- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (98 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (313 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (16 opinii)
- 4 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (45 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
- 6 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (66 opinii)
Szkolenia po kontrowersyjnej interwencji gdyńskiej strażniczki miejskiej
Zakończyło się postępowanie w sprawie zachowania strażniczki miejskiej interweniującej na początku czerwca przy gdyńskiej plaży . Funkcjonariuszka została ukarana dyscyplinarnym upomnieniem. Razem z nią strażnicy przejdą szkolenie z zakresu komunikacji społecznej.
Nagranie interweniującej strażniczki zobaczyła cała Polska.
Przypomnijmy: jeden z naszych czytelników 2 czerwca natrafił w internecie na nagranie, które zostało wykonane podczas interwencji przy okazji festynu z okazji Dnia Dziecka. Trafiło do sieci kilka godzin po zajściu. Film zdążyło obejrzeć kilkanaście tysięcy osób z całej Polski.
Widać na nim funkcjonariuszkę, która wystawia mandat mężczyźnie, sprzedającemu przy plaży bez pozwolenia i uiszczenia opłaty watę cukrową. Po wręczeniu kary, funkcjonariuszka zaczyna krzyczeć. Z jej ust pada również wulgaryzm, mimo że wokół stoi wiele dzieci.
Nagranie wywołało wielkie poruszenie na naszym forum. Padały głosy, by funkcjonariuszka została zwolniona, ponieważ pracuje za publiczne pieniądze i nie powinna wdawać się w polemikę. Część osób broniła jednak strażniczki, twierdząc, że rozumie jej zdenerwowanie, a interwencję uważa za jak najbardziej słuszną i udaną.
O całym zajściu szybko dowiedzieli się jej zwierzchnicy. Właśnie zakończyło się postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.
- Strażniczka została ukarana upomnieniem dyscyplinarnym. W poniedziałek wróciła z urlopu i taka decyzja została jej zakomunikowana. Będzie dalej pracowała w strukturach gdyńskiej straży miejskiej - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik prasowy gdyńskiej jednostki.
Nieoficjalnie udało się nam dowiedzieć, że to nie pierwsza nerwowa interwencja funkcjonariuszki w okresie jej pracy w Gdyni. Kolejna prawdopodobnie skończy się zwolnieniem ze służby. By takich przypadków uniknąć, pomóc ma specjalne szkolenie.
- Będzie ono dotyczyło komunikacji społecznej i prawidłowego reagowania podczas interwencji. Przejdą je wszyscy funkcjonariusze - zapowiada Wołk-Karaczewska.
Miejsca
Opinie (250) ponad 10 zablokowanych
-
2013-06-26 12:04
Strażnicy są bardzo potrzebni.
Ktoś musi zbierać stolca z trawników i miejskich chodników.
- 3 1
-
2013-06-25 16:28
Danuta.... (3)
A pani Danuta Wołk-Karaczewska jest teraz rzecznikiem prasowym Straży Miejskiej czy Polcji?
- 39 2
-
2013-06-26 11:53
Straży.
W Policji pracowała kilka lat temu.
- 0 0
-
2013-06-25 19:00
Z Policji przeszła na emeryturę. (1)
teraz dorabia w straży wiejskiej
- 8 1
-
2013-06-26 10:21
emerytka
młodzi nie mają pracy a oni emerytów zatrudniają?
- 2 0
-
2013-06-26 11:40
ZGROZO
Straż Miejska kara faceta który utrzymując rodzine sprzedaje dzieciom wate a za tym facetem żule chleją w krzakach piwo i jest ok. Po to mamy straż miejska i niech mi nikt nie tłumaczy że popier....łem kolejność
- 4 3
-
2013-06-26 11:11
"...a ludzie biedni muszą z@pierd@lać"
I tu się z Panią Strażnik zgadzam w 100%, gdyż taki ćwok uczy się jak dymać system, a później system dyma mnie, a ja wówczas muszę jeszcze bardziej z@pierd@lać, aby żyć...
- 5 2
-
2013-06-26 10:17
Głośniej powiedziała to troskliwa, ruda mamusia... wtedy dopiero dzieci usłyszały...
- 7 2
-
2013-06-26 10:16
zgadzam się :)
- 0 2
-
2013-06-26 09:52
Nagrodę tej Pani dać
Powinna dostać nagrodę a nie upomnienie, a gościa w kajdankach wyprowadzić brak szacunku pokazał służbie mundurowej.
- 7 2
-
2013-06-26 09:42
Nieoficjalnie udało się nam dowiedzieć, że to nie pierwsza nerwowa interwencja funkcjonariuszki w okresie jej pracy w Gdyni.
To kompromitacja dla komendanta, ze dalej trzyma w SM taka pseudo strazniczke !
- 2 4
-
2013-06-26 09:04
I co, hańba zmyta?
Pewnie że nie, bo smród został.
- 1 1
-
2013-06-26 08:32
plus i minus to jedyne co widzę
Faktem jest to,że poniosły ją nerwy i przesadziła. Ten młody człowiek przy kombinował tak jak większość z Nas (nie dziwię się, patrząc na to jak skarbówka i zus wyciągają z obywateli kasę).Jak bym nie miał dobrej pracy też bym kombinował.Jeśli ktoś się nie zgadza z moim ostatnim zdaniem niech się wypowie. ps. Mandat po równo, 500 dla niej za wulgaryzmy i 500 dla kombinatora za podatek.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.