• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tak działają śmieciarki wielokomorowe, które odbierają różne frakcje odpadów

Arnold Szymczewski
19 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Czy kiedy przyjeżdża śmieciarka i zabiera dwa różne pojemniki do jednego wozu, to znaczy, że odpady nie są segregowane? Tak myślą niektórzy mieszkańcy, a my dementujemy te domysły. Z kamerą towarzyszyliśmy ekipie Gdańskich Usług Komunalnych podczas codziennej pracy.



Segregujesz śmieci?

Pracownicy Gdańskich Usług Komunalnych dzień na terenie bazy rozpoczynają około godz. 6. Wyjeżdżają na wyznaczoną trasę (przesłaną w formie elektronicznej na urządzenie w samochodzie tzw. "terminal"). Dziennie samochód pokonuje średnio około 30 km, opróżniając około 220 pojemników. Do sortowni odpadów trafia zazwyczaj od dwóch do sześciu ton śmieci.

GUK dysponuje sześcioma wozami dwukomorowymi do zbiórki dwóch różnych rodzajów odpadów w tym samym czasie. Tylna zabudowa pomieści 13 m sześc. odpadów, z kolei boczna - 4 m sześć. Co ważne, odpady nie lądują w tym samym zbiorniku, a więc nie są wymieszane. Gdańskie Usługi Komunalne nie są jedyną firmą, która zbiera odpady. W Trójmieście na drogach możemy spotkać jeszcze takie firmy, jak Suez czy Koma. Wiele firm, jak np. GUK, posiada śmieciarki zaprojektowane i zbudowane od podstaw na potrzeby zamawiającego. Dzięki takim możliwościom powstają śmieciarki wielokomorowe.

- Dopuszczalna masa całkowita pojazdu wynosi 26 ton, a jego dopuszczalna ładowność wynosi niecałe 10 ton. Samochód ciężarowy obsługiwany jest przez brygadę trzyosobową - kierowcę i dwóch ładowaczy - mówi Marcin Skrzypczak, dyspozytor transportu samochodowego GUK.
Gdańskie Usługi Komunalne do obsługi wykorzystują:

  • dziewięć samochodów ciężarowych z zabudową jednokomorową do zbiórki jednej frakcji odpadów,
  • sześć samochodów ciężarowych z zabudową dwukomorową do zbiórki dwóch różnych frakcji odpadów,
  • dwa samochody ciężarowe z zabudową bębnową do zbiórki odpadów bio,
  • jeden samochód ciężarowy z zabudową jednokomorową i dźwigiem samochodowym do obsługi pojemników podziemnych,
  • jeden samochód ciężarowy z zabudową jednokomorową, konstrukcyjnie zbudowany do trudno dostępnych miejsc,
  • dwa samochody ciężarowe wyposażone w dźwig samochodowy do zbiórki odpadów gabarytowych,
  • jeden samochód ciężarowy wyposażony w windę do transportu pojemników,
  • jeden samochód ciężarowy do mycia pojemników w zamkniętym obiegu.


Segregowane śmieci w jednej śmieciarce?


GUK zajmuje się w szczególności zadaniami w zakresie utrzymania czystości i porządku w gminie, a w szczególności w przedmiocie gospodarowania odpadami komunalnymi. Od 1 kwietnia 2018 roku GUK odbiera odpady od mieszkańców sektora szóstego, czyli VII Dworu, Brętowa, Piecek-Migowa, Suchania, Siedlec oraz Ujeściska-Łostowice.

- Z całego Gdańska odbieramy również tzw. gniazda segregacyjne ustawione w różnych punktach miasta, w których zbierane są poszczególne frakcje odpadów: szkła, tworzywa sztucznego oraz makulatury, prowadzimy objazdową zbiórkę odpadów niebezpiecznych i zajmujemy się sprzątaniem nielegalnych wysypisk na działkach gminnych - kończy Marcin Skrzypczak.
Quiz Segregacja odpadów Średni wynik 60%

Segregacja odpadów

Rozpocznij quiz

Miejsca

Opinie (227) ponad 10 zablokowanych

  • segregowanie mokrych w domu prowadzi do gorszego syfu w kuchniach niz gdy byly zsypy. (10)

    po pionie roznosi sie smrod rozkladajacego miesa i niewiadomo czego jeszcze.

    Nie robmy ze swych mieszkan skladowisk odpadow. To chore. od tego sa firmy segregujace i wysypiska..

    • 106 26

    • to jak długo ty trzymasz te śmieci ? co za problem wychodząc np. do pracy czy szkoły wziąć śmieci i wyrzucić , nie zarobaczysz mieszkania, nie narobisz smrodu, śmieci wyrzucasz raz na miesiąc ?

      • 0 2

    • mięso nie idzie do mokrych (1)

      mokre czyli bio to tylko roślinne

      • 0 0

      • zgadza się

        jedyny zwierzęcy odpad trafiający do biodegradowalnych to skorupki od jajek

        • 0 0

    • bzdury piszesz, już nie ma mokrych, są resztkowe które się wyrzuca często w małych workach a nie składuje nie wiadomo ile czasu (1)

      • 4 4

      • Bzdury piszecie, u mnie resztek nie można wrzucać w workach...

        • 3 1

    • Zsypy.

      Pozdrowienia od prusaków,karaluchów i innego robactwa.

      • 4 1

    • (3)

      Przez takich właśnie jak ty za wywóz śmieci będziemy płacić jeszcze więcej

      • 9 20

      • (1)

        A wystarczy mniejsze wiaderko, mniejsze worki i wyrzucanie bio i mokrego kilka razy w tygodniu. Fakt, nie każdy ma śmietnik po drodze do pracy i zużywa się więcej worków, ale jest bardziej higienicznie. No i ryby nie zawsze chcą poczekać do następnego dnia, by zapachem przypomnieć o swoim istnieniu.

        • 9 5

        • Tylko, że jest taki trend by siedziec w domu. Wyjscie moze raz na tydzien

          na zakupy.

          • 4 6

      • nie. przez takich jak ja moze unikniemy robactwa i innych epidemii w naszych domach

        Nie tylko muchy latem lubia wysypiska.

        • 12 3

  • Hej Panowie dlaczego taki Burdel robicie, że śmieci nawet nie zamiatacie jak je gubicie? (2)

    W naszym pomieszczeniu osiedla gdzie stoją kubły robią taki burdel że głową boli. Zostawia to co im wyleci i olewaja porzadek! Kto tam pracuje?

    • 5 4

    • To sama wez małpo miotle i pozamiataj (1)

      • 2 3

      • ooo urażony brudas pracownik

        to tobie gamuniu za to płacą

        • 1 1

  • (5)

    Żeby jeszcze Ci panowie odstawiali pojemniki na swoje miejsce!!!

    • 9 2

    • Jeszcze żeby też po sobie sprzątnęli a nie syf zostawiali. (2)

      • 0 0

      • ostatnio to jakaś plaga - nie wiem czy to nowa ekipa czy stara ma wyj...bane

        po każdej wizycie kubeł zostawiony w drzwiach wiaty.
        Najlepiej jak odbierają resztkowe, wówczas trzy kubły stoją tak że aby wejść do środka to dwa pierwsze trzeba by wystawić a trzeci przesunąć na swoje miejsce.
        I oczywiście nikt tego nie robi więc wszystkie śmieci lądują w pierwszym.
        A potem lament że sie nie segreguje.

        • 1 0

      • to nie brudź

        wrzucaj smieci do kubła to nie będziesz mieć bałaganu bananie jeden

        • 1 2

    • Dobre. (1)

      Żeby jeszcze śmieci się same wyniosły. Szanowna pani rączki pobrudzi nie jedna pani jest na ogromnym rejonie!

      • 1 3

      • Oni zabierają więc niech oni zostawiają w takim samym porządku jak było w altanie. Pojemniki syfiaste bo nie chcą ich umyć poza harmonogramem więc nie mam ochoty ich dotykać!

        • 1 0

  • Czy to prawda, ze na smieciarkach pracuja glownie karani, wychodzacy za kradzieze i inne przestepstwa? (3)

    Bo ponoc gdzie indziej nie moga znalezc pracy i nie sa przyjmowani.

    • 4 7

    • (2)

      Jest taka sama selekcja jak wszędzie. Nie slyszlam o żadnych karalnych porządni wykrztalceni Faceci. Nie biorą byle kogo

      • 2 0

      • Jak "wykrztałceni" to na pewno pierwyj sort

        • 1 0

      • Facet to taka hybryda mezczyzy, prawda?

        Ni to pies, ni wydra.
        Ci z wiezień to jednak maja lepsze wykształcenie.

        • 1 3

  • Ja tam w to nie wierze, w zadne segregacje... (3)

    Mieszaja i tyle!:) Tej wersji sie trzymam. Nie wspomne o tym, ze na 100 osob, z 10 segreguje zgodnie z instrukcja, 30 tak ogolnie, a reszta to p*oli:) Ile razy widzialem pacjentow, ktorzy na pokaz rypna butelke po browarze do pojemnika na szklo, zeby pokazac ze segreguje, a potem jep dwa wypchane wory do "zwyklego" kubla, gdzie tez slychac jakies szklane rzeczy:) Ja oczywiscie segreguje, serio, nie klamie, ani tyci:)

    • 31 28

    • Są też tacy, co segregowanie

      mają w głebokim poważaniu, nawet za cenę większych opłat. Uważam, że mają prawo do swojej opini i jakby niebyło, legalnego postępowania.

      • 0 0

    • To zależy od mentalności mieszkańców konkretnej okolicy (1)

      Znajoma mieszka na Kowalach i opowiada że u nich jest kompletna wolna amerykanka i co chwilę ich wspólnota płaci kary, z kolei na osiedlu w okolicy nazwyjmy to "Starego Jasienia" (Damroki, Stolema itp) sytuacja jest kompletnie inna - po zawartości śmietników faktycznie widać, że mieszkańcy całkiem solidnie segregują śmieci. Także wszystko zależy od tego kto mieszka w dany miejscu.

      • 4 4

      • Problem jest w tym, że tak naprawdę nie wiadomo co gdzie wrzucać

        W wielu przypadkach człowiek się zastanawia czy do różnych, czy innych wrzucić. Prosty przykład do bio wrzucasz resztki jedzenia a rozwiązują quiz możesz się dowiedzieć, że takie resztki mięsa trzeba do resztkowych... zresztą można wiele takich przykładów podać.
        Dlatego wcześniejszy podział na mokre/suche był zdecydowanie lepszy bo i łatwiejszy do ogarnięcia.

        • 5 1

  • Segregacja na wysypisku śmieci

    Jak ktoś chce niech segreguje w domu, nie problem wyrzucić butelkę czy słoik do odpowiedniego kosza, ale główna segregacja powinna odbywać się na wysypisku, to tam masa śmieci powinna być redukowana prawie o 80% segregacją, czyli 20% powinno być przeniesione na składowisko lub do kompostowni.)
    główna agregacja na wysypisku (najpierw mechaniczna,potem ręczna),sic!!!

    • 3 0

  • (11)

    ja segreguję, płacę za tych co nie segregują a potem buhh, w powietrze wszystko bo na ZUT pożar wybuchł

    • 36 23

    • A ja... (8)

      Szedlem jakis czas temu wyrzucic smieci. Akurat podjechala smieciarka, zapytalem panow czy mokre czy suche, odpowiedzieli ze suche... Zapytalem czy moge spelnic swoje marzenie z dziecinstwa i p-nac workiem prosto do smieciarki:) Dostalem pozwolenie i panowie mieli ubaw, ze tak niewiele mi potrzeba do szczescia:) Po 33 latach...udalo sie!

      • 21 2

      • Gdansk w tatym czasie jeszcze był przyjaznym dla ludzi miastem (1)

        • 2 3

        • Gdańsk był przyjaznym miastem tylko do 1945

          potem nazjeżdżało się takiej nieoPiSanej hołoty z całego kraju

          • 0 0

      • Fajne marzenie (3)

        Niby nic wielkiego a ucieszyło. Spoko

        • 12 2

        • (2)

          W zeszłym roku jak się zmienił odbiorca "surowców wtórnych" to w ferworze segregacji z mojej altany śmietnikowej zniknął piasek na zimę, a następnie wiadro od tego piasku, na szczęście pęknięte. Dobrze, że mi zostawili pojemniki na śmieci :) Dla przypomnienia minionych lat, w powojennych czasach śmietnikami były murowane narożniki, pod które wysypywano śmieci z wiaderek na stertę. Co jakiś czas przyjeżdżała ciężarówka i panowie szuflowali nieczystości na pakę, a następnie wapnowali narożnik w celach dezynfekcji.

          • 7 1

          • Ciesz się że altana Ci nie znikneła i pół chałupy...

            • 1 1

          • i komu to przeszkadzalo?

            • 2 3

      • bylo isc tam do pracy 33 lata temu (1)

        • 2 6

        • ha ha i minusuj

          a takie sa fakty

          • 2 2

    • Papieru nikomu się nie opłaca sprzedawać, to się podpali i po kłopocie!

      • 1 0

    • toż to gorzej od żula jedzie.

      Nie chciałbym siedzieć przy takim śmieciarzu po pracu w autobusie lub tramwaju

      • 0 12

  • Quiz do bani

    Quiz Wam się zepsuł. Po weryfikacji odpowiedzi pozaznaczane są inne niż faktycznie zaznaczałem. #testowanienaprodukcji

    • 0 0

  • Jako kierowca ile moglbym ukrasc paliwa??? (2)

    • 4 0

    • 2 l dziennie (1)

      • 0 1

      • Myslalem ze z 20

        • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Nowoczesna śmieciarka potrafi segregować odpady

    Yyyy?

    Znaczy się segreguje już te posegregowane, czy jak?

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane