• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skontrolowano ścieki z Siarkopolu

Katarzyna Moritz
16 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Zdjęcia wykonane przez świadków, którzy widzieli jak szlam z osadników w Siarkopolu trafiał wężami do fosy. Zdjęcia wykonane przez świadków, którzy widzieli jak szlam z osadników w Siarkopolu trafiał wężami do fosy.

Po ponad miesiącu Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska przedstawił wyniki kontroli ścieków trafiających do Wisły i oczyszczalni dawnego zakładu Siarkopol. Skażenia nie stwierdzono, ale wykazano szereg naruszeń i fatalny stan oczyszczalni. Jeden z gdańskich radnych chce zgłosić sprawę do prokuratury.



Na początku czerwca informowaliśmy, że z osadników oczyszczalni ścieków dawnego zakładu Siarkopol spuszczana jest wężami do Wisły ciecz o nieznanym składzie i pochodzeniu. Świadkowie tej sytuacji Dobrosław Bielecki i radny Gdańska Łukasz Hamadyk dowiedzieli się, że szlam i ciecz z tej oczyszczalni były "utylizowane" w ten sposób od trzech miesięcy przez zewnętrzną firmę.

Czytaj też: Dawna oczyszczalnia Siarkopolu niepokoi mieszkańców

"To wszystko przelewa się w niesamowitych ilościach. Napotkany pracownik powiedział nam, że w tych zbiornikach jest cała tablica Mendelejewa. To może być gorsze w skutkach od awarii przepompowni" - alarmował jeden ze świadków.

Sprawą zajął się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska



Na wyniki trzeba było czekać ponad miesiąc, gdyż kontrola oczyszczalni trwała od 7 czerwca do 3 lipca.

"W trakcie oględzin ustalono, że eksploatacja instalacji tj. zakładowej oczyszczalni ścieków odbywała się z naruszeniem warunków - miał miejsce przelew wód nadosadowych z poletek osadowych na przyległy teren. Ponadto oczyszczalnia jest silnie zdekapitalizowana (zużyta technicznie) oraz nie była zabezpieczona przed dostępem osób postronnych: ogrodzenie terenu oczyszczali było niekompletne bez tablic informacyjnych" - czytamy w przesłanym do naszej redakcji piśmie z WIOŚ.

W zarządzeniu pokontrolnym zobligowano zakład do natychmiastowego usunięcia stwierdzonych naruszeń.

Co wykazała analiza pobranych próbek ścieków i wody trafiających do fosy przy Twierdzy Wisłoujście?

- Na podstawie otrzymanych wyników analiz nie można wnosić, że nastąpiło istotne obniżenia jakości wody w fosie, jakości gleby w rejonie oczyszczalni oraz zanieczyszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znaczących rozmiarach - wyjaśnia dr Edyta Witka-Jeżewska, inspektor WIOŚ.

Radny złoży zawiadomienie do prokuratury



- Taka odpowiedz nie dziwi mnie i potwierdza to, że należy złożyć zawiadomienie do prokuratury, bo nie mam zaufania do instytucji, której przez lata zaniedbań pozwalano na funkcjonowanie i spuszczanie bomby ekologicznej i tych substancji wprost do fosy, a dalej Martwej Wisły i zatoki, i to tuż przy strefie Natura 2000 - podkreśla Hamadyk. - Zastanawiam się, gdzie przez lata były wojewódzkie instytucje środowiskowe i budowlane, kto i jak przez lata kontrolował zakład, o którego problemach pisały media już w 2009 roku? To skandal i dziwna zmowa milczenia. Takie zakłady tuż przy samej plaży Westerplatte muszą zniknąć z powierzchni miasta albo natychmiast zostać zmodernizowane.
Siarkopol przez ponad 40 lat działał na sporych terenach nieopodal Twierdzy Wisłoujście. Zakład ten w 2010 roku stał się częścią grupy Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych (PERN) "Przyjaźń", która przejęła 85 proc. akcji Siarkopolu i zapowiedziała jego modernizację.

Sprawa z trafiającymi ściekami do Wisły z Siarkopolu miała już miejsce w 2009 roku. Wtedy było widać żółtą zawiesinę w fosie otaczającej Twierdzę Wisłoujście.

Opinie (167) 1 zablokowana

  • Milion złotych kary nie dla firmy, a dla prezesa i skończy się zanieczyszczanie środowiska.

    • 21 1

  • Czy Hamdyk aszenka nie wie że siarka odkaża i konserwuje?

    W winie jest tyle samo siarki i nam smakuje. Coś chyba na chemii przysypiał.

    • 3 10

  • W okolicy niestety śmierdzi od dawna

    a ten smród nie jest obojętny dla zdrowia.
    To wcale nie jest śmieszne, a co niektórzy robią sobie źarty na forum.
    O tym co wpływa do wody nie wspomnę.

    • 22 1

  • Ścieki z Ołowianki, ścieki z Siarkopolu to tylko wycinek z tego lata i dlatego mamy zamknięte i cuchnące plaże tuż przy ujściu Martwej Wisły. A rybacy i tak zastawiają sieci w okolicy i dostarczają nam ryby z pełną tablicą Mendelejewa. Nastał już czas aby pewne jednostki kontrolne zostały zreformowane do głębi.

    • 27 1

  • Woda z siarką jest lecznica Proponuję zmies

    • 6 1

  • Niemiec siedzi i śpiewa:

    • 20 2

  • Kacper a w Jelitkowie parkują bez kasy (2)

    zrób coś z tym siuśmajtu

    • 39 100

    • co chcesz przez to powiedzieć? że nikt nie dał budyniowi i nie ma operatora parkingu? (1)

      • 21 7

      • Budyń sie dzieli nawet za parkowanie

        • 8 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane