• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Słoneczna Gdynia

TN
6 stycznia 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Gdynia chce promować energię słoneczną. W tym celu chce wykorzystać środki z Unii Europejskiej.

- Projekt "Słoneczne Trójmiasto" polega na promowaniu działań związanych z energią odnawialną - mówi Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni. - Planowane działania to seminaria dla pracowników UM, zarządców nieruchomości, deweloperów, a także wszystkich innych osób zainteresowanych tym tematem. Choć energia odnawialna nie jest na razie bardzo rozpowszechniona, liczymy, że zainteresowanie dzięki naszym działaniom się zwiększy. Chcemy pokazywać, jak to jest korzystne.

Na promocję energii słonecznej Europejskie Centrum Energii Odnawialnej w Warszawie (z którym Gdynia podpisała umowę na realizację programu) dostało dotację w wysokości 22 tysięcy euro z Komisji Europejskiej.

- Na jednej z gdyńskich szkół już mamy zamontowany kolektor słoneczny, którego energia służy podgrzewaniu wody, dajemy więc dobry przykład - mówi Ewa Łowkiel. - Jak wiadomo, Gdynia jest miastem bardzo słonecznym. Przy mniejszych budynkach zastosowanie tego rodzaju źródeł energii może być ekonomiczne, nie mówiąc już o zaletach związanych z ekologią. To jest po prostu przyszłość.
Głos WybrzeżaTN

Opinie (53)

  • Mi także się miło rozmawiało

    Ale czeka jeszcze tyle spraw do pospierania się...
    Tak swoją drogą nie spodziewałem się, ze ta sprawa niesie za sobą tyle emocji !
    ps. Czy kolega ma coś wspólnego z ochroną środowiska albo meteorologią ?

    • 0 0

  • gda23dres

    Dobry pomysł. Samochody na wodór, ale koncerny naftowe blokują bo spadłby popyt na ropę, a ziemia byłaby czystsza. I nawet ja, radykalny ekolog, kupiłbym samochód.

    • 0 0

  • a może by tak ogniwa paliwowe? wody jak narazie mamy pod dostatkiem

    • 0 0

  • Dlaczego nie chcesz dalej dyskutować?:-))

    Gregroza, dlaczego nie chcesz dalej dyskutować? :-)) O wyższym zachmurzeniu w mieście nie wiedziałem. W robocie mam zasuw i nie za bardzo chce mi się grzebać w danych, ale chyba to zrobię (a propos cwu), z czystej ciekawości.
    Miło się rozmawialo.
    Pozdrawiam

    • 0 0

  • Odp. do mamy z rana

    Woda geotermiczna owszem jest zmineralizowana, ale nie ma służyć do picia tylko do ogrzewania wody z wodociągów. Tak jak kest to np. w Białym Dunajcu

    • 0 0

  • Nasze opinie być może zbliżyły się do siebie...

    A jednak nie do końca. Nie chcąc przedłużać dyskusji wspomnę tylko, iż jeśli chodzi o zachmurzenie w miastach to jezt udowodnione, że jest ono większe niż na otwartej przestrzeni. Jest to spowodowane większą ilością pyłów, które stanowią jądra kondensacji pary wodnej. Spierać się także możemy odnośnie zapotrzebowania na CO i CWU. Jeszcze raz stwierdzę, że ilość energii potrzebna na ogrzanie np. mieszkania jest kilkakrotnie większa niż do uzyskania ciepłej wody. Jako przykład mogę podać kotły dwusystemowe, które właśnie tak są ustawione.
    To chyba tyle w temacie...
    Pozdrawiam

    • 0 0

  • pamietajcie ze 70% dni w polsce jest zachmurzonych (;

    • 0 0

  • Jeszcze o Słoneczku

    Ana, zapomniałem dodać że Sunflower Farm zajmuje się systemami fotowoltaicznymi.

    • 0 0

  • Ciąg dalszy

    Witaj ponownie,
    Zgadzam się, że nie zawsze można kolektory wykorzystać efektywnie. Najlepiej działają one latem. No i tutaj znowu się nie zgodzę że zużycie cwu jest mniejsze! Ludzie o wiele częściej myją się i korzystają z pryszniców (no, chyba że jednak nie :-)), ciepła woda jest potrzebna do zmywania i tak samo jak w innych sezonach.
    Nie zgadzam się z TObą jeżeli chodzi o zachmurzenie, które jak piszesz w mieście przeszkadza dość mocno, tak samo może być ono dokuczliwe poza miastem. Natomiast jeżeli chodzi o kolektory słoneczne, to jest ich w Polsce zainstalowanych 40 tys. m2. Wiem to od kolegi, który robił badania i wywiady dość długo. Na przykład w Gdyni (też tam nie mieszkam :-) znajduje się całe osiedle TBSów, gdzie zainstalowano zintegrowany system kolektorów słonecznych i ogrzewania gazowego. To jest spółdzielnia o nazwie "Czynszówka", osiedle jest bodajże w Małym Kacku. Każda inwestycja musi być poprzedzona przygotowaniem studium wykonalności, które wykazuje czy coś się opłaca czy nie.
    Natomiast jeżeli chodzi o to dlaczego kolektory nie są tak popularne. Kwestia jest taka, że ludzie niewiele o nich wiedzą, brakuje rzetelnej informacji, trudno jest ludziom dotrzeć do info nt. zrealizowanych inwestycji. To natomiast powoduje że nie ma rynku kolektorów, jest mało firm instalatorskich, które oferowałyby urządzenia, a jak jest ich niewiele to ceny są wysokie. W dodatku jeszcze kwestia VAT na takie produkty, chociaż może to właśnie ruszy nasz polski rynek. Jest u nas kilka firm produkujących dobre kolektory.
    Co do zastosowań to Urząd Morski wykorzystuje baterie fotowoltaiczne do zasilania znaków nawigacyjnych na morzu.
    Pozdrówka
    P.S. Jak ktoś jest zainteresowany to jest jeszcze ciekawa strona www.sunflowerfarm.com.pl

    • 0 0

  • Do kolegi Marcina

    Ale ja nie napisałem, że Ty napisałeś ! Myślę, że nam obu chodzi o dobro Gdyni (mimo że ja w niej nie mieszkam). Nie jestem przeciwny wykorzystywaniu kolektorów słonecznych - przeciwnie. Ale nie można zapominać o ograniczeniach z nimi związanych. Są miejsca gdzie da sie je oczywiście wykorzystać, ale na pewno jest takich miejsc zbyt mało aby poprzez ich masowe wykorzystanie stały się tańsze. Na stronie, którą podałeś problematyka kolektorów jest przedstawiona dość obiektywnie. Jest tam potwierdzenie tego o czym pisałem - że nasłonecznienie w duzym stopniu zależy od zachmurzenia i zanieczyszczenia powietrza. A nie ma się co spierać że w miastach obydwa elementy przeszkadzają dość mocno. Drugim problemem jeszcze przez mnie nie poruszonym jest wykorzystanie energii słonecznej w poszczególnych porach roku. Niestety zapotrzebowanie na ciepłą wodę jest najmniejsze właśnie wtedy, kiedy słonce najmocniej "operuje"... Nie można też nie odnieść się do ilości już zastosowanych kolektorów. Przecież jest ich tak mało, że wręcz potwierdzają moje zdanie a nie zdanie mojego szanownego dyskutanta. Gdyby ineres był tak dochodowy to ich liczba była by dużo większa !
    Reasumując - podtrzymuję moją pierwszą wypowiedź. Najważniejszy jest stosunek koszt - efekt !

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane