• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Świętojańska zabawa

JAGA, (sr), ebo
24 czerwca 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Gdynia - Szanty, motocykle i motorówki

Gdynianie w miniony weekend przeżywali spore rozterki: gdzie się bawić? Równie dobrze bawiono się na "szantowisku" jak na zlocie motocyklowym. Inni woleli zwiedzać zatokę wodnymi taksówkami.

Publiczność XVII Bałtyckiego Festiwalu Piosenki Morskiej gromko śpiewała "Hiszpańskie dziewczyny" czy "Dziesięć w skali Beauforta". Szantymeni snuli muzyczne opowieści m.in. o buncie na pirackim statku. Ciekawe były piosenki morskie prezentowane przez pochodzące z... gór "Dzieci Dunajca". Do konkursu stanęło 10 tzw. podmiotów wykonawczych z całej Polski - Gdynię reprezentowała tylko 1 osoba. W kategorii interpretacji I miejsce zajął zespół "Wędrowcy" z Helu. W kategorii autorskiej zwyciężyło "Bra-de-li" z Radomia. Organizatorzy przygotowali prawdziwą ucztę. Wystąpili: "Atlantyda", "Stare Dzwony", "Ryczące Dwudziestki", "Cztery Refy", "Mietek Folk", Smugglers", Segars", Gradeli", Dzieci Dunajca", "Yank Shippers" i Waldemar Mieczkowski. Kontrapunktem dla polskich zespołów byli żeglarze z Kaliningradu, śpiewający piosenki morskie w zupełnie odmiennym stylu.

Organizacja tego typu imprez napotyka na coraz większe przeszkody natury finansowej...
- To jest festiwal "przyjacielsko-sponsorski" - wyjaśnia Sławomir Klupś, organizator. - Często współpracujemy z tymi samymi osobami od wielu lat, inaczej tego festiwalu nie udało by się zrobić. Duża w tym zasługa wspierających nas od lat sponsorów. Po prostu widzą w tym jakiś sens. Wśród nich jest wielu fanów piosenek morskich.

Duże było zainteresowanie "stalowymi rumakami", które wzrasta, chociażby dlatego, że zbyt dużo jest samochodów, a zbyt ciasne ulice. Ludzie przesiadają się na jednoślady. Na Ogólnopolski Zlot Motocyklowy przyjechało kilkaset osób.

- Pojawiają się ci sami ludzie, ale sprowadzają następnych, preferując przyjazd na zlot na Wybrzeże, niż gdzieś tam w góry - wyjaśnia Marek Gościcki, prezes Gdyńskiego Klubu Motorowego "Bałtyk". - Woda przyciąga.

- Ludzie bardzo pozytywnie reagowali, machali, cieszyli się, podchodzili, pytali o różne rzeczy - o wrażeniach z parady opowiada jej uczestniczka. - Wszyscy chcą zdjęcia na motocyklach, pytają co to za marka, ile to jedzie. Nie tylko dzieci - starsza pani machała wszystkim motocyklistom. Dla niektórych zlot to spotkanie z przyjaciółmi, dla innych możliwość nawiązania nowych kontaktów, interesów. Ja jeżdżę od dwóch lat. Skąd zainteresowanie? Od dziecka. Mój tata jeździł, mój brat też coś zawsze majstrował, znajomi, później facet. Teraz jeździmy razem.

W ostrodze bulwaru nadmorskiego od strony Polanki Redłowskiej ruszyło motorowodne centrum wyścigowe. W sobotę odbyły się pierwsze zawody w tym sezonie, ale 16 sierpnia odbędą się tu I Otwarte Mistrzostwa Polski Łodzi motorowych typu RIB. Spodziewane są załogi z Europy. Ta impreza zadecyduje o tym, czy zawody rangi europejskiej będą tu rozgrywane w przyszłych latach. Póki co stanęła (na 6 miesięcy w roku) lekka zabudowa czyli knajpka morska. Następnym etapem inwestycji będzie pogłębienie akwenu i dobudowanie pomostów pływających, żeby na czas zawodów mogły cumować łodzie zawodników. To również przystanek wodnych taksówek, które wożą pasażerów po Zatoce Gdańskiej.

- Urodziłem się i mieszkam w Gdyni, ale ciekawsze miejsca na zatoce jak stara torpedownia czy wrakowisko zwiedziłem dopiero, jak zacząłem pracować w Marine Charter - mówi Radosław Tyślewicz, dyrektor Marine Charter. - Zacząłem pływać w takie miejsca, gdzie łodzie jachtowe ani statki białej floty nie pływają, nie pływały i nie będą pływać. U nas można sobie taką wycieczkę zamówić. Warto zobaczyć Gdynię od strony morza, nie tylko z bulwaru patrzeć na morze.


W Gdańsku odpustowo

Nie może być inaczej. Jeśli noc świętojańska, to obowiązkowo w kościele św. Jana w Gdańsku. I tym razem tradycji stało się zadość.
Za dnia mieszkańcy bawili się na świętojańskim odpuście, który zorganizowali między innymi parafianie. Sprzedawali choćby wyhodowane w przydomowych ogródkach kwiaty. Na miejscu odbyła się promocja oryginalnego kalendarza, będącego przewodnikiem po roku liturgicznym i zarazem swoistą galerią gdańskich artystów, działających w duszpasterstwie środowisk twórczych.

- Publikacja cieszy się dużym zainteresowaniem - powiedziała Monika Banachowska, parafianka. - Odmierza dni i tygodnie od tegorocznych do przyszłych wakacji. Poza tym ma rewelacyjne ilustracje.

Wieczór i noc należały już tylko do Edyty Gepppert, niezaprzeczalnej królowej polskiej estrady. W kościele św. Jana zaprezentowała liryczne, piękne ballady. Bisom nie było końca.


W Sopocie na molo

Sopocianki rzucały wczoraj z molo do Bałtyku wianków, szukały kwiatu paproci zapewniającego szczęście i bogactwo. Noc świętojańska w Perle Bałtyku rozpoczęła się o godz. 18 koncertem cygańskich gwiazd - zespołów Don Wasyl i Roma. Później wystąpiły grupy Detko Band, For Friends, Cyganie. Kąpielisko Morskie Sopot przygotowało dla mieszkańców Sopotu konkursy i wspólne pieczenie kiełbasek przy muzyce cygańskiej. Zaczarowaną noc św. Jana zorganizowali także miłośnicy średniowiecza, którzy bawili się w Grodzisku przy ul. Haffnera.
Głos WybrzeżaJAGA, (sr), ebo

Opinie (7)

  • "Sopocianki rzucały wczoraj z molo do Bałtyku wianków, szukały kwiatu paproci zapewniającego szczęście i bogactwo"

    hehe na molo?? paprocie?? OK:)) też ładnie.....

    • 0 0

  • Hej, gallux!
    Cieszysz sie z formy "rzucaly wiankow",z kwiatow paproci na molo, czy z tego, ze wianki tradycyjnie rzucaly dziewice? Jak mowil poeta, "..wszystko to byc moze."

    • 0 0

  • a ZKM w gdyni calkowicie nie prygotowane do sezonu!!!!!!!!!!!!!!!

    godzina 24.00 masa ludzi w centrum po koncercie i tylko autobusy nocne..!!!!!!!!!!
    To skandal ze 23 z minutami wiekszosc autobusow konczy swoja prace. Wracac z centrum gdyni na dzielnice po 23 to koszmar....Radni i ZKM powini sie zastanowic nad przedluzeniem godziny pracy zwyklych autobusow co najmnej do 1 w nocy.. lub tez uruchomic autobusty nocne w odstepach co najmniej 30 minutowych....a nie jak teraz godzinych ....
    zreszta ta sprawa sie tyczy nie tylko..sezonu letniego ale calego roku ostanie seanse w kinach koncza sie ..kolo 23 lub nawet puzniej czyli w chwili kiedy odjezdzaja ostanie autobusy..:((((((

    • 0 0

  • napisz do ZKM Gdynia

    ja kiedys napisalem, ze nie pasuje mi ze kierowca pali podczas jazdy i juz go nie ma. moze jak napiszesz do nich to tez poskutkuje. adresow szukaj na www.zkmgdynia.pl

    • 0 0

  • sopockie świętowanie

    Może gdyby młodzież i dzieci mieli zniżki na wejście na molo, to trochę więcej ludzi, by przyszło. A tak to, pustka i niesmak z tandetnej organizacji pozostała. Nie podobała mi się organizacja absolutnie. Wstrętne kiełbaski za 5,50 zl. ,For Friends który przyjechał chyba prosto z wesela, ROMA okrojona i grająca już dancingowe przeboje. Zadnej tak naprawdę organizacji.

    • 0 0

  • bo to jest Bożeno

    sopot..
    kurort:)))

    • 0 0

  • ZKM Gdynia

    Jezeli chodzi o ZKM to wczoraj ( o 1:21 ) doprowadzili do tego ze kierowca 410 jadac przy Batorym (w strone Karwin) poprostu sie nie zatrzymal!!!!!!! Autobus byl tak zaladowany ze obnizyl sie jak po Tuning`u ;)) Podchodze do rozkladu a tam pisze ze nastepny o 3:00!!!! Dobrze ze podjechal o 2:00 nastepny bo z buta na Karwiny... to nie robi!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane