• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot kupuje pełnomorski jacht żaglowy

Marzena Klimowicz-Sikorska
18 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Sopot szuka dwumasztowego jachtu pełnomorskiego, podobnego do znanego mieszkańcom Trójmiasta Josepha Conrada. Sopot szuka dwumasztowego jachtu pełnomorskiego, podobnego do znanego mieszkańcom Trójmiasta Josepha Conrada.

Sopot zamierza kupić używany jacht żaglowy przeznaczony do żeglugi pełnomorskiej. Zakup jednostki ma być inwestycją w edukację morską uczniów z sopockich podstawówek i gimnazjów, którzy teraz uczą się żeglugi na wyczarterowanej jednostce.



Czy zakup przez władze Sopotu dwumasztowego żaglowca to dobra inwestycja?

Wiadomo na pewno, że będzie mieć przynajmniej 13 metrów długości, dwa maszty i stalowy lub aluminiowy kadłub oraz że ma zmieścić co najmniej 10 osób załogi. Władze Sopotu właśnie rozpisały przetarg na zakup jachtu żaglowego przeznaczonego do żeglugi pełnomorskiej. Choć nie ma tego w przetargu, to wiadomo, że poszukiwana jest jednostka używana.

- Jednostka na pewno musi być wyremontowana i mieć wszystkie niezbędne certyfikaty m.in. ten dopuszczający do żeglugi morskiej. Nie ma być to jednostka sportowa czy wyczynowa, ale właśnie taka do szkolenia młodzieży - mówi Wojciech Chmielecki, inspektor w Wydziale Kultury i Sportu sopockiego magistratu. - W Sopocie na rok przed otwarciem gdańskiego programu edukacji morskiej ruszył nasz program. Tyle że nie mając własnej jednostki, musieliśmy za każdym razem wydawać pieniądze na czarter. Ponieważ w Sopocie mamy mnóstwo dzieci uprawiających żeglarstwo, czy to w ramach zajęć szkolnych, czy też klubów żeglarskich, doszliśmy do wniosku, że lepiej te środki przeznaczyć na jednostkę, która będzie cumować w naszej marinie i będzie miała "Sopot" na rufie oraz odpowiednie żagle.

Jacht ma służyć głównie uczniom szkół podstawowych i gimnazjalnych, ale miasto nie wyklucza zaangażowania w projekt także starszej młodzieży.

- Jeśli będzie zainteresowanie ze strony szkół ponadgimnazjalnych, to nie widzę przeszkód, żeby i ci uczniowie z niego korzystali - mówi urzędnik. - W założeniu podstawowe rejsy mają się odbywać po Zatoce Gdańskiej i będą nieodpłatne. Jeśli będą możliwości finansowe, wówczas pomyślimy o wyprawach na pełne morze - dodaje inspektor.

Jak będzie wyglądać? - Choć ciężko na tę chwilę powiedzieć, myślę, że może być podobny do jachtu Joseph Conrad, który często u nas cumuje, a którego mieszkańcy Trójmiasta mogą kojarzyć np. z Tall Ship Races - dodaje.

Jeśli przetarg uda się rozstrzygnąć za pierwszym podejściem, być może już w maju odbędą się pierwsze rejsy, które miałyby trwać od wczesnej wiosny do późnej jesieni.

- Wiele dzieci w Trójmieście uczy się na optymistach i na deskach windsurfingowych, na których uczą się rywalizacji, a żeglarstwo to sport zespołowy, i właśnie pracy w zespole, poza nauką żeglarstwa, chcemy uczyć młodzież na tym jachcie - mówi Chmielecki.

Miejsca

Opinie (121) 7 zablokowanych

  • Monako Północy!
    Myślę, że jak go kupią -z publicznych pieniędzy, to uczciwie będzie pisać relacje w internecie kto i gdzie pływał.

    • 14 4

  • Szczurek i tak kupi...nowy i dużo większy. W końcu Gdynia musi być najlepsza!!!

    Czekamy na odpowiedź Szczurka. Ci z Gdańska i Sopotu zawsze muszą coś wymyślić, a Szczurak skopiować. To wstyd, że miasto z morza a nie ma swojej jednostki do szkolenia młodzieży.

    • 9 11

  • A co z bepieczenstwem w miescie ?

    Na jacht jest, a na monciaku szaleja nozownicy - zreszta na zyczenie wladz miasta. Policja nic nie zrobi bo ma budzet, z godnie z proporcja, na 30 tysieczna miescine i nikt tutaj nie bedzie robil wyjatku ze wzgledu na to ze wladze miasta postanowily tu zrobic weekednowe spedy mlodziezy z marginesu z calego wojewodztwa.

    • 14 4

  • muszą wypływać bo

    przy Zielonej Drodze znów przekładają końskie odchody. Zapach ich nie dogoni.

    • 4 2

  • stan igła, u nie puka nic nie stuka

    Do tego w klimie, w dieslu, w skorach.

    Niemiec płakał jak sprzedawał.

    Oby nie kupili jakiegoś pływającego złoma.

    • 8 2

  • jak fajnie jest wydawac nie swoje pieniądze...

    • 26 2

  • Wystarczy? (1)

    To jacht 10 osobowy wystarczy na projekt edukacyjny dla szkół ? To ile teraz jest średnio dzieci w klasie ?

    • 59 13

    • tu nie chodzi o dzieci czytajcie ze zrozumieniem!!!!

      Panowie i panie z um naogadali sie filmow i chca sie pobawic na zaglowkach... a dzieci oczywiscie beda plywaly... ale ich dzieci

      • 32 7

  • Jestem ciekaw, czy w sopockich szkołach nie ma jednak bardziej bieżących potrzeb, i czy to nie jest jakaś atrakcja na coroczne rejsy wydziału kultury i sportu magistratu....

    Żeglarstwo jest fajne, i niech dzieciaki sobie pływają, ale mam wrażenie, że tu chodzi o to, żeby sobie coś przedłużyć dwumasztowym jachtem z napisem Sopot.

    • 76 16

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane