- 1 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (21 opinii)
- 2 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (124 opinie)
- 3 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (171 opinii)
- 4 Najstarsza fontanna idzie do remontu (82 opinie)
- 5 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (142 opinie)
- 6 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (252 opinie)
Top Trendy przez kolejne cztery lata w Sopocie
29 kwietnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Top Trendy: laury dla Volvera, Foxa i Piaska
Władze Sopotu podpisały z Polsatem list intencyjny w sprawie organizacji czterech kolejnych edycji festiwalu Top Trendy. Mamy coraz więcej informacji o tegorocznym festiwalu, który odbędzie się na sopockim hipodromie.
Organizatorzy ustawią tam sprowadzoną z Włoch przenośną halę widowiskową, która pomieści 3 tys. miejsc siedzących. Na żywo tegoroczny festiwal będzie mogło zobaczyć więc o ponad tysiąc osób mniej niż jego poprzednie edycje. Ceny biletów podane zostaną oficjalnie na początku maja. Jak się dowiedzieliśmy, najtańsze z wejściówek nie powinny jednak kosztować więcej niż 80 zł.
Tegoroczne Top Trendy składać będzie się z trzech koncertów trwających nie mniej niż cztery godziny każdy. W piątek wystąpią artyści, którzy sprzedali w ostatnim roku najwięcej płyt (ich listę poznamy również w maju, wiadomo jednak, iż obok muzyki środka usłyszymy także... jazz w wykonaniu Tomasza Stańki). Tego dnia z przekrojowym koncertem-podróżą po swojej trwającej już od 25-lat karierze wystąpi także Maciej Maleńczuk.
Drugi dzień festiwalu należeć będzie tradycyjnie do artystów młodych, którzy dopiero przebijają się ze swoją muzyką do tzw. mainstreamu. Dla kontrastu tego dnia wystąpi też jednak świętująca 20 lat na scenie Edyta Górniak. Natomiast ostatniego dnia, czyli w niedzielę z kolei Hipodrom opanują kabarety.
- Współpracę z Sopotem uznajemy za strategiczną. Bardzo dobrze wspominamy poprzednie edycji festiwalu. Nawet w tym roku, kiedy festiwal nie mógł odbyć się w Operze Leśnej, mimo wielu poważnych ofert ze strony innych miast, zdecydowaliśmy, że festiwal Top Trendy pozostanie w Sopocie - mówi Marcin Perzyna, dyrektor festiwalu.