• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Temu policjantowi należy się nagroda

Maciej Naskręt
16 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Tak wygląda oznakowanie przejść dla pieszych w rejonie placówek oświatowych. Poniżej tablica z namalowaną "Agatką". Tak wygląda oznakowanie przejść dla pieszych w rejonie placówek oświatowych. Poniżej tablica z namalowaną "Agatką".

Gdybym był komendantem policji w Gdańsku, temu policjantowi dałbym nagrodę. Jego postawa powinna być wzorem dla wielu kierowców - pisze Maciej Naskręt.



Każdego dnia rano odprowadzam swojego nieco ponad 3-letniego syna do przedszkola. Nasza droga prawie zawsze wiedzie przez przejście dla pieszych przez ul. Lenartowicza zobacz na mapie Gdańska, które przecinają nie tylko samochody, ale i tramwaje. Jezdnia jest szeroka, bo mieści też torowisko, więc z tego powodu jej pokonanie zajmuje nieco więcej czasu niż standardową ulicę.

Problem w tym, że każdego dnia, gdy podchodzimy w tym miejscu do krawędzi jezdni, żaden z kierowców się nie zatrzymuje. Znak informujący o przejściu dla pieszych i "Agatka" - dziewczynka z lizakiem na tablicy - nie robią na kierowcach najmniejszego wrażenia. Taka sytuacja powtarza się codziennie od początku września.

We wtorek rano, ok. godz. 8:25, coś jednak się zmieniło. Wszystko za sprawą kierowcy-policjanta w radiowozie marki Fiat Ducato (niestety nie zapamiętałem numerów bocznych pojazdu). Policjant widząc nas zatrzymał się po prawej stronie - tuż za torami tramwajowymi, a więc dość daleko. Mogłem wreszcie swobodnie i bezpiecznie przejść przez jezdnię.

Teoretycznie ten policjant nie zrobił nic nadzwyczajnego, ponieważ on po prostu zachował się zgodnie z przepisami o ruchu drogowym. Jednak w praktyce, był to pierwszy kierowca na mojej drodze od miesiąca, który tak postąpił. Dlatego gdybym był komendantem miejskim policji, to przyznałbym mu nagrodę. Choć nie ujął on złodzieja po heroicznym pościgu, to dal przykład innym, jak mają się zachowywać. Teraz pozostaje mi powiedzieć: - Dziękuję bardzo!

Kierowcom, jak zawsze w podobnych sytuacjach, życzę więcej empatii, szczególnie na przejściach dla pieszych. Przecież nie tylko oni (ci w samochodach) spieszą się do pracy, szkoły lub innych obowiązków.

Opinie (208) 7 zablokowanych

  • jesli trojmiasto.pl doda jeszcze raz taki artykul..

    ...aż szkoda cię chłopie coś te zdania tu naskrobał

    ale nie bój żaby, potrzebują jeszcze spawaczy

    • 0 1

  • o k... jedzie propagandą na kilometr medal z funduszy amber gold niech mu wreczy walesa z jaruzelem

    • 2 2

  • wow

    urzekla mnie twoja historia

    • 2 0

  • Pierwszeństwo na przejściu - zasada ograniczonego zaufania

    Tak, jeden się zatrzyma, pieszy wchodzi z klapkami na oczach w przeświadczeniu że nic więcej już go nie obowiązuje, na sąsiednim pasie kierujący się nie zatrzymuje (był rozkojarzony, pisał sms, pijany itp) i mamy tragedię. Zasada ograniczonego zaufania obowiązuje też pieszych. Nikt nie ominie radiowozu, bo policjant od razu miałby klienta.
    Może policjant tak sie zachowuje aby uzupełnić "bloczek"?
    Wchodzić można na przejście, ale tylko przed elki i egzaminy.Inaczej - czekać i zachować szczególną ostrożnośc.

    • 0 1

  • Artykuł roku!

    Artykuł roku! Nobla mu odrazu i wgl. Pomnik!

    • 5 2

  • Jeżeli każdemu kto zachowuje się normalnie damy nagrodę (1)

    to co damy tym którzy są bohaterami ?

    Ja jako przykład posłużę się kilkoma innymi przejściami dla pieszych np na Kartuskiej przy szpitalu czy tuż przy pomniku króla Jana albo przejściem na Wilanowskiej. Na tych wszystkich przejściach strażnicy miejscy nie ułatwiają przejścia pieszym a policjanci nie zatrzymują się widząc inwalidę czy dzieci.
    Jeśli to takie ważne to na potwierdzenie tezy nagram kilka ciekawych sytuacji z inwalidami i dziećmi oraz radiowozami w rolach głównych.
    Najgorzej w stosunku do pieszych zachowują się "MAMUŚKI" wiozące dzieci do szkoły.

    • 4 1

    • Co damy bohaterom?

      Pan Naskręt zrobi laskę i gitara. ;)

      • 1 1

  • faktycznie panie redaktorze dac mu order orla bialego, krzyz zaslugi i 1300 zl podwyzki :) jaja se pan robisz az sie usmialem, ze niby policja taka kochana. ja mam inne z nimi skojarzenia, otoz jakis czas temu jechalem za takim jednym radiowozem ktory nie mial ani wlaczonych ,,kogutow,, ani sygnalu ot tak sobie jechal w kierunku gdyni od gdanska glownego przez cale trojmiasto ze srednia predkoscia okolo 100km/h czasami nawet i wiecej a bylo to okolo godziny 10 rano!!!. z czystej cikawosci czy zwolni w koncu ten stroz prawa puscilem sie za nim moim autkiem, chcialem go nagrac ale na jego szczescie moj rejestrator wykroczen ktory mam na przedniej szybie byl rozladowany i nie moglem zrobic z tego rajdu filmu. dodam ze jechalem za nim od blednika az do ul pomorskiej i ten pajac w radiowozie caly czas deptal po gazie okolo 100 km/h nie bedac na sygnale, gdybym wiedzial ze film mi sie nie nagra to bym sobie odpuscil jazde za tym piratem policyjnym.

    • 2 0

  • zatrzymał się, bo grzebał w torbie z pączkami (21)

    i szukał tego z dżemem, bo nie lubi adwokata

    • 472 300

    • widziałeś kiedyś w Polsce policjanta jedzącego pączka? (9)

      za dużo amerykańskich filmów się naoglądałeś

      • 83 28

      • u nas zatrzymuja sie na hot doga (3)

        • 25 2

        • (1)

          Albo w McDonaldzie

          • 17 1

          • no i co? podczas przerwy mogą się posilać gdzie chcą.

            nie kazdy ma ochotę jeść codziennie kanapki zrobione przez żonę

            • 0 0

        • z dziurka?

          • 0 0

      • na amerykańskich filmach... (4)

        ... to donaty jedzą nie pączki.

        • 49 7

        • denaturatem popijajac (1)

          • 17 8

          • i tyle

            gdybym był redaktorem naczelnym wyrzuciłbym tego "dziennikarza"

            • 12 2

        • To pączek z dziurką, matołku. (1)

          • 11 7

          • Jak z dziurką to bez dżemu

            • 25 1

    • ja, mi, moje! (5)

      Kodeks drogowy mówi o pierwszeństwie pieszego na przejściu, nie przed. Dlaczego autor artykułu oczekuje, że 4 pasy aut zatrzymają się w momencie kiedy on zbliża się do przejścia? Bo jemu jednemu musi być szybko i wygodnie. Tu i teraz!
      Nie dajmy się zwariować.

      • 25 28

      • (1)

        Chętnie bym poczekał na ciebie aż wyjdziesz z samochodu i będziesz pieszym.Mój samochód waży prawie 2 tony tak więc spotkanie byłoby ciekawe.

        • 2 4

        • Ale że co, hamulców nie ma?
          Czy jeździsz po chodnikach?

          • 2 0

      • (2)

        XKR - burak jesteś i tyle. Jak nie wiesz dlaczego to przejdź się po Berlinie - może zrozumiesz.

        • 12 12

        • ale w czym problem?

          to pakuj się i wypitalaj

          • 2 2

        • Może jestem, może nie jestem - Twoje kulturalna opinia w tej dyskusji jednak o tym nie zadecyduje.
          Jeździłem/chodziłem po Berlinie, po miastach Holandii, czy Norwegii, a mimo to nadal uważam, że zatrzymanie kilku-kilkunastu samochodów i najlepiej jeszcze tramwaju pełnego, bo szanowny dziennikarz nie lubi czekać jest nielogiczne i ekonomicznie nieuzasadnione. Mimo, że niewątpliwie poczułby się ważny.
          Co innego kiedy dojeżdża się do skrzyżowania, zwalnia albo zaczyna rozpędzać, jedzie w korku... wtedy sam chętnie pieszych zapraszam i przepuszczam.

          • 13 8

    • Naoglądałeś się Amerykańskich filmów

      • 2 1

    • haha (1)

      coś niesłychanego może w gazecie się ukarze reportaż? już nie wiem czy te trójmiasto to jakaś kpina czy co..

      • 25 15

      • !!!

        Ukarać to można by najwyżej ciebie za brak znajomości podstaw ortografii...

        • 10 6

    • Jedzą hamburgery z MC Reagana.

      • 2 0

    • ale z ciebie burak .żal mi ciebie

      • 6 8

  • ...

    Jeszcze tego nie usuneliście??

    • 0 0

  • niestety (2)

    a ja się zatrzymałem, żeby przepuścić pieszego i dostałem w doopkę od matiza który nie miał zamiaru się zatrzymywać :(

    • 3 1

    • NO TO JEŻDZI JAK CHCESZ BARANIE (1)

      • 0 4

      • Baranie ?

        Rażący analfabetyzm lub trolling.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane