Sopoccy urzędnicy znów zmienili zdanie w sprawie lokalizacji schroniska dla zwierząt. Nie zostanie ono na swoim miejscu, a zostanie przeniesione. Możliwe nowe lokalizacje to teren parku grodowego lub ul. Reja i teren za ogródkami działkowymi.
. Zostało ono częściowo zmodernizowane pod koniec lat 90. ubiegłego wieku, nie na tyle jednak, aby spełniało współczesne standardy. Dlatego też - w 2008 roku - pojawił się pomysł, aby przenieść je w r rejon ul. Piaskowej i tam już postawić nowy obiekt spełniający wszystkie normy.. Druga - teren za ogrodami działkowymi przy ul. Reja .
2011-11-09 08:25
muszą cierpieć przez ludzką głupotę i nieodpowiedzialność...fakt, że są od nas całkowicie zależne doprowadził do ich zguby...Schronisko w Sopocie, mimo, że najmniejsze i najskromniejsze, bardzo dba o swoje zwierzęta. Życzę mu powodzenia w dalszej działalności!
2011-11-09 08:40
Ja też mam pomysł na nową lokalizację - plac Przyjaciół Sopotu. Może wreszcie się na coś przyda.
2011-11-10 15:11
2011-11-09 08:46
Ciekawe co wybraliby mieszkańcy Sopotu.
2011-11-09 09:22
Tylko ciekawe gdzie ta sonda jest - wszedzie o niej piszą, ale znaleźć się nie da. Może jakiś link bezpośredni???
2011-11-09 09:23
2011-11-09 09:40
2011-11-09 09:39
Uczulenie na sierść, mała przestrzeń itp.. Są inne sposoby. Poznałem panią, która pośredniczy w adopcji zwierzaków. Często robi "wystawy" takich bidulek w galeriach. W ten sposób w nasze ręce trafiła sunia Kama, gdyby nie nasze dobre serce i warunki (ogród), to byłaby uśpiona. Pomagać można na wiele sposobów. PS. czy wy da jasnej ciasnej nie możecie powstrzymać się od głupawych uwag odnośnie Karnosia? A jakie schronisko ma Gdańsk Adamowicza?
2011-11-09 09:59
Witam. Chciałem zauważyć, że to nie jest konkurs kto ile zaadoptował kotów i psów, tylko dyskusja o nowej lokalizacji schroniska dla zwierząt w SopocieSłowa te kieruję do ludzi, którzy mają problem ze zrozumieniem o czym tu się dyskutuje. Być może sądzę naiwnie, że to do nich w końcu dotrze, ale pukać zawsze należy, może któryś w końcu usłyszy.TO SA TWOJE SLOWA, WIEC PO JAKIGO ..... TROLUJESZ?
2011-11-09 18:16
Twój styl, zwany ludycznym, sprowadza się do faktu, że tobie wszystko kojarzy się z dyskusją o pupie Maryni. Si kalafą?
2011-11-09 09:40
Wskazana strzałką lokalizacja jest już chyba za szlabanem,a na pewno za znakiem zakaz wjazdu wszelkich pojazdów. Podobno wprowadzając ten znak chodziło o to, żeby ludzie chcący pospacerować po lesie nie wjeżdżali do niego. Ciekawi mnie jak zostanie rozwiązany dojazd do schroniska. Obecnie schronisko jest prawie w centrum Sopotu, a chyba nie ma za dużo odwiedzających. To co to będzie jak trzeba będzie jechać kawałek w las, albo iść tam na piechotę?
2011-11-09 09:44
2011-11-09 11:34
Dlatego też, mimo wszystko, jestem za stara lokalizacją. Im bliżej, tym szanse jednak są większe.
2011-11-09 14:56
Naprawdę chcesz oddawac zwierzęta ludziom, dla których kryterium do adopcji jest... odległośc do schroniska na obszarze małego miasta?
2011-11-09 19:44
zwierzaki sterylizować, chipować, odławiać włóczące się, wynieść schronisko za miasto lub na Reja. Tego obecnego nie ma możliwości terenowych powiększenia.Wygląda podle i urąga higienie.Egzekwować opłaty za psy, karać właścicieli za psy włóczące się i brudzące.Inaczej Sopot będzie wyglądał jak jeden wielki wybieg dla psów.
2011-11-09 09:41
Przez teren ogrodków działkowych i dalej na ul.Reja przebiega linia wysokiego napięcia (Wysokie maszty biegnące srodkiem tej wąskiej doliny) Gdzie można tam pomięscić zabudowania nowego schroniska?.To jakaś pomyłka. Teren za obecnie istniejącym schroniskiem doskonale nadaje się na rozbudowę. Ten pomysł blokują właściciele pobliskich wiili z Piasakowej.Pewnie też Uniwerek przejmie te tereny pod dalszą rozbudowę. A może są już chętni developerzy?
2011-11-09 09:45
2011-11-09 14:59
linia wysokiego napięcia jest zawieszona... wysoko. Mało prawdopodobne, żeby któryś pies do niej doskoczył. Teren obecnego schroniska jest w ciągu komunikacyjnym Opera Leśna - Molo - to oczywiste, że to powinno byc zabudowane, że miasto powinno ciągnąć dochody z tego miejsca, że warto sprzedac lub wydzierżawic ten teren deweloperowi. Cóż w tym złego?
2011-11-09 10:08
A może dogadać się z jakąś nieodległą gminą i tam zlokalizować ten przybytek.Szkoda terenu i przestrzeni publicznej na takie zbytki.Zawsze będzie to uciążliwe dla otoczenia i terenochłonne.A w PERLE szczególnie trzeba cenić teren.
2011-11-09 10:10
Zawsze takie schroniska sa zaniedbane i smierdzi od nich z daleka!!Zacznijmy od tego ze jak bedzie tych zwierzat mniej to udzie zaczna je szanowac i onie dbac.A obecnie jest ich w nadmiarze i nikt tego nie kontroluje!!
2011-11-09 10:41
2011-11-09 10:45
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
