- 1 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (69 opinii)
- 2 Marsz równości przeszedł przez Gdańsk (781 opinii)
- 3 Morze odsłoniło wrak okrętu podwodnego (72 opinie)
- 4 Od półnagich hrabianek po wóz kąpielowy (24 opinie)
- 5 Trójmiejskie góry i górki. Znasz wszystkie? (29 opinii)
- 6 Kot Rysiek będzie miał swoją rzeźbę (115 opinii)
Rzut oka na dawny Wrzeszcz
Pasja do historii i miłość do własnej dzielnicy - to dzięki nim powstał wyjątkowy album pt. "Wrzeszcz na dawnej pocztówce", lektura obowiązkowa dla miłośników historii i mieszkańców Wrzeszcza.
Pomysłodawcą albumu był Krzysztof Grynder, kolekcjoner zdjęć i pocztówek, miłośnik Gdańska i wydawca. Jego potężne zbiory historycznych zdjęć i pocztówek ciągle się powiększają. W dużej mierze to właśnie na bazie tej kolekcji powstała kiedyś seria "Był sobie Gdańsk".
- Teraz postanowił je opublikować w nieco inny niż wcześniej sposób. Chodziło o to, żeby pokazać coś więcej, niż fotografię z opisem. Dlatego pocztówki stały się pretekstem do opowiedzenia historii. Historii dzielnicy - wyjaśnia Jan Daniluk.
Przykładem może być pocztówka prezentujące centrum Wrzeszcza, w którym dziś stoi centrum handlowe Manhattan, a niegdyś znajdował się pełniący te same funkcje rynek. Z blisko 30 pocztówek przedstawiających to miejsce, do publikacji wybrano tę, na której widać wyraźnie szyld działającego tu banku. Autorzy ustalili nie tylko, co to był za bank i kiedy powstał, ale też w ogóle ile w tym czasie działało banków we Wrzeszczu.
- Jeżeli na pocztówce widać biegnące dzieci z tornistrami, to ustaliliśmy, kiedy powstała pierwsza szkoła w dzielnicy. Jeżeli na pocztówce widać zeppelin, który lata nad Gdańskiem, to sprawdziliśmy, ile razy tu był i kiedy lądował - wyjaśnia Daniluk.
- Co istotne, wśród prezentowanych pocztówek są też absolutne białe kruki, które na aukcjach osiągają bardzo wysokie ceny. Jedna z nich prezentuje budynek pierwszego wrzeszczańskiego dworca kolejowego. Był on dotychczas znany z jednej, dosyć przeciętnej fotografii, a tu okazało się, że jest pocztówka, na której widać go w całej okazałości - dodaje Jarosław Wasielewski.
Inna pocztówka jest szczególnie bliska autorom, bo pokazuje podwórko w okolicy ul. Klonowicza, Kochanowskiego i Mickiewicza, gdzie Daniluk i Wasielewski się wychowywali. Widać na niej osiedle robotnicze sprzed stu lat.
- Dla mnie już ta jedna pocztówka byłaby wystarczającym argumentem, żeby ten album kupić. Obydwaj jesteśmy z Wrzeszcza, tu się wychowaliśmy, ukończyliśmy tutejsze szkoły i wciąż jesteśmy związani z tą dzielnicą. O innych dzielnicach, z którymi nie łączy nas tak wiele i których "nie czujemy", nie bylibyśmy w stanie pisać - przyznaje Wasielewski.
W albumie znalazło się sto pocztówek. Najwcześniejsza pochodzi z przełomu lat 80. i 90. XIX wieku, najmłodsza z 1943 roku. Jednak najwięcej fotografii pokazuje Wrzeszcz pod koniec XIX i na początku XX wieku, kiedy dzielnica gwałtownie się rozwijała, zarówno pod względem demograficznym, jak i urbanistycznym.
Książka nie bez przyczyny ma w nazwie "spacer pierwszy". Materiału historycznego jest bowiem tyle, że przygotowane i wydane zostaną jeszcze dwa tomy.
W księgarniach książka pojawi się w poniedziałek, 24 marca. Więcej o okolicznościach powstania publikacji autorzy opowiedzą na spotkaniu 25 marca o godz. 18. w Nowej Synagodze we Wrzeszczu (ul. Partyzantów 7).
Wydarzenia
Opinie (126) 5 zablokowanych
-
2014-03-22 22:54
Obecnie Wrzeszcz to g.wno.
Same banki a byly kiedys same sklepy.
Kiedys bylo bezpiecznie (w gornym Wrzeszczu), teraz Wrzeszcz wraz z Dolnym Miastem i Orunia ma opinie niebezpiecznej dzielnicy.
Mieszkam tu od zawsze, kochalem to miejsce, a teraz uwazam ze tu jest na maxa do pupy.- 2 8
-
2014-03-22 07:21
Nie mieszkam we Wrzeszczu (5)
ale to moja ulubiona dzielnica miasta. I nie przeszkadza mi to co wypisujecie powyżej. Widzę że zmienia się bardzo dynamicznie i to wystarcza. Fakt że to siedlisko zagranicznych banków, szkoda mi również Newskiej. Ale mam cichą nadzieję że powstanie być może w przyszłości jakaś knajpka z jej klimatem, może być że część banków zbankrutuje i zwinie swoją "działalność". Życzę wszystkiego najlepszego mieszkańcom Wrzeszcza i tej dzielnicy
- 19 4
-
2014-03-22 16:07
myślę o czymś ala Newska (2)
i szukam miejsca w starym Wrzeszczu.
a Wrzeszcz kocham,po prostu :)- 3 0
-
2014-03-22 21:32
zajrzyj do... (1)
Alegorii lub Mundo przy Dmowskiego (naprzeciwko siebie) zjesz w miłym klimacie
- 0 1
-
2014-03-22 22:04
Alegoria
Z widokiem na parking lub s****ące psy na trawniku i siedzących na ławce meneli.
- 4 0
-
2014-03-22 14:21
Klimat w "Newskiej"?
jaki tam klimat panował? Schabowy do pół litra ? twarde, niewygodne krzesła i ławy, czy też spora szpara pośrodku stołu? brud i fetor z kuchni, nieuprzejmy personel? ja tam Newskiej nie żałuję
- 6 1
-
2014-03-22 10:27
mamy XXI wiek, dzisiaj banki nie bankrutują. Ratuje się je Twoimi pieniędzmi
- 0 2
-
2014-03-22 20:04
Dzie jest nasz pirat j love him style!!!
..
- 0 2
-
2014-03-21 16:39
Wrzeszcz (14)
wieczorem staje się wymarłą pustynią.
- 59 24
-
2014-03-21 16:47
No patrz, mieszkam we Wrzeszczu, a nie zauważyłem ;) (13)
W Scruffym pełno, do Cafe Fikcja często trudno wejść, podobnie jest w Kojocie. W Marmoladzie Chlebie i Kawie hipsterzy przesiadują od 8 rano, w Kantynie luźno robi się po godz. 16.
Do Galerii Bałtyckiej przyjeżdża (niestety) pół miasta, Manhattan też już odzyskał oddech i nie jest już w nim pusto.
Na pewno mówimy o tych samych dzielnicach?- 38 12
-
2014-03-22 17:07
I tak za mało moim zdaniem.
W sobotni lub piątkowy wieczór nie ma gdzie iść, bo nie ma już wolnych miejsc.
- 2 1
-
2014-03-22 16:01
knajpy
ale nie chodzi tylko o knajpy do licha
- 3 1
-
2014-03-21 16:58
Argument, iż miejsce okupują tzw. hipsterzy (8)
bardzo do mnie przemawia.
- 20 8
-
2014-03-21 17:04
a jakie ma znaczenie co do Ciebie przemawia? (7)
Napisałeś, że Wrzeszcz jest pustynią, udowodniłem Ci że tak nie jest.
Nie pisałeś, że chodzi Ci o miejsca, do których nie chodzą hipsterzy. Ale nawet jeśli hipsterzy to dla Ciebie powietrze, to nawet gdyby się ich pozbyć, Wrzeszcz jest pełen ludzi, z czego się bardzo cieszę.
Poza tym przypomniało mi się jeszcze jedno miejsce - Lucynka na Lelewela. Byłem w ostatnią niedzielę, ledwo dostałem stolik ;)- 19 5
-
2014-03-21 18:01
(6)
Po części potwierdza to tezę że Wrzeszcz jest pustynią. Lokali jest po prostu mało, ludzie tłoczą się w tych które są. Od skrzyżowania z Miszewskiego, do Cristala same banki. Nie ma restauracji Newskiej, pączków, Snack Baru, Olimpu, nawet McDonalda zamknęli. Tak więc, i tu i tu jest trochę prawdy.
- 26 5
-
2014-03-21 20:31
na Wajdeloty mają powstać nowe lokale (2)
Górski na Browarze też zapowiada lokale, dwa nowe lokale są na Dmowskiego, coś otwiera się na Klonowej, lokal w Quattro Towers, na Garnizonie też powstają lokale, Wrzeszcz powoli zmienia się
- 10 1
-
2014-03-22 03:38
(1)
Oprócz Dmowskiego i Klonowej, pozostałe lokale nie grzeszą dobra lokalizacją.
Quattro Tower a zwłaszcza d. jednostka, to porażka. Osiedle Garnizon to połączenie formuły rzekomej otwartości z typowo zamkniętym osiedlem. Tam nie ma atmosfery, żadnej, nawet tej menelskiej.- 5 6
-
2014-03-22 15:44
no to się uśmiałem ;)
15 minut temu wróciłem ze spaceru, kóry zakończyłem w Marmoladzie, jednej z dwóch knajp w Garnizonie. Stolików jest tam może 15, z czego 12 było zajętych. Jeśli nie ma tam w ogóle atmosfery, to po ci ludzie tam oprzychodzą? No i jakim cudem tam docierają, skoro Garnizon jest rzekomo zamkniętym osiedlem? ;)
- 1 3
-
2014-03-21 18:08
Ale wciąż jest XL i buda z zapiexami tuż obok. (2)
- 6 6
-
2014-03-21 18:22
nie jezdzcie w tej budzie ! (1)
zatrulismy sie tam! obok XL (tego starego) - nie dotykac, ja 2 dni umieralem po "kebabie" a kolega po zapiekance........ jakby ktos nie byl zdrowy to pewnie szpital!
- 6 4
-
2014-03-21 19:26
A może psrałeś się po tym co wczśniej piłeś?
Tanie piwsko zrobiło swoje.
- 7 7
-
2014-03-21 17:54
5 lokali na 80 000 mieszkańców (1)
Żukowo ma lepsze statystyki
- 16 8
-
2014-03-21 19:48
Jasne
wiejskie disco i gospoda.
Dobre dla miejscowej żurlandi.- 8 6
-
2014-03-22 16:52
Piekna sprawa- wielkie dzięki autorom.....
bardzo estetyczny był Nasz Stary Wrzeszcz.
PS Ludzie też...- 5 2
-
2014-03-22 10:52
fajnie z nostalgią pisać o Wrzeszczu jak się tu nie mieszka !!! (4)
- 8 3
-
2014-03-22 13:25
dokładnie (3)
ludzie mają sentyment, ale od wrzeszcza do morza mieszkać nie polecam, sama bym stąd uciekła, gdyby mnie było stać
- 1 3
-
2014-03-22 15:36
dokąd np. ? (1)
- 1 1
-
2014-03-22 16:03
do Oruni >:[
na obrzeża miasta lub do orłowa
- 0 4
-
2014-03-22 16:00
Jak się mieszka w pato-kamienicach przy torach
z rozwalonym domofonem to się nie dziwię. Na szczęście we Wrzeszczu jest sporo zadbanych odnowionych kamienic przy porządnych ulicach, gdzie mieszka się przyjemnie i spokojnie
- 5 1
-
2014-03-22 14:51
Silver z Figurą zaśpiewają!
- 0 1
-
2014-03-21 22:40
Normalne... (1)
każda dzielnica w której jest przewaga budownictwa podlegającego urzędasom z miejskiego zamienia się w slumsy.
Jeśli inkasuje się całymi latami czynsze, nic nie inwestuje a jeśli już to po absurdalnych kosztach to każdy dom zamieni się w ruderę.- 21 1
-
2014-03-22 14:49
dlatego
W ogole nie powinno byc budownictwa komunalnego.
To siedliska patologii, ktore podatnikow bardzo drogo kosztuja (m. in. utrzymywanie armii urzednikow to to obslugujacych- rozne bom-y adm-y)- 0 0
-
2014-03-22 10:58
powiem tak mieszkam we wrzeszczu od zawsze i wierzcie mi (1)
1.nie ma laweczek na ktorych mozna posiedziec jak jest ladna pogoda, chyba ze przy Cristalu, ale te zawsze zajete wiadomo przez kogo
2. nie ma knajpek/a wlasciwie znikoma ilosc/ ze stolikami na zewnatrz
3.sasiedztwo glownie naplywowe w gornym Wrzeszczu, ze wschodu dawnej Polski, porazka
4.coraz mniej drzew, zieleni, wszystko zabetonowane-szczegolnie Wajdeloty, Grazyny, Aldony, kiedys byly tam drzewa a nawet sady
5.las przy jaskowej bez laweczek, lub z poniszczonymi
duzo by pisac, juz nie ma klimatu zadnego, nie dba sie o potrzeby mieszkancow,- 20 4
-
2014-03-22 12:57
na Wajdeloty drzewa wróca w tym roku
- 3 0
-
2014-03-22 12:25
jak zwylke adamowicz i spolka
kiedys nie bylo adamowicza więc wrzeszcz był piekny. Teraz szkoda nawet pocztówek robic bo albo biedronka albo moloch betonowo szklany. Wszystko bez skladu i ładu jak w opuszczonym magazynie.
- 11 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.