• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strażacy pomogli wstać czterotonowej słonicy

szym
7 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Słonica nie mogła wstać o własnych siłach. Strażacy użyli specjalnych poduszek; wykorzystano także pasy, którymi udało się podnieść ciężkie zwierzę.
  • Słonica nie mogła wstać o własnych siłach. Strażacy użyli specjalnych poduszek; wykorzystano także pasy, którymi udało się podnieść ciężkie zwierzę.

By pomóc jej wstać, trzeba było użyć specjalnych strażackich poduszek pneumatycznych i pasów. Już drugi raz w przeciągu dwóch lat strażacy interweniowali w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym. Powodem nietypowej akcji była pogarszająca się kondycja jednej z mieszkanek zoo: wiekowej słonicy afrykańskiej Katki. Czterotonowe zwierzę po nocy nie było w stanie podnieść się o własnych siłach.



Znajdujesz na ulicy ranne zwierzę, co robisz?

- Po przyjściu do pracy zaobserwowaliśmy, że słonica nie jest w stanie zgiąć prawej, tylnej nogi, na której leżała, a to skutecznie uniemożliwiało jej podniesienie się. Leżąc w ten sposób, Katka zaczynała mieć problem z krążeniem i oddychaniem - mówi dr n.wet. Mirosław Kalicki, lekarz weterynarii w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym.
Weterynarz tłumaczy, że słoń ma odmienną budowę klatki piersiowej niż inne zwierzęta. Tym samym gdy zwierzę ma uciśniętą klatkę piersiową, bezpośrednio naciskane są także płuca.

Sprzęt używany przy wypadkach i katastrofach



Zoo - podobnie jak za pierwszym razem - zwróciło się o pomoc do gdańskich strażaków, którzy dysponują specjalistycznym sprzętem.

- By pomóc wstać słonicy, użyliśmy specjalnych poduszek pneumatycznych. To urządzenia, które wykorzystywane są np. przy dużych wypadkach drogowych czy katastrofach budowlanych. Są w stanie unieść obiekt ważący kilka ton. To - w połączeniu ze specjalnymi pasami - pomogło zwierzęciu na tyle, by podniosło się o własnych siłach - mówi młodszy brygadier Jacek Jakóbczyk z gdańskiej Straży Pożarnej.
Strażakom pomagała grupa 20 pracowników z gdańskiego zoo. Ostatecznie słonicy ułatwiono złapanie odruchu podniesienia się. Przedstawiciele zoo zapewniają, że po dawce leków Katka czuje się dobrze i prawidłowo stawia zesztywniałą wcześniej nogę.

- Słonie mogą się kłaść na brzuch, na jeden bok i na drugi, lecz muszą mieć możliwość wstania - mówi Kalicki. - Zbyt długie leżenie u słonia może ostatecznie spowodować zakończenie życia z powodu zaburzeń oddychania i krążenia.

"Zwierzęce" akcje strażaków



Strażak z Gdańska zaznacza, że - co do zasady - służbami, które powinny reagować na incydenty ze zwierzętami, jest np. Straż Miejska. Zdarza się jednak, że do pomocy wzywani są pracownicy PSP.

- W szczególnych przypadkach, wymagających wykorzystania specjalistycznego sprzętu, np. wspomnianych poduszek czy drabin, staramy się pomóc za każdym razem - podkreśla Jakóbczyk.
szym

Miejsca

Opinie (114) ponad 10 zablokowanych

  • A babci nie chca podnosic jak spadnie z łóżka (4)

    • 16 56

    • to ją karm!

      jak urośnie powyżej tony to strażacy pomogą

      • 1 0

    • Wiele razy strażacy pomagali w wyniesieniu pacjenta np. z otyłością olbrzymią. I to bez szyderczych komentarzy, z szacunkiem. Jeśli tylko poproszono ich o pomoc w ewakuacji, transporcie, zawsze pomagają. Udzielają też pomocy medycznej, bo wielu z nich oprócz bycia strazakami, jest też ratownikami medycznymi. Nie raz byli na miejscu wypadku przed innymi służbami, a pogotowiu przekazywali pacjenta już stabilnego i zabezpieczonego.
      A jeździli też do papugi czy kota na drzewie, do wyrojonych os, grasujacych dzików czy zalanego mieszkania.
      Na nich zawsze można liczyć

      • 4 1

    • (1)

      babcię może podnieść troskliwa rodzina, z pomocą znajomych lub sąsiadów, nikt nie odmawia pomocy osobom w stanie zagrożenia życia lub zdrowia, ale bądźmy rozsądni i próbujmy rozwiązywać problemy we własnym zakresie, a nie od razu wzywać pomoc

      • 20 4

      • to tak rób, a nie wydzwaniaj po innych służbach

        • 1 2

  • Nie długo tak będą podnoszeni ludzie....

    żywiący się fast-foodami

    • 1 0

  • biedna (3)

    kiedyś jak byłem zimą w zoo była uwięziona w małym pomieszczeniu bez kontaktu zewnętrznego. widziałam ja przez okno.

    • 71 13

    • z punktu widzenia słonicy (1)

      Kiedyś zimą wypoczywałam sobie w przytulnym ciepłym pomieszczeniu w końcu bez kontaktu z gapiami a tu jakaś pańcia podglądała mnie przez okno....

      • 40 4

      • Może lepiej tak...

        Kiedyś zimą wypoczywałam sobie w przytulnym ciepłym pomieszczeniu w końcu bez kontaktu z gapiami. Stoję sobie spokojnie i popuszczam po trochu, aż tu nagle widzę, że jakiś panek podglądała mnie przez okno. Wdzięczna jestem ludziom za ciepłe schronienie, wikt i opiekę. No ludzie..., ale może też trochę prywatności..., zwłaszcza w moim podeszłym wieku. Sami zobaczycie jak to jest kiedy też dożyjecie wieku, że wam nogi będą sztywnieć.

        • 6 1

    • czeba było wybjić szybe i żócić bółke.

      • 9 12

  • W przeciągu interweniowali? A byli ciepło ubrani?

    • 0 0

  • Brawa dla strażaków oraz załogi ZOO.

    Obie słonice są już leciwe, więc nic dziwnego, że mają już problemy ze zdrowiem, druga słonica bardzo długo była wykorzystywana w cyrku. Fakt mogłyby mieć większe boxy, ale pomimo tego mają wybieg, jedzenie bardzo dobrej jakości, stałą opiekę weterynaryjną, także mają całkiem niezły dom opieki, lepszy niż ogrom starszych ludzi. Cieszy mnie fakt, że mamy tak dobrze wyposażoną straż pożarną, ale po co inwestować w narzędzia specjalistyczne w szpitalach, straży ? Lepiej, żeby komisariat policji w Warszawie 150tys. wyrzucała na odnowienie kaplicy.

    • 4 0

  • Krokodyle, lwy i lisy są zawiedzione....

    znów muszą poczekać na posiłek ;

    • 2 1

  • Strażacy Strażacy Strażacy (5)

    Gdzie nie spojrzeć to widać JEDNĄ pracującą grupę - strażacy.
    Należy się im podwyżka w wysokości 5000+ i to od zaraz!

    Osobiście dziękuję za Waszą codzienną pracę, bez Was to miasto upadnie!

    • 52 3

    • No nie do końca.

      Znam od podszewki jeden z garnizonów SP. Owszem, ciężko pracują, jak są wzywani do poważnej akcji. Średnio raz na kilka dni. Poza tym leżą brzusiem do góry. Co nie zmienia faktu, że to odpowiedzalna służba i z reguły wykonywana z sercem. Ale jest druga grupa ludzi, którzy pracują nieporównanie ciężej, a brak im szacunku i wynagrodzenia strażaka, choć powinni mieć je jeszcze wyższe - ratownicy medyczni w karetkach.

      • 5 0

    • proszę cię... oni się nudzą jak mopsy (2)

      i jeszcze kłócą się o to, kto ma wyjechać, bo za dni wyjazdowe mają dodatek do emerytury

      • 5 10

      • To czemu nie jesteś strażakiem?Być może nie spełniasz warunków?Ja im niczego nie zazdroszczę i tych byle jakich pensji również.Lepiej im płacić niż Straży Miejskiej.

        • 4 2

      • Zapraszamy w szeregi.

        Czy jesteś za cienki?

        • 5 1

    • *każde miasto upadnie

      • 1 0

  • W Polsce strażacy sprawdzają się w każdej sytuacji ,dziękujemy im za to

    • 5 1

  • A WOŚP zabronili pomagać....

    • 3 0

  • Na nfz sie nie doczeka

    Choć słonie żyją długo , to w cebulandii na lekarza czeka się o dzień dłużej niż śmierć.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane