• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

System Fala: "Nie chcemy konkurować z aplikacjami. Będziemy lepsi"

Maciej Korolczuk
18 czerwca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Oszuści podszywają się pod system Fala
W przyszłym roku w 1 tys. pojazdów komunikacji miejskiej na całym Pomorzu oraz na kolejowych przystankach pojawią się walidatory służące do odbijania karty podczas wsiadania i wysiadania z pojazdów. W przyszłym roku w 1 tys. pojazdów komunikacji miejskiej na całym Pomorzu oraz na kolejowych przystankach pojawią się walidatory służące do odbijania karty podczas wsiadania i wysiadania z pojazdów.

W połowie przyszłego roku, a więc rok później, niż pierwotnie planowano, pierwsi pasażerowie na Pomorzu skorzystają z aplikacji w ramach systemu Fala. Docelowo system w pełnym wymiarze ruszy za dwa lata. O jego założeniach, funkcjach i tym, jak zmieni się podróżowanie po Trójmieście i całym województwie, rozmawiamy z Marcinem Stefańskim, prezesem InnoBaltiki, oraz Mariuszem Kajką, architektem systemu.



Jak system Fala wpłynie na podróżowanie po Trójmieście i Pomorzu?

Trojmiasto.pl: Według pierwotnych zapowiedzi pierwszy etap systemu miał ruszyć w połowie tego roku. Przez perypetie z rozstrzygnięciem przetargu dziś już wiadomo, że terminu nie udało się utrzymać. Kiedy system ruszy pełną parą?

- W połowie 2023 r. W czerwcu 2022 r. pasażerowie będą już mogli korzystać z aplikacji i plannera podróży. Wówczas też zaczną się prace montażowe walidatorów w pojazdach. System w pełnym wymiarze już z aplikacją i kartami do odbijania w pojazdach ruszy w połowie 2023 r.

System Fala nie jest pierwszym dużym projektem wymyślonym i współfinansowanym przez pomorskie gminy. Najświeższe złe doświadczenie to rower Mevo, którego drugi przetarg niebezpiecznie zaczyna przypominać wasze 1,5-roczne perypetie z wyłonieniem wykonawcy. Wcześniej klapą okazał się system Tristar, który miał być rewolucją na trójmiejskich drogach, a już w momencie wdrożenia okazał się przestarzałym systemem. Na czym oprzeć nadzieję, że z Falą będzie inaczej?

- Nie chcę odnosić się do Tristara czy Mevo. Fala będzie innowacyjna z wielu względów i naprawdę ma szansę odnieść sukces. Po pierwsze, ułatwi podróżowanie nie tylko po miastach, które przystąpią do systemu, ale przede wszystkim między miastami. Po drugie, zrobi wszystko za nas. Pasażerowi za rozliczenie podróży ma wystarczyć tylko to, co ma w kieszeni. A więc smartfon, karta płatnicza, gotówka czy np. zegarek, który ma funkcję zbliżeniowych płatności. Po trzecie: system będzie wspaniałym źródłem informacji dla przewoźników i organizatorów transportu. Na podstawie zbieranych danych o napełnieniach w pojazdach ZTM w Gdańsku będzie wiedział, czy np. na linii 199 w godzinach porannego szczytu z Oliwy potrzeba jednego, dwóch kursów więcej. Albo czy na danej linii puścić mniejsze autobusy, a przegubowe przesunąć do obsługi bardziej zatłoczonych linii. Oczywiście to, jak szybko dany przewoźnik czy organizator będzie na to reagować, to już jest ich kwestia. My dajemy narzędzie, dzięki któremu będą dysponować wiedzą, o jakiej obecnie można pomarzyć.

Jak będzie wyglądała integracja Fali z systemem rowerów miejskich czy transportem współdzielonym?

- Docelowo zakładamy integrację wspólnego biletu nie tylko z Mevo - jak już Obszarowi Metropolitalnemu uda się go ponownie uruchomić - ale także np. z kartą turysty wydawaną przez Gdańską Organizację Turystyczną. Co ważne, system będzie przyjazny i intuicyjny dla osób w średnim i starszym wieku, które na co dzień może nie korzystają z aplikacji czy urządzeń mobilnych w takim stopniu jak młodsze osoby. Damy tym osobom więcej czasu na zaznajomienie się z systemem, jego zasadami i na pewno między przejściem od tradycyjnych biletów papierowych do karty czy aplikacji mobilnej będzie jakiś etap przejściowy.

W poniedziałek spółka InnoBaltica podpisała umowę z wykonawcą systemu konsorcjum firm: Asseco Data Systems SA oraz AEP Ticketing Solutions z Włoch. W poniedziałek spółka InnoBaltica podpisała umowę z wykonawcą systemu konsorcjum firm: Asseco Data Systems SA oraz AEP Ticketing Solutions z Włoch.
Skąd system będzie wiedział, że pasażer wsiadający do autobusu przy dworcu jest np. turystą z Białegostoku i ma prawo do zniżki studenckiej?

- Pasażer przy wejściu do autobusu czy tramwaju w specjalnym walidatorze odbije swoją kartę płatniczą. Opłata za bilet nie będzie od razu naliczona, lecz zostanie zawieszona do końca dnia i dopiero wówczas pobrana z konta. Po odbiciu karty płatniczej pasażer już w innym, nieco bardziej rozbudowanym walidatorze wskaże, że ma prawo do ulgi, co system uwzględni na tej "zawieszonej" opłacie. Niczym innym nie musi się martwić, bo system sam dobierze za niego wysokość opłaty. I będzie ona najniższa ze wszystkich dostępnych taryf.

A co w przypadku kontroli biletów?

- Jest kilka możliwości, nad którymi się jeszcze zastanawiamy. Jedna opcja zakłada, że tę samą kartę płatniczą - debetową czy kredytową - okażemy kontrolerowi. Niewykluczone, że będą to tylko cztery ostatnie cyfry numeru karty wraz z dowodem tożsamości. Inną opcją jest też ponowne zbliżenie karty do walidatora, który po wcześniejszym przestawieniu wskaże kontrolerowi czy dana karta zapłaciła wcześniej za bilet w tym pojeździe.

Jaką opłatę naliczy mi system, jeśli zagadam się ze znajomym i przy wysiadaniu z pojazdu zapomnę odbić karty albo odmeldować się z aplikacji?

- Aplikacja sama się o to upomni, wysyłając nam powiadomienie push. O tym, że znajdzie się pan poza pojazdem, będzie wiedziała dzięki nadajnikom GPS w pojazdach. A jeśli przesiądzie się pan z autobusu np. do tramwaju, system też będzie o tym wiedział. Naliczy wówczas albo opłatę za pojedynczy przejazd, a jeśli zmieści się pan w godzinie, to wówczas naliczy korzystniejszy bilet jednogodzinny.

Fala, inaczej zwana Platformą Zintegrowanych Usług Mobilności, ma docelowo doprowadzić do wycofania ze sprzedaży dotychczasowych papierowych biletów i karnetów. Fala, inaczej zwana Platformą Zintegrowanych Usług Mobilności, ma docelowo doprowadzić do wycofania ze sprzedaży dotychczasowych papierowych biletów i karnetów.
Kiedy zamierzacie uruchomić proces montażu wszystkich czytników w pojazdach? Na całym Pomorzu to ok. 1 tys. pojazdów. Same prace instalacyjne mogą zająć długie miesiące, nie mówiąc o problemie np. z obowiązującymi gwarancjami producentów uniemożliwiających ingerencję w nowe pojazdy. Jak chcecie rozwiązać ten problem?

- Będziemy rozmawiać z tymi producentami, by taka możliwość się pojawiła. Wbrew pozorom to jest marginalna kwestia. W przetargach, które się toczą albo dopiero mają się rozpocząć, taką ingerencję już uwzględniliśmy.

Podkreślacie, że dużym ułatwieniem ma być planner podróży w aplikacji. W jaki sposób ma to ułatwić pasażerom przemieszczanie się po Trójmieście czy Pomorzu?

- Dzięki niemu przed wyjazdem możemy określić nasze kryteria podróży, np. by planner wskazał nam najszybszą trasę, porównał ją do analogicznego przejazdu samochodem czy wybrał nam przejazd, który w największym stopniu będzie chronić środowisko. Będzie można w nim uwzględnić także fakt, czy jedziemy z walizką, zwierzęciem czy rowerem. Dziś takich możliwości nie ma.

Nie chcemy konkurować z komercyjnymi aplikacjami. System Fala jest znacznie szerszym narzędziem niż aplikacje do płacenia za pojedyncze bilety.
Oferują je komercyjne aplikacje, z którymi - zdaniem niektórych - system Fala chce konkurować, a przez to, że jest mocno opóźniony, już na starcie jest na straconej pozycji.

- Chcemy obalić ten mit. Z nikim nie chcemy konkurować. System Fala jest znacznie szerszym narzędziem niż aplikacje do płacenia za pojedyncze bilety. Stajemy się alternatywą, udogodnieniem dla pasażerów, którym chcemy dać poczucie, że jadąc np. z Tczewa do Słupska, mogą w trakcie jazdy dostać SMS, że jeśli wybiorą autobus odjeżdżający za 10 minut, to będzie w nim mniej pasażerów i większy komfort podróży. Albo gdy będziemy stać w korku, to aplikacja powiadomi nas, że tuż obok jest stacja rowerów miejskich i stoi na niej kilka dostępnych rowerów. Pasażer dowie się też o dostępnych wolnych miejscach na parkingach kubaturowych, sprawdzi rozkład jazdy, dowie się opóźnieniach i utrudnieniach na drogach. Wszystko dostanie w jednym miejscu. Będzie mógł zapomnieć o szukaniu biletomatów, które są najdroższą formą dystrybucji biletów. Nie będzie musiał martwić się o odliczoną sumę, jakiej oczekuje od niego kierowca. Uniknie też sytuacji, w której kierowcy albo zabraknie biletów, albo po prostu mu ich nie sprzeda.

Do ilu pasażerów chce dotrzeć z ofertą?

- Obecnie w całym województwie jest zarejestrowanych 700 tys. różnego rodzaju kont pasażerskich. Zakładamy, że większość z nich będzie korzystać z aplikacji mobilnej, a ok. 300 tys. z kart takich, jakie znamy obecnie.

Czy posiadacze obecnych kart miejskich będą musieli wymienić je na nowe?

- Docelowo, tak jak mówiliśmy, będzie etap przejściowy. Najlepiej i najprościej będzie po prostu zostawić ją w domu i korzystając z transportu publicznego, mieć przy sobie tylko telefon z włączoną aplikacją.

System ma ułatwić pasażerom planowanie podróży i samą podróż - łącznie z przesiadkami. Za każdym razem będzie sam naliczał pasażerowi najniższą możliwą opłatę za przejazd. System ma ułatwić pasażerom planowanie podróży i samą podróż - łącznie z przesiadkami. Za każdym razem będzie sam naliczał pasażerowi najniższą możliwą opłatę za przejazd.
Proponowane przez was rozwiązanie zakłada, że pasażer będzie musiał przy wejściu i wyjściu z pojazdu odbić kartę na walidatorze. Jak chcecie uniknąć zatorów na najbardziej obleganych liniach i przystankach? Już dziś autobusy i tramwaje tracą czas na wymianę pasażerów, a teraz będą stać na przystankach jeszcze dłużej, bo pasażerowie będą wchodzić i wychodzić gęsiego, by "się odbić".

- Niekoniecznie. Będzie to można zrobić także w aplikacji po zajęciu miejsca w pojeździe. Podobnie przy wysiadaniu. Można zakończyć podróż między przedostatnim a ostatnim przystankiem i po otwarciu drzwi nie czekać na odbicie w walidatorze.

Czy nie można tych walidatorów umieścić na przystankach, by pasażer mógł tę czynność wykonać wcześniej, nie blokując wejścia?

- Będzie to można zrobić, ale tylko w przypadku przewozów kolejowych. Jednocześnie warto dodać, że nie będzie to wyglądało tak jak w metrze, że przy wejściu na peron przechodzimy przez specjalne kołowrotki. Zrezygnowaliśmy z tego, bo przez dodatkową infrastrukturę system byłby jeszcze droższy.

Nie mamy sobie nic do zarzucenia. Wykonawca może złożyć odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej na każdą czynność zamawiającego, a następnie na orzeczenie KIO złożyć skargę do sądu. To niestety bardzo wydłuża procedurę również ze względu na odległe terminy rozpraw zarówno w Krajowej Izbie Odwoławczej, jak i w sądach. To jest problem wielu zamawiających. Wspomniane Mevo jest także najlepszym tego przykładem.
Umowę z wykonawcą udało się podpisać dopiero 1,5 roku po ogłoszeniu przetargu. Wcześniej toczyliście boje w sądach, bo wykonawcy zaskarżali kolejne rozstrzygnięcia. Dało się ten przetarg przygotować inaczej? Lepiej? Macie sobie w tej kwestii coś do zarzucenia?

- Nie mamy. Wykonawca może złożyć odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej na każdą czynność zamawiającego, a następnie na orzeczenie KIO złożyć skargę do sądu. To niestety bardzo wydłuża procedurę również ze względu na odległe terminy rozpraw zarówno w Krajowej Izbie Odwoławczej, jak i w sądach. To jest problem wielu zamawiających. Wspomniane Mevo jest także najlepszym tego przykładem.

Z umiarkowanym dystansem do systemu Fala podchodzą nie tylko zdezorientowani pasażerowie, ale też gminy, które początkowo deklarowały przystąpienie do Fali, a teraz zwlekają z włączeniem się do systemu. Chodzi o Malbork, Starogard Gdański i Wejherowo.

- Rozmowy są w toku, prowadzą je pracownicy spółki oraz samorząd województwa pomorskiego, który - trzeba pamiętać - jest pomysłodawcą utworzenia systemu, partycypuje w jego kosztach. Liczymy, że w najbliższym czasie te rozmowy zakończą się pozytywnie. Marszałkowi Mieczysławowi Strukowi zależy na jak największej liczbie miast i gmin, które wprowadzą system Fala. W przeciwnym razie miasta te zostaną w przyszłości z przestarzałymi systemami, które nie będą zintegrowane z Falą. Choć dziś muszą wyłożyć pieniądze - i te, które do systemu przystąpiły, robią to - to są to znacznie mniejsze koszty, niż gdyby tworzyły analogiczne systemy indywidualnie. Na przykład nie wyobrażamy sobie, że Wejherowo, do którego dojeżdża SKM, jest poza systemem. Dołączenie dziś powoduje, że koszt inwestycji, wdrożenia, integracji jest na bardzo niskim poziomie. W przyszłości trzeba będzie zainwestować dużo więcej. Poza tym utrzymanie systemu rozłoży się na większą liczbę gmin - to wartość dodana, o której trzeba pamiętać.

Miejsca

Opinie (310) ponad 10 zablokowanych

  • system fala skończy jak mevo (8)

    • 112 9

    • co za bajki (3)

      Po odbiciu karty płatniczej, pasażer już w innym, nieco bardziej rozbudowanym walidatorze wskaże, że ma prawo do ulgi, co system uwzględni na tej "zawieszonej" opłacie. Niczym innym nie musi się martwić, bo system sam dobierze za niego wysokość opłaty.

      • 24 2

      • Śmiech na sali (2)

        Przy kontroli masz pokazać kartę płatniczą i kontroler ją zczyta.. Tylko skąd mam mieć pewność że będzie to kontroler i przypadkiem nie będzie miał urządzenia do ściągania zdalnego kasy z karty

        • 21 1

        • Nie masz powiadomień o transakcjach na telefon? (1)

          • 2 15

          • Mam, tylko co z tego? Jak będzie to ktoś nieuczciwy to nie wiem czy nie ma przypadkiem sposobu na to, by takie powiadomienie nie przyszło mimo ściągnięcia kasy

            • 6 1

    • oby (1)

      Bo szybko poszlo. Tylko ze tu 10x wiecej kasy umoczone...

      • 5 0

      • Nie umoczone tylko u tych przekreciarzy

        Z pierwszego zdjecia

        • 4 0

    • Albo jak ten system do głosowania za 5 milionów, co w 2017 roku nie zadziałał w sejmie. Jak tam się ta spółka nazywała? A, przypomniałem sobie. Asseco.

      • 14 0

    • jestem przeciwnikiem

      z tym obnażaniem się ze wszystkiego-a niech coś siądzie i wszystko leży,kiedyś był 1 może 2 rodzaje biletów a teraz niby nowocześnie a wszystkiego tyle że głowa boli

      • 6 0

  • (3)

    Oby nie było jak z tristarem i mevo.Te odbijanie kart to znany od lat system na zachodzie w juesej czy w Azji.Aż dziwne że u nas tak te nowinki wolno wchodzą.

    • 49 11

    • Odbijanie kart to jest już od dawna w Wejherowie.

      • 15 1

    • bo tam systemy sluza do zalatwiania spraw i problemow...

      ...a nie interesow.

      • 2 1

    • W Poznaniu to od lat działa

      U nas jednak taryfa lokalna każdego przewoźnika, bilety MZKZG, inna taryfa SKM, ale z kartą mieszkańca można Przewozami Regionalnymi Zagmatwane jest i tak a tu będzie kolejny bilet Fala. Super!

      • 4 2

  • (21)

    A jak ja nie mam konta w banku i operuje gotówka to cooooo

    • 109 8

    • to:

      To jeszcze tylko brakuje Ci kota :)

      • 24 35

    • Jarek?

      • 10 17

    • Nie ma problemu.

      Masz gotówkę to kup porządne buty i przemieszczaj się z kapcia.

      • 18 27

    • To znaczy że jesteś człowiekiem. (1)

      A nie bateryjką w Matrixie.

      • 36 6

      • W Matrixie ludzie byli mocą obliczeniową, nie bateriami.

        Ale musieli zmienić scenariusz, bo wolnościowcy w USA nie rozumieli tak złożonych konceptów...

        • 3 16

    • to tak jakby TwÓj pRoBlEm :) (10)

      • 3 18

      • Grunt to uznać przymusy, jakim podlegasz za część jakiejś większej idei, postępu dajmy na to. (9)

        Co nie, niewolniku?

        • 25 5

        • W imię wygody i bezpieczeństwa, nie mitycznego "postępu". (8)

          Gotówka jest ulubionym środkiem płatniczym wszelkiej maści złodziei i krętaczy.

          • 6 26

          • obodz sie (1)

            Ktora gielda posluguje sie gotowka?! ;)

            • 6 6

            • No tak, zapomniałem.

              Jeżeli rząd robi x - to jest zamordyzm. Jeżeli robi to samo korporacja - wolność.

              • 7 5

          • (1)

            Nie id. to ludzi myślących którzy nie potrzebują pośrednika w postaci banku by zarządzać swoją pensja

            • 13 4

            • To czemu płacisz biletami banku a nie złotem?

              Oj, niby myślący a nie wie czym są pieniądze...

              • 4 10

          • Będziesz wyjątkowo bezpieczny, jak jakiś 'kontroler' zczyta twoją kartę płatniczą. (2)

            A do tego jeszcze dostanie w gratisie twoje dane z dowodu. I rzeczywiście jest dogodne dla banku odrzucić twoją reklamację po tym jak wyczyścili ci konto po zdobyciu d*plikatu twojej karty sim u operatora, bo to przecież nie jego wina.

