Pomorze ma najwyższy w Polsce odsetek osób nerwowo i psychicznie chorych. By poprawić opiekę nad nimi, szpital na Srebrzysku stara się modernizować.
2012-02-07 08:36
i o przeciecie wstęgi poprosić Napoleona, a całość spiewem umilałaby Irena Jarocka lub Krystyna Prońko lub Sting.
2012-02-07 09:32
Śmiej się śmiej póki sam tam nie trafisz...
2012-02-07 10:09
to bym sie tam chetnie połozył na pół roku, moze bym wreszcie odpoczął
2012-02-08 09:57
Napoleona? wielu ich tam:)
2012-02-07 08:38
Teraz się nie dziwię wysokiemu i stałemu poparciu PO na Pomorzu:-) Zamiast słowa "matecznik PO" proponuję zmienić nazwę na "psychiatryk PO"
2012-02-07 09:56
To że na Pomorzu ludzie się leczą to dobrze. Gorzej gdy ewidentnie chorzy jak np niejaki Maciarewicz lub prezes znanej partii nie chcą się leczyć
2012-02-07 10:40
poglądy z TVN zostały przyswojone.
2012-02-07 14:04
albo czytać GW żeby mieć inne zdanie. Przykre
2012-02-07 10:51
Znaczy to tyle, że chronicznie niedomagasz na umyśle
2012-02-07 08:55
, nie alkoholicy. Miałam tam znajomą osobę, wiem kto tam przebywa. Ta placówka na 100% jest potrzebna.
2012-02-07 09:00
nie ma ludzi zdrowych. są niezdiagnozowani
2012-02-07 09:09
2012-02-07 09:22
to także osoba, która wszystkich postrzega jako kołtun i wypisuje to na stronach internetowych.
2012-02-07 09:35
m IV, D. -a, Ms. ~nie; lm M. -y, D. -ów; w zn. 1
2012-02-08 12:10
g@llux,koziołek matołek i czarne chmury nad kołchozem.
2012-02-07 09:20
dlaczego właśnie w Gdańsku jest ok. 20% chorych psychicznie więcej niż w innych częściach Polski?
2012-02-07 09:30
2012-02-07 09:33
Kolebka Wolności, ECS, Poeta Wolności (205 tys.), najwyższe zarobki w kraju (rzekomo)....
A tu nawet ulicy zimą nie potrafią odśnieżyć.
2012-02-07 09:34
wystarczy tu mieszkać i wcale nie dziwi.
2012-02-07 12:27
krótko i na temat;))
2012-02-07 09:37
Szpital w Kodzborowie to też Pomorze ciołku mleczny:-)
2012-02-07 09:39
2012-02-07 11:32
nie mam czasu na przeliczanie i głębiej sięganie do statystyk, a do medycznych nie ma za bardzo dostępu. Gdyby jednak zaszła taka konieczność znam drogę jak tam dotrzeć i to na skróty;))
W informacji o zdrowiu psychicznym polskiej populacji są wciąż tzw. mierniki (wskaźniki) negatywne, mianowicie rozpowszechnienie i zachorowalność zarejestrowane. W 1997 r. w psychiatrycznej opiece ambulatoryjnej zarejestrowano blisko 2% mieszkańców Polski, tj. 750 tys. osób (1940 na 100 tys. ludności), w tym 207 tys. po raz pierwszy (536 na 100 tys. ludności). W porównaniu z rokiem 1990 wskaźnik rozpowszechnienia wzrósł o 19%, a zachorowalności o 20%. Podobną dynamiką możemy się pochwalić a następnym okresie. Najwyższą dynamikę wzrostu wykazują zaburzenia depresyjne (choroby afektywne), schizofrenia itd. To "jasno wskazuje jak coraz nam żyje się lepiej na zielonej wyspie":))
Teraz tylko retoryczne pytanie. Kto tu jest szalony?
Więc nie odpowiadaj mi banałami i komunałami "NIEciłku mleczny". Gdybyś był na tyle inteligentny to byś wiedział - przywołując to zwierzę, że nie jestem wcieleniem bogów a także nie mam "bykowego herbu". jak i tego, że nigdy też dłużej nie zamieszkiwałem w miejscach typu herb'u Turka. Kowna. b Wołowa. Leszno. G. Człuchów itd.
2012-02-07 09:37
Nie w Gdańsku tylko na Pomorzu ale można by sądzić że w naszym regionie jest wyższa świadomość zdrowotna a w innych regionach chorują też ale się nie leczą.
2012-02-07 09:42
Niby z jakiego powodu sadzisz, że w naszym rejonie jest wyższa świadomość zdrowotna? Czy najwyższy wskaźnik zachorowań na nowotwory w naszym regionie to też "tylko wyższa świadomość zdrowotna"?
2012-02-07 10:22
Ze szpitalem jest jak z wioską rybacką nie stawia się jej tam gdzie nie ma wody i ryb.
Fakt, dla mnie choroba jak inne, ale nawet po wpisach minusujących moje skromne wypowiedzi widać jasno, że zazwyczaj są to osoby z pewnymi zaburzeniami co najmniej osobowości.
Pozwól, że zacytuje "jest bezstronny jest minusik" możesz mi wyjaśnić czy to nie choroba? Może jeszcze nienazwana, ale można by ją nazwać np.BEZSTRONNOFOBIA, albo drugi typ, który wszystko wiąże z kotarą tu można by zaangażować psychoanalityka, czy przypadkiem w młodości nie był lub sam podglądał za swego rodzaju kotarą?
W latach 60-tych psycholodzy zajmowali się wpływem panującym atmosfery w rodzinie na przebieg schizofrenii. Powstało wtedy wiele teorii, które narobiły sporo zamieszania - nawet nie będę przytaczał, bo Gdańszczanie jeszcze są gotowi pomyśleć, że jestem stronniczym, ale maja jednak znaczenie. Kto wie o co chodzi ten sobie doczyta.
Ale jest jeden z tego pewnik. Boimy się osób chorych psychicznie bo tak naprawdę nie wiemy "co nam zmalują jeszcze" za co My będziemy musieli ponosić ogromne konsekwencje. Szkoda, że upadł wniosek Palikota, aby politycy przechodzili bardzo wnikliwie test psychologiczne i byli badani psychiatrycznie. A od siebie bym dodał jeszcze genetycznie co najmniej do 3-ciego pokolenia - z wiadomych względów.
2012-02-07 10:02
Niech ta baba w końcu weżnie się za porządną pracę a nie tylko straszy w Telewizji "ROZSTAJE " czy pieprzy bzdury przy każdej okazji.
2012-02-07 15:24
to masz w nosie -prostaku
2012-02-07 10:15
to by nie mieli problemu z kryzysem. faktem jest, że większość i tak wegetuje, co przełamuje od czasu do czasu grillem i wyjazdem do egiptu;p
2012-02-07 10:26
nie na darmo mamy takie wysokie poparcie dla komitetu. Lud rozdarty
2012-02-07 10:28
to bedzie w najblizszej dekadzie najwiekszy problem Europy, w Afryce nie wiedza co to stres, niestety w cywilizowanych krajach zaczniemy sami siebie wyniszczac a nie innych ludzi...Choroba Alzheimera bedzie najpowazniejszym problemem
2012-02-07 10:30
Za to wiedzą, co to AIDS, malaria, denga, wojna itp.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
