- 1 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (75 opinii)
- 2 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (72 opinie)
- 3 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (147 opinii)
- 4 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (110 opinii)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (103 opinie)
- 6 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (214 opinii)
Najnowszy list duszpasterski Episkopatu Polski, odczytany we wszystkich kościołach w jedną z ostatnich niedziel, dotyczył nowej interpretacji przykazań kościelnych, zaproponowanej przez polskich biskupów, a zatwierdzonej w Watykanie. Wierni dowiedzieli się między innymi, że we wszystkie piątki i w czasie wielkiego postu - aby uszanować czas pokuty - katolicy nie powinni uczestniczyć w zabawach. Biskupi przypominają o powstrzymaniu się w tym dniu od spożywania mięsa, ale tę tradycyjną formę postu można będzie zastąpić czymś innym.
- Piątek jest pamiątką Wielkiego Piątku, dnia męki i śmierci Chrystusa - wyjaśnia biskup Tadeusz Pieronek. - W całej historii chrześcijaństwa pozostaje dniem szczególnie ważnym, poświęconym refleksji. Zachowując post dajemy świadectwo: jestem chrześcijaninem, mam jakieś obowiązki wobec Boga.
Studenci na wezwanie biskupów zareagowali rozmaicie. Wielu i tak nie zważało na kościelne zakazy, więc nowe przepisy nie mają dla nich znaczenia.
- Mam swój własny, wewnętrzny kodeks moralny. Wiem, co mi wolno a czego nie - deklaruje Wojtek Truszkowski z ASP. - Dla mnie kryterium jest jedno: czy swoim zachowaniem kogoś krzywdzę. Jeśli nie - wszystko jest wówczas w porządku, mam czyste sumienie. Z Bogiem z moich uczynków rozliczę się "na górze".
Młodzi, praktykujący katolicy stoją jednak przed dylematem. Boją się, że chcąc postępować zgodnie z nowymi regułami będą musieli piątkowe wieczory spędzać w domu.
- Cały tydzień nie mogę się doczekać piątkowej imprezy - przyznaje Dagmara Andrearczyk z ochrony środowiska. - Teraz pewnie nie będę mogła w zgodzie z własnym sumieniem beztrosko się bawić. Wyjście do pubu czy dyskoteki będzie przecież grzechem!
Podobne zdanie ma większość jej kolegów. Po co te zmiany? - pytają. Dlaczego Kościół broni przyjemności, stwarzając nowe zasady, sprzeczne z obecnym modelem życia?
- Nie powinno się traktować piątku jako dnia szczególnie poświęconego zabawie, jak to jest obecnie - uzasadnia biskup Pieronek. - Są przecież inne dni, choćby sobota.
Jednocześnie biskup uspokaja studentów.
- Kościół nie zabrania nikomu spotkań z przyjaciółmi i wesołości, która jest nawet w kontaktach z ludźmi pożądana.
Spotkanie ze znajomymi w pubie, kulturalna rozmowa, miłe spędzenie czasu nadal więc nie jest niczym złym. Student - katolik musi jednak pamiętać, że piątek dla chrześcijanina ma zupełnie inny wymiar. Nie powinien być dniem nadmiernie wesołym. Teoretycznie w piątki na parkietach dyskotek nie powinno być tłumów. Teoretycznie...
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Z listu Episkopatu Polski:
Niemożliwość zachowania wstrzemięźliwości w piątek domaga się od katolika podjęcia innych form pokuty. Powstrzymywanie się od zabaw obowiązuje we wszystkie piątki i w czasie wielkiego postu. Przypominamy w ten sposób wszystkim uczestnikom zabaw oraz tym, którzy je organizują, by uszanowali dni pokuty, a zwłaszcza czas wielkiego postu (...) Wyjaśniając obecne stanowisko w sprawie przykazań kościelnych mamy nadzieję, że przyczyni się to do większej przejrzystości, a w konsekwencji do kształtowania spokoju sumienia (...) Niech te zmiany zmobilizują naszą wiarę, która pozwoli nam na kształtowanie pogłębionego życia religijnego i budowanie lepszej przyszłości oraz przeżywanie świąt chrześcijańskich w duchu prawdziwej, głębokiej radości.
Opinie (200) 1 zablokowana
-
2003-12-11 20:18
ciekawe zportowiec co dla ciebie znaczy "wiara przodków"??
czy to tylko wiara w Boga czy jeszcze wiara w pewne wartości??
jak sądzę i twoi i moi dziadkowie chodzili do kościołów z pobożnosci bardziej jak religijności
s****z se we własne gniazdo- 0 0
-
2003-12-11 20:15
TATO
tak, jak Ty gadasz- tak
będzie gadało wielu
i jeszcze gorzej
ale spokojnie
nie wkurazaj sie
sam czas wysmieje ten zabobon=
najgorsze jest jednak co innego-
że po tym wszystkim
dla iwelu ludzi
zostanie pustka
bo
PIJAWY
zadbały o to wczesniej
ŻEBY LUDZIE NIE MELI MÓŻGU- 0 0
-
2003-12-11 20:11
OK
to ja dziekuje
nie chcę wiedzieć co robi SZATAN
Jankowski
Tadeusz G.
i wszyscy święci
ooradzą sobie
beze mnie,
ajak nie=
to dzwoń
GALLUX
3x3
przed wejściem- 0 0
-
2003-12-11 20:09
niech czarni nie wala sie w dupsko w piatek
NIE BEDZIE MI MOWIL GOSCIU CO CHODZI W SUKIENCE KIEDY MAM SIE BAWIC. CZARNE PIJAWKI NIE DLUGO BEDA NAM ZAGLADAC DO LUZKA I MOWIC Z KIM MAMY SPAC A Z KIM NIE. NIECH SIE ZAJMA SWOIMI SPRAWAMI. CO TO ZA p****ANY KRAJ KONCZE STUDIA I SPADAM STAD JAK NAJDALEJ.
- 0 0
-
2003-12-11 19:52
mef
czekałem na ciebie, wiesz??
powtórzę ci tylko, że szatan przegra:P
tak jest zapisane:)
więc się nie wysilaj
szukaj zbawienia bo Dzień Pański przyjdzie "jak złodziej w nocy"..........
jest taki film:)
nagle znika jedna czwarta mieszkańców
resztą zaczyna rządzić bestia
dla tych którzy wątpili i zaparli sie Jezusa jest jeszcze jedna szansa
umrzeć męczeńsko za wiarę
to tylko film nakręcony na podstawie Apokalipsy ale dosyć przemiawiający do wyobraźni
wiem że sie nie boisz bo to bajki:))
ale jeżeli jednak rację mam ja to ja mam szanse na zbawienie a ty nie
który z nas traci więcej???- 0 0
-
2003-12-11 19:43
Perski Dziadzio
JAK MÓWISZ, TO MÓWISZ...
tylko czemu dziadzio?- 0 0
-
2003-12-11 19:38
***
Gallux --> Wyjaśnij mi, jak to jest możliwe, że taki inteligentny człowiek jak Ty wierzy w to kosmiczne i społecznie szkodliwe kłamstwo, którym jest doktryna kościoła ? Naprawdę lubisz pić mętną wodę i wdychać opary opium ? Okłamywać i być okłamywanym ? Nie udawaj, że nie widzisz, ile zła, ile szkodliwych stereotypów wyniknęło z faktu, że hierarchia kościelna trzyma się jak pijany płotu starych, przebrzmiałych form ? Życie poszło naprzód, wiele się zmieniło. Tylko mądra reforma - krytyczna weryfikacja doktryny - może spowodować, że kościół przetrwa próbę czasu. W przeciwnym razie koniec z nim – bo wbrew temu, co piszesz, coraz więcej ludzi porzuca wiarę i idzie swoją drogą. Na zachodzie kościoły od paru ładnych lat świecą pustkami, a hierarchowie opłacają akcje reklamowe w postaci spotów telewizyjnych i bilboardów na płotach, przekonujących, że „bez Boga to ani do proga” :) Tak będzie wkrótce również w Polsce, gdzie kościół cieszy się nieco większą popularnością tylko dlatego, że kiedyś stanowił (w oczach ludzi) tzw. bastion tzw. walki z tzw. komuną o tzw. demokrację : )
Perski Dziadzio --> Mówisz, że ortografia mi szwankuje? Może okulisty Ci już trzeba, co ?- 0 0
-
2003-12-11 19:10
EJ TY gallux
droczysz sie ze mną,
a WIESZ, że to ani miejsce ani czas na tak powazne dyskuje.- 0 0
-
2003-12-11 19:06
zportowiec idąc twoim tropem można greków oskarzyć o zburzenie troi
czy to jest dyskusja historyczna???- 0 0
-
2003-12-11 18:58
SZKLANKA WODY
na wstrzymanie
słusznie gadasz
tylko dlaczego tyle masz w sobie napasliwości
i dlaczego obrażasz-
jaki
MĄDRALO
spokojnie
boję się cytatomanii
i gadania, że kościól za cos kiedys nie atakował...
historia sie klania- złosliwie, ale to ona- nie ja- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.