- 1 Podrzucanie śmieci to nie wykroczenie? (68 opinii)
- 2 Kasa samoobsługowa to okazja do kradzieży (66 opinii)
- 3 Finał sprawy z przypiętym rowerem (48 opinii)
- 4 Wypadki TIR-ów i wojskowej ciężarówki (57 opinii)
- 5 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (363 opinie)
- 6 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (93 opinie)
Studentki ASP zniszczyły fasady budynków sprejem
Upada mit, że studenci uczelni artystycznych są szczególnie wyczuleni na piękno. Dwie studentki ASP z jeszcze jedną koleżanką oszpeciły graffiti przynajmniej 17 budynków na Głównym Mieście w Gdańsku.
Dziewczyny zatrzymano na gorącym uczynku w nocy z niedzieli na poniedziałek. Policjanci dostali wcześniej zgłoszenie, z którego wynikało, że trzy młode kobiety niszczą farbami w spreju fasadę budynku przy ul. Lektykarskiej . Co ciekawe, sami nie dostrzegli, że kilka chwil wcześniej "młode artystki" pomazały farbą także fasadę... komisariatu policji przy ul. Piwnej.
- Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, jedna z dziewczyn białym sprejem malowała napis na chodniku. Dwie 25-latki i 24-latka trafiły do policyjnego aresztu. Były nietrzeźwe. Jedna z nich miała prawie dwa promile alkoholu w organizmie, a pozostałe około 1,5 promila - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Ostatecznie okazało się, że dziewczyny zniszczyły farbami fasady 17 różnych budynków przy ulicach: Długiej, Lektykarskiej, Piwnej i Tkackiej. Ich twory nie przejdą raczej do historii malarstwa, gdyż były to różowe, białe, zielone i czarne napisy w rodzaju "daj hajs" czy "Rocco love", a także rysowane wokół nich serduszka.
- Policjanci ze Śródmieścia docierają do właścicieli poszczególnych budynków i ustalają dokładną wartość strat. Za zniszczenie mienia może grozić do pięciu lat pozbawienia wolności. Taką samą karą zagrożone jest uszkodzenie zabytku - dodaje Michalewska.
Opinie (581) ponad 10 zablokowanych
-
2013-01-10 11:38
rokomaroko
Graffiti na pociagach wciaga jak gra!!!
- 1 1
-
2013-01-10 20:00
17 budynków razy około 10 tyś. zł - bo tyle może kosztować fachowe usunięcie jednego graffiti.
...i rachunek jest prosty.
A tak w ogóle jak osoba z ASP może "jeździć" sprajem po zabytkach?- 3 0
-
2013-01-10 20:48
CO ZA TĘPE C..Y
jęzorami teraz powinny wylizać te malunki, a żeby nie uciekły - łańcuch z kulą u nogi i strażnik z wyszkolonym psem. Publiczne kary zawsze działają bardzo wychowawczo. A z uczelni na miejscu Rektora relegowałbym karnie z wilczym biletem. Pozdrawiam moderatora za usunięcie mojego poprzedniego wpisu.
- 2 1
-
2013-01-11 23:15
Graffiti to nie to samo co bazgroły.
Polecam autorowi artykułu dowiedzieć się co to graffiti zanim napisze, że ktoś coś oszpecił. Oszpeciły owszem ale nie graffiti tylko maziajami jakimiś, to że tam jest coś napisane nie znaczy, że to graffiti.
- 2 1
-
2020-01-08 12:21
chamstwo
Kara więzienia bezwzględna i przymusowe prace społeczne na rzecz miasta a przede wszystkim zwrot kosztów naprawy wszystkich zniszczonych elewacji w 100% kosztów realnych jeśli same nie będą w stanie pokryć tych kosztów to obciążyć rodziców ! To może nauczy takie osoby kultury i umiejętności zachowania się bo to przecież mają być ludzie wykształceni którzy właśnie powinni świecić przykładem a nie samemu promować chamstwo i brak wychowania na ulicy !
- 1 0
-
2021-01-08 17:41
Jednym słowem studentki dały du...
A co na to rektor ASP? Tez z PO?
- 0 0
-
2021-01-08 23:21
artystki
Te durne dziewoje nabazgrały po angielsku, czyli były na topie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.