• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samochód dachował na ul. Wielkopolskiej

piw
24 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat 700 tys. zł na tunel, który nikomu nie służy
Wypadek udało się sfotografować jednemu z naszych czytelników. Wypadek udało się sfotografować jednemu z naszych czytelników.

Dziś przed godz. 7 rano doszło do groźnie wyglądającego wypadku na ul. Wielkopolskiej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Jadące w kierunku centrum auto dachowało. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.



Policja sygnał otrzymała o godz. 6:40. - Kierowca BMW jadącego w kierunku centrum stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Jemu samemu nic się nie stało, ale pasażer został przewieziony do szpitala - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Jak dowiedzieliśmy się, w szpitalu nie stwierdzono u poszkodowanego większych obrażeń. Jako że wszystko działo się w sobotę rano, obyło się także bez większych utrudnień w ruchu.
piw

Opinie (252) 7 zablokowanych

  • BMW przy sportowym motocyklu nawet klasy 600 to toczydło

    Dla tych , którzy uważają, że BMW to szybkie auto dodam, że motocykl sportowy klasy 600ccm, 110KM, 0-100 3.5 sekundy - przy tych osiągach BMW nawet z kilkulitrowym silnikiem to toczydło. To są osiągi bliższe bolidowi F1 niż samochodowi. Spalanie przy tych osiągach 10l. Jazda taką maszyną jest nieporównywalnie trudniejsza niż samochodem, motocykl nie wybacza błędów. Cena - w przyzwoitym stanie około 10.000 zł wystarczy aby za dużo nie naprawiać.
    Dlatego też do pracy i jazdy na codzień mam powolne i ciężkie auto aby nie nazbierać punktów, nie zdawać zbyt czesto egzaminu z jazdy i nie dawać za dużo Tuskowi na paliwo do Embraera, a do zabawy i szalenia na lato motocykl.

    • 0 0

  • wybrzuszenie...

    niech zrobią coś z tym wybrzuszeniem, bo ten zakręt jeszcze nie raz będzie miejscem tragiedii. Zakręt jest lekko pod górkę, co niektórych zachęca by rozwinac większą prędkość. Jadąc pod górkę samochód jest dociskany do jezdni dzięki grawitacji i przez to bardziej stabilny, ale pod warunkiem że nie najedzie na większą nierówność niż ta, na którą pozwoli amortyzator, a ten czym bardziej dociśnięty będzie miał mniejszy zakres pracy. Akurat to wybrzuszenie jest na tyle wysokie, że wybija praktycznie każde auto, mniej lub bardziej, i jesli dodać do tego nadmierną prędkość, śliska nawierzchnię, pasy dla pieszych (farba) to ten zakręt może zaskoczyć nawet najlepszego kierowcę. Nikt z nas nie jest w stanie dokładnie określić przyczepności z jaką jeździmy, a niebezpieczne zakręty mają to do siebie, że nawet małe odchylenie od granicy błędu może być przyczyną tragedii.

    • 2 0

  • ...

    Nie każdy w wieku "poborowym" tak jeździ...
    Tak wiec juz niech tu was nie ponosi!
    fakt, faktem cudotwórcą trzeba byc by tego dokonać ale ul. wielkopolska zna juz nie jeden taki przypadek...
    Chciało by się powiedzieć... WŁĄCZ MYŚLENIE!!!

    • 0 0

  • nie pierwszy....

    na początku lat 90-tych w tym samym miejscy rozwalili się gliniarze. ten co siedział obok kierowcy wyleciał przez przednią szybę i wylądował na wózku inwalidzkim.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane