• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sypią się ruiny spichlerzy na Wyspie Spichrzów

Katarzyna Moritz
29 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
  • Ściana spichlerza Daleka Droga jest podtrzymywana przez belki.
  • Spichlerze Książę i Węgier mają być rozebrane i przeniesione.
  • Zachodniej ścianie spichlerza Woli Łeb grozi katastrofa budowlana. Z tego powodu w okolicy tego spichlerza prace przy nabrzeżu zostały wstrzymane.
  • Prace przy nabrzeżu mają się zakończyć w listopadzie, jednak w związku z problemem rozpadających się ruin na pewno się przedłużą.

Choć ruiny spichlerzy na Wyspie Spichrzów zobacz na mapie Gdańska niedawno zyskały iluminację, szybko może się okazać, że kolorowe światełka wkrótce nie będą miały co podświetlać. Przez prace przy budowie nowego nabrzeża grozi im katastrofa budowlana albo celowa rozbiórka, aby nie runęły.

.

Czy nadal powinny trwać prace przy modernizacji nabrzeża?


W lutym tego roku rozpoczęła się długo wyczekiwana przebudowa zrujnowanych nabrzeży wokół północnego cypla Wyspy Spichrzów w Gdańsku. Dzięki temu oprócz nowych nabrzeży miały się pojawić pomosty dla łódek, ścieżki spacerowe czy ławeczki.

W tym celu jeszcze w marcu sprowadzono do Gdańska, z huty w Luksemburgu, 2 tys. ton elementów stalowych, z których zbudowano tzw. ściankę Larsena wokół wyspy. Profile o długości do 17 m były wbijane ciężkim sprzętem wzdłuż nabrzeża. Okazuje się, że nie wyszło to na dobre zabytkowym ruinom spichlerzy.

By nie runęła ściana spichlerza Daleka Droga, została ona opasana i podparta belkami. Także pozostałości po spichlerzach Węgier i Książę są w coraz gorszym stanie, muszą być wkrótce rozebrane, by całkowicie się nie rozsypały. Obecnie pojawił się problem z zachodnią ścianą spichlerza Woli Łeb, tuż nad kanałem Motławy. Grozi jej katastrofa budowlana. Z tego powodu w okolicy tego spichlerza prace budowlane zostały wstrzymane.

- Przyznam szczerze, że mamy spore kłopoty z ruinami. Ich stan okazał się dużo gorszy, niż mówiły ekspertyzy, a w trakcie realizacji też trochę naruszono ich stan - przyznaje Włodzimierz Bartosiewicz, szef Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, która zleciła prace przy nabrzeżu firmie Energopol-Szczecin.

Czy ekspertyzy nie wskazywały, że prace kafarowe mogą mieć zły wpływ na stan zabytkowych ruin spichlerzy?

- Pewnych rzeczy nie dałoby się wtedy zrobić w ogóle. Ruiny monitorujemy cały czas, reagujemy w porozumieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Ostatecznie przy inwestycji z nabrzeżami mamy też inwestycję z ruinami. Tak się musi dziać, bo gdy wykonamy nabrzeża, one muszą być bezpieczne dla ludzi tam spacerujących - tłumaczy Bartosiewicz.

Jak wyjaśnia szef DRMG, w porozumieniu z konserwatorem zabytków, ściana spichlerza Dalekiej Drogi została zabezpieczona i przygotowywane jest docelowe opracowanie co z nią zrobić, by była bezpieczna. Natomiast ruiny spichlerzy Książę i Węgier po rozebraniu mają być później odtworzone.

Ponadto do pomorskiego konserwatora zabytków miasto złożyło wniosek o rozbiórkę, z późniejszym odtworzeniem zachodniej ściany, spichlerza Woli Łeb. Ma ona być rozebrana w określony sposób, a właściciel działki, spółka Ognisty Wóz, Zbigniewa Nowaka, ma ją odbudować w ramach realizacji hotelu.

- Na obecnym etapie decyzja w sprawie rozbiórki zachodniej ściany spichlerza Woli Łeb jeszcze nie zapadła. Jednak należy się spodziewać, że tak jak w przypadku spichlerzy Węgier i Książę, które będą czasowo przeniesione po rozbiórce, także ta ściana po rozebraniu będzie odtworzona z maksymalnym wykorzystaniem oryginalnej substancji. Docelowo wszystkie ruiny muszą być zachowane i wkomponowane w nowe inwestycje powstające na wyspie - wyjaśnia Marcin Tymiński, rzecznik pomorskiego konserwatora zabytków.

Tak wyglądały prace przy przebudowie nabrzeży Wyspy Spichrzów wiosną tego roku.



Zabezpieczenie ruin będzie jednak kosztowne. Miasto planuje przeznaczyć, tylko na rozbiórkę ściany Wolego Łba, 600 tys. zł, które znalazły się w projekcie uchwały wieloletniej prognozy finansowej miasta na przyszły rok.

Rozwiązanie problemu ruin opóźni też zakończenie modernizacji nabrzeży. Na razie jednak nie wiadomo na jak długo, pierwotnie inwestycja miała być oddana z końcem listopada. Energopol - Szczecin, który wykonuje prace przy nabrzeżu, ma za nie dostać ponad 23 mln zł.

Wyspa Spichrzów w samym centrum Gdańska czeka na zagospodarowanie od końca II wojny światowej.Remont nabrzeży, czy też ostatnia iluminacja ruin (wykonana za 180 tys. zł), to działania miasta, które mają na celu zwiększenie atrakcyjności tego terenu, by znaleźć potencjalnego inwestora.

Miejsca

  • DRMG Gdańsk, Piekarnicza 16

Opinie (186) 7 zablokowanych

  • ojejku, przecież Budyń tak bardzo dba o Wyspę Spichrzów.

    • 6 3

  • Zburzyć te resztki ruin i postawić nowe !!! Podobnie jest na odcinku Chmielnej po drugiej str. Podwala.

    • 7 3

  • Boże, co to za zabytki parę cegieł zgniłych?

    • 9 6

  • Donuś z Wincentusiem niesieni Budyniem, szukaja lyzeczka skarbow zeby ratowac budget:D Do portfeli nam sie dobrali, w gdyni udaja wilki zeby jeszcze opustoszyc nam lodowki!

    • 2 5

  • 180 tysięcy....

    za iluminację ruin. Co będą oświetlać po wyburzeniu?
    Mogą się przydać przy nocnych pracach,aby nadrobić stracony czas - wyobrażam sobie brygadę robotników podświetlonych na różowo.

    • 8 3

  • a niech się sypią

    przecież ruiny zawsze się sypią!!!

    Powinni zaorać ten plac zrobić park a na pamiątkę o tych ruinach postawić gabloty ze zdjęciami wielkoformatowymi Gdańska(coś w stylu tych na Westerplatte) a gabloty wkomponować w te cegły.
    I w ten sposób nie wydawano by tyle kasy rocznie na te ruiny, by pozostała pamiątka a i ludzie by poznali historię ze zdjęć.

    • 7 5

  • kto je budował ??

    Granda jakaś przecież to do końca świata miało stać, a tu małe prace na wyspie, jakaś wojna i już się sypią.....

    A tak serio, czy naprawdę i potrzebujemy????
    Może niech nowe pokolenie się wysili i zbuduje coś nowego co warto będzie zachować ???

    • 4 4

  • zabytek a taka kpina

    niby zabytek i wg kto im kuź... dał pozwolenie na tą reklamę toyoty??? to są chyba jakieś żarty ???

    • 9 2

  • a nie lepiej niech się zawali?

    skoro się sypią, czy nie taniej będzie pozwolić im się zawalić, potem wziąć Edka z Zenkiem z Kartuz aby na taczkach wywieźli stare podgniłe i o****ne cegły? Po co nam te stare ściany? Bym zrozumiał jakby coś przedstawiały, ale to zwykła ruina... szkoda kasy.

    • 6 4

  • wojna zniszczyła

    60 lat nikt o to nie dbał a teraz wielkie halo. Nie przesadzajmy z tymi zabytkami. Jak sie niszczy nikomu to nie wadzi ale jak zaczniesz coś naprawiać to sie wszyscy od razu doktoryzują za nasze pieniądze. Oczywiście ze rozebrac w cholerę, zrobić rozsądny plan zabudowy z odtworzeniem i nie płakać na cegiełka bo burdel w centrum miasta przeokrutny a kazdy turysta patrzy i myśli o co chdzi z tą kupa gruzu w sercu starego miasta.

    • 6 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane