• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spożywczy potentat od listopada w Gdańsku

Jacek Stańczyk
21 maja 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 15:59 (21 maja 2008)
Zakłady produkcyjne Arla Foods znajdują się w 12 krajach na świecie. Centrum finansowe powstanie w Gdańsku. Zakłady produkcyjne Arla Foods znajdują się w 12 krajach na świecie. Centrum finansowe powstanie w Gdańsku.

W listopadzie w Gdańsku rozpocznie działalność światowe centrum finansowe skandynawskiego potentata spożywczego - firmy Arla Foods. Znajdzie w nim pracę prawie 150 osób.



Na swoją siedzibę firma wybrała... centrum handlowe Madison w Gdańsku, w którym znajdują także powierzchnie biurowe.

Na początku gdańskim oddziale Arli pracę rozpocznie ok. 30 osób. Przez kolejny rok zatrudnienie będzie stopniowo zwiększane. Docelowo finansami firmy ma się zajmować 150 osób. Pierwsze rekrutacje już trwają.

- Szukamy finansistów i osób ze znajomością języków skandynawskich. Chcemy zatrudniać studentów, ale też ludzi z doświadczeniem - mówi Henrik Bak, dyrektor finansowy firmy.

Decyzję o inwestycji w Trójmieście zarząd duńsko-szwedzkiej firmy podjął w połowie kwietnia. Pierwsze rozeznanie w Gdańsku przedstawiciele Arla Foods zrobili w styczniu. Jak mówią, wybierając siedzibę swojego ośrodka brali pod uwagę 62 miasta we wschodniej i środkowej Europie. Potem liczbę tę zawężono do siedmiu miast w pięciu krajach: Gdańska, Poznania i Łódzi, łotweskiej Rygi, litewskiego Wilna, Warny w Bułgarii i Cluja-Napoki w Rumunii.

- Gdańsk okazał się najlepszy w zestawieniu kosztów, jakości i ryzyka inwestycyjnego. Inne bardzo ważne powody to bliskość do Skandynawii, a także duża liczba studentów i osób biegle władających językiem duńskim lub szwedzkim - wyjaśnia Henrik Bak.

Gdańskie centrum finansowe Arla Foods swoim zasięgiem obejmie 12 państw, w których znajdują się zakłady produkcyjne koncernu. Będzie się opiekowało biurami sprzedaży w 27 krajach na pięciu kontynentach. Żeby powstało firma musi zlikwidować trzy mniejsze jednostki finansowe w angielskim Leeds, Sztokholmie i Viby w Danii. Część osób zostanie na jakiś czas przeniesiona do Gdańska głównie po to, aby dopilnować przenosin i przeprowadzić szkolenia. Później zastąpią ich Polacy.

Koncern Arla Foods to największy producent wyrobów mlecznych w Skandynawii i jeden z czołowych w Europie. Jest spółdzielnią producentów mleka, do której należy 8,5 tys. szwedzkich i duńskich mleczarzy. Produkty Arla Foods sprzedawane są w ponad 100 krajach. Zarząd firmy mieści się w Arhus w Danii. Jeden z zakładów produkcyjnych znajduje się w Gościnie w województwie zachodniopomorskim. Koncern zatrunia 16,6 tys pracowników.

Opinie (97) 7 zablokowanych

  • Kto wam kretyni zawistni każe kupować produkty Arli .

    • 0 0

  • Gdzie sie zglaszac do pracy?

    • 0 0

  • No to na 100% znów mleko i jego produkty POdrożeją!Takie

    "sukcesy"funduje nam od czasu swych`rządów`PO i cała ta sp..ka!!!

    • 0 0

  • Nareszcie;))

    W końcu coś dobrego, od lat podróżuje do Dani więc spokojnie mogę polecić wszystkim produkty tej firmy, szczególnie serki których niestety jeszcze u nas nie ma...jeszcze;)

    • 0 0

  • zdecydowanie polecam chemiczne produkty z Arli

    • 0 0

  • dostałem tam pracę! (3)

    a ja tam będę pracować...! jak myślicie, ile zarobię jako młodszy księgowy?

    • 0 0

    • hjhgfkjhgfkjhgkjhg (1)

      kjhkjhkjhgk

      • 0 0

      • dwa razy w przelyk

        • 0 0

    • praca

      jak mozliwe ze wiesz ze bedziesz tam pracowac a nie wiesz ile bedziesz zarabiac? poza tym rekrutacja jeszcze nie zakonczona...

      • 0 0

  • jak ktoś wie co to business to i po angielsku mówi:) (1)

    • 0 0

    • a to jakas nowosc bo ja nie znam angielskiego a tez wiem co to jest...

      • 0 0

  • poważnie pytam (1)

    Naprawdę będę księgowym i wcale nie sądzę żeby to był zawód tylko dla kobiet. Poza tym wcale nie mówię, że to marzenie mojego życia, ale przepustka do dalszej kariery. A co do płacy to naprawdę się zastanawiam..orientuje się ktoś?

    • 0 0

    • Obstawiam, że nie więcej niż 2k na rękę

      • 0 0

  • nie wkladajmy komus palca w.....na sile. (1)

    Co to znaczy ; szukaja ze znajomoscia j. skandynawskich - a moze by baran ktory z nimi "negocjowal" {ciekawe czy po skandynawsku} i ktory ich tu wpuscil powiedzial im ze w Polsce urzedowym jezykiem jest Jezyk Polski!!!. O dziwo My Polacy chcacy pracowac gdzies w Europie czy Swiecie musimy niestety znac jezyk danego kraju jezeli nie to conajmniej angielski aby tam zyc, pracowac i funkcjonowac.Mysle ze w relacjach odwrotnych powinno byc identycznie . A pozatem niech sie cwaniacki ucza , nasz jezyk jest naprawde piekny ,obecnie modny i b. trendy...

    • 0 0

    • popieram, chcesz tu pracowac to naucz sie polskiego i tyle pozatym polacy maja jakas taka glupia przypadlosc niedoceniania

      samych siebie i swojego jezyka

      • 0 0

  • czy napewno dobrze

    Jeśli mają tylko jeden zakład produkcyjny w Polsce to resztę niedoborów, asortymentu sprowadzą z zagranicy. Czyli reasumując większe bezrobocie (zwolnienia w mniejszych, konkurencyjnych zakładach), odpływ pieniędzy za granicę (pracować będzie Helmut, zysk korporacji zostanie inwestowany globalnie, nie w Polsce). Ot cala ekonomia.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane