• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Syndyk zwróci klientom Amber Gold 10 proc.

BoR
3 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Siedziba spółki Amber Gold mieściła się w widocznej po środku kamienicy przy ul. Stągiewnej 11 w Gdańsku. Nieruchomość została sprzedana przez syndyka w lutym tego roku. Siedziba spółki Amber Gold mieściła się w widocznej po środku kamienicy przy ul. Stągiewnej 11 w Gdańsku. Nieruchomość została sprzedana przez syndyka w lutym tego roku.

Wkrótce powinny rozpocząć się wypłaty poszkodowanym w aferze Amber Gold. Dotyczą one tzw. wierzycieli z IV kategorii, czyli zwykłych klientów. Kwoty wypłat nie będą jednak duże. Syndyk wypłaci klientom zaledwie ok. 10 proc. zainwestowanych pieniędzy.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


W jakiej formie masz ulokowaną większość swoich oszczędności?

Po ponad ośmiu latach od chwili rozpoczęcia postępowanie upadłościowe piramidy finansowej Amber Gold zbliża się do końca. Prowadzący je syndyk Józef Dębiński sprzedał już ostatnią część majątku spółki i 30 października przekazał sędziemu komisarzowi ostateczny plan podziału funduszów masy upadłości.

O sprawie napisał jako pierwszy Dziennik Bałtycki.

Plan podziału obejmuje także IV kategorię wierzycieli, czyli zwykłych klientów. Niestety, mogą oni liczyć jedynie na zwrot symbolicznej części zainwestowanych pieniędzy.

Wypłaty będą bowiem oscylować w granicach 10 proc. utraconych środków.

- Jeśli zarzutów [dot. wspomnianego planu - dop. red.] nie będzie, to czekam tylko na postanowienie sędziego komisarza o zatwierdzeniu planu podziału i będę wypłacał pieniądze - komentuje syndyk w rozmowie z dziennikiem.
Przygotowany przez syndyka plan podziału można było do niedawna przeglądać w czytelni Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ. Zawarte w nim informacje można było również uzyskać drogą telefoniczną za pośrednictwem sądowego Biura Obsługi Interesanta.

Zwykli klienci Amber Gold to ostatnia kategoria wierzycieli, która wciąż oczekuje na zaspokojenie swoich roszczeń. Mowa tu o ok. 19 tys. osób. Roszczenia wierzycieli z pozostałych trzech kategorii zostały już zaspokojone. Do podziału pomiędzy zwykłych klientów pozostało ok. 67 mln zł, natomiast kwota skutecznie zgłoszonych przez nich wierzytelności opiewa na ok. 658 mln zł.

Przypomnijmy, że Marcin P. i Katarzyna P., twórcy piramidy finansowej Amber Gold, zostali w październiku 2019 r. skazani odpowiednio na karę 15 lat i 12,5 roku więzienia. Wyrok jest nieprawomocny, a obie strony postępowania złożyły apelację.
BoR

Opinie (324) ponad 20 zablokowanych

  • Skok Wołomin, który finansował zaplecze Komoruskiego? (4)

    • 16 21

    • serio myślisz, że ktoś poza pisowską ćwierćinteligencją da wiarę, że

      skoki to wałek platformy ?

      • 8 5

    • Finansował ale PiS. (1)

      • 7 6

      • WSI I Komoruski vel. Szczykunowicz chyba?

        • 0 3

    • odgrzewany nowogrodzki kotlet

      • 4 2

  • Interes życia. (1)

    • 15 0

    • Forsa może i będzie ale los jest mściwy i jak życie ich kiedyś mocno kopnie w d*pę

      to będzie to rewanż za to oszustwo ,a forsa im w tym nic nie pomoże

      • 2 3

  • (2)

    Ciekawa ankieta. Kogo obchodzi gdzie i w jakiej formie gromadzę swój majątek. Wara od moich pieniędzy!

    • 25 6

    • (1)

      Nikogo nie obchodzi gdzie ty konkretnie gromadzisz i dlatego nikt nie każe ci jej wypełniać.

      • 6 0

      • He , ale są pewnie tacy co wypełnią i wskazują . Do Amber Gold też nie kazano pieniędzy zanosić a zanosili.

        • 0 0

  • Noo... Tak, że tego... Gdzie reszta? Gdzieś przydolowana pewno.

    • 8 4

  • To tak za 10 lat państwo P. wyjdą z pierdla (2)

    i rozpoczną nowe piękne życie gdzieś w ciepłych krajach. A łosie co to mimo ostrzeżeń że to lipa mogą łbem tłuc o podłogę że to chciwość ich do tego doprowadziła.

    • 18 2

    • wcale im nie zazdroszczę (1)

      wyjdą jako ludzkie wraki, ona dodatkowo z dzieckiem klawisza

      • 8 0

      • Mogli młode lata lepiej spędzić

        Oby się nie powywieszali

        • 4 1

  • Prawo w 3 RP

    Szkoda słów. Czas zmienić cały system

    • 12 3

  • A kogo te naiwniaki obchodza

    • 14 5

  • Brawo PIS! (2)

    • 5 13

    • za co brawo Pis ,że też kradną (1)

      • 5 1

      • Brawo za GetBack

        • 1 0

  • Gdańsk to jednak stan umysłu ! (1)

    • 21 15

    • Tak jak twoja Iława

      • 7 1

  • Odzyskiwanie długów w tym kraju to istna droga przez mękę. (7)

    Współczuję ludziom którzy potracili swoje oszczędności i nie mogą ich teraz odzyskać. Najlepiej w ogóle nie dawać nikomu swoich pieniędzy.
    Przypomniała mi się historia mojego dawnego znajomego. Od początku: gość z bogatego domu, na 18kę dostaje samochód (Nissan X Trail bodaj), dostaje się na studia dzięki protekcji rodziców (przy normalnej rekrutacji był bez szans, grubo poniżej progu przyjęcia). Nie jakiś Harvard, ot mechanika na PG. Po 1szym semestrze wylatuje, zaliczył może max jeden przedmiot. Studia mu nie były jakoś potrzebne, ot dla papierka że ma się wyższe, ponieważ chciał zostać pilotem. A że lubił auta, poszedł na ten kierunek. Potem kontynuował jakieś zarządzanie, dalej poszedł na prywatne uczelnie. Żadnego kierunku nie ukończył. W międzyczasie robił kurs pilota - kasę miał od rodziców, którzy ładnych kilkanaście tyś. na ten cel przeznaczyli. Efekt? Parę razy przeleciał się Cessną i koniec. Widać niechęć do nauki miał ogromną no i poszedł na magazyn do jakiegoś DHLa.. Potem wyleciał za szusowanie na nartach w Alpach w trakcie jak oficjalnie był na L4. Tak brzmi oficjalna wersja. Nieoficjalna to taka, że coś grubo namieszał z towarem i doszło do jakiegoś wypadku. Rodzina straciła cierpliwość więc chłopak musiał chwilowo opuścić rodzinny dom na strzeżonym osiedlu na Jasieniu i mieszkać na własną rękę. Nagła lekcja dorosłości widać na niewiele się zdała, bo zamiast wziąć się w garść, chłop zaczął nałogowo jarać trawkę i pochodne. Potem przyjęli go do roboty w PKP, na stanowisko na którym nawet szympans dałby se radę. Po drodze przelotne znajomości z tindera (obecną kobietę tam zapoznał), zdrady na lewo i prawo. Nałogowo, mam na myśli niemal codziennie. Koszty sprawiły, że szybko zaczęło mu brakować kasy. Nie tylko chwilówki, ale też po znajomych począł wyciągać kasę. Najpierw po kilka złotych, potem większe sumy. Dlatego Kowalu, pamiętaj - karma wraca. Te 150zł które mi wisisz i bezczelnie unikasz kontaktu - wiedz, że bycie oszustem nie popłaca

    • 35 8

    • Urzekła mnie Pana historia

      proszę podać numer konta to sypne trochę grosza

      • 8 3

    • Ja miałem podobny problem ale od teraz mam zasadę - pożyczam tylko najblizszej rodzinie, max do 50zł. Pozostałym to tylko na piśmie

      • 8 0

    • ahahah (1)

      cały ten wpis o 150zł??!?!?!?

      • 6 6

      • Przeceiz to jakies zmyslone, a pozniej skopiowane, dyrdymaly :)

        • 1 7

    • Dzieci bogatych rodziców tak mają - albo dzięki niebywałym forom odnoszą sukces albo staczają się na same dno, bo byli rozpieszczani. Zapomnij o tej kasie, od ćpuna nic nie wyciągniesz...

      • 4 0

    • Mafia ma ściągalność długów na poziomie 99% (1)

      ...jeżeli dłużnik bardziej boi się wierzyciela niż policji, dług jest odzyskany.
      Ten co zabił prezydenta Gdańska tym się zajmował - podobno bardzo skutecznie.

      • 3 2

      • Coś w tym jest, Adamowicz miał masę długów

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane