- 1 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (282 opinie)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (232 opinie)
- 3 Umorzono śledztwo ws. pożaru hali sportowej (31 opinii)
- 4 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (45 opinii)
- 5 W majówkę ruszają linie sezonowe (58 opinii)
- 6 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (173 opinie)
Tłusty Czwartek. Święto pączków, łasuchów i... cukierników
Żeby pączek był idealny, trzeba się trochę napracować.
Cukiernicy pracowali całą noc, by na dzisiejszy ranek dostarczyć do cukierni górę pączków, faworków i innych słodkości. Nic dziwnego: niektóre cukiernie w Trójmieście potrafią tego dnia sprzedać nawet kilkanaście tysięcy pączków. W zeszłym roku w Tłusty Czwartek Polacy zjedli ponad 100 mln pączków. Czy w tym roku padnie rekord?
Forum. Co myślą nasi czytelnicy
Gdzie w Trójmieście można kupić najlepsze pączki?
Jak szybko przygotować samemu faworki?
W Polsce tradycja smażenia pączków i faworków na Tłusty Czwartek przyjęła się dopiero w XVI w. Od tego czasu nie wyobrażamy sobie tego dnia bez tych smażonych pyszności.
Co roku cukiernicy przygotowują po kilka, a nawet kilkanaście tysięcy pączków z przeróżnym nadzieniem, które w Tłusty Czwartek sprzedają się jak na pniu.
Praca w cukierniach rozpoczęła się w środę. - Zaczyna się od wyrabiania ciasta, które, po uformowaniu w zgrabne, idealnie gładkie kulki, trafia do garownika i czeka w nim na wyrośnięcie - mówi Marek Depka, właściciel cukierni "Pączuś" w Gdyni. - A potem przez cały dzień na bieżąco je smażymy i wyrabiamy. To na pewno jeden z najbardziej pracowitych dni w roku.
Czy można ulżyć cukiernikom i przygotować pączki samemu? Można, to nie takie trudne.
- Zrobienie kilku pączków nie jest pracochłonne. Jest też tylko jeden przepis, którego cukiernicy z grubsza się trzymają. Wystarczy litr mleka o temperaturze ok. 50 stopni, 10 całych jajek, 40 dag masła, 40 dag cukru, cukier waniliowy, esencja - najlepiej pomarańczowa. Z tego wyjdzie ok. 50 pączków - mówi Michał Kowalik, cukiernik z Gdyni.
Ciasto to jednak połowa sukcesu. Druga to nadzienie. I, wbrew pozorom, nie jest tak, że - jak mówi w telewizyjnej reklamie cukiernik Andrzej Blikle - te bez nadzienia różanego są beznadziejne.
- W ofercie mamy ok. 15 rodzajów pączków, m.in. z czekoladą, marcepanem, budyniem z czekoladą, wiśnią z czekoladą, same wiśniowe, z truskawką i wiele innych kombinacji. Zauważyliśmy jednak powrót do tradycyjnych pączków z różaną marmoladą, które znów cieszą się sporym wzięciem - mówi właściciel.
Po czym można poznać, że pączek jest taki, jaki być powinien? - Dużo zależy od oleju, na jakim jest smażony. Jeśli czujemy w cukierni zapach starego oleju - nie kupujmy ich - przestrzega pan Michał.
Jeden pączek waży ok. 50 gramów i ma ponad 200 kalorii. W zeszłym roku Polacy zjedli ich w Tłusty Czwartek ok. 100 mln, czyli ok. trzech na głowę. Żeby spalić każdego z nich, trzeba biegać przez co najmniej pół godziny albo spacerować przez godzinę.
Wydarzenia
Opinie (211) ponad 10 zablokowanych
-
2011-03-03 08:43
Drugi na koszt firmy
:D Właśnie wracam z zakupów z chyloni, kupuje sobie JEDNEGO pączusia a tu sprzedawczyni.....drugi na koszt firmy z uśmiechem pakuje do papierowej torebki, no nic trudno przyjołem go w końcu tłusty czwartek. po obiedzie zabieram się za faworki pewnie jak tylko powiem że są gotowe od razu wszyscy na nie się rzucą.
- 6 0
-
2011-03-03 08:29
Pączki (1)
Powinny miec nadzienie z powideł np. śliwkowych (własnej roboty, a jakże) lub z marmolady różanej (masochiści też robią sami). Dobrze wysmażony pączek po ściśnięciu (palcami, nie walcem) powinien wrócic do poprzedniego kształtu a ponadto smakowac nawet po kilku dniach (oczywiście odpowiednio przechowywany, najlepiej w spiżarni starego typu). To był patent mojej teściowej, sprawdzony przez lata. Moje pączki też były dobre, ostatnio jednak zrezygnowałam na rzecz faworków - tańsze, mniej dziabdziania i kalorii:) a też smaczne. Polecam.
- 5 0
-
2011-03-03 08:41
u mnie do wczoraj były faworki
od wczoraj są pączki
pączki domowe tym sie różnią od "sklepowych", że nie są smażone po wielekroć w tym samym oleju
u mnie smaży się na smalcu, bo ten nie się pali jak olej- 0 2
-
2011-03-03 08:27
mi różane nadzienie się przejadło
wolę z gruszkami, z brzoskwiniami albo dżemem truskawkowym najlepsze :D ale nie różane ;x
- 1 2
-
2011-03-03 08:27
Pączki...
można zjeść bez stresu, byle z głową. Nawet dwa, wystarczy jutro lekko odchudzić swoje menu... :))))
- 7 0
-
2011-03-03 07:57
pani Koczurowska, szefowa Monaru, zawsze mówi, że dno ćpuna, to oranżada i pączek na wschodnim
- 3 4
-
2011-03-03 06:46
Nie jadam pączków nawet z budyniem (1)
Po prostu nie chcę mieć takiej pyzowatej twarzy a że wiosna idzie dbam równiez o swoją linię.
- 23 109
-
2011-03-03 07:36
oj Krysia Ty jak coś powiesz, raz w roku można:)
A masz na 100% fałdki tak czy siak więc więcej seksu i spacerów i będzie super...
- 25 2
-
2011-03-03 07:36
Śmieswzne jest to,że ludzie potrzebują święta,żeby się nawpier...pączków
Nie kumam tego pączkowego obżarstwa. Kolejna dziwna,pogańska tradycja? Najpierw pączki,a niedługo wszyscy rzucą się na jajka.
- 7 3
-
2011-03-03 07:34
To twoje bieganie
To twoje bieganie to puste ,próżne i głupie lepiej podziałać jako wolontariusz wtedy życie ma sens
- 0 6
-
2011-03-03 07:20
Pączki są smaczne
- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.