• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szlabanu na granicy Gdańska i Borkowa nie będzie. Podpisano porozumienie

Szymon Zięba
10 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat 64 prywatne ulice w Gdańsku
Mieszkańcy okolicy skarżyli się na uciążliwy, wzmożony ruch. Kierowcy nie respektowali zakazu wjazdu w ulicę. Mieszkańcy okolicy skarżyli się na uciążliwy, wzmożony ruch. Kierowcy nie respektowali zakazu wjazdu w ulicę.

Wszystko wskazuje na to, że szlabanu, który miał stanąć na ul. Tenisowej - na granicy Gdańska i Borkowa - jednak nie będzie. Urzędnicy podpisali w tej sprawie porozumienie z mieszkańcami. Deweloper oraz gmina zobowiązały się do budowy ul. Stylowej, stanowiącej drogę alternatywną.



Czy twoim zdaniem szlabany powinny być ustawiane na prywatnych drogach?

Przypomnijmy: Ponieważ kierowcy nie respektowali zakazu ruchu na ul. Tenisowej, na granicy Gdańska i Borkowa, mieszkańcy chcieli w tym miejscu ustawić szlaban. Mogli to zrobić, ponieważ droga jest prywatna.

Z pisma, które krążyło wśród mieszkańców podgdańskiego Borkowa, wynikało, że szlaban ma ograniczyć ruch na końcowym odcinku ul. Kasztanowej oraz na ul. Tenisowej i Kolarskiej. Miałby to być także bodziec dla gminy do przyspieszenia budowy ul. Stylowej, która stanowiłaby alternatywny objazd.

Ostatecznie - jak poinformowali przedstawiciele gminy Pruszcz Gdański - problem udało się rozwiązać. W poniedziałek w tej sprawie podpisano porozumienie.

Będzie droga - jest sąsiedzkie porozumienie



- Zgłosiły się do nas osoby z pełnomocnictwami większości właścicieli działek, przez które biegnie prywatny odcinek ul. Tenisowej, na której miał powstać szlaban. Mam nadzieję, że porozumienie zostanie utrzymane w mocy - podkreśla Magdalena Kołodziejczak, wójt gminy Pruszcz Gdański. - Bardzo się cieszę, że udało nam się dojść do sąsiedzkiego porozumienia.
Urzędnicy tłumaczą, że firma Necon (deweloper) oraz gmina Pruszcz Gdański zobowiązały się do budowy ul. Stylowej, stanowiącej drogę alternatywną. Najpierw - jak wynika z informacji udzielonych przez gminę - Necon zrealizuje odcinek, do którego się zobowiązał (ma na to sześć miesięcy od momentu uzyskania stosownych pozwoleń w starostwie powiatowym), a następnie gmina utwardzi pozostały fragment.

Porozumienie w sprawie szlabanu to dobra wiadomość dla tysięcy mieszkańców. Gdyby szlaban jednak ustawiono, zmusiłoby to wiele osób, chcących dostać się do szkoły czy przychodni, do nadkładania kilku kilometrów drogi przez Gdańsk.
 Porozumienie w sprawie szlabanu to dobra wiadomość dla tysięcy mieszkańców. Gdyby szlaban jednak ustawiono, zmusiłoby to wiele osób, chcących dostać się do szkoły czy przychodni, do nadkładania kilku kilometrów drogi przez Gdańsk.
- Docelowo będziemy chcieli przeprowadzić kompleksową budowę naszego odcinka. Jednak, z uwagi na duże koszty, tak jak w przypadku ul. Kasztanowej, będziemy zabiegać o środki zewnętrzne - zaznacza wójt Magdalena Kołodziejczak. I przypomina: - Już w kwietniu ustaliliśmy z Neconem, że wybuduje swoją część tej ulicy, a na mocy wczorajszego [poniedziałkowego - dop. red.] porozumienia skróciliśmy ten czas z 12 do 6 miesięcy od momentu uzyskania prawomocnego pozwolenia na budowę. Od momentu złożenia dokumentacji w starostwie starosta ma 90 dni na wydanie pozwolenia na budowę w procedurze ZRiD [decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej - dop. red.]. Budowa docelowej nawierzchni ul. Stylowej jest możliwa dopiero po wybudowaniu ul. Kasztanowej, gdyż wody opadowe ze Stylowej będą odprowadzane przez instalacje właśnie Kasztanowej, a także Akacjowej, by trafić do zbiornika przy ul. Starogardzkiej w Borkowie.
W sprawie głos zabrali także przedstawiciele dewelopera, firmy Necon:

Z dużą satysfakcją przyjęliśmy, że przy naszym współudziale udało się doprowadzić do podpisania porozumienia, które stanowi zakończenie problemu przejezdności pomiędzy Borkowem a Gdańskiem.

Na etapie przygotowania realizacji Osiedla Kasztanowego już w 2017 roku podjęliśmy współpracę z władzami gminy Pruszcz Gdański, której efektem miało być poprawienie stanu infrastruktury w sąsiedztwie osiedla. W wyniku licznych rozmów i konsultacji w kwietniu 2019 roku doszło do podpisania umowy, w której Necon Deweloper zobowiązał się do zaprojektowania ul. Stylowej, oddania nieodpłatnie działki pod jej budowę i zbudowania jej istotnego fragmentu.

Wszystkie nasze zobowiązania realizujemy w terminach określonych w umowie. Nasz wkład w podpisanie porozumienia polega m.in. na tym, że zobowiązaliśmy się skrócić czas budowy pierwszego odcinka ul. Stylowej o sześć miesięcy w stosunku do terminu określonego w umowie z gminą.

Działania Necon Deweloper od początku były nakierowane na studzenie emocji stron konfliktu. Z jednej strony rozumiemy racje osób dążących do ograniczenia intensywności ruchu w sąsiedztwie ich domów, z drugiej strony dostrzegamy potrzeby komunikacyjne społeczności Borkowa. Podpisane porozumienie określa czytelne ramy czasowe udrożnienia przejazdu ul. Stylową, które spowoduje realizację oczekiwań wszystkich zainteresowanych.


Miejsca

Opinie (123) ponad 10 zablokowanych

  • i na wioskach daiałają

    a nie stoją pod Energą w rydwanie.

    • 2 0

  • Szlabanu nie będzie ale co za różnica skoro jest zakaz ruchu. Przejazdu i tak nie ma, prawda? Swoją drogą to pokazuje że ba polakówów potrzebne są zasieki a nie zakazy. Borat 2 mógłby być o nas.

    • 4 1

  • (1)

    Pobudowali sie na polach i bagnach i dzien w dzien jakies problemy maja. Wiedzieli gdzie zamieszkali

    • 4 1

    • Na twojej dzielni kiedyś też był tylko piach barani łbie

      • 1 0

  • dla polaków potrzebne są zasieki (2)

    oni zabili więcej zydów niż niemcy

    • 0 1

    • Buc

      Nic nie zrozumiałeś z jej wczorajszego czytania podczas wręczenia nagrody ! Pewnie nawet nie oglądałeś.....

      • 0 0

    • d**ili nie sieją sami się rodzą , jesteś przykładem.

      • 0 0

  • w ankiecie brakuje pytania (1)

    Czy dzialki powinny być sprzedawane wraz z drogą?;
    Czy urząd powinien wydawać pozwolenie na budowę tam, gdzie nie ma zapewnionej rozsądnej gminnej drogi?
    To są te problemy

    • 4 0

    • Dokładnie jak mówisz/piszesz

      Opinia do wyróżnienia proszę Redakcji!

      • 1 0

  • Na Kazimierza Wielkiego na osiedlu Hanzy żeby z parkingu do wyjazdu do Starogardzkiej dojechać nastawiali sobie 3 szlabany jeden za drugim a teraz nie chcę się im ich otwierać to jeżdżą po trawnikach od drugiej strony parkingu to dopiero paranoja !!!

    • 1 0

  • zacznijmy od tego, że te całe borkowo to stan umysłu

    Ludzie tam mieszkający, warunki atmosferyczne i inne zjawiska tam występujące to jakieś ewenementy na skalę układu słonecznego. Wszystko tam się kręci odwrotnie niż w helikopterze, wjeżdżając tam należy zapomnieć o cywilizowanym świecie bo ta wiocha rządzi się własnymi prawami. Cały ten kibel powinno się otoczyć wysokim murem żeby żaden "wynalazek" nie przedostał się do świata zewnętrznego. I wysiedlać tam patolę, uchodźców i inne brudy pałętające się po okolicy. Reasumując: szlaban nie, mur tak.

    • 1 3

  • patologia w Gdańsku kwitnie (1)

    i kwitnąć nie przestanie dopóki roszczeniowi ćwierć inteligenci biorą się za realizację swoich pomysłów. Patologii ciąg dalszy u gdańskich drogowców. Jak tam wiadukt nad A.K. -Łostowicką i Havla? Jak tam świętokrzyska? Jak tam Kartuska przy wyjeżdzie na Żukowo? Jak tam obwodnica, mało miejsca i czasu, żeby zrobić na niej zjazdy? Zielonych nie chcecie drażnić ale deweloperowi grunty pod lasem sprzedajecie, zabytkowe również. Patologia miasta trwa. Dobrej zabawy.

    • 2 0

    • Są kwestie makro (które poruszyłeś) i są kwestie mikro - to te miedzysasiedzkie na małych uliczkach. Wiem że Borkowo nieprzejezdne nie ma większego znaczenia dla Gdańska, czy Trójmiasta.

      • 1 0

  • Sprytny ruch Wójt

    Trzeba przyznać, że Wójt Gminy Pruszcz Gdański rozegrał wszystko bardzo sprytnie i jest największym wygranym całego zamieszania, o ile ktoś taki w tej sytuacji może być. Z jednej strony, "uratowała" Borkowo przed ustawieniem szlabanu, który by bardzo utrudnił życie mieszkańcom tej miejscowości. Z drugiej faktycznie odsunęła budowę ulicy Stylowej na kolejne 10 lat, bowiem gdy tylko pojawią się tam płyty i droga zostanie udrożniona, Gmina z miejsca zapomni o budowie "prawdziwej" drogi. Wójt z urzędu ignoruje Borkowo, od wielu lat, częściowo z przyczyn do końca nieznanych, a od pewnego czasu z pobudek osobistych (nie lubi jednej z radnych, a jak Wójt kogoś nie lubi, to można zapomnieć, by robiła coś dla danej miejscowości więcej niż musi) i dopóki to się nie zmieni, to ta miejscowość będzie się rozwijała tak, jak południe Gdańsk - pod dyktando lokalnych deweloperów (którzy w sumie i tak czasem wspierają lokalną społeczność) i bez składu i ładu. Podsumowując - dobrze, że nie będzie szlabanu, ale na Stylową i zbilansowany układ drogowy w Borkowie przyjdzie poczekać jeszcze wiele lat.

    • 2 0

  • Taaa

    No i piknie , trzeba sobie życie ułatwiać a nie utrudniać.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane