• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: awaria rury i 700 osób bez wody

piw
27 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 10:30 (28 grudnia 2012)
Wodę odłączono w dziewięciu budynkach. Wodę odłączono w dziewięciu budynkach.

W środę doszło do awarii rurociągu na sopockim Przylesiu. Dziś spółdzielnia zdecydowała się odłączyć wodę od części budynków - do niektórych z nich woda wróci dopiero w piątek.



Aktualizacja 28 grudnia godz. 10:30 Jak poinformował nas prezes spółdzielni mieszkaniowej Przylesie, około godz. 11 woda powinna wrócić do wszystkich mieszkań na osiedlu. Uszkodzona rura znajdowała się na głębokości 4 m pod ulicą.

***


Często zdarza się, że w twoim kranie brakuje wody?

O sprawie poinformowali nas mieszkańcy osiedla. - Z powodu korozji instalacji wodociągowej nastąpiła wczoraj po południu jej awaria. Służby wodociągowe pojawiły się dopiero późnym wieczorem, ale ich działania ograniczyły się tylko do ogrodzenia taśmą miejsca awarii. Dziś rano woda została wyłączona na części osiedla, ale w miejscu awarii nie pojawił się nikt w celu naprawy wodociągu! Powieszona została za to kartka z informacją o tym, że woda powróci dopiero w dniu jutrzejszym - mówi pan Adam, czytelnik Trojmiasto.pl.

Do awarii doszło niedaleko budynku przy ul. 23 Marca 91 zobacz na mapie Sopotu.

- My usuwamy awarie na sieci miejskiej, w tym wypadku uszkodzenie pojawiło się jednak na sieci wewnętrznej, należącej do spółdzielni mieszkaniowej Przylesie - mówi Grażyna Pilarczyk, rzecznik Saur Neptun Gdańsk.

Zarząd spółdzielni sprawę widzi jednak nieco inaczej, twierdząc, że nie wiadomo dokładnie, w którym miejscu doszło do wycieku i czy na pewno uszkodzona jest sieć wewnętrzna, a nie miejska.

- W miejscu, gdzie pojawił się w środę wyciek, znajdują się trzy rurociągi o średnicy 10 cm, jakieś dwa metry pod ulicą. Dwa z nich należą do sieci wewnętrznej, a jeden do miejskiej. Znajdują się pod ulicą o dużym nachyleniu, więc trudno ocenić, w którym miejscu faktycznie nastąpił wyciek - mówi Piotr Kurdziel, prezes spółdzielni Przylesie.

Aby sprawdzić, gdzie nastąpił wyciek potrzebny jest specjalny wykrywacz, którym... dysponuje Saur Neptun Gdańsk. Aby z kolei naprawić sieć, potrzebna jest koparka, której spółdzielnia również nie posiada.

Początkowo spółdzielnia nie chciała w ogóle wyłączać wody, bo sam wyciek był niewielki. Z czasem zaczął się jednak powiększać, a w wodzie z kranów pojawiać zaczął się piasek. W czwartek rano zdecydowano więc o wyłączeniu wody w dziewięciu budynkach. Część sieci przepięto i obecnie wody nie ma w siedmiu budynkach (nie dociera do ok. 700 osób). Jeszcze dziś, po kolejnym przepięciu, wrócić ma do kolejnych.

- Do jutra bez wody pozostaną tylko trzy budynki: 91A, 91B oraz 91. Uprosiliśmy pracowników Saur Neptun Gdańsk, aby przyjechali jutro. Żadna z prywatnych firm nie była dziś dostępna, nie ma ludzi. W hydrantach zamontujemy krany, każdy będzie więc mógł wyjść przed budynek i nabrać wody. Więcej dziś zrobić nie możemy - mówi Kurdziel.

Czytaj też o wielkiej awarii ciepłowniczej, do której doszło w weekend w Gdańsku
piw

Opinie (55) 3 zablokowane

  • w trojmiescie syf?

    proste,wina tuska.

    • 8 2

  • Nie pęka

    Nie bądź pan rura panie Karnowski i nie pękaj.

    • 4 0

  • Tylko Korea. (1)

    Znakomite koparki f-my Hyundai mozna sprowadzic z Korei.Nalezy wynajac od Ukrainy specjalny samolot,ktory spokojnie na 3 stycznia dostarczy ladunek do portu lotniczego w Gdansku.

    • 5 1

    • awarii nie przewidzieli - a to pech, mogli koparkę trzymać pod parą.

      Czołgami rozjeździli na festynie i rura im pękła

      • 0 0

  • najważniejsze żeby wóda popłynęła na sylwka, a myć się nie muszę do sylwka bo MĄDRZY LUDZIE ŻYJĄ W BRUDZIE

    • 3 0

  • robią z nas debili

    Korozja rury. A złodzieje z SAUR NEPTUN tyle kasy przeznaczają na inwestycje.Ktoś nas pięknie załatwił z tymi Francuzami.Jak się inwestuje to się nie czeka na awarie tylko stare rury 30-40letnie wymienia na nowoczesne nie korodujące.

    • 4 0

  • Mieszkańcy Osiedla (1)

    Mieszkańcy osiedla nie są cymbałami jak napisał jakiś mondrala. Za tą wodę która wypłynęła z pękniętej rury zapłacą mieszkańcy. Rury pękają nie po raz pierwszy na tym osiedlu, zawsze jednak dawało się działać natychmiast. Zapewniam że wiele firm chętnie podjęło by się naprawy natychmiast. Trzeba by wykazać się kreatywnością i wiedzą gdzie ich szukać. Niestety to zbyt trudne zadanie dla Zarządu Spółdzielni "Przylesie" Smutno i przykro. Może to zdarzenie otworzy niektórym mieszkańcom oczy na brak zaangażowania w rozwiązywanie niespodziewanych awarii osiedla przez Spółdzielnię. Może należałoby przemyśleć jeszcze inne sprawy których Zarząd Spółdzielni nie realizuje .... jak np. nie wykonywanie prawomocnych uchwał Walnego Zgromadzenia Spółdzielni.

    • 7 3

    • jakiś lokalny, lojalny działacz

      Gość dobrze zorientowany w uchwałach, można się domyślać kto jest takim malkontentem? Czegoś mu brakuje?

      • 0 0

  • To jest dopiero początek katastrofy... (2)

    Ale będzie jazda, jak za kilka lat, masowo zaczną pękać skorodowane rury wodociągowe, gazowe, kanalizacyjne na osiedlach. Za czasów PRL wszystko naprawiała spółka wodociągowa, gazowa, energetyczna, obojetnie, czy to była sieć wewnętrzna, czy zewnętrzna. Teraz wszystko sprywatyzowano, podzielono na mniejsze spółki, rewiry, własności itp. Na bieżąco wymienia się teraz tylko główne magistrale należące do spółek. Zanim się ogarną i dogadają, co do kogo należy, minie pewnie trochę czasu.

    • 3 0

    • zróbcie ze spółdzielni wspólnoty a się Wam poprawi

      Jak zrobicie z SM wspólnoty, każdy we własnym budynku, to wtedy będzie jazda i szukanie kto ma co naprawiać i na czyj koszt?

      • 2 0

    • zróbcie ze spółdzielni wspólnoty a się Wam poprawi

      jak zrobicie z SM wspólnoty to dopiero będzie jazda, kto co i za co ma naprawiać!

      • 2 0

  • wodociągi sopot

    A nad newsem reklama aqua sopot... proponuję więcej pieniędzy na marketing i obwieszczanie niesamowitych działań w lokalnych gazetach, zatoka blisko więc po co woda ;)

    • 0 0

  • CZOŁGI mają a koparki nie? a to pech biedni spółdzielcy!

    kopara powinna stać pod parą. I tak co roku wam rury pękają!

    • 0 0

  • brudna woda

    w środę wieczorem na ul. Armii Krajowej 116 z kranów leciała bardzo brudna woda...zgłosiłam ten fakt dzwoniąc na nr 994 a rano na nr 58 5514055....w ciągu dnia mieli to naprawić....dziś a jest już tuż przed północą z kranów nadal leci brudna woda...i znowu zadzwoniłam pod 994 i tu usłyszałam że nic nie wiedzą o żadnej awarii....SOS !!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane