• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sterta skrzydeł kurczaków wysypana na Spacerowej. Leśnicy szukają sprawcy

Maciej Korolczuk
3 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Odpadki stanowiły zagrożenie dla dzikiej zwierzyny i kierowców przejeżdżających ul. Spacerową. Odpadki stanowiły zagrożenie dla dzikiej zwierzyny i kierowców przejeżdżających ul. Spacerową.

Na nietypowe odpadki natknęli się w poniedziałek przy ul. Spacerowej pracownicy Nadleśnictwa Gdańsk. Nieznany sprawca lub sprawcy pozostawili przy drodze stertę gnijących kurzych skrzydełek. To niebezpieczne dla zwierząt i kierowców. Ktoś naraził dziki i lisy z pobliskich lasów na potrącenie przez przejeżdżające auta.



Czy widziałeś kiedykolwiek, że ktoś wyrzuca śmieci do lasu?

Sprawę nagłośniło w internecie Nadleśnictwo Gdańsk, które z podrzucaniem śmieci do lasów mierzy się niemal każdego dnia. Tym razem odpadki znaleziono przy samej drodze, na ruchliwej ul. Spacerowej.

- Przy ulicy Spacerowej w Gdańsku ktoś wysypał stertę gnijących kurzych skrzydełek. Przez to naraził dziki i lisy na potrącenie, a kierowców na kolizję z dzikimi zwierzętami - czytamy w krótkim wpisie.
Wiadomość szybko się rozeszła, liczba udostępnień i komentarzy stale rośnie. Leśnicy liczą, że sprawcę lub sprawców mogły widzieć przejeżdżające tamtędy osoby. Niewykluczone też, że samo zdarzenie zostało nagrane przez czyjąś kamerę samochodową.


- Prosimy o kontakt osoby, które widziały, kto wysypał te odpady. Liczymy na to, że ktoś coś widział, nagrał, zapisał numery rejestracyjne - apeluje nadleśnictwo.

Opinie (119) 9 zablokowanych

  • Żryj kurczaka.

    • 1 0

  • co za łajdactwo

    "Zły to ptak, który sr* w swoje gniazdo" naszym gniazdem jest ziemia....już mamy rękę w nocniku ale nie wszyscy się jeszcze pobudzili....
    Te skrzydełka do ciebie wrócą-kimkolwiek jesteś

    • 4 0

  • Jest coś takiego jak banki żywności, stołówki dla potrzebujacych (3)

    Rozumiem ze ktoś się zagapił i powstała nadwyżka niezagospodarowana, ale można było to racjonalnie spożytkować w ramach banku żywności i ktoś potrzebujący skorzystałby na posiłku, tak na dobra sprawę kilka telefonów i nie doszłoby do tej patologicznej sytuacji. To nieetyczne aby zmarnować takie zasoby, skądinąd pewnie nie za zdrowe, ale to już inna patologia producentów i hodowców. Komuś się wydaje ze hodując zbyt wiele i kupując z nadwyżka uskrzydli Polska gospodarkę i wykarmi naród? Stop marnowaniu jedzenia, wyjąc ustawę z zamrażarki i wdrażać, nie dać się lobbystom i producentom, koniec gospodarki opartej na wzroście i długu,,pusty konsumpcjonizm do lamusa, wincyj kasy to droga donikąd.

    • 2 3

    • Radusiu. (1)

      Jeżeli, ktoś to wywalił bo gnije, a ty chcesz to dać do banku żywności.
      Zastanawiam się czym mamusia ciebie karmi???

      • 3 0

      • a czemu gnije???

        • 0 0

    • co racja to racja

      pozdrawiam

      • 0 0

  • Dobra kolejność.

    1- dziki
    2- lisy
    3- ludzie
    Gdyby redaktor umieścił jescze sarenki, ludzie nie weszli by na podium.
    Brawo!!!

    • 3 0

  • wolałbym...

    jedna matrwą kaczkę niż tysiąc żywych nawet kurczaków

    • 2 2

  • Dobra kura lokal w gda przestal istniec

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane