• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spór o Polski Ład. Samorządy stracą czy zyskają?

Michał Stąporek
19 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Za i przeciw. Poseł Kacper Płażyński (PiS) i wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski (PO) o wpływie Polskiego Ładu na finanse samorządów.

Samorządy alarmują: Stracimy miliardy na Polskim Ładzie. Trójmiasto ponad 430 mln zł rocznie. Premier uspokaja: Zrekompensujemy wam ubytki w dochodach. Poseł Płażyński: Gdańsk na pewno na tym nie straci, a może zyskać nawet kilkadziesiąt milionów rocznie. Prezydent Borawski: Nikt nie wie, jak podzielicie wsparcie.



Jak Polski Ład wpłynie na samorządy?

Nasila się dyskusja o wpływie ustaw przygotowywanych w ramach programu Polski Ład na finanse samorządów.

Samorządowcy mówią o prawie 14 mld zł strat w pierwszym roku



Od momentu przedstawienia projektów ustaw podatkowych Związek Miast Polskich i Unia Metropolii Polski przedstawiają wyliczenia pokazujące, jak bardzo nowe rozwiązania uderzą w finanse samorządów. Ich zdaniem stracą na tym przede wszystkim mieszkańcy.

- Przedstawiony w Polskim Ładzie pakiet modyfikacji ustaw podatkowych przynosi istotne, negatywne skutki  finansowe dla samorządów terytorialnych. Wprowadzenie reformy podatkowej w takim kształcie doprowadzi do, co najmniej, ograniczenia mieszkańcom szerokiego dostępu do usług społecznych i obniży ich standard. Może również skutkować podwyżkami podatków lokalnych i opłat lokalnych - napisała w swoim stanowisku z 17 sierpnia Unia Metropolii Polskich, zrzeszająca największe polskie miasta. - Możliwe, że z punktu widzenia administracji rządowej i ustawodawcy jest to właściwe rozwiązanie, ale z punktu widzenia mieszkańców samorządów lokalnych zdecydowanie nie.

Pełne stanowisko Unii Metropolii Polskich ws. wpływu Polskiego Ładu na ich finanse



Samorządowcy z UMP ocenili, że proponowane przez rząd zmiany w podatkach sprawią, że dochody samorządów w całym kraju spadną o 13,7 mld zł w 2022 r. Strata w ciągu 10 lat ma wynieść ponad 132 mld zł.

Co ciekawe, samo Ministerstwo Finansów ocenia skutki zmian jako jeszcze bardziej negatywne dla samorządów. Z jego wyliczeń wynika, że w 2022 r. będzie to 15,37 mld zł, a w ciągu 10 lat - ok. 145 mld zł. Największe samorządy zrzeszone w  Unii Metropolii Polskich mają stracić odpowiednio: ok. 4,4 mld zł w 2022 r. i 44 mld zł w ciągu 10 lat.

Trójmiasto może stracić ponad 433 mln rocznie



Na przygotowanej przez UMP i ZMP stronie Natwójkoszt.pl można sprawdzić, ile poszczególne samorządy stracą na zmianach. Wyliczenia są oparte o dane rządowe.

Z zamieszczonych tam informacji wynika, że tylko Trójmiasto straci rocznie na Polskim Ładzie 433 489 mln zł.

  • Gdańsk: ponad 271 mln (budżet 2021 - 4,3 mld)
  • Gdynia: ponad 133 mln (budżet 2021 - 1,9 mld)
  • Sopot: ponad 28 mln (budżet 2021 - 438 mln)



Premier Morawiecki: ustabilizujemy dochody i wesprzemy samorządowe inwestycje



Dzień po publikacji stanowiska UMP, 18 sierpnia, premier Mateusz Morawiecki przedstawił plan finansowego wsparcia samorządów.

- Polski Ład, uzdrowione finanse publiczne, to nie tylko pieniądze na wielkie programy społeczne i infrastrukturalne, ale też na stabilizację i wzrost dochodów dla samorządów - zaznaczył szef rządu.
Premier Mateusz Morawiecki podczas prezentacji programu wsparcia samorządów lokalnych. Premier Mateusz Morawiecki podczas prezentacji programu wsparcia samorządów lokalnych.
Przedstawił plan wsparcia finansów samorządów. Zapowiedział szybkie przygotowanie ustawy, która ma ustabilizować finanse samorządów mimo zakładanych ubytków w ich dochodach.

- Samorządowy Polski Ład składa się z trzech podstawowych filarów. Pierwszy to stabilizacja dochodów bieżących. Aby dopomóc w tej stabilizacji, rząd przygotuje w ciągu 2 tygodni ustawę, w której przekażemy 8 mld zł jeszcze w IV kwartale na poczet wydatków przyszłorocznych tak, żeby stabilizować wydatki samorządów - zaznaczył szef rządu.
Z deklaracji premiera wynika, że samorządy same mają zdecydować, na co będą chciały przeznaczyć wydatki. Jak podkreślił premier, algorytm będzie sprawiedliwy dla wszystkich samorządów - uwzględni różnicę dochodów pomiędzy bogatszymi i mniej zamożnymi gminami, miastami czy powiatami.

Premier zapowiedział także wprowadzenie postulowanego przez samorządowców mechanizmu stabilizacji, który sprawi, że dochody w przewidywalny sposób będą wpadały do kasy jednostek samorządu terytorialnego.

- Trzeci filar [wsparcia - dop. red.] to subwencja inwestycyjna, która będzie przekazywana samorządom co roku przez kolejne lata, do odwołania, którą jesteśmy w stanie wygospodarować dzięki stabilności finansów publicznych. Możemy samorządowcom zaproponować Samorządowy Polski Ład składający się z tych trzech źródeł - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Subwencja miałaby być przeznaczona na wsparcie samorządowych inwestycji. Byłaby wyliczana na podstawie algorytmu, uwzględniającego poziom wydatków majątkowych oraz liczbę mieszkańców. Wysokość wsparcia konkretnych inwestycji miałaby wynieść od 80 do 95 proc. wartości zadania.

Poseł Kacper Płażyński: To są kłamstwa, Gdańsk skorzysta, a nie straci



Gdański poseł PiS Kacper Płażyński podważa rzetelność wyliczeń samorządowców ze Związku Miast Polskich. Uważa, że te wyliczenia są nieprawdziwe. Prawdziwe będzie można poznać dzięki kalkulatorowi, który niebawem przygotuje Ministerstwo Finansów.

Poseł Kacper Płażyński: Polski Ład ustabilizuje i poprawi sytuację polskich samorządów. Mówienie, że w nie uderzy, to kłamstwo. Poseł Kacper Płażyński: Polski Ład ustabilizuje i poprawi sytuację polskich samorządów. Mówienie, że w nie uderzy, to kłamstwo.
Zdaniem Kacpra Płażyńskiego rzeczywista strata w dochodach Gdańska będzie znacznie niższa od prezentowanej.

- Ubytek w dochodach miasta wyniesie około 115-120 mln zł, co jednak zostanie przez rząd uzupełnione przez rządową subwencję jeszcze w tym roku. Ostatecznie Gdańsk będzie jedynie 8,1 mln zł na minusie. Ale i ta strata okaże się iluzoryczna, bo Gdańsk na pewno zyska co najmniej kilkadziesiąt milionów złotych z funduszu inwestycyjnego Polskiego Ładu. Może zyskać jeszcze więcej, o ile współpraca gdańskiego samorządu z rządem będzie układać się dobrze. O ile zostaną przygotowane projekty, które rząd będzie mógł wesprzeć. Liczę tu na dobrą współpracę z panią prezydent Aleksandrą Dulkiewicz.

Wiceprezydent Borawski: wielka niewiadoma



Wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski, który przysłuchiwał się wystąpieniu posła Płażyńskiego, przypomniał, że wyliczenia Związku Miast Polskich pokazujące mniejsze wpływy samorządów oparte są na oficjalnych danych rządowych.

Wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski: - Rząd mówi, że samorządom rosną dochody z podatków, ale przemilcza to, że co i rusz nakłada na nas nowe obowiązki, przez które rosną nasze wydatki. Wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski: - Rząd mówi, że samorządom rosną dochody z podatków, ale przemilcza to, że co i rusz nakłada na nas nowe obowiązki, przez które rosną nasze wydatki.
Ze sceptycyzmem odniósł się też do zapowiedzianego wsparcia samorządowych inwestycji.

- O przydziale tego wsparcia ma decydować algorytm, ale nie wiemy, jak on ma wyglądać. Przypomnę, że w dwóch z trzech transz wsparcia z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych nie dostaliśmy ani grosza, podobnie jak inne duże miasta. Dlatego nie wiemy, jak rząd ma zamiar dzielić zapowiedziane środki na inwestycje. Czy duże miasta zostaną uwzględnione? Czy będą traktowane tak jak inne samorządy? Wciąż tego nie ogłoszono.

Opinie (331) ponad 20 zablokowanych

  • Pis musi wszystkich "wspierać" jak dobry Ojciec

    • 0 0

  • Bajdurzenie, co moglibysmy kupic za 430 mln. (2)

    Do tej pory mieliscie jakos nie widze tych basenow i nowych skladow skm.

    • 12 19

    • Choćby edukacja. (1)

      Ale też mogłeś nie korzystać, czuję.

      • 3 2

      • Twoja mama też nie skorzystała i wyrósł taki

        Pracowała w tym czasie jako kukiz?

        • 0 1

  • Rząd rozwija kraj równomiernie. Za Tuska Gdańsk się nachapał to teraz trzeba rozwijać mniejsze miejscowości. (3)

    Według mnie to sprawiedliwe. Gdańsk jest bogaty więc sam powinien przeprowadzać inwestycje ze swoich środków, a nie liczyć na pieniądze z budżetu centralnego.

    • 2 9

    • "Gdańsk jest bogaty więc sam powinien przeprowadzać inwestycje ze swoich środków, a nie liczyć na pieniądze z budżetu

      Czy ty deklu w ogóle masz jakiekolwiek pojęcie jak wygląda struktura administracyjna państwa, jak jest zorganizowany system finansów publicznych, jak wygląda system podatkowy w Polsce?
      Jeżeli nie, to przestań pierd*lić bez sensu.

      • 3 0

    • Ale podatki z Gdanska sciagacie do Budzetu centralnego co? (1)

      Co to znaczy Gdansk sie nachapal? Czy te kilka nowych drog i tunel..To jest to nachapanie sie? Co to za argument ze ladujecie pieniadze w Pcim Dolny a jedyne pieniadze dla regionu Gdanskiego to jakies tory do portu czy ograbienie nas z terenow rekraacyjnych poprzez zabudowe od strony morza terminala na Stogach...To ma byc ten rownomierny rozwoj dla 700 tysiecznego miasta? To w pierdziszewie Gornym lejecie kasa na prawo i lewo a u nas nie ma na nowe drogi czy nowe linie kolejowe bo wedlug ciebie Gdansk sie nachapal?...Ty gosciu slyszysz sam siebie? Nachapia sie wasi towarzysze z pisu i ci co beda w polsce budowali drogi i lali asfalt...ze spolki..Lotos Asfalt ,ktora pisowscy geniusze sprzedadza obcemu podmiotowi aby jak przyjdzie 700 miliardow z Uni,...ktos mogl trzykrotnie zarobic na sprzedazy polskiego asfaltu na polskie drogi..I tym ktosiem na pewno nie bedzie polski podmiot....Pisowcy za co sie nie wezmiecie to spieprzycie lub zmarnujecie lub wydacie na swoich wojtow i na scianie wschodniej by soltys mial blizej do granicy....a wielkie miasto zostalo bez srodkow jeszcze grabicie nasz szmal obcinajac kase samorzada...To jest q-wa ta dobra zmiana wy zaklamane bolszewickie komuchy ?

      • 5 1

      • Gdańsk się "nachapał" bo potrafił wykorzystać szanse.

        Był pionierem w Polsce jeśli idzie o zdobywanie dofinansowania z funduszy unijnych, gdy się pojawiła taka możliwość. Do dziś Gdańsk, Trójmiasto i całe Pomorskie są liderem w dopłatach unijnych per capita. No, może już dziś nie, bo się centralne mózgi właczyły ze swoim fochem na PO-morze.
        PiS nie lubi zaradnych, przedsiębiorczych, zdolnych, pracowitych - a tu się właśnie kryje sukces Gdańska w tym rzekomym "nachapaniu". Więc sprawiedliwie mu się przytnie. Zrówna w dół. A kasa pójdzie w podlaskie drogi lokalne albo inne sanktuaria podkarpackie.

        • 5 0

  • Prosze, jak duzo basenow mozna kupic za 430 milionow. Gdansk rocznie przezera dziesiec razy tyle, a basenow nie ma.

    • 4 3

  • Jak Morawiecki zapewnia ze zyskamy , to na 100% stracimy

    • 5 0

  • widać tutaj poziom wyborców PIS, proste ludzie, potrafiącej powtarzać proste slogany propagandowe

    zuodzieje, a tamci kradli, nasi kradno mniej, dadzo piniodze dla dziecio. I tak w kolko. Dyskusja z nimi przypomina merytoryczna dyskusja z 3latkiem, co dzis an obiad

    • 3 1

  • Czyli naród nie ma żadnego wpływu na to czy rząd wprowadzi ten polski ład? Czy możemy to jakoś zstrzymać?

    • 3 1

  • Całe szczęście ze wszyscy to widzą..

    Ze ten nowy ład to ściema. Jednak tak jak 500 plus ludzie umieją liczyć. Jak mamy stracić to nawet trolle pisowskie są przeciw. W końcu.
    Wiadomo że jak centralnie dostaną podatki to nic nie wróci. A prezydenci będą musieli zadłużać miasta kredytami do bankructw. A wtedy pisowski komisarz i nagle się znajdą pieniądze... dramat

    • 4 1

  • Logika PIS

    Ludzie mówią: Gdańsk straci.
    PiS: Gdańsk nie straci! Po rządowej subwencji Gdańsk straci tylko...
    Oh wait

    • 4 1

  • A kto dopłaci tym, co prowadzą działalność gospodarczą? Bo oni wciąż wychodzą na tym najgorzej...

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane