• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Straż miejska będzie karać za brak maseczek

Michał Sielski
8 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Strażnicy miejscy będą patrolować gdyńskie sklepy i pojazdy komunikacji publicznej. Strażnicy miejscy będą patrolować gdyńskie sklepy i pojazdy komunikacji publicznej.

Koniec z prośbami i pouczeniami. Gdyńska straż miejska zapowiada kontrole noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych. I mandaty, które mogą sięgnąć 500 zł.



Nosisz maseczkę tam, gdzie to konieczne?

Od soboty w niektórych powiatach (głównie na południu Polski) wprowadzone zostają zwiększone obostrzenia związane z pandemią koronawirusa, ale warto pamiętać, że i na Pomorzu wciąż obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa w pojazdach komunikacji publicznej i sklepach. Tymczasem bywa z tym różnie, na co często zwracają uwagę nasi czytelnicy, m.in. w Raporcie.

- Wirus SARS-CoV-2 rozprzestrzenia się drogą kropelkową, a osłona twarzy pomaga ograniczyć rozprzestrzenianie się aerozolu. Poza tym wiele osób przechodzi tę chorobę bezobjawowo albo ma jedynie niewielkie dolegliwości. Czasami sami sobie nie zdajemy sprawy, że zarażamy innych - mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni. - Dlatego zakrywajmy usta i nos, jeśli nie maseczką to przyłbicą. Pamiętajmy, że robimy to bardziej dla innych niż dla samych siebie.

Straż miejska zapowiada kary



- Do tej pory strażnicy miejscy upominali i ostrzegali osoby niestosujące się do obowiązujących nakazów związanych z zapobieganiem rozprzestrzeniania się koronowirusa. Zapominalskim rozdawali nawet maseczki - mówi Dariusz Wiśniewski, komendant Straży Miejskiej w Gdyni. - Teraz nieprzestrzegający zasad bezpieczeństwa będą musieli liczyć się z tym, że strażnik miejski wystawi im mandat. Wysokość tego mandatu wynosi do 500 złotych.
Po co nosić maskę?

  • Wirus SARS-CoV-2 bardzo szybko przenosi się między osobami w odległości poniżej dwóch metrów.
  • Wirus przenosi się drogą kropelkową, kiedy zarażona osoba kicha, kaszle lub mówi.
  • Nawet jeśli nie masz żadnych objawów, możesz być nosicielem i zarażać innych.
  • W krajach, w których wprowadzono obowiązek noszenia masek, istotnie spowolniono rozszerzanie się choroby.
  • Maska zatrzymuje rozprzestrzenianie wirusa, zmniejszając ryzyko infekcji o 75 proc.
  • Zwykłe maski chirurgiczne potrafią mieć zbliżoną skuteczność do masek z filtrem.

Opinie (720) ponad 20 zablokowanych

  • Ja chciałbym przypomnieć straży miejskiej, że rozporządzenie w tej kwestii jest bublem prawnym. Tylko ustawa lub stan nadzwyczajny może nakazywać chodzenie w szmatach ludziom zdrowym ( opinia choćby RPO, wyrok Sądu Rejonowego w Kościanie) . Ustawa o chorobach zakaźnych mówi wyraźnie o osobach chorych i podejrzanych o chorobę . Zatem nie przyjmować mandatów i oskarżać strażników o przekroczenie uprawnień.

    • 4 2

  • Droga redakcjo wirus przenosi się przez powietrze - aerozole
    pozdrawiam

    • 1 0

  • niech minister udowodni naukowo konieczność noszenia szmat.....

    • 5 1

  • rząd holenderski odrzucił noszenie maseczek..ponieważ brak naukowych dowodów na ich skuteczność..a nasz minister ma takie dowody naukowe? prosimy o przedstawienie...

    • 6 2

  • Na jakiej podstawie?

    • 2 0

  • (1)

    teraz nie ogladam nawet tv info-podpadli..to nasza telewizja....a tu prosze też łżą..koniec z ogladaniem tv info

    • 3 0

    • dziennikarze podając informację powinni podać i żrodło...to co robią jest to rynsztok ...klepią co im na ślnę przyjdzie...maseczki są szkodliwe...!!!

      • 0 1

  • (5)

    Dziś nie noszenie maseczki jest problem , dziś największym problemem jest chaos informacyjny . W sklepie trzeba nosić na korytarzach w galerii ...no własnie trzeba czy nie trzeba , na plaży nie trzeba bo wieje ale już na molo trzeba chociaż tam też wieje. W tym powiecie trzeba nosić jak przekroczysz granicę powiatu już nie trzeba ale ludzie się przecież przemieszczają . Wesela , jak będzie 50 osób to nie będzie wirusa jak 60 to już będzie . Kogo słuchać jeżeli Prezydent mówi raz że trzeba nosić za pół godziny mówi że maseczek nie wszyscy lubią a obok niego tłum ludzi . Premier mówi ze nie ma się już czego bać bo jest lato a lekarze alarmują żeby się chronić. Lekarz minister zdrowia na początku pandemii mówił ze maseczka nic nie daje i wyśmiewał tych którzy ich bez powodzenia ich szukali . Policja jak dostanie polityczne instrukcje jednych kara innych upomina albo udaje że nie widzi i mówi że oni nie muszą nosić "bo wykonują czynności służbowe". Informacje , nakazy czy zakazy niespójne często sprzeczne, kto nad ty panuje , kogo słuchać ?! No i te informacje o zakażonych , jaka jest prawdziwa ich liczba?Boję się co będzie 1 września !

    • 11 0

    • (3)

      Kogo słuchać?głosu rozsądku,rozsądek wskazuje aby maseczkę nosić ten durny opór przeciw wszystkiemu do niczego dobrego nie doprowadzi.

      • 0 2

      • (2)

        Zgoda , tylko w takim razie po co władze się na tematy wypowiadają , po co mi taka informacja która wprowadza tylko zamęt .

        • 0 2

        • (1)

          Ktoś musi

          • 0 0

          • Co musi?

            • 0 0

    • no właśnie

      Naprawdę nie mam pojęcia skąd wzięło się to przekonanie o cudzie maseczki. Żeby rzeczywiście tak chroniła przed wirusem musielibyśmy zachować sterylne warunki w wielu sytuacjach towarzyszących. Że o samej sterylnej maseczce nie wspomnę. Czy ktoś kiedyś widział maseczkę antywirusową? Mam wrażenie, że bardzo wiele osób zrobiło z niej "żyć albo nie żyć". To co jest w tym szkodliwe to ta druga strona czyli przekonanie, że jeśli mam ją na twarzy to odhaczone i mogę wszystko. A wystarczy trochę pomyśleć i unikać ryzykownych zachowań jeśli już tak bardzo boimy się wirusa. Czyli nie łazić w tłumy, unikać spotkań, jeśli już musimy iść wśród ludzi to trzymać dystans, MYĆ ręce, nie dotykać miejsc potencjalnie najbardziej narażonych na gromadzenie zarazków i myśleć.

      • 2 0

  • co wyrywają testy? z tego co wiem sam producent mówi...że nie nadaje się do diagnozy-jakiejkolwiek...to co wykrywają? prosze ministra o odpowiedz...wyniki tesytów nie mogą stanowić dowody do diagnozy medycznej.. czy minister nie wie o tym? kto mu dał dyplom..to co robicie z ludzmi to moim zdaniem -przestępstwo

    • 6 0

  • jeśli mi minister zdowia udowodni naukowo ..że maseczki są dobre i bezpieczne dla mnie...czekam...wtedy moze i ja zalożę...jak grożne są ...to powinien wiedzieć..powyrzycane maseczki -wszędzie..to dopiero niebezpieczeństwo...co na to minister srodowiska?.ręce opadaja

    • 4 0

  • Za narażanie ludzi na utratę zdrowia i życia w komunikacji miejskiej w Gdańsku dawno powinien być pozew przeciwko Prezydentowi

    Miasta Gdańska z wnioskiem o wymierzenie środka karnego w postaci dożywotniego zakazu pełnienia funkcji publicznych

    • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane