• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tak mogłaby wyglądać zajezdnia tramwajowa w Oliwie

Katarzyna Moritz
15 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
  • Tak mogłaby wyglądać zajezdnia w Oliwie - koncepcja z dyplomu gdańskiego architekta.
  • Tak mogłaby wyglądać zajezdnia w Oliwie - koncepcja z dyplomu gdańskiego architekta.
  • Tak mogłaby wyglądać zajezdnia w Oliwie - koncepcja z dyplomu gdańskiego architekta.
  • Tak mogłaby wyglądać zajezdnia w Oliwie - koncepcja z dyplomu gdańskiego architekta.
  • Tak mogłaby wyglądać zajezdnia w Oliwie - koncepcja z dyplomu gdańskiego architekta.

Zabytkowa zajezdnia tramwajowa w Oliwie to dziś ruina obwieszona reklamami. Mogłaby wyglądać znacznie lepiej, gdyby przekształcić ją w prywatną klinikę. Taką wizję miał gdański architekt, który za pracę dyplomową poświęconą zajezdni otrzymał nagrodę od prezydenta Gdańska.



Właściciel zabytkowej zajezdni w Oliwie przy al. Grunwaldzkiej 535-537 zobacz na mapie Gdańska miał kiedyś pomysł, by umieścić w niej hotel. Ale firma Easy.pl (najpierw należała do Krzysztofa Mielewczyka, później do Jacka Foltarza) najchętniej zburzyłaby resztki zabytku, a na działce postawiła coś innego. Na początku 2013 roku przedstawiciele przedsiębiorstwa już po raz drugi wystąpili do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o skreślenie go z rejestru zabytków. Bezskutecznie.

Jednak ministerstwo od marca analizuje odwołanie firmy Easy.pl od decyzji pomorskiego konserwatora zabytków o zakazie umieszczania reklam i nakazie wyremontowania przylegającego do zajezdni budynku mieszkalnego.

- Ciągły brak odpowiedzi z ministerstwa blokuje nam jakiekolwiek działania w tej sprawie - przyznaje Marcin Tymiński, rzecznik konserwatora zabytków.

Efekt jest więc taki, że na ścianach zajezdni zmieniają się kolejne płachty reklamowe. Tymczasem okazuje się, że już kilka lat temu zabytkiem tym zainteresował się gdański architekt.

- Codziennie jadąc do pracy, mijam te obiekty i zastanawiam się, czy coś się kiedyś zmieni. Naprawdę zależy mi na ich na losie - deklaruje architekt Paweł Chruściński.

Sentyment został, ponieważ kilka lat temu Paweł Chruściński opracował dla zajezdni projekt koncepcyjny, będący jego pracą dyplomową na Wydziale Architektury Politechniki Gdańskiej. Dostał za niego nawet nagrodę od prezydenta Gdańska, który kwotą 5 tys. zł docenił najlepszy dyplom, bo projekt znajduje się na terenie miasta.

Przy tworzeniu koncepcji architekt korzystał z miejskiego archiwum, w którym znajdują się dokumenty z inwentaryzacji budynków zajezdni m.in. z lat 30. XX wieku. Po wszystkich analizach zaproponował, by w dawnej zajezdni powstała specjalistyczna klinika.

Co powinno się znaleźć w budynku dawnej zajezdni?

- Miałby to być prywatny obiekt służby zdrowia, bo wiadomo, że jego budowa nie zostałaby sfinansowana z publicznej kasy. W Oliwie nie ma na razie takiego obiektu, najbliższy jest w Sopocie. Wbrew pozorom to miejsce ma ciekawą lokalizację: przy potoku Oliwskim i pasie zieleni - Chruściński wylicza atuty właśnie takiej funkcji dla zajezdni.

Bryła budynku w koncepcji jest w zasadzie bez większych zmian, na wizualizacjach widać oczyszczoną jasną cegłę, pojawiają się też ciekawe detale ze szkła, blachy i stali.

W budynku mogłyby się znajdować gabinety lekarzy pierwszego kontaktu, dermatologów, neurochirurgów i okulistów, a także gabinety zabiegowe. Znalazłoby się miejsce na małą salę operacyjną. Pacjenci po operacji mogliby spędzić kilka godzin lub dobę w dworze od strony stawu, który zostałby zaadoptowany na hotel pacjenta, łącznikiem połączony z kliniką.

Czy właściciel zabytku zainteresował się projektem gdańskiego architekta?

- Niestety nie. Wysłałem mu maila, ale nie dostałem nawet odpowiedzi - przyznaje Chruściński.

Opinie (126) 4 zablokowane

  • a jak mogłaby wygladać przychodnia PKP przy dworcu w Gdańsku? (1)

    • 12 2

    • obecnie zaslonieta takimi reklamami, że...... oczy bolą

      "estetycznie" jest???????????

      • 2 0

  • Po co? Lepiej spalić i postawić biedronkę czy innego mc'donaldsa. (2)

    A tak na marginesie to do kogo należy obecnie ten teren?
    Czy nie do męża posłanki A. z PIS?

    • 15 3

    • on już nie jest właścicielem zajezdni... (1)

      • 2 2

      • Tylko jakiś podstawiony pieniek.

        • 3 0

  • Szkoda że w dawnej zajezdni nie funkcjonował kościół.. (1)

    Komu tak naprawdę zależy na tej byłej zajezdni?
    Od kilkunastu lat wciąż to samo a zabytkowy budynek jak wiele innych byłych nie sakralnych popada w ruinę ( patrz dawne zakłady mięsne, browary itd).
    Szkoda że w byłej zajezdni przez pewien okres nie funkcjonował żaden kościół, wówczas zwolenników obrony zabytku byłoby więcej a tak wciąż niszczeje.
    Po wielu latach widać komu zależy na tej budowli, tylko grupie zwykłych obywateli z pasją do historii i miasta bo na pewno nie zależy aby budowla przetrwała urzędnikom tym lokalnym jak i z ministerstwa, którzy dyplomatycznie grają na zwłokę aż budynek sam się rozleci.

    • 16 1

    • Zbudować tam Bazylike (wysokości min. 50 metrów) - super lokalizacja

      +Apb Suavoy będzie mieć niedaleko do pracy, w porze lanczu może odwiedzać daniele. Oczywiście wybudować nie pytając okolicznych mieszkańców o zdanie.

      • 3 0

  • Niedaleko (2)

    W Oliwie także niszczeje budynek po dawnej przychodni

    • 19 1

    • W Oliwie także niszczeje budynek po dawnej przychodni

      juz spore drzewa na nim rosną
      może będzie kiedyś atrakcją
      turystyczna .

      • 6 0

    • Tego właśnie nie rozumiem.

      Super lokalizacja, zamiast szybko wyremontować i zarabiać na czynszu/najmie, odwleka się to w nieskończoność i nikt na tym nie zarabia - ani miasto, ani właściciel budynku. Takich miejsc są w mieście setki, ale brak kasy i gąszcz przepisów utrudnia jakiekolwiek prace.

      • 2 0

  • A co z budynkami po TVP we Wrzeszczu na Sobótki (2)

    a co z budynkiem po Domu Dziecka na Jaskowej Dolinie ,
    nie wspominając już o kompleksie Rzeżni Gdanskiej
    jedynym takim w Europie ?
    Skandal , skandal.
    A Daniele się pasą i czekają na "szopkę " .

    • 34 1

    • zapraszam na ibedeker, tam są moje zdjęcia sprzed kilku lat

      to jeden wielki skandal

      • 0 0

    • .. to samo co z Pałacem Ślubów i Polska

      .. wali sie!!!, a co co stoi to sie sprzedaje

      • 2 1

  • wow (1)

    Ten architekt dobry jest. Wizualizacja bardzo mi się podoba. Tylko szkoda, że nikt nie chce wcielić tego w życie.

    • 18 1

    • .

      Mogłoby tam powstać np. muzeum komunikacji.
      Według mnie.

      • 2 0

  • Muzeów ci u nas dostaek

    a nawet spory nadmiar.

    • 7 0

  • To jeszcze niech towarzysz prezydent ufunduje nagrodę za wizję Wyspy Spichrzów

    • 6 0

  • zburzyć (1)

    • 1 13

    • najlepiej by bylo

      Nie oszukujmy sie te budynki sa w typie brzydkich barakow i w oplakanym stanie technicznym.Ich wartosc zabytkowa problematyczna.

      • 0 3

  • STRASZNY DWÓR koło Dworca PKP (2)

    ARCHITEKCIE ! Lepiej zainteresuj się budynkiem Przychodni Kolejowej koło Dworca PKP.Ciekawe , jaki to ustawiony POmatołek zakupił , bo od lat zmieniają się tylko reklamy na tym budynku . I jakoś to Budyniowi ani urzędasom z UM nie przeszkadza. My tylko sie przyglądamy a wyjaśnienia żadnego .

    • 11 2

    • to poszukaj informacji w necie

      gdybyś śledził informacje to wiedziałbyś który z kolei jest właściciel tego zabytku i co będzie po remoncie (podpowiedź: wystarczy, że wyszukasz na tym portalu)

      • 0 0

    • No tak, bo jak w sprawę zamieszana jest senator PiS, to trzeba wskazać temat zastępczy

      I udowodnić,że u nas Murzynów biją... belki w oku nie widzicie, "dobrzy chrześcijanie".

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane