• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Służby proszą kierowców o wsparcie: twórzcie korytarz życia

Maciej Korolczuk
21 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szansa na odcinkowy pomiar prędkości na obwodnicy

Nawet o kilka minut szybciej służby ratunkowe mogą dotrzeć do rannych w wypadku, jeśli kierowcy utworzą na drodze korytarz życia. Przed wzmożonym wakacyjnym ruchem drogowcy apelują, by kierowcy - już stojąc w korku - nie czekali na sygnały karetki, straży pożarnej czy policji, lecz od razu zjeżdżali do krawędzi jezdni.



Czy tworzyłeś kiedykolwiek na drodze korytarz życia?

To może być trudne lato na obwodnicy Trójmiasta. Rozpoczynające się wakacje będą pierwszymi, gdy kierowcy z południa Polski przyjadą nad polskie morze otwartym jesienią odcinkiem trasy S7 między Elblągiem a Gdańskiem.

Wpływ na większy niż zazwyczaj ruch na obwodnicy może mieć też uruchomiony system automatycznego poboru opłat na bramkach A1 w Rusocinie oraz trwająca od wiosny rozbudowa autostrady A2.

Można więc w ciemno założyć, że tego lata znów padną kolejne rekordy w pomiarze ruchu na obwodnicy. Dość powiedzieć, że tylko między czerwcem a sierpniem 2017 r. bariera 100 tys. pojazdów na dobę została przekroczona aż 10 razy.

- Chcemy nakłaniać kierowców do właściwych zachowań na drodze - mówi Andrzej Spiker, dyrektor generalny Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. - Obwodnica to droga specjalnej troski, która wymaga pełnej świadomości kierowców. Chcemy, by każdy kto na nią wjeżdża, miał świadomość, że znajduje się na drodze niebezpiecznej. Dlatego wraz z policją, strażą pożarną i zarządcą drogi z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad chcemy uczulać kierowców, by pamiętali o korytarzu życia.
Drogowcy i służby zgodnie przyznają - to od zachowania innych kierowców zależy powodzenie i skuteczność akcji ratowniczej. Czas dotarcia do osób poszkodowanych jest w takiej sytuacji kluczowy, a można go skrócić do minimum, tworząc właśnie korytarz życia.

- Warto przy tym pamiętać, by nie czekać ze zjazdem do lewej lub prawej krawędzi jezdni. Jeśli stajemy w korku róbmy to od razu, nie czekając na sygnały dźwiękowe i świetlne jadących za nami pojazdów uprzywilejowanych - tłumaczy Tomasz Komoszyński, Pomorski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej. - Drugim błędem, jaki popełniają kierowcy, jest natychmiastowy powrót na swój pas, po tym, jak przejedzie pierwszy pojazd ratunkowy. Nie róbmy tego. Pozostańmy na skraju jezdni, bo zazwyczaj w akcji ratunkowej uczestniczą też inne służby. Ponowne formowanie korytarza życia to strata cennych minut, które są kluczowe.
  • Na wiaduktach nad obwodnicą już wiszą banery przypominające kierowcom, by w razie potrzeby tworzyli korytarz życia.
  • Drogowcy zostali wyposażeni w butelki z wodą pitną, by w razie dłuższych korków wesprzeć stojących w nich kierowców.
  • Przed weekendem ustawiono też mobilne znaki zmiennej treści informujące kierowców o korkach i innych utrudnieniach.

Nie czekając na zwiększone natężenie ruchu, zarządca obwodnicy już teraz podejmuje działania, by zwiększyć bezpieczeństwo na newralgicznej trasie. Jeszcze przed rozpoczęciem długiego weekendu w kilku miejscach ustawiono mobilne znaki zmiennej treści, które w razie korków i innych zdarzeń mają zawczasu informować o utrudnieniach.

Ponadto na wiaduktach do końca wakacji zawisły też banery przypominające o korytarzach życia. Z kolei pojazdy patrolowe wyposażono w zapas butelkowanej wody pitnej, w razie dłuższych zatorów i niemożliwości zjechania z obwodnicy przez oczekujących kierowców.

Opinie (157) 3 zablokowane

  • Mogłaby powstać taka droga rowerowa jak ma zdjęciu i ograniczenie prędkości do 70. (2)

    Nie byłoby wypadków.

    • 11 33

    • Tak mogła by...

      A zamiast stacji benzynowych, sklepiki z rajtuzami. Tak na wszelki wypadek , jakby się kolarek wywrócił i obtarł kolanka.

      • 2 0

    • Nie ma tskiej opcji.

      • 2 1

  • Bravo!!! (1)

    Super sprawa przy każdym korku powinien być nawyk korytarza. Widziałem na zachodzie jako to naprawdę wykruca czas działania służb. Oczywiście zawsze zanada się cwaniak bądź niezadowoleni Janusze.

    • 0 0

    • a widziałes kiedyś...

      żeby tym korytarzem jechał ktoś inny niż służby? W Polsce cebula zaraz by cisnęła środkiem robiąc korek na tym korytarzu.

      • 0 0

  • takie tam odezwy do narodu

    Owce maja to w d....
    Dopóki ich to nie dotyka .Wtedy jest lament i Tusk winny.
    Tymczasem na drogach mamy wolną amerykankę po polsku zwaną MMA.

    • 1 0

  • Oby nigdy nie musieć stać w takim korku i korytarzu życia...

    ... bo służby dowiozą ci wodę polaris z biedry. Fu! To już lepiej zdychać z pragnienia

    • 1 0

  • Wąsko

    Kierowcy są świadomi jak to zrobić, problem jest w jakości polskich dróg oraz tym że są po prostu zbyt wąskie.

    • 5 0

  • ...na pewno

    ...zapraszam do kabiny mojej ciężarówki i zobaczycie co sie wyrabia na polskich drogach oraz co sie dzieje jsk zjade na pobocze tworzac tzw korytarz życia...

    • 2 0

  • Uświadomić społeczeństwo (5)

    To powinna być akcja ogólnopolska. Reklamy w TV, na bilboardach, na komunikacji miejskiej. Nie jednokrotnie kierując samochodem stojąc w korku, "przytulałam" się do krawędzi jezdni. Niestety większość kierowców za mną, jeszcze bardziej zjeżdżała do środka jezdni, bo widzieli szansę aby mnie wyprzedzić... Pozdrawiam drogowców WZ.

    • 69 3

    • Nie da rady. Akcje nic nie dają (4)

      DObrym przykładem jest jada "na suwak". Trąbi się o tym od lat i nic. Jak robią, to nie wiedza jak i jest jeszcze gorzej. Służby nie współpracują, a kierowcy olewają. Trzeba zmienić system szkolenia, żadne akcje informacyjne nie dają rezultatów.

      • 3 0

      • (3)

        Z tym suwakiem to jest trochę tak że z niego korzystają ci "cwansi " co doskonale wiedzą że ich pas się kończy ale oni podjeżdżają do przodu bo przecież im sie należy i im sie spieszy . Nie mam problemu wpuszczenia kazdego samochodu przed siebie ale nie trawię cwaniaków którzy mają mnie za głupka i korzystają bez skrupułów z mojej uprzejmości .

        • 5 3

        • Własnie o to chodzi, żeby kazdy podjeżdzał do przodu (2)

          Wtedy własnie z przodu powstaje suwak i każdy wjeżdza "jeden w jeden". Najgorzej jak ludzie wciskają się 50 m przed początkiem, wtedy faktycznie cały prawy pas stoi. Współpraca służb? Przy każdym zwężeniu wstawiać separatory pomiędzy pasami, tak na odległości 50m, z luką na początku, by tam pojazdy dojeżdzały i wjeżdzały. Własnie tam, a nie wczesniej.

          • 3 0

          • Dlatego szeryfowie odwalają kawał dobrej roboty

            • 1 0

          • Pełna zgoda

            • 0 0

  • banery (7)

    Akcja oczywiscie jak najbardziej sluszna. Tu nie ma watpliwosci. Jadac wczoraj obwodnica zwrocilismy uwage na wiszace na wiaduktach banery. Niestety sa za male i w zasadzie nieczytelne. Kierowca ma zero szans zeby jadac cos z nich wyczytac. Slabo wyszlo...

    • 31 7

    • Banery widziałem, za dużo tam do czytania nie ma (3)

      Jeśli nie maiłeś możliwości im się przyjrzeć to znaczy że albo jechałeś zbyt szybko albo nie utrzymywałeś wystarczającej odległości za pojazdem przed Tobą i bałeś się oderwać wzrok

      • 3 1

      • baner jest przeladowany grafika, informacjami, i jeszcze jakies loga sluzb (2)

        i reklama orlenu, (a jakze, reklama jest wazniejsza od wszystkiego w tych chorych czasach) zeby bylo mniej czytelne. Wszytsko za male i "naciapane". Gapiac sie w to w czasie jazdy mozna spowodowac niebezpieczenstwo

        • 2 3

        • dziekuje, dokladnie o to mi chodzilo

          • 2 0

        • Oddaj lepiej pj.

          • 2 1

    • (1)

      Musisz przeczytac żeby wiedzieć jak sie zachować ?

      • 2 4

      • Nie musze, ale z praktyki wiem ze sa racy co powinni

        • 4 1

    • Jak tego nie widzi to znaczy,że nie powinien iść do okulisty i przestać prowadzić.
      Ps. Sam mam okulary i jakoś to widzę

      • 5 0

  • Pas awaryjny (1)

    Po co w takim razie pas awaryjny na drogach ekspresowych?

    • 2 0

    • Żeby nie można było na niego wjeżdżać.

      • 1 0

  • Zacząć robić od siebie. Nie patrzeć na innych, oczywiscie znajdzie sie jeden czy drugi d**il, który nim pojedzie ale olać to. Robić swoje, każdy kto wie ten zjeżdża, kto nie wie to zobaczy i może się nauczy. Podobnie jest z jazda na zameczek. Gadamy, gadamy a co się robi na drodze? Czas działać a nie gadać. Już, do roboty.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane