• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Superszybka kolej na Euro 2012

Magdalena Szałachowska
5 maja 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Francuskie pociągi TGV w regularnej eksploatacji osiągają prędkość do 320 km/h. Rekord specjalnej jednostki TGV V150 wynosi 574,8 km/h. Francuskie pociągi TGV w regularnej eksploatacji osiągają prędkość do 320 km/h. Rekord specjalnej jednostki TGV V150 wynosi 574,8 km/h.

Podróż z Warszawy do Gdańska w niecałe trzy godziny? Już podczas Euro 2012 będzie to możliwe. Powód? PKP Intercity za kwotę 1,5 mld zł planuje zakup 20 superszybkich pociągów, jeżdżących z prędkością ponad 200 km/h!



Spółka o nowym składzie klasy TGV marzyła od dawna. Procedury nabrały tempa po decyzji UEFA o przyznaniu Polsce i Ukrainie prawa do organizacji Euro 2012. Inwestycja będzie pokryta pół na pół ze środków własnych i unijnych.

- Zakupimy składy w ciągu najbliższych dwóch, trzech lat. Będą obsługiwały najważniejsze trasy w Polsce, czyli Kraków, Warszawę, Katowice i oczywiście Gdańsk - mówi Adrianna Chibowska, rzecznik prasowy PKP Intercity. - Rozpoczęły się prace nad studium wykonalności projektu. Czy będą to pociągi TGV, czy na przykład Pendolino - nie wiemy. Musimy określić racjonalność przedsięwzięcia.

Pod koniec wakacji PKP IC złoży do Brukseli komplet dokumentów niezbędnych do wydania zgody na taką inwestycję. Następnie rozpisany zostanie przetarg na zestawy zespolone. Jak zapowiada Czesław Warsewicz, prezes PKP IC, pewne jest jedno: na mecze Euro 2012 kibice będą jeździć z prędkością powyżej 200 km/h.

Jednak zakup pociągów to nie wszystko. Na niektórych odcinkach trakcji kolejowych można przyspieszać maksymalnie do kilkudziesięciu km/h. Według przedstawicieli PKP Polskie Linie Kolejowe, jeszcze w tym roku, po zakończeniu procedur przetargowych, rozpocznie się gruntowna modernizacja tras.

- Do 2012 roku warunki techniczne pozwolą na podróżowanie z prędkością do 200 km/h na 80 proc. odcinków trasy Gdynia - Warszawa - Kraków/Katowice - zapowiada Krzysztof Łańcucki, rzecznik prasowy spółki PKP PLK. - Już obecnie geometria torów na odcinku od Grodziska Mazowieckiego do Zawiercia pozwala na jazdę z prędkością 250 km/h.

Osiągnięcie takich prędkości wymaga m.in. wymiany torów na trwalsze, zmiany urządzeń sterowania ruchem, sieci trakcyjnej, podstacji energetycznych, złagodzenia "łuków" oraz budowy dwupoziomowych skrzyżowań z drogami.

Modernizacja magistrali E-65 rozpocznie się od przebudowy stacji Gdynia Główna Osobowa, mostu w Tczewie, po którym można jeździć z maksymalną prędkością 40 km/h i odcinka Warszawa - Nasielsk, którego pokonanie zajmuje ponad godzinę. W ostatniej kolejności zmodernizowane zostaną odcinki na wysokości Pruszcza Gdańskiego i Iławy, które w tej chwili pozwalają na rozwinięcie prędkości do ponad 100 km/h. Zakończenie całej inwestycji planowane jest najpóźniej do 2013 roku.

Modernizacja tras kolejowych pochłonie w latach 2007-2013 6,2 mld euro. Środki pochodzą z budżetu państwa i z funduszy unijnych.

Opinie (110) 3 zablokowane

  • Sowa

    Pamiętam w Warszawie, 1974 rok, centrum - ryk ruszających "Berlietów", które częto "gubiły" silniki.
    Z Francuzami zawsze gospodarczo wychodziliśmy do dupy - nawet - obecne zasilanie PKP - 3kV= - pomysł kupiony z Francji, choć już wtedy cała Europa jeździła na 15kV, o telekomunikacji nie wspomnę,
    Teraz ten Syrkozy przyjedzie TGV do Polski i powie: mam taki ładny pociąg ale drogo go sprzedam...

    • 0 0

  • Berliet-TGV

    Ta gadanina o TGV to przymilanie się nowemu francuskiemu prezydentowi. Tak samo Gierek zamówił we Francji autobusy Berliet z powodów politycznych, bo ich fabryka była zagrożona zamknięciem, a Giscard d'Estaing chciał się czymś wykazać. Za to Polska uzyskała wtedy kredyty, które do dzisiaj są niespłacone.

    • 0 0

  • Bolo.

    Otoz to , ale pieprza tak , ze az glowa boli .

    • 0 0

  • Marek

    Nikt z tutaj piszących nie wie że aktualnie do prędkości 200 km/h jest przystosowanych zaledwie ... 70 km torów!
    do prękości 160 km/h - niecałe 500 km!!!!!
    I w najbliższej pięciolatce nie zanosi się na więcej!
    Dupa blada.
    Pan Łańcucki pieprzy farmazony niczym za czasów propgandy sukcesu.
    Jaka przebudowa mostu w Tczewie? To jest temat nie do ruszenia!
    Rozpoczęcie przebudowy stacji Gdynia to temat wałkowany już od 3 lat i dupa blada - nic się nie dzieje!
    Intercity może pieprzyć o zakupie TGV tak jak LOT o zakupie A-380 dla International Lech K. Airport w Kielcach...

    • 0 0

  • Totalna bzdura.

    Infrastruktura jest w stanie zapasci .
    Jeszcze pare lat temu jechalem do W-wy w 3godz i 5 minut .
    Obecny stan torowiska na takie predkosci nie pozwala .
    Po co wydawac pieniadze na drogie TGV , albo ICE , ktore osiagaja predkosci ponad 300km/h ( nie przy napieciu w sieci 3000V DC ) , skoro tory maja byc w perspektywie paru lat przygotowane do predkosci podroznej ok. 200 km/h ?
    Nie ma tanszych alternatyw ?
    Oczywiscie sa , ale wizjonerka Adrianna Chibowska plecie ot tak sobie po prostu .

    • 0 0

  • Posprzątać dworce!

    IC Warszawa-Gdańsk jedzie 4h20min, Expres 4h35min. Oczywiście w przybliżeniu. Kolosalna różnica, prawda? Pociągi trochę się już ucywilizowały, przynajmniej jest zakaz palenia. Co mnie jednak ciągle i niezmiennie wkurza, to syf w toaletach oraz przyzwolenie na żłopanie piwska w pociągach. Ale to i tak nic w porównaniu do dworców - przez Dworzec Centralny w stolicy lepiej przejść z zatkanym nosem i, w miarę możliwości, zamkniętymi oczami. Podobnie we Wrzeszczu. A przecież to nie tylko chodzi o remonty. Zresztą niedawno wyremontowany Dworzec Główny w Gdańsku też się stacza w tę samą stronę. Te dworce trzeba też myć, sprzątać, dbać o nie na bieżąco. Nie wystarczy się bujać od remontu do remontu. Wstyd mi i złości mnie, że w moim państwie tak to wygląda.

    • 0 0

  • NO ALE PO CO JEźDZIć DO WARSZAWY

    • 0 0

  • Lati - cośtam

    To za krótko jeździsz! Pamiętam, że przed 90 rokiem chyba (o ile mnie pamięć starcza nie myli...), PKP wprowadziły tzw superexpres (chyba to był "Kaszub"). On rzeczywiście jechał do Warszawy ok 3 godz. Jak ruszał z Gdańska Głównego, to zatrzymywał się dopiero na Warszawa Zachodnia (chyba ten jest przed Centralnym? Nigdy nie pamiętam).

    • 0 0

  • Hahahahahahaha!

    Zwykłe Intecity jedzie z Gdańska do Warszawy 3 godziny????????? Większej bzdury już dawno nie słyszałam! Jeżdżę tą trasą od 2000 roku i jakoś nigdy się nie zdażyło dojechać do Wawy w 3h!!!Pozatym faktycznie- jeśli nie nastąpi przebudowa torów, to nawet z nowymi pociągami nic się nie zmieni i czas trwania takiej podróży będzie taki sam.

    • 0 0

  • Jak znam PKP to dowalą taką cenę za bilet...

    Jak znam PKP to dowalą taką cenę za bilet, że nikt nie wsiądzie do tego cuda. Już samolotem można za 145 zł do Warszawy dolecieć.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane