• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skarpy Biskupiej Górki doczekają się zabezpieczenia?

Katarzyna Moritz
24 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Osypujące się skarpy Biskupiej Górki od lat czekają na zabezpieczenie.
  • Osypujące się skarpy Biskupiej Górki od lat czekają na zabezpieczenie.
  • Osypujące się skarpy Biskupiej Górki od lat czekają na zabezpieczenie.
  • Osypujące się skarpy Biskupiej Górki od lat czekają na zabezpieczenie.
  • Tymczasowe zabezpieczenie skarpy przy ul. Biskupiej 19 i 20.
  • Biskupia 19 przed wykonaniem prac zabezpieczających.
  • Mieszkańcy przy ul. Na Stoku 12 C, boją się że zsunie się na nich kamienica powyżej przy Biskupiej.
  • Rozsypująca się ściana oporowa przy ul. Na Stoku 33.

Mieszkańcy Biskupiej Górki zobacz na mapie Gdańska od lat żyją w strachu, że kiedyś zaleje ich lawina błota lub ich domy osuną się ze zbocza. Miasto właśnie ogłosiło, że zostaną wykonane projekty na zabezpieczenie skarp - powstaną one jednak najwcześniej w 2015 roku. - Nasze domy mogą tego nie doczekać - mówi mieszkanka dzielnicy.



Czy warto wydawać tak duże pieniądze na zabezpieczenie skarp Biskupiej Górki?

Część mieszkańców Biskupiej Górki doskonale pamięta wydarzenia z 1981 roku - wtedy dzielnica przeżyła istne trzęsienie ziemi. Podskórne wody poruszyły skarpę i lawina błota oraz połamanych drzew wdarła się do domów przy ul. Spadzistej i Zaroślak, czyniąc olbrzymie szkody. Zwały ziemi wdarły się do mieszkań, nawet na pierwszym piętrze. Na szczęście nikt nie zginął.

Zobacz film Polskiej Kroniki Filmowej: "Inwazja Skarpy" z 1981 roku.

Po tym zdarzeniu długo trwało porządkowanie okolicy. Jednak pozostałe skarpy nigdy nie przeszły kompleksowego zabezpieczenia. Dały znać o sobie jeszcze kilka razy, ale w mniejszej skali. Ostatnio wiosną tego roku przy ul. Biskupiej 19 i 20 zobacz na mapie Gdańska. Mieszkańcy tych kamienic z przerażeniem obserwowali jak rozsypuje się mur zabezpieczający olbrzymią górę porośniętą drzewami. Prosili o naprawę od 14 lat. Po wielu prośbach miasto wiosną doraźnie zabezpieczyło to miejsce.

Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku zapowiada trwałe zabezpieczenie skarp tej dzielnicy. Na początku tego roku złożono wniosek o dofinansowanie wykonania dokumentacji projektowej wzmocnienia skarp, w ramach programu realizowanego przez Departament Ochrony Ziemi Narodowy Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarski Morskiej. Wniosek rozpatrzono pozytywnie, a przygotowania do utworzenia dokumentacji sfinansowanej przez NFOŚ mogą pochłonąć nawet 500 tys. zł. Ma ona powstać do końca 2015 roku. Dlaczego potrwa to tak długo?

- Przygotowanie dokumentacji wymagać będzie wcześniejszego wykonania skomplikowanych badań geologicznych oraz uzyskania licznych decyzji administracyjnych. Cały proces powinien zakończyć się więc pod koniec 2015 roku - wyjaśnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ. - Przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej osuwisk powinien zostać ogłoszony najpóźniej w październiku.

Czytaj też: Bezpowrotnie znika część Biskupiej Górki.

Jednak aby projekt mógł wystartować, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska musi jednak najpierw przekazać środki do budżetu Gdańska. Procedura ta potrwać może kilka tygodni, ponadto zmiany w budżecie muszą zatwierdzić radni, a ci pierwszą powakacyjną sesję mają pod koniec sierpnia. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jest szansa, że pierwsze prace na Biskupiej Górce rozpoczną się w 2016 roku.

Prace badawcze, a potem projektowe, obejmować będą sześć zidentyfikowanych obecnie osuwisk. Poza skarpą przy ul. Biskupiej 19 i 20, ledwo trzyma się też ta przy ul. Biskupiej 15, Na Stoku 25, 26, czy 12 C. W przypadku tej ostatniej lokalizacji, sytuacja jest wręcz katastrofalna, bo przemieszczanie ziemi grozi zawaleniem się kamienicy, która już zaczęła pękać. Nad tym domem jest kolejny dom posadowiony na wijącej się ul. Biskupiej, który napiera na kamienicę poniżej. Mieszkańcy boją się, że wkrótce na nich spadnie. Od wielu lat zgłaszają problem miastu.

- Kompleksowe zabezpieczenie tych skarp jest konieczne. Sytuacja jest dramatyczna i wielu z nas się zwyczajnie boi, bo żyjemy jak na bombie zegarowej - podkreśla Krystyna Ejsmont, mieszkanka Biskupiej Górki i działaczka ze stowarzyszenia Waga. - Nie można się do końca cieszyć z obecnie podjętych działań, bo zaczęły się za późno. Większość domów już się nawet nie nadaje do remontu przez to, że nacisk skarpy powoduje ich pęknięcia. Boję się też czy dom, w którym mieszkam, jak i pozostałe, wytrzymają proces tworzenia dokumentacji, starań o następną dotację na realizację, no i samą realizację. Oczywiście pod warunkiem, że Gdańsk otrzyma na nią dofinansowanie.

Kompleksowe zabezpieczenie skarp miasto oszacowało na ponad 12 mln zł, prace obejmowałyby także budowę kanalizacji deszczowej w ulicach Biskupiej, Na Stoku i Zaroślak, niezbędnej do odprowadzenia wód z drenaży, które będą elementami zabezpieczenia skarp.

Opinie (84) 3 zablokowane

  • Biskupia Górka... (1)

    Piękne widoki,architektura......Żal,że to niszczeje.Marzy mi się tam dzielnica dla artystów,,wernisaży,kafejek....Zapewniam tłumy turystów z całego świata.
    od sydney po toronto wszystko zaczyna być podobne.W tym też kierunku zmierza gdańsk.. No wyróżniają nas jeszcze niedawno zbudowane 2 bunkry! Stare miasto rozsypuje się /patrz przedproża,giną figurki z kamieniczek..../ i tylko żal!!!!!!!

    • 21 2

    • Gdzie ty na Starym Mieście masz kamieniczki? Kamieniczki są na Głównym. Na starym jest Madison i Młyn i budynki z lat PRL

      • 4 1

  • Poco (6)

    Ja pytam poco takie wydatki na patologie ktora tam mieszka jesli by sie powtorzyl rok 1981 to nawet i lepiej czym miej patologi tym lepiej dla naszego miasta

    • 28 108

    • (1)

      "Po co" nie "poco". Patologia w języku polskim.

      • 5 0

      • Poco, to sie nogi.

        Noco.

        • 5 0

    • Rudy patologio a ciebie w jakim wagonie tu przywieżli z ukrainy ?

      • 10 3

    • Mozna by zrobić z Biskupiej ładną dzielnicę

      jak Kazimierz w Krakowie

      • 49 3

    • patologia jest w twoim mysleniu...

      • 24 3

    • Sam jesteś patologia

      • 30 4

  • Jak kiedyś niemiec zrobił...

    ... tak zostało do dzisiaj nietknięte, bo polak nie umie zadbać. Tak było z kanałem Raduni. Po wylaniu w 2001 roku nikt nie chciał się przyznać kogo on jest. Jak znalazła się kasa z UE na remont, od razu znaleźli się właściciele poszczególnych fragmentów.

    • 9 2

  • Gdyby tam mieszkał jakiś ważny urzędas (2)

    to już dawno wszystko by elegancko umocnili. Ale dla zwykłych ludzi nigdy nic nie ma tylko same problemy. Ech... szkoda słów.

    • 27 4

    • dokładnie tak jak piszesz

      Na ul Toruńskiej mieszka radny w bloku przy Motławie,i na remont kasa się znalazła a reszta Dolnego miasta stoi w ruinie z paroma wyjątkami.

      • 4 1

    • Nie ma deweloperów dających zniżki

      • 3 2

  • wybory

    Wybory ida to ta nedzna władza miasta sobie przypomina

    • 4 0

  • Warto (10)

    umocnić skarpy nie warto było budować stadion.

    • 95 29

    • (1)

      a ja pytam po co ECS? Koszt budowy tego bunkra 250mln złotych!
      wczoraj byłem w stoczni i naprawdę serce się kraje, gdy widzę, że bukier rośnie w najlepsze, a obok gniją budynki, które mogłyby być perełką Gdańska, gdyby tylko je wyremontować. Wiele miast w Europie może nam pozazdrościć tak pięknego terenu poindustrialnego w centrum miasta.

      a urzędasy swoje- burzyć i budować klocki - patrz Brabank, Centrum IIWŚ...

      Żal d...pę sciska

      • 16 4

      • Koszt samej wystawy to 38 mln zł

        Aż nie mogę się doczekać tego "cudeńka".

        • 6 3

    • Menadżer na stadion i będzie zarabiać koncertami i imprezami jak w Warszawie. (2)

      • 5 8

      • Jasne. Czy wśród znajomych królika są tacy?

        Po jakości zarządzania miastem śmiem wątpić.

        • 8 1

      • Jasne :D koncertami madonny dotowanymi z budzetu. Przestancie sie oszukiwac, ze to cos kiedys na siebie zarobi.

        • 18 2

    • ... (2)

      nic nie budować, tylko sadzić cebule i buraki.
      po co turyści nad morzem.
      wystarczą szkopy zachwycające się od lat ul. Długą.

      • 14 13

      • Tańsza cebula i buraki niż utrzymanie stadionu

        W czasie, kiedy wielu z nas ledwo wiąze koniec z końcem wybieram buraki i cebule ZAMIAST igrzysk. Stadion nie wykarmi mojej rodziny, a jego utrzymanie wprost uszczupli mój budżet

        • 11 5

      • Od stadionu za duzo turystow nie ma. Chyba ze patologia kibicow przyjezdnych moze pokrzyczec sobie do miejscowej patologii.

        • 20 9

    • Porządny menadżer na stadion i będzie zarabiać koncertami i imprezami jak w Warszawie. (1)

      • 3 10

      • porządny menadżer miasta powinien kiedyś zadecydować o rozbiórce, żeby nie generować strat

        • 18 5

  • Renowacja ulic,instalacji, budynkow, stabilizacja skarpy, nowe mieszkania dla wysiedlonych komunalnych, przeprowadzka policji, (3)

    Taka kase moze dac w ramach projektu tylko UE lub BS na ratowanie i rewitalizacje unikalnych fragmentow niezwyklego miasta...

    • 11 1

    • Oj tam Oj tam

      Od razu rewitalizować. toż nie lepiej wybudować pomnik ECS na własną cześć za pieniądze mieszkańców i UE? Nie lepiej inwestować w relacje z tzw. "inwestorami" i przy okazji jakieś mieszkanko z rabacikiem chapnąć? No pewnie, że lepiej. Więc kto by tu główkę sobie zawracał unikalnym dziedzictwem :(
      Z pewnościa nie urzędnicy

      • 5 2

    • fundusz jessica

      Sa tez pozyczki na takie rewitalizacje z funduszu europejskiego Jessica - nisko oprocentowane.
      Z takich pozyczek korzysta Sopot na odnawianie swoich kamienic....

      • 4 0

    • sama rewitalizacja terenow zielonych na bastionach to juz cos...

      • 4 0

  • Idą wybory! Mieszkańcu BG uratuje was dzielny Prezydent ze swoją świtą

    Współczuję mieszkańcom Biskupiej Górki. To piękna i klimatyczna część Gdańska, która mogłaby być wspaniałą perełką (od strony kanału wyobrażam sobie kocyki z piknikującymi, a wśród kamienic klimatyczne knajpki, niczym w artystycznej części Nicei). Ale, ale pobudka... Tam nie da się kupić mieszkania od dewelopera! Szkoda że trzeba wyborów, by jaśnie państwo urzędasy ruszyli d.ska. Dotychczas mieli w nosie bezpieczeństwo mieszkańców i dziedzicto architektoniczne tego miejsca.

    • 9 2

  • Czemu mieszkańcy sami nie naprawiali

    Większość to mieszkania komunalne, gdzie nikt palcem nie ruszy, żeby coś naprawić (skoro mieszkanie dostałem za darmo to i naprawy też się należą). Prywatny właściciel musiałby zabezpieczyć to za własne pieniądze. A wystarczyłoby na bieżąco naprawiać ubytki (worek cementu + szkło wodne ok. 20 zł) a nie teraz krzyczeć, że się wali.

    • 11 2

  • Widziałam film, nawet niewiedzialam ze cos takiego wydarzylo sie w gdańsku

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane