• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skażona woda i zdechłe ryby w zbiorniku na Kokoszkach

bra
31 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (179)
  • Po powierzchni zbiornika pływają aeratory - urządzenia do przewietrzania, napowietrzania i natleniania wody.
  • Aeratory to urządzenia do przewietrzania, napowietrzania i natleniania wody.

W zbiorniku retencyjnym Strzelniczka IIMapka na Kokoszkach doszło do skażenia wody. W efekcie zdechło kilkaset ryb. Trwa natlenianie wody, by uratować pozostałe żyjące w zbiorniku stworzenia. Wciąż nie wiadomo, co jest przyczyną skażenia, które przedostało się też do pobliskich rzeczek Strzelniczki i Strzelenki, która ma połączenie z Radunią.



Czy zjadł(a)byś rybę żyjącą na co dzień w zbiorniku retencyjnym?

Pierwsze zgłoszenie o skażonej wodzie w zbiorniku pojawiło się już w minioną niedzielę.

- Jeszcze tego samego dnia pobrane zostały próbki. Wynika z nich, że poziom tlenu w zbiorniku jest niski, a przewodność dwukrotnie przekroczona, co może świadczyć o pojawieniu się jakiejś substancji, ale raczej nie ścieków bytowo-gospodarczych - mówi Ryszard Gajewski, prezes miejskiej spółki Gdańskie Wody.

"Cebulowy" zapach i setki śniętych ryb



Woda w zbiorniku jest mętna i unosi się z niej "cebulowy" zapach. Od zeszłego tygodnia codziennie wyławiane są śnięte, czyli zdechłe ryby, ale ich liczba się zmniejsza.

  • Ze zbiornika wyłowiono już kilkaset śniętych ryb i wciąż trafiają się kolejne, ale ich liczba maleje.
  • Ze zbiornika wyłowiono już kilkaset śniętych ryb i wciąż trafiają się kolejne, ale ich liczba maleje.
Po powierzchni zbiornika pływają obecnie aeratory - urządzenia do przewietrzania, napowietrzania i natleniania wody. Trwa walka o to, by uratować chociaż część żyjących jeszcze w zbiorniku zwierząt.

Sprawdzane są instalacje lotniskowe



Na co dzień do zbiornika trafiają m.in. ścieki z pobliskiego lotniska. Czy to tam mogło być źródło skażenia?

- W niedzielę zamknęliśmy kanały, którymi woda z lotniska spływa do zbiornika Strzelniczka II. Sprawdzamy systemy oraz instalacje i badamy pobrane próbki - mówi Tomasz Kloskowski, prezes portu lotniczego w Gdańsku.
Prezes informuje, że w zbiorniku, w którym gromadzone są ścieki po odladzaniu samolotów, wykryto niewielką nieszczelność. Mogło się nią wydostać jednak nie więcej, niż 0,1 proc. ścieków, które i tak po kilku dniach ulegają biodegradacji.

- Ścieki po procesie odladzania samolotów i płyty lotniska są najpierw gromadzone w naszych zbiornikach przez co najmniej sześć dni, bo tyle trwa proces ich biodegradowania. Dopiero po tym czasie płyną do zbiornika retencyjnego.
  • Do zbiornika Strzelniczka II na Kokoszkach trafiają ścieki m.in. z lotniska.
  • Pierwsze informacje o skażonej woda i zdechłych ryby w zbiorniku Strzelniczka II na Kokoszkach pojawiły się już w niedzielę.

Woda w kranach jest bezpieczna



Czy w związku ze skażeniem woda w gdańskich kranach jest bezpieczna?

- Stacja ujęcia wody w Straszynie jest monitorowana przez całą dobę, 365 dni w roku. Od czasu skażenia zbiornika parametry wody nie zostały ani razu przekroczone, są w normie - uspokaja Magdalena Rusakiewicz, wiceprezes Gdańskich Wodociągów.
Wciąż nie wiadomo, co było źródłem skażenia ani jaka substancja za nią odpowiada. Trwa badanie próbek w laboratorium. Wyniki maja być znane w kwietniu.
09:19 2 KWIETNIA 23

Skażenie Strzelniczki (19 opinii)

Wieść gminna niesie, że to ze względu na syf z samolotów, który dostał się do zbiornika retencyjnego, a następnie do rzeki. Jest ktoś w stanie to zweryfikować? Czy będzie jak z Odrą gdzie sąd w Gliwicach stwierdził, że winnego brak :)
Wieść gminna niesie, że to ze względu na syf z samolotów, który dostał się do zbiornika retencyjnego, a następnie do rzeki. Jest ktoś w stanie to zweryfikować? Czy będzie jak z Odrą gdzie sąd w Gliwicach stwierdził, że winnego brak :)
bra

Opinie (179) ponad 10 zablokowanych

  • W Kokoszkach

    Nie mówi się na Kokoszkach, ale w Kokoszkach. Artykuł pisał ktoś, kto napewno nie mieszka długo w Gdańsku:)

    • 8 1

  • Śnięte ryby. (8)

    Te wszystkie artykuły pisane przez nowo niby wyedukowanych redaktorów aż z daleka czuć brakiem znajomości tematu. Ryby nie zdychają. Ryby usypiają. aż zęby bolą jak czytam takie złote słowa. Warto wrócić, albo pewnie zacząć wreszcie uczyć się!!!!!! A jeśli brak chęci to proponuję szefom takich pracowników aby pogonili ich z jakże ważnej pracy dziennikarskiej.

    • 25 12

    • Czy to zmienia fakt , wyedukowany od śniętych ryb , ze rzeki są zatrute . (2)

      • 1 2

      • Najważniejsze że SS pringel POdał że to wina Kaczyńskiego (1)

        • 4 2

        • I tak okaże się że to jakaś pisowska g**da

          za tym stoi, więc nic się nie stało....

          • 0 2

    • Ryby umierają

      • 2 0

    • Autor artykułu pisze że samoloty myje się z oblodzenia samolotów i te wody po myciu spływają do tego zbiornika (po 6 dniach od mycia samolotu) to ja się pytam od kiedy woda plus lód to substancja trująca?

      • 0 0

    • Rybki

      Wszystkie rybki śpią w jeziorze ciurala ciurala la, a ta jedna spać nie może ciurala la

      • 1 0

    • Ryby umierają, jak każde inne zwierzę, jak ludzie. Nie "zdychają", nie są " śnięte ". Po prostu, są martwe.

      • 1 0

    • Januszu, daj spokój...

      • 0 0

  • Smród i fekalia od Wałęsy

    Lotnisko im. Wałęsy to ........

    • 3 1

  • Minął tydzień i dalej nic nie wiemy???!!!

    Minął tydzień i dalej nie wiadomo jakie substancje znalazły się w wodzie? Czy u nas służby, pomimo olbrzymich środków jakie są w nie ładowane (na pewno w wynagrodzenia ich pracowników) nie potrafią w dalszym ciągu w rozsądnym czasie zbadać co dostało się do wody? Może czas się zastanowić nad kompetencjami pracowników tych służb i osób nimi zarządzających?

    • 6 0

  • Zamiast udawać, że kontroluje się stan wody w Straszynie to

    radziłbym przyjrzeć się składowiskom śmieci w tych pseudo-firmach wzdłuż Przyrodników.

    • 5 0

  • Rtęciotuski

    • 3 1

  • zbiornik retencyjny

    sam syf nad tymi zbiornikami - gdańskie wody nie sprzątaja tylko kase nie złą birą z prezesikiem

    • 1 1

  • Jeśli śmierdzi od powstania zbiornika

    To czemu tak późno o tym słyszymy ?
    Czyżby blokada informacji ?

    • 3 0

  • (1)

    To efekt pogoni za zyskiem. A tu przecież katolik katolikowi urządza ten los. On piję wodę z innego zbiornika.

    • 0 0

    • Miałeś umówioną wizytę u psychiatry, nie byłeś, nie masz teraz leków i dlatego głupio piszesz.

      • 0 0

  • Natychmiast do zwolnienia najwyższe stanowiska dla tej sprawy!!! (1)

    Jak czytamy: od roku śmierdzi i były zgłoszenia, żadnych widocznych reakcji Gdańskich Wód, Gdańskie Wody itp!!!
    Ja wasz zawód porównuję dzisiaj do grabarza.
    Wy zaczynacie swoją pracę kiedy życie w rzece umarło!!!.
    Ale dopiero wtedy zaczynacie dostrzegać problem i ble ble ble, to nie my......

    • 3 0

    • Akurat Gdańskie Wody reagują każdorazowo błyskawicznie. I to nie ich wina, że ktoś coś wpuścił do zbiornika. Od pierwszego zgłoszenia są na miejscu całodobowo! Wystarczy ruszyć tyłek z domu i sprawdzić.
      Problemem jest to, że okoliczni mieszkańcy nie zgłaszali nic. Dopiero przyjezdni zgłosili.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane