeniowy naród. 500+ daj 300+ daj 1000+ daj a jak zwietrzyli możliwość odszkodowania to i cenę hipoteki w odszkodowaniu chcą odzyskać. Kupowiliscie mieszkania wiedząc że samoloty latają w tej okolicy i wiedząc że lotnisko będzie się rozrastać. Czyli widziały galy co brały. Więc o co chodzi. Ale w mieście z dostępem do wszystkiego a z ciszą jak na wsi. Trzeba było kupić tanie domy w baninie to byście mieli cicho
- 10 3
-
2018-09-07 00:26
jak się
d**ilom samoloty nie podobają to won na wieś !
- 7 4
-
2018-09-06 14:02
Powiem szczerze (1)
Gdy jestem w samolocie przeszkadza mi ryk płaczących dzieciaków i odgłos piorunów.Czy odszkodowanie to uwzględnia?
- 7 4
-
2018-09-07 00:02
idź do roboty za ciecia do kościoła - odpoczniesz
- 1 1
-
2018-09-06 23:54
Od 1980 roku mieszkam na Morenie na ul Budapesztańskiej samoloty latają obok mojego bloku i wcale mi to nie przeszkadza.
- 3 2
-
2018-09-06 16:13
Do Radomia do Rdomia (1)
- 2 0
-
2018-09-06 23:28
Do Radomia wysłać do Radomia
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.