- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (41 opinii)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (749 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (263 opinie)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (392 opinie)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (23 opinie)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (113 opinii)
Starszy mężczyzna napadnięty przed własnym domem
82-letni mieszkaniec Gdańska został napadnięty i pobity przed własnym domem. Sprawca zabrał mu klucze, przeszukał jego mieszkanie i uciekł. Pobity mężczyzna trafił do szpitala. Także w szpitalu zatrzymano prawdopodobnego sprawcę - trafił tam kilka godzin później z... objawami zatrucia.
Napastnik zabrał mu klucze i wszedł do domu. Nie wiadomo, czy i co dokładnie ukradł - wciąż sprawdza to policja. Agresor uciekł jednak, zanim na miejscu pojawił się zaalarmowany przez sąsiadów patrol.
Na miejsce wezwano także pogotowie, które zabrało pobitego 82-latka do szpitala. W tym czasie policjanci stworzyli rysopis napastnika i rozesłali go do wszystkich gdańskich patroli. Trafił m.in. do policjantów, którzy zajmowali się zupełnie inną sprawą - wypadkiem drogowym.
W niedzielę pod wieczór policjanci ci pojechali do jednego z trójmiejskich szpitali ustalić dane osób poszkodowanych w wypadku. Kiedy weszli do budynku, zobaczyli mężczyznę, którego chwilę wcześniej przywieziono do szpitala z objawami zatrucia (najprawdopodobniej środkami odurzającymi).
- Spostrzegli, że jego wygląd dokładnie odpowiada rysopisowi potencjalnego sprawcy napadu. Szybko ustalono, że najprawdopodobniej to on właśnie pobił i okradł 82-latka. Zatrzymano go, na razie jednak nie usłyszał jeszcze zarzutów - mówi st. sierż. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Zatrzymany mężczyzna ma 27 lat. Wcześniej był już notowany za rozbój.
Opinie (77) ponad 10 zablokowanych
-
2011-07-04 15:00
(3)
Szkoda ze nie zażądał na mojej posesji to by tam pozostał az by z workiem przyjechali...
- 110 6
-
2011-07-04 20:37
(1)
tylko w tym kraju to Ty byłbyś wtedy groźnym przestępcą a jego jeszcze by pośmiertnie odznaczyli hahahah:)
- 14 2
-
2011-07-04 22:17
ty a.
co ty smucisz?
- 2 1
-
2011-07-04 17:56
popieram i o to wlaśnie chodzi. Wytłuc robactwo.
- 15 2
-
2011-07-04 22:06
dobrze ze dziadek miał popsute kanapki w lodówce ale zawsze szkoda że nie było w nich arszeniku
- 6 1
-
2011-07-04 21:59
ale mnie nerw chwycił!
takiego śmiecia powinni ze szpitala wywalić niech zdycha w rynsztoku złamas jeden! kto na starców i dzieci podnosi rękę tego ja nie szanuję i złorzeczę mu, niech wykituje byle szybko!
- 18 1
-
2011-07-04 21:44
notowany
tylko w Polsce za rozboje jest się notowanym , w kazdym innym normalnym kraju jest sie karanym.
- 14 0
-
2011-07-04 21:32
co za gościu
zero jaj, zero mięśni.....moim zdaniem takich osiłków, co napadają na starsze osoby w ramach kary powinno wystawiać się do walki na ring z zawodowymi bokserami, będą mieli okazję się wykazać. Jak to mawiaja Pan Bóg stworzył takiego i zapłakał...
- 11 0
-
2011-07-04 14:56
(1)
gnojek do roboty niech idzie wrzod na pupi...
- 115 2
-
2011-07-04 21:23
Publiczna chłosta.
- 3 1
-
2011-07-04 21:20
No tak...
Tysiąclecia i wszystko jasne, patologia i pokolenia degenratów
- 6 0
-
2011-07-04 20:02
Za napad z pobiciem MUSI grozić kara do DOŻYWOTNIEGO więzienia włączanie.
I jest to oczywiste dla 98% Polaków, te 2% to sprawcy pobić i ich najbliżsi....
- 20 0
-
2011-07-04 19:26
Pobił dziadka, a teraz będzie żył z podatków
które temuż dziadkowi odpala US od emerytury :/
- 16 0
-
2011-07-04 18:38
Kara w USA (1)
Mieszkam w Virginii . Moze w liberalnym Nowym Yorku dostalby 3 lata . Wszedzie na poludniu dostalby 8-15 w zaleznosi od stanu . 75% do bezwzglednej odsiadki . W Californii jezeli byloby to jego 3 przestepstwo z uzyciem przemocy dostalby dozywocie bez szans na apelacje . Sad najwyzszy USA wlasnie potwierdzil stanu do pozbywania sie tego typu przestepstwo na zawsze ze spoleczenstwa i odrzucil apelacje w podobnej sprawie.
- 21 2
-
2011-07-04 19:11
amerykanie o psychopaci
ze skłonnościami do pouczania innych
- 3 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.