- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (45 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (258 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (137 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (57 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (82 opinie)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (338 opinii)
Sędzia Płonka już zawieszona
Sędzia Magdalena Płonka, jedna z bohaterek ujawnionej przez "Gazetę" afery w gdańskim wymiarze sprawiedliwości, została zawieszona. Teraz zajmie się nią sąd dyscyplinarny.
Po naszych publikacjach bezpośrednia przełożona sędzi, prezes Sądu Rejonowego, zawiesiła ją na miesiąc (tylko na tyle może), a szef Sądu Okręgowego w Gdańsku skierował wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego w sprawie wydania decyzji o zawieszeniu sędzi w obowiązkach służbowych.
Chodzi o przyjaciółkę aresztowanego mecenasa Piotra Pietrasa - Magdalenę Płonkę, sędzię Sądu Rejonowego w Gdańsku. To skutek ujawnienia przez "Gazetę" afery korupcyjnej w gdańskim wymiarze sprawiedliwości. Dwa dni po naszym tekście do aresztu trafił mec. Pietras. Jest podejrzany o płatną protekcję.
Zawieszona właśnie sędzia jest bliską przyjaciółką mecenasa. Z naszych informacji wynika, że gdański CBŚ nagrał kompromitujące sędzię telefoniczne rozmowy z adwokatem. W ubiegłym tygodniu sędzia Płonka sama się zgłosiła do białostockich prokuratorów i została przesłuchana w charakterze świadka - to nie przeszkadza, by później uchylić jej immunitet i postawić zarzuty.
- Na tym etapie śledztwa nie ujawniamy żadnych zeznań i wyjaśnień przesłuchanych przez nas osób - mówi Sławomir Luks, prokurator apelacyjny w Białymstoku.
Według naszych informacji Płonka jest jedną z osób, które prokuratura chce objąć zarzutami. Od kilku dni w Gdańsku są prokuratorzy z Białegostoku, którzy przesłuchują kolejnych świadków - pracowników gdańskiego wymiaru sprawiedliwości. Ciśnienia nie wytrzymują prokuratorzy - podaliśmy, że w aferę są zamieszane przynajmniej cztery osoby.
- Pani prokurator, blisko związana z mecenasem Pietrasem, już teraz wygraża, że jeśli spadnie jej włos z głowy, to posypią się nazwiska innych skorumpowanych pracowników wymiaru sprawiedliwości - mówi białostocki prokurator.
Pod koniec kwietnia w tekście "Sąd się sprzedał" ujawniliśmy skandal korupcyjny w gdańskim wymiarze sprawiedliwości. Opisaliśmy, jak dwóch sędziów i kilku prokuratorów weszło w układ z adwokatem Piotrem Pietrasem. Dzięki układowi z aresztów wychodzili groźni bandyci. Opisaliśmy, jak Magdalena Płonka, przyjaciółka adwokata, wypuściła na wolność groźnych bandytów oskarżonych o porwanie i wymuszenie zwrotu długów. Równie pobłażliwie potraktowała znanego gangstera "Tygrysa", który powinien odpowiedzieć za pobicie policjantów.
Choć nie dostaliśmy jeszcze żadnych materiałów z prokuratury, sami zdecydowaliśmy się rozpocząć postępowanie dyscyplinarne. To jedyny sędzia, którego udało nam się zidentyfikować, bo "Gazeta" nie podała nazwisk. Podjęliśmy takie kroki, bo sprawa jest bardzo poważna, a my nie możemy bezczynnie się temu przyglądać. Na publikacje zareagowało też ministerstwo, które już zapowiedziało rozpoczęcie procedury uchylania immunitetów gdańskim sędziom i prokuratorom. Mam nadzieję, że sąd dyscyplinarny zbierze się szybko.
Marek Celej, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa
Sprawą gdańskiego wymiaru sprawiedliwości i aresztowaniem adwokata zajmiemy się na przyszłotygodniowym prezydium KRS. Przed opisaniem sprawy przez "Gazetę" nie mieliśmy sygnałów dotyczących niepokojących związków w trójmiejskiej Temidzie. Cały czas czekamy na szczegóły sprawy z prokuratury i wyjaśnienia prezesa gdańskiego sądu.
O autorze
Krzysztof Wójcik
Dwukrotny laureat nagrody Grand Press za ujawnienie afer korupcyjnych na wydziale prawa Uniwersytetu Gdańskiego oraz w pomorskim wymiarze sprawiedliwości. Autor książek: biografii Ryszarda Krauzego „Depresja miliardera”, „Mafii na Wybrzeżu” oraz „Psów wojen. Od Wietnamu po Pakistan – historii polskich najemników”.
Opinie (73)
-
2005-05-15 18:43
lajkonik
sorry, chodziło o nakłady przy zniesieniu współwłasności
- 0 0
-
2005-05-17 00:26
Sadzac po procesach ktore sie odbywaja i karach wydawanych mysle
ze jest to problem w calej Polsce .Trudny jednak do udowodnienia
- 0 0
-
2005-05-18 18:53
szkoda pietrasa ale reszta zobaczy jak jest za murami na łazni niech niesięgają po mydło a wnocy niech śpią na plecach noi jeszcze ci kturych zamkneli bo niemieli siana jak Tygrys
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.