            • 22 3

            • Jak na razie, to większość przekrętów polega na wyniesieniu gotówki. (1)

              I nawet nie masz jak namierzyć sprawcy, bo śladu nie ma...

              • 3 11

              • obejrzyj sobie filmiki na youtube

                Gotówkę mogą ci ukraść do wielkości ktorą masz w domu, jak wjadą ci na konto elektroniczne to tracisz nie tylko to co na koncie, ale złodzieje zaciągną kredyty na grubszą kasę. No i poznają twoje dane.
                Tak, elektroniczna bankowość jest wygodna i użyteczna ale kto nie chce powinien mieć możliwość czegoś oprócz telefonu czy karty płatniczej. Dobrze do tego nadawałaby się np. karta miejska (ma zdjęcie), która mogłaby być powiązana z portmonetką jak np. skycash. Zresztą w cywilizowanych krajach możesz posługiwać się kartą do przejazdów zupełnie anonimowo. np ovchip card w NL

                • 15 1

          • żal mi ciebie bo nie wiesz co mówisz i w jakim jesteś błędzie.

            • 3 3

    • Likwidacja biletów jednorazowych - pomysł tak samo chory jak likwidacja gotówki

      Może jeszcze podpięcie tego pod Googla, który dla naszej nieograniczonej wygody zbiera o nas nieograniczoną ilość informacji. Niech to będzie system alternatywny - zachęcający wygodą i elastycznością, a nie zmuszający do używania go decyzjami administracyjnymi.

      Będzie chaos, nie tylko na początku. Będą problemy techniczne - i po stronie telefonu (bateria, zasięg, GPS) i systemu (aplikacja, walidatory, serwery) - Renoma już zaciera ręce.
      Będą problemy z bezpieczeństwem i prywatnością. Wreszcie - nie można jednak nikogo zmuszać do posiadania konta w banku i telefonu ze stale włączonym GPSem.

      • 30 2

    • To możesz chodzić piechota (3)

      Plaskoziemco

      • 0 14

      • (1)

        Sam jesteś Plaskoziemco idź do banku i wypłać 200 koła!!!!!!! nieee sorki wypłać 50 tys to się zdziwisz jak je wypłacisz i po jakim czasie

        • 4 0

        • Umawiasz się I następnego dnia masz pieniądze dowiezione do oddziału.

          • 0 4

      • To ze pozwalasz obracać i zarabiać na twoich pieniądzach, a ty z tego masz figę oznacza tylko ze jesteś głupcem

        • 4 0

  • Ile za to zapłacę w podatkach a ile zapłaciłem np. za SkyCash? (6)

    Wszystko co mam do powiedzenia w tym temacie.

    • 83 6

    • A ile zapłaciłeś w opłatach SkyCash do tej pory? (5)

      • 1 10

      • Skycash nie pobiera żadnych opłat (1)

        Dobranoc.

        • 7 3

        • Poza opłatą za doładowanie konta.

          I prowizją z biletów.

          • 11 1

      • No właśnie o to chodzi, że pewnie nic. (2)

        A jak mi się SkyCash znudzi to sobie zmienię, na inną komercyjną aplikację.

        • 4 3

        • Kocham to uwielbienie dla "komercyjnych aplikacji" (1)

          Co tam że to tylko ładna ramka do łączenia z API zbudowanym z publicznych pieniędzy i pobierania prowizji :)

          • 4 4

          • To może powiedz mi czy skycash

            bierze większą prowizję za bilety niż kioski? A teraz podaj jaką prowizję pobierają operatorzy biletomatów - skycash to bierze przy tym na waciki.

            • 7 0

  • (4)

    Nic za co sie wezma urzednicy z pomorskiego nie moze dzialac dobrze. 30 lat juz trwa ta telenowela. Dlaczego wasza redakcja nie zada niewygodnych pytan np. po co w zasadzie ta spolka skoro jest MZKZG (czy jakos tak). Przeciez to na kilometr pachnie nepotyzmem i niegospodarnoscia. Tworzenie spolek celowych, ktorych istnienie jest bezsensu i dubluja swoje zadania.

    • 125 3

    • Mądrzejsze o tym nie wspominać. To wcale niepodobne, wcale niepodobne.

      • 13 0

    • Jak nie dziala, działa

      W zarządzie województwa pomorskiego sami milionerzy

      • 10 0

    • panie

      ten portal nie jest od zadawania pytan, tylko od przepisywania newsow z herolda

      • 2 0

    • Urzędnicy inwestorzy

      Jakby urzędnik umiał inwestować i ogarniał cokolwiek poza pierdzeniem w stołek to by nie był urzędnikiem

      • 2 0

  • bilet godzinny (9)

    dopoki nie mozna pojechac na jednym bilecie godzinnym po trojmiescie korzystajac ze wszystkich srodkow komunkacji to zadne systemy nie mają sensu

    • 146 1

    • W Rotterdamie jest bilet na 3 godziny.

      Jak agrometacja jest rozwlekła np Gdynia jest rozwlekła i nie dojedziesz w godzinę z jednego końca na drugi komunikacja miejską, więc lepiej i taniej jechać autem niż płacić kilka razy za bilet i jechać ponad dwa razy dłużej.
      To czyni korki.... a komunikacja publiczna ma za zadanie je rozładowywać.
      Wracając do R-damu to w 3 godziny z przedmieścia dojedziesz do centrum, załatwisz sprawę i wrócisz na....jednym bilecie.
      Bo nie każdy moze jeździć sprawnie rowerem choć drogi rowerowe są wspaniałe.

      • 27 0

    • (7)

      Ostatnio jechałam z Żabianki na Łostowice i bilet godzinny nie starczył

      • 35 0

      • Dziękuj Januszom z Bohaterów Getta. (6)

        Możesz spać spokojnie wiedząc, że Twój zmarnowany czas zaoszczędził im kilka metrów z samochodu do klatki.

        • 3 10

        • jechalem z Huciska do Kowal (5)

          I tez nie wystarczylo.
          Wspomniana wyzej trasa w zaden sposob nie bedzie optymalna przez BGW, bo z Zabianki nic nie przebije SKM do Srodmiescia.

          • 6 1

          • Większość ludzi jeździ teraz z Południa do Oliwy i Wrzeszcza. (4)

            Trasa SKM jest tak bardzo nie po drodze że to aż boli...

            A Żabianka i Przymorze wymierają, zostają "apartamenty" w falowcach na wynajem.

            • 7 4

            • jeśli uważaz, że tramwaj to załatwi (szczególnie przez BGW...) to grzeszysz... (3)

              ...naiwnością.

              !!Sprawny!!! zjazd z Południa i SKM.
              Podobnie PKM i do Strzyży.

              • 5 1

              • Zjazd samochodem absolutnie nic nie załatwi, bo taki sam korek jest w Oliwie. (2)

                A SKM? Znowu mamy w planach krajoznawczą trasę... Szkoda że jeszcze przez Letnicę nie ma jechać...

                • 1 2

              • Nie samochodem a komunikacją miejską na znacznie krótszym odcinku (1)

                Do osi komunikacyjnej, jaką jest SKM i może będzie PKM.
                "Krajoznawczość" oceniamy czasem podróży a nie odległością. Choćby przez Letnicę, jeśli szybciej. Średnia prędkość SKM na poziomie 50km/h jest całkowicie poza zasięgiem innych środków komunikacji...
                I to by było na tyle...

                • 4 0

              • "na znacznie krótszym odcinku"

                I na tym polu miasto i GAiT robią wszystko, aby to spraprać.

                • 3 0

  • Mam nadzieję że się uda. (6)

    Bardzo fajnie się zapowiada. Widzę tu dużo problemów na początku jak: Co gdy GPS będę miał wyłączony i wysiądę bez odbicia się, albo telefon mi padnie. Jak ze zgubionymi kodami QR, czy ktoś będzie mógł na mnie nabijać? Pewnie jeszcze wiele pytań się pojawi, ale pomysł bardzo mi się podoba :)

    • 50 93

    • idzie cywilizacja (5)

      • 5 18

      • Wróżę identyczny sukces jak z Mevo (4)

        • 45 6

        • Komisja złożona z Misiewiczów zmusi miasto do podpisania kontraktu z firmą która przegrała przetarg?

          Bardzo możliwe.

          • 13 7

        • Śmierdzi sukcesem (1)

          • 2 5

          • śmierdzi? to aż cuchnie

            • 7 1

        • jak każdy troll z tego forum ;)

          • 5 5

  • System Fala: "Nie chcemy konkurować z aplikacjami. Będziemy lepsi" (1)

    Od piętnastu minut turlam się po podłodze ze śmiechu...

    • 135 4

    • To nie jest wysoko postawiona poprzeczka.

      SkyCash cały czas twierdzi że jestem w Sopocie i co chwila muszę klikać że nie i ma spadać.

      Opdowiedź supportu? "To klikaj"...

      • 10 1

  • A kiedy wspólny bilet? (10)

    • 81 0

    • (8)

      Masz za 230 zł

      • 2 8

      • a w Warszawie (6)

        za 100 zł.

        • 16 2

        • (1)

          Przeprowadz sie

          • 2 12

          • juz to zrobilem

            ;p

            • 10 1

        • Co jest "wspólnego" w tym wspólnym bilecie w Warszawie? (3)

          Działa w Łodzi? W Płocku? Może chociaż w Radomiu?

          • 3 9

          • Działa na SKM i ZTM (1)

            • 2 1

            • Tak samo, jak bilet Gdańsk-Sopot za 150pln.

              A i tak to 2x więcej miast niż Warszawa :)

              • 2 6

          • myślałem, że urząd nie może bardziej się skompromitować... i popatrz, pomyliłem się...

            opłacasz nim usługę komunikacji wszystkimi rodzajami transportu publicznego na terenie o średnicy 45km. Mniej więcej takim jak z Gdańska do Wejherowa. To jedyny wspólny punkt tych ofert.
            Porównanie dobitne i wyraźnie pokazuje, gdzie tkwi przyczyna ceny i mnożenia kosztów.
            Wniosek jest prosty, miejskie spółki do likwidacji.

            • 6 0

      • To są dwa oddzielne bilety, o czym świadczy cena

        • 4 0

    • Panie Al Dzbano

      Serdecznosci!

      • 3 0

  • To może tak wrócimy do lat 70? (5)

    Było WPKGG (Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Komunikacji Gdańsk - Gdynia) Działało, jeździło, z biletami nie było problemów. Jakoś tą Falę kiepsko widzę. 20 lat gadania i nic. Założenia systemu do wszystkiego czyli w efekcie do niczego. Skomplikowane i problematyczne. I piekielnie drogie. Kolejna inwestycja do wyprowadzanie pieniedzy z budżetu samorzadowców?

    • 97 4

    • Taka prawda

      • 15 1

    • No to teraz zamiast wylewać żale w Internecie, gdzie widzi to kilkadziesiąt tysięcy osób

      Idź marudzić na spotkaniu działaczy.

      W końcu technologie z lat '70 nie są w niczym gorsze.

      • 1 13

    • Najbliższe wybory 2023 (2)

      jednak tego błędy już nie odkręcą bo umowy zostaną podpisane.

      • 8 0

      • Myślisz że wystarczy trochę potrollować i zrobić konferencję pod drzewem żeby wygrać wybory? (1)

        • 0 4

        • z takimi przeciwnikami wydaje się to być bardzo prawdopodobne....

          Już byli tacy, co nie mieli z kim przegrać...

          • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane