• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sterty śmieci w Gdyni po zmianie odbiorcy

Patryk Szczerba
11 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
W wielu pergolach śmieci jest tak dużo, że są problemy z wejściem do środka. W wielu pergolach śmieci jest tak dużo, że są problemy z wejściem do środka.

Coraz więcej mieszkańców Gdyni informuje o zalegających przed ich domami śmieciach. Kłopoty zaczęły się w okresie noworocznym, gdy w większości dzielnic zmieniła się firma wywozowa. Urzędnicy zapewniają, że w najbliższych dniach sytuacja zostanie opanowana.



Jak oceniasz wywóz odpadów przez firmę Remondis w Gdyni?

Przypomnijmy, że od 1 stycznia dotychczasowa firma obsługująca miasto w tym zakresie - Sanipor - wywozi śmieci jedynie z Dąbrowy, Wielkiego Kacka i Karwin. Za resztę odpowiada debiutująca w Gdyni firma Remondis. Sygnały płynące od mieszkańców, także do naszej redakcji, wskazują, że - jak na razie - z odbiorem odpadów radzi sobie kiepsko.

- Od tygodnia pomieszczenia na śmieci w każdej klatce, a jest ich 12, są przeładowane po brzegi, a od ostatniego wtorku kubły zostały wyniesione na chodnik z myślą, że odbierze je śmieciarka, która do niedzieli się nie pojawiła - denerwuje się pani Maria, mieszkanka ul. Krawieckiej na Obłużu.
Sygnałów dotyczących bałaganu w pergolach i wysypujących się z pojemników śmieci są dziesiątki. Najtrudniejsza sytuacja, oprócz Obłuża i Pogórza, jest w śródmieściu i Działkach Leśnych, ale jak - informują mieszkańcy - mniejsze lub większe kłopoty z należytym odbiorem odpadów zdarzają się praktycznie w całym mieście.

Urzędnicy podkreślają, że podobnego zamieszania się spodziewali. Wskazywanych jest kilka przyczyn bałaganu. Wśród nich okres świąteczno - noworoczny, kiedy wytworzono więcej śmieci. Jak tłumaczą, zmianie firmy wywozowej nie sprzyjało również nagromadzenie dni wolnych - kiedy śmieciarki po Gdyni nie jeździły - oraz korekta harmonogramu, o której nie wszyscy wiedzieli.

W mieście pozostało również wiele pojemników Saniporu tam, gdzie nie powinno ich być. W mieście pozostało również wiele pojemników Saniporu tam, gdzie nie powinno ich być.
- Według naszych statystyk problem z wywozem pojawił się w przypadku 2 proc. terenu miasta. Na Pogórzu i Obłużu była nadprodukcja odpadów, natomiast w śródmieściu do wielu nieruchomości nie można było się dostać, chociażby z powodu braku kluczy do pergol, które nie zostały przekazane. Wiele pojemników było za domami. Firma Sanipor radziła sobie, bo jeździła w odpowiednich godzinach, wiedziała, gdzie są pozostawione odpady. Pracownicy firmy Remondis muszą się wszystkiego nauczyć - mówi Bartosz Frankowski, naczelnik Wydziału Środowiska w Urzędzie Miasta w Gdyni.
Część mieszkańców skarży się ponadto na brak wywozu odpadów znajdujących się w pojemnikach firmy Sanipor. Urzędnicy zapewniają też, że śmieci są odbierane z każdego pojemnika, bez względu na jego pochodzenie.

- Mamy sygnały o tym, że pojemniki zostały i są np. przewracane, po to, by nikt nie wrzucał do nich odpadów. To efektywne rozwiązanie, choć może się nie podobać. Przypominam przy okazji, że nie mamy wglądu w zapisy umów dotyczących dzierżawy pojemników. To sprawa pomiędzy zarządcami nieruchomości i firmą Sanipor i to tam należy kierować swoje uwagi - dodaje Frankowski.
Sposobem na to, by nie wpadały do nich odpady jest przewrócenie. Sposobem na to, by nie wpadały do nich odpady jest przewrócenie.
Uspokojenie zamieszania ma przynieść wydłużenie godzin odbioru po godz. 17 (śmieciarki jeżdżą po mieście od 6 do 17) oraz dłuższy czas pracy Ekodoliny. Sytuacja ma się unormować jeszcze w tym tygodniu.

Wiadomo, że nie obędzie się bez kar umownych dla firmy Remondis. Będą naliczane pod koniec miesiąca i wtedy będzie znana ich wysokość.

Opinie (216) 2 zablokowane

  • Skandal!! (1)

    I po co wam to urzędasy było? Remondis sobie nie poradzi i będzie jeden wielki brudel.
    naprawde za te kilka złotych byliście w stanie zrezygnować z dobrej firmy sanipor? Czy łapóweczka znów poszła w ruch?

    • 14 0

    • ...

      Jeszcze sobie poradzą.
      Sanipor dobrą firmą może był kiedyś. Ciekawe.. Szkoda, że od świąt śmieci nie odbierali, bo mieli w poważaniu. Widać właśnie efekty ich cudownej, wspaniałej pracy. Wasze ukochane Saniporki.

      • 1 0

  • oddawac Sanipor (1)

    Remondis nawet nie przyjechał po moje smieci!!!

    • 24 4

    • won z Saniporem

      to masz pecha trzeba było nie śmiecić

      • 1 1

  • klucze do pergol (15)

    "z powodu braku kluczy do pergol, które nie zostały przekazane"

    Czy ktoś mi wyjaśni po jakiego wuja zamykać śmietniki skoro każdy płaci stawkę niezależnie od ilości?

    • 62 12

    • po to, żeby żule się nie kręciły - pomyśl trochę

      • 0 0

    • a.

      bo są takie 'wuje', którzy nie płacą a podrzucają

      • 0 0

    • Żeby menel nie robił Ci balaganu

      • 2 1

    • Ja odpowiem

      Żeby żulerstwo nie chodziło i w poszukiwaniu skarbów nie rozwalało wszystkiego dookoła. Są tacy co myślą i nie byli uciążliwi, ale byli też tacy co niestety robili straszny bałagan.. a szybciej ludzie reagują na 3x rozrzucone śmieci dookoła śmietnika niż na 1000x porządku po wizycie.

      • 3 1

    • Gdynianka (3)

      Dlaczego pergole są zamykane na klucz?Żeby przechodzień czegoś nie wrzucił.Niedawno chciałam wyrzucić niepotrzebny mi karton po odebraniu paczki z in post.No i nie miałam gdzie!

      • 7 1

      • Trzeba było wyrzucic do swojego śmietnika a nie podrzucać do czyjegoś (1)

        • 8 7

        • I co się wtedy takiego strasznego stanie jak wyrzuci gdzie indziej?

          • 6 0

      • Trzeba było wyrzucić przed bramką do tej pergoli, to zamykanie by zamykaczom wyszło nosem.

        • 4 5

    • Powód jest prosty,

      chodzi o to, żeby ludzie wywozili śmieci do lasu.

      • 7 0

    • Kłamią

      Pierwsze zdjęcie przedstawia bude z ulicy Śląskiej która nie jest zamykana na klucz. Ba. Nie ma nawet jak jej zamknąć bo śmieci się z niej wysypują

      • 4 0

    • żeby jeden blok drugiemu nie podrzucał śmieci

      po część mieszkańców ma np: bliżej....

      • 13 6

    • Aby ludzie nie załatwiali potrzeb fizjologicznych .....

      • 19 3

    • (1)

      Żeby wędrowni zbieracze surowców wtórnych nie pomniejszali zysku składowiska z recyklingu.

      • 19 5

      • To składowisko zamyka te pergole i ma klucze?

        • 3 3

    • Żeby menele nie grzebali, nie nocowali i nie brudzili w środku ?

      • 16 4

  • Gdzie segregacja!

    Nowa firma dysponuje samochodami wielkimi jak czołgi. "sanipor" miał dostosowane pojazdy do właściwych odpadów. Z obserwacji wynika,że obsługa samochodów "remondis" w ogóle nie przestrzega tego, że odpady są posortowane przez mieszkańców i wszystko miesza razem w jednej śmieciarce. Ha ha ha !

    • 7 2

  • Śmieciarka Remondis właśnie zabiera sortowane śmieci. Wszystkie (papier, szło, plastik itp) do jednego kontenera. Czy tak powinno byc? Drobne odpadki wypadły na ulicę, nie posprzątali ich. Sanipor był sprawniejszy i zawsze sprzątał, to co nie trafiło do śmieciarki! Brudno teraz:(

    • 6 2

  • Tusk ustawą śmieciową rozwalił wiele małych firm śmieciarskich

    Teraz wielcy będą wyzyskiwać kierowców i śmieciarzy! Precz z POwską sitwą! Ktoś ładnie posmarował.
    Ciekawe, kiedy za gaz, prąd itp Urząd gminy będzie pobierał pieniądze w formie ordynacji podatkowej i w drodze ustawionego przetargu wybierał odbiorcę!
    Po co dano możliwość wyboru dostawcy energii, skoro odebrano możliwość wyboru odbiorcy śmieci?
    Żeby rozwalić gdyńską firmę? To jest gryzoń a nie prezydent! To koniec gryzonia w Gdyni!

    • 2 1

  • "do wielu nieruchomości nie można było się dostać, chocby z powodu braku kluczy do pergol, które nie zostały przekazane

    Mistrzowie logistyki jednym słowem. Odpowiedzialność i sumienność poziom zero. Kto miał przekazać? Komu? Kiedy? Że aż tak nie po drodze było? U nas w śródmieściu choinki leżą od 2 tygodni - podobno miały być za darmo wywożone....

    • 2 0

  • karaluchy i mieci (3)

    U mnie na działkach leśnych już pojawiaja się karaluchy w budynku.

    Jeszcze trochę a będziemy mieli może szczury.

    śmieci nie są wyworzone już od dwóch tygodni . To jest dramat. Spóldzielnia interweniuje ale odrzuca skargi do miasta , a co robi miasto ? Psze że to tylko 2 % .

    Gdzie się nie obejrzę jadąc samochodem jest pełno.

    • 27 1

    • najlepsze, z enie widzialem zadnej informacji o zmianie odbiorcy smieci

      po prostu zaczela rosnac gora smieci, juz prawie dwa tygodnie z warszawskiej nie zabieraja. Dodatnia temperatura pare dni jeszcze i robactwo bedzie wszedzie. Jak dla mnie, za to powinny byc naliczane kary

      • 1 0

    • biznes

      Kto teraz ma stadko kotów to zrobi dobry interes jak w "Ranczo" chłopy z ławeczki.Szczurów u nas spodziewać się można b.dużo.Cennik proponowany.1 kot 50zł,2 70zł.,trzy 100zł plus 1gratis!!!Sulejuk i reszta dobrze kalkulowała z psami.

      • 1 0

    • grunt to dobre samopoczucie

      Horror na podwórkach między Warszawską a Śąską!Raj dla dzików,szczurów i różnego robactwa.Najlepiej postawić znak"Zakaz wysypywania śmieci" i problem rozwiązany.Tak miało przecież być!!!

      • 0 0

  • Grabówek (2)

    Tu też były zaległości ale w sobotę firma sprężyła się z wywozem. Fakt - było wiele dni świątecznych więc nie ma co na razie narzekać.

    • 55 16

    • na dzialkach lesnych zebrala sie gorka smieci

      nie jestem pewien, czy od nowego roku byla smieciarka. Pomieszczenie na odpady mieszane jest zawalone po sciany i na ta chwile rosnie wciaz

      • 1 0

    • ja jestem z Grabówka

      i śmieci jak były tak są....wszystkie kible załadowane po sam dach włącznie z tymi do plastików i szkieł a reszta w worach stoi i śmierdzi obok....porażka wielka.

      • 7 1

  • Takiego burdelu to dawno nie widziałem

    A władze niech się glupio nie tłumaczą, tylko przyznają do błędu.

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane