Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w niedzielę wczesnym rankiem w Gdańsku. W jego efekcie dwie kobiety nie żyją.
. Tuż przed godz. 5 rano w niedzielę w płomieniach stanęło mieszkanie na trzecim piętrze. 
2013-09-02 08:47
musi miec zainstalowany wykrywacz dymu na baterie. w domach takich wykrywaczy jets minimum 3. jak bateria sie konczy to wlacza sie alarm. kosz tego urzadzenia to 30 zl, a jaka oszczednosc zycia w razie pozaru. w Posce nie widzailem w domach aby byly czujniki dymu, ani zamontowanych gasnic ppoz a przeciez w Posce w domach przewazaja kuchenki na gaz, bojlery na gaz. widac jak nie cenia sobie zycia Polacy, oj to frajad spolonac,zaczadzic sie niz wydac 30 zl na alarm ppoz. . .
2013-09-02 14:19
inna sprawa, że Polacy wyciągają baterię z wynajmowanych przez siebie melin. Sam jak kiedyś smażyłem coś w moim domu w Norwegii w Vestby i poleciał dym z kuchni na korytarz to zaczęło wyć. Nie zastanawiając się wiele, wyciągnąłem baterie. Trzeba mieć przede wszystkim łeb na karku a nie w d*pie.
2013-09-02 14:16
Starsza Pani miała Alzheimera, a do tego paliła papierosy. Na obiad chciała naleśniki, jednak zabrakło jej oleju do smażenia. Poszła więc na stację benzynową i kupiła litr oleju napędowego, bo zapomniała że potrzebuje olej roślinny. Smażąc naleśniki zapaliła sobie i skipowała peta na patelnię, ponieważ zapomniała że tak nie można. No i co było dalej każdy już wie...
Opinia została zablokowana przez moderatora
2013-09-02 18:53
Pewnie jesteś bardzo dumny z siebie...
Ciekawe skąd takie typy się biorą?
2013-09-04 11:00
Te panie paliły strasznie, non stop...ta tragedia niestety musiała się kiedyś wydarzyć.
2013-09-07 21:54
A z skąd taka wiedza że paliły non stop??!!
2013-09-06 17:39
pan darek sam powinien sie leczyc!jak mozna takie bzdury wypisywac!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
