• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sąd utrzymał karę dla sprawcy wypadku na moście w Straszynie

Katarzyna Kołodziejska
26 czerwca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
aktualizacja: godz. 14:02 (26 czerwca 2013)
Przemysław W. śmiertelnie potrącił dziecko. Sąd zdecydował o karze 7 lat więzienia. Obrona wnioskuje o niższą karę. Przemysław W. śmiertelnie potrącił dziecko. Sąd zdecydował o karze 7 lat więzienia. Obrona wnioskuje o niższą karę.

7 lat w więzieniu ma spędzić 30-letni Przemysław W. Mężczyzna w 2011 r. prowadząc samochód po alkoholu, wjechał w Straszynie na chodnik i potrącił 5-osobową rodzinę, zabijając 6-letniego chłopca. Od wyroku sądu I instancji odwołał się i prosi o mniejszy wymiar kary.



Aktualizacja godz. 14: Sąd Okręgowy w Gdańsku utrzymał wyrok sądu I instancji, który skazał Przemysława W. na 7 lat więzienia za potrącenie rodziny ze Straszyna, co doprowadziło do śmierci 6-letniego chłopca.
Jak uzasadniła wyrok sędzia Iwona Błaszczyk-Sobczyk - Nie może być przyzwolenia na brawurę. Wyrok jest faktycznie wysoki, ale adekwatny do popełnionego czynu.

Obrona rozważa kasację wyroku.

***


Do wypadku doszło 31 grudnia 2011 roku przy skrzyżowaniu ul. Starogardzkiej i Poprzecznej w Straszynie. Pięcioosobowa rodzina szła chodnikiem, kiedy wjechał w nią samochód. Kobieta i mężczyzna zostali poważnie ranni (on do dziś nie wrócił do pełnej sprawności), zaś ich 6-letni syn zmarł w szpitalu. Pozostała dwójka dzieci nie odniosła poważniejszych ran.

Sprawca wypadku miał w organizmie 0,4 promila (przed tym jak wsiadł za kierownicę wypił piwo). Nie postawiono mu jednak zarzutu spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu - stałoby się tak, gdyby w jego organizmie było 0,5 promila.

W grudniu ub.r. gdański sąd skazał Przemysława W. na 7 lat więzienia. Nakazał też zapłacić rodzinie zabitego chłopca 200 tys. zł. Dodatkowo - już po wyjściu z więzienia - obowiązywać będzie go 10 letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Obrońca Przemysława W. złożył apelację po tym wyroku. Jak tłumaczył we wtorek przed gdańskim sądem, wymierzona kara jest wyjątkowo dotkliwa.

- Oskarżony całym sobą ponosi konsekwencje tego, co się stało. To był jedyny i największy błąd w jego życiu. Do tej pory nie popełnił żadnego przestępstwa, cieszy się nieposzlakowaną opinią - wyjaśniał mec. Michał Komorowski. - Skutki tego zdarzenia są tragiczne i nieodwracalne, ale kara 7 lat więzienia nie wróci życia - tłumaczył mec. Komorowski.

- Bardzo żałuję tego wypadku i tego co się stało - mówił z płaczem Przemysław W., prosząc o niższy wymiar kary.

Obrona wnioskuje o karę nie wyższą niż 3,5 roku.

Przed sądem złożone zostały opinie m.in. sołtysa wsi, w której mieszka Przemysław W., byłego pracodawcy i naczelnika aresztu, w którym po wypadku przebywał oskarżony. Wynika z nich, że W. jest osobą spokojną, pracowitą i obowiązkową.

Prokurator jest jednak nieugięty. - Ta kara jest adekwatna do popełnionego czynu i oskarżony na taką karę w pełni zasłużył - przekonywał Tadeusz Piaskowski z prokuratury okręgowej w Gdańsku.

Sąd odwoławczy wyda wyrok w tej sprawie w środę o godz. 13.

Miejsca

Opinie (394) 7 zablokowanych

  • to ścierwo ma tupet...

    • 11 2

  • Gwe gpu i gka!!! (7)

    Na kierowców poruszających się samochodami na tych numer rej. trzeba szczególnie uważać. Przyssani do lewego pasa uważają, że są królami jezdni. Chamskie wyprzedzanie, poganianie, dzikie manewry - masakra. Mylą to z dynamiczną jazdą ale wychodzi z tego jedna wielka WIOCHA!!!

    • 19 8

    • Kolejny objechany..... (2)

      ...wylewa żale na tablice rejestracyjne.

      • 7 5

      • Kwestia doświadczenia (1)

        Jak chamskie zachowanie to przeważnie na "tych" tablicach ...

        • 3 0

        • Jeżdżę sporo...

          ...i nie zauważyłem, żeby Ci z wymienionymi rejestracjami przez Ciebie się specjalnie wyróżniali...poziom jest taki sam jak z innymi rejestracjami, więc uważam za bezsensowne przytaczanie konkretnych rejestracji. Jeżeli ktoś tak robi to albo jest uprzedzony albo faktycznie jednak mało jeździ. Zasada jest tak, ze dobre rady należy zastosować w pierwszej kolejności u siebie a a reszta może się z czasem dostosuje.

          • 1 4

    • widać dużo jeździsz

      i masz pojęcie.....

      • 1 3

    • Twój problem, Fred (2)

      ... że jeździsz jak muł. jak ktoś ma lepszy samochód to nie znaczy że to jest WIOCHA. WIOCHA to jest Twój wpis.

      • 0 4

      • wiesniak w gajerku zawsze zostanie wiesniakiem

        • 1 1

      • Tu nie chodzi o wolne czy szybkie jeżdżenie ale

        o elementarną kulturę na drodze której nie ma gwe gpu i gka.

        • 2 0

  • no chyba sobie ten śmieć jaja robi!

    skrzywdził szczęśliwą rodzinę zabijając im umyślnie syna, rodzina ma pewnie traumę do końca życia widząc ojca który porusza się na wózku przez tego gnoja! No i ten morderca śmie prosić o niższą karę?? Nienawidzę typa, niech zdycha.

    • 10 2

  • prokuratura jest nieugieta bo inaczej musieliby oskarzyc prawdziwych winnych (3)

    zarzadcow drogi i ich budowniczych w tym odpowiedzialnych za poprowadzenie sciezki rowerowej przez waski wiadukt

    • 4 10

    • Ja bym doniosl jeszcze na matke nature, bo pewnie temperatura, cisnienie i wilgotnosc powietrza byly nie takie. A tak w ogole to ukarac rodzine - jakby siedzieli w domu do niczego by nie doszlo.

      • 7 0

    • Weż koleś włóż glowę do wiadra z woda i nie wyciaja jej nawet jak przestanie

      w nim bulgotać, naprawdę czym prędzej tym lepiej..

      • 2 0

    • Czyli winni twórcy infrastruktury?

      Załóżmy że masz rację i wiadukt za wąski a drogi rowerowej nie powinno tam być. Ktoś, kto ja tam wytyczył zauważył, słusznie, ze należy dostosować technikę jazdy do warunków drogowych.
      I teraz pytanie: kto winien? Czy ten kto stworzył ten konkretny fragment drogi i oznakował go stosownie, czy ten kto miał zerowe poszanowanie dla przepisów prawa i życia oraz zdrowia innych ludzi (wyjechał po spożyciu alkoholu i nie dostosował prędkości i techniki jazdy do istniejących warunków)?
      Błagam, niech ktoś jeszcze napisze że to wina Tuska, bo jest kryzys i bezrobocie a facet śpieszył się do pracy, bo musi na dwa etaty robić żeby rodzinę utrzymać...

      • 2 0

  • szkoda WSZYSTKICH (3)

    kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień...

    • 5 17

    • no ja jestem bez winy (2)

      nie siadam po alku za kółkiem i nikogo nie zabiłam. I co? Zatkało kakao?

      • 7 4

      • Aga (1)

        "Nie postawiono mu jednak zarzutu spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu - stałoby się tak, gdyby w jego organizmie było 0,5 promila."

        • 3 3

        • ale był po spożyciu

          ja też przenigdy nie wsiadam za kółko nawet po 1 piwku, zaś po zakrapianej imprezie - nie wsiadam za kierownicę przez 24 godziny. Żyję ja i nie mam nikogo na sumieniu

          • 5 1

  • No tak. (1)

    A gdzie odpowiedzialność palantów z miasta i z biura projektowego, którzy postawili bariery za chodnikiem, a nie przed ????? I żeby nie było, nie bronię oskarżonego, który pijany !!! prowadził samochód, ale jakby "s.....syny" wykonały swoją pracę, to może tej tragedii dałoby się uniknąć.

    • 8 12

    • jak zwykle szukanie winnych gdzie indziej

      • 3 2

  • Dobrz że obnrońca nie wnosi o ngrodę.

    • 12 3

  • Już nie jest kozakiem. Pupa pewnie też go boli.

    Kara za niska.

    • 10 3

  • odciąć mu głowę ZABIŁ ja się nim zajmę wysoki sądzie proszę proszę

    • 3 5

  • Rodzinka jeszcze broni BYDLUNA zamiast dziękować za łaskawość sądu.

    Trzeba mieć tupet i zero sumienia. Spotkam to napluje w twarz.

    • 10 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane