• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Starosta odzyskuje działki przy A1

bg, ms
14 kwietnia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Starostwo powiatowe w Pruszczu Gdańskim odzyskało już drugą działkę, położoną przy węźle autostradowym w Rusocinie. Wczęśniej trafiła ona do pracownika Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa.

- To kolejna z 14 działek o całkowitej powierzchni 19 ha, nabytych nie do końca w zgodzie z prawem. Wszystkie znajdują się w niezwykle atrakcyjnej inwestycyjnie lokalizacji. Dlatego nie mogliśmy zaakceptować tego, że ktoś wszedł w ich posiadanie balansując, mówiąc delikatnie, na granicy prawa - mówi starosta powiatu gdańskiego Cezary Bieniasz Krzywiec.

Pierwsza działka, o powierzchni 1,1 ha udało się odzyskać starostwu na przełomie roku. Druga jest większa: ma 1,25 ha.

- Skierowałem pismo do Ministra Sprawiedliwości, z prośbą o dokładne sprawdzenie okoliczności sprzedaży nieruchomości - mówi starosta powiatu gdańskiego. - Mamy nadzieję, że do wakacji do naszych zasobów wrócą kolejne nieruchomości. Kilka spraw wygraliśmy już w sądzie pierwszej instancji. Teraz zaś ważą się apelacje.

Odzyskanie działek przy węźle Rusocin stworzyłoby możliwość uzyskania potężnego zastrzyku finansowego dla powiatu. Może on teraz sprzedać je za cenę rynkową, a więc o wiele wyższą, niż uzyskaną uprzednio.

- Nieruchomości warte są około 20 milionów złotych. Pieniądze z ich sprzedaży mogłyby być przeznaczone na wkład własny do funduszy unijnych. Wtedy mielibyśmy na inwestycje komunalne około 80 milionów złotych - mówi sekretarz powiatu Łukasz Kozaczek.

O nieprawidłowościach z nabywaniem działek w Rusocinie przez rodziny pruszczańskich urzędników i samorządowców jako pierwsze informowały Gazeta Wyborcza i Radio Eska-Nord.

W 2000 r. gdańska Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa rozpisała przetarg na sprzedaż 20 ha gruntów, choć nie miała prawa tego zrobić. O przetargu nie informowano publicznie. Działki w cenie kilkunastu tys. zł za hektar kupili wtedy synowie, bracia, szwagierki radnych Pruszcza i powiatu gdańskiego oraz byli pracownicy AWRSP. Dziś każdy hektar ziemi w Rusocinie wart jest kilkaset tysięcy zł.
bg, ms

Opinie (32) 4 zablokowane

  • do milosnika pryszcza

    Miasto jest piekne i nie wszyscy ludzie sa tacy jak mowisz a ze radni i podkreslam ICH KREWNI to nie jest caly pruszcz a zaledwie jeda czwarta moze lub nawet mniej wiec nie obrazaj ludzi bogu ducha winnych a jesli ci sie tak nie podoba to po co chodziles tam do ogolniaka zreszta wiadomo jaka sile maja radni ....szkoda mi ciebie tak malo wiesz o klimacie i o samym miescie

    • 0 0

  • żygać sie chce

    tak jest niestety ze wszystkim, pieprzone skorumpowane bydło

    • 0 0

  • ...pan starosta

    Dabrowski w 2000 roku (przez niewiedze????? jak twierdzi) ziemie sprzedac pozwolił, ale jak media ujawnily sprawe w 2005 roku, to wnioski wyciagnal i juz po kilku miesiacach wydał Zarządzenie w sprawie wprowadzenia Kodeksu Etycznego Pracownikow Starostwa :))))))) - http://www.powiat-gdanski.pl/modules/sections/index.php?op=viewarticle&artid=27 Chyba tylko zapomnial przeczytac, bo czy fakt, ze po wczesniejszych \"dokonaniach\" obecnie jest członkienm Rady Powiatu mozna uznac za etyczne??? Wstyd!!!

    • 0 0

  • ...rzygać, przepraszam

    • 0 0

  • Temat tabu?

    Czy ktoś ujawni co z gruntami które przekazał Wojewoda P. dla KK.

    • 0 0

  • skoro odzyskuje się działki nabyte niezbyt zgodnie z prawem

    to może pora przyjrzeć się darowiznom Agencji dla kościoła rzymskokatolickiego?

    • 0 0

  • Proszę

    podać do publicznej wiadomości nazwiska szczęśliwców, którzy zakupili działki. Będą kiedyś kolejne wybory.
    A tak na marginesie, ta Agencja w budynku dawnego Klubu Oficerskiego, to rozdawnictwo synekur dla swoich i czas by było z tym skończyć. Jeszcze nie dawno autobus z kierowcą stał cały dzień, żeby im dupy wozić z i do domu. Teraz chyba już wszyscy dorobili się samochodów, albo znaleźli mu zajęcie w ciągu dnia.

    • 0 0

  • Mnie tez sie chce rzygac

    A owszem jest w Rusocinie pewien lekarz a jego synalek tez jest lekarzem ale w Pruszczu. To wlasnie oni sa radnymi i oni kupili dzialki. Mam wrazenie, ze wszyscy mieszkancy z Pruszcza znaja te nazwiska.

    • 0 0

  • IV RP z przekretów powstała

    .. szukam, gdzie ukraść kilka państwowych milionów

    • 0 0

  • BRAKUJE JUŻ WŁAŚCIWYCH OKREŚLEŃ

    Nie wiem jak nazwać to zjawisko.
    Proponuję założyć PARTIĘ walczącą z takimi sprawami,zapominaniem afer jeszcze do niedawna głośnych, podawaniem takich cwaniaczków-czytaj złodzieji do wiadomości publicznej.To żart oczywiście zastanawiam się jednak -czy oby na pewno????
    Są wśród Was odważni?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane