• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: sierpień nie uratował sezonu. 40 proc. turystów mniej niż rok temu

Piotr Weltrowski
4 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Do 25 sierpnia sprzedano o ponad 400 tys. mniej biletów na molo niż w adekwatnym okresie roku poprzedniego. Do 25 sierpnia sprzedano o ponad 400 tys. mniej biletów na molo niż w adekwatnym okresie roku poprzedniego.

W Sopocie podsumowano kończący się sezon turystyczny. Trudno nazwać go udanym: w mieście pojawiło się o około 40 proc. turystów mniej niż rok temu. W podobnym stopniu zmalały też wpływy z opłaty uzdrowiskowej. Wśród odwiedzających Sopot zdecydowanie więcej było osób z Polski, spadła zaś liczba obcokrajowców.



Gdzie spędzałe(a)ś w tym roku urlop?

- Ten sezon był inny niż wszystkie poprzednie, nie zaczął się od majówki, nie zaczął się nawet w czerwcu - stwierdziła podczas konferencji, na której podsumowano tegoroczne wakacje, Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu.
Choć już w lipcu na ulicach widać było zdecydowanie więcej osób, to dopiero upalny sierpień sprowadził do Sopotu liczbę turystów porównywalną z poprzednimi latami. Łącznie jednak, na przestrzeni całych wakacji, gości pojawiło się o około 40 proc. mniej niż rok temu.

To oczywiście dane szacunkowe, ale spadek widać we wszystkich mierzalnych wskaźnikach mogących pomóc w określeniu liczby turystów. Na przykład do 25 sierpnia sprzedano równo 602 371 biletów wstępu na molo, gdy rok temu, w tym samym okresie, sprzedano ich ponad milion.

Bardzo podobny spadek widać też we wpływach z pobieranej przez miasto opłaty uzdrowiskowej. Do końca sierpnia 2020 roku zebrano z tego tytułu 1 096 949,58 zł, natomiast w 2019 roku była to kwota 1 863 967,98 zł. Odnotowano więc spadek o 42 proc.

Więcej turystów z Polski



W ostatnich latach blisko turystów odwiedzających Sopot stanowili obcokrajowcy. W tym roku, według danych sopockiej Informacji Turystycznej, zdecydowanie zmniejszyła się ich liczba.

Turyści krajowi stanowili w tym roku łącznie 85 proc. odwiedzających miasto, a turyści zagraniczni - 15 proc. Najwięcej turystów zagranicznych było z: Niemiec (7 proc.) oraz Czech, Litwy, Francji, Ukrainy i Anglii (po 1 proc.).

Czytaj też: Na całym Pomorzu spadek liczby turystów o ponad 60 proc.

W tym samym okresie w 2019 roku turyści krajowi stanowili 56 proc. osób odwiedzających miasto, zaś turyści zagraniczni - 44 proc.

Co więcej, duża część turystów, którzy zdecydowali się w tym roku na wypoczynek w Sopocie pochodziła z... Pomorza.

Województwa, z których pochodzili odwiedzający Sopot turyści:
  • pomorskie - 30 proc.,
  • małopolskie - 8 proc.,
  • łódzkie - 7 proc.,
  • śląskie - 7 proc.,
  • kujawsko-pomorskie - 6 proc.


Duży spadek obłożenia hoteli



Z danych udostępnionych przez sopockich urzędników wynika, że większość miejsc noclegowych w mieście odnotowała zdecydowanie mniejsze obłożenie niż w zeszłym roku. Był to spadek o 30 do 50 proc.

Co ciekawe, wyniki za sierpień były zdecydowanie lepsze - w tym miesiącu tylko część obiektów zanotowała spadek obłożenia o około 20 proc., a większość odnotowała obłożenie porównywalne z zeszłorocznym.

WOPR: 89 akcji, dwa utonięcia



Sopoccy ratownicy WOPR podczas całego sezonu 89 razy musieli udzielać pomocy. W 29 przypadkach były to akcje bezpośrednio ratujące życie. Łącznie pomocy udzielono 101 osobom, dwóch z nich nie udało się uratować (oba przypadki w czerwcu).

Często powodem interwencji ratowników był niestety alkohol, jak w czwartek rano, gdy o godz. 6 zostali poinformowani o "dryfujących w wodzie zwłokach". Okazało się, że alarm był przedwczesny, w wodzie, na płyciźnie, siedział kompletnie pijany mężczyzna, który nie był w stanie samodzielnie wyjść na brzeg.

Tegoroczny sezon obfitował też w akcje poszukiwawcze. Ratownicy w sumie reagowali na 34 zgłoszenia o zaginięciu, dotyczy to zarówno dzieci, jak i osób dorosłych.

Straż miejska: dużo mandatów za złe parkowanie



Strażnicy miejscy wystawili w tym sezonie 1492 mandatów karnych, z czego 898 to mandaty drogowe. Strażnicy prowadzali również akcje związane z przestrzeganiem obostrzeń dotyczących pandemii Covid-19. W tym zakresie wystawili 57 mandatów.

Łącznie w wakacje sopocka straż miejska podjęła 9316 interwencji. Przez cały sezon założonych zostało 1031 blokad na koła nieprawidłowo parkujących aut, wydano też 56 dyspozycji o odholowaniu samochodów.

Opinie (112) 7 zablokowanych

  • Drożyzna w Sopocie

    Byłam świadkiem jak obcokrajowiec chciał wymienić walutę obcą na złotówki w kantorze w Krzywym Domku . Obcokrajowiec wrócił złotówki kasjerowi z powrotem , ponieważ kurs kupna walut kasjer wystawił cenę z "kapelusza". W innych kantorach były korzystniejsze dla turysty a w krzywym domku cena taka aby złupić klienta . Tylko na tej podstawie stwierdzam , że ten kasjer klientów odstrasza . Jako dowód przytoczę kurs kupna dolara w tym kantorze np 3,06 , a w innych trójmiejskich kantorach jest 3,6 . nie piszę liczb cztery miejsca po przecinku tylko jedno bo nie pamiętam dokładnie. Chciałam wymienić będąc w Sopocie 100,- dolarów USA to kasjer by wypłacił 306 ,- zł , a nie 360,- zł.
    Zapytałam dlaczego taki kurs odpowiedział , że cyfry wyświetlił właściciel kantoru .
    Pisze po to by otworzyć oczy następnym klientom aby omijać ten kantor w Krzywym Domku .

    • 4 0

  • niech sie kąpią w tym szambie--za duże pieniądze---barany

    • 6 0

  • Ile naprawdę turystów

    Wykazuje zużycie wody .

    • 5 0

  • Uzxrowiskowe

    Do kieszeni. Moze niech ten pan zajmie sie miastem?

    • 4 1

  • (1)

    czyli parkowanie i wstęp na molo podrożeje, jakoś trzeba sobie odbić i utrzymać te Bentleye

    • 44 4

    • chciałem to samo napisać

      molo w przyszłym roku za 30 zł wejście

      • 4 0

  • To

    Dlaczego Gdańsk chwali się zwiększoną liczbą turystów..

    • 5 3

  • I bardzo dobrze.

    W tej betoniarni nie ma nic ciekawego.

    • 11 3

  • najbardziej lubie oferty dla wczasowiczów typu

    Apartament 6 osobowy, powierzchnia 30 m2

    • 10 2

  • zdecydujcie sie

    tydzien temu byl artykul ze turystow przybylo o 27%

    • 11 0

  • (1)

    To statystyki oficjalne - z podmiotów które albo dobrowolnie lub tez "przymusowo" sprawozdają się .
    Nikt z Sopotu nie liczy szarej i czarnej strefy najmu krótkoterminowego.
    Janusze biznesu kupują co popadnie , ogłaszają się gdzie się da i kroją większa i mniejsza kasę.
    Nikt nie płaci opłat lokalnych , śmieci są niesegregowane a podatek wraz z narzutami wpada do kieszeni właścicieli lokalu z ominięciem jakiegokolwiek pośrednika ( US czy kasa Miasta).
    Sam mieszkam w Sopocie i sąsiad który nigdy nie zakończył budowy , bez odbiorów i pozwolenia na użytkowanie od kilku lat na "gębę" wynajmuje ile się da i jak się da.
    Nim minęły ograniczenia z początkiem maja, w kawalerce zakwaterował 5 babeczek , które ledwie upchnęły się do małej cytrynie na krakowskich numerach.
    Tym samym narzekanie na spadek liczby turystów jest mocno naciąganym tekstem .
    A UM tradycyjnie co roku ponarzeka , że :Wiejska nic nie robi , brak umocowań prawnych itp.
    Tradycyjnie niczego i nigdzie nie skontroluje (bo może nadepnie na odcisk osób robiących kasę na najmie krótkoterminowym) odpuszczając opłaty lokalne i podatek od nieruchomości .

    Jaki Prezydent taki Urząd , jaki Urząd takie wpływy do kasy miasta i finalnie konieczność podniesienia np. opłaty śmieciowej da nielicznych już mieszkańców.

    • 26 1

    • mieszkałem w Sopocie

      Mieszkałem kilka lat w Sopocie jako kawaler, chętnie bym tam wrócił z rodziną, ale to miasto nie jest przyjazne mieszkańcom ani tym bardziej rodzinom.
      Ciągle słyszę o jakiejś białej księdze, o regulacjach itd, a nic się z tym nie dzieje. Znajomi musieli się z dzieciakami wyprowadzić z powodu imprez, eleganckich "meneli" zarzyganych, śpiacych na korytarzu, oczywiscie z wynajmu krótkoterminowego.
      Jak się nic nie zmieni to to miasto będzie już tylko wydmuszką pod pseudo-inwestorów.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane