- 1 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (57 opinii)
- 2 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (238 opinii)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (226 opinii)
- 4 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (149 opinii)
- 5 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (15 opinii)
- 6 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (107 opinii)
Tragiczny wypadek na Obwodnicy Trójmiasta
W nocy z czwartku na piątek na Obwodnicy Trójmiasta rozpędzony samochód osobowy uderzył w ciężarówkę obsługi technicznej. Na miejscu zginął kierowca pojazdu osobowego.
Tuż przed godz. 1 na Obwodnicy Trójmiasta - nitka w kierunku Chyloni - w Wielkim Kacku rozpędzony samochód osobowy marki volkswagen uderzył w ciężarówkę obsługi technicznej drogi ekspresowej, następnie odbił się od barier energochłonnych.
- Na miejsce wysłaliśmy dwa zastępy straży pożarnej. Po przyjeździe okazało się, że kierowca pojazdu osobowego nie żyje. Obwodnica została odblokowana tuż przed godz. 5 - mówi Łukasz Płusa z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdyni.
Samochód osobowy prawdopodobnie jechał z ogromną prędkością - auto w wyniku wypadku było tak zniszczone, że strażacy mieli problem z rozpoznaniem marki pojazdu. Okoliczności wypadku wyjaśniają teraz policjanci.
Opinie (354) ponad 10 zablokowanych
-
2014-04-11 09:58
no i już nikomu nie zagraża wielka ulga.. (2)
wczoraj wieczorem jechałam obwodnicą w kierunku Gdańska i też kilka aut przeleciało ..ok 200 km/h ..teraz juz wiem , że szansa o 1 zmiejszyła się..dobrze , ze innym nic się nie stało
- 17 3
-
2014-04-11 10:13
A ty dyskutując w smartfona, byłaś pogrążona w myślach jak by tu na skróty zjechać do centrum Matarnia, bo fajne ciuch podobno w promocji mieli.
A wszystko miało miejsce na lewym pasie.- 3 10
-
2014-04-14 20:15
Głupia, debilna baba
jak w tytule
- 0 2
-
2014-04-11 10:00
A może naklejać na szyby zamiast głupich napisów albo reklam zdjecia z wypadków ? (1)
Może bardziej do wyobraźni dotrze ? Jak bedą przez chwilę jechali i oglądali zdjecie wypadków , jakąś masakrę?
- 7 0
-
2014-04-11 10:19
Kiedyś Policja użyła zdjęć z makabrycznego wypadku w filmie edukacyjnym o bezpieczeństwie drogowym.
Spultała się rodzina zabitego gòwniarza za "stratę moralną"
- 6 2
-
2014-04-11 10:05
Zgadza się...
A spróbuj zachować przepisowy odstęp od poprzedzającego pojazdu, czyli mniej więcej tyle, ile połowa prędkości. Zaraz wciśnie się ktoś "szybki i bezpieczny" i będzie jechał 20 cm za poprzedzającym autem....
- 27 0
-
2014-04-11 10:10
Do wszystkich ekspertów od prędkości i pchania karuzeli - taka informacja. (2)
Gdyby nawet zmieścił się w przepisowym limicie i jechał równo 100, to uderzając w przeszkodę też nie zrobiło by to różnicy.
Do wszystkich ekspertów od prędkości pchania karuzeli - taka informacja.- 9 14
-
2014-04-11 10:14
Gdyby jechał wolniej,zdążył by zauważyć i ominąć przeszkodzę.Sztuka się nie rozbić,a nie "rozbić lżej". (1)
Matole,błędem była jazda zbyt szybka,by ogarnąć sytuację na drodze!
- 12 1
-
2014-04-11 10:24
Tłuku jeden, jednak za bardzo lżej z dzika pociąłeś we framugę
- 1 10
-
2014-04-11 10:11
brak wyobraźni ...nie chyta się ksiażek tylko gry komputerowe wiec się kopiuje to czym się karmi umysł
- 0 1
-
2014-04-11 10:13
szybciej szybciej szybciej do piachu
- 5 0
-
2014-04-11 10:20
jaga (2)
gdy ginie sprawca wypadku przez swoja głupotę, Bogu dziękuje. że na tym świecie już z nikim się więcej nie spotka.
ksiądz pokropi, a czy pójdzie do nieba?. Tylko niech zarządca drogi nie pozwala na jakieś upamiętniające "bohatera" figurki.- 13 4
-
2014-04-11 11:48
yhm (1)
Pomyśl palancie że on był ojcem miał rodzine wracał z pracy by być jak najbliżej nich....
Teraz postaw sie na miejscu jego rodziny czytajac takie komentarze pomyśl sobie ze to ktoś z twej rodziny- 6 7
-
2014-04-11 13:58
PALANCIE! (to twoje słownictwo) Gdyby myślał o rodzinie, to by jechał rozważnie, żeby móc się z nimi cieszyć jeszcze wiele lat. Szkoda, że już nie naprawi swojego błędu. Za późno, może tylko ktoś następny wcześniej pomyśli i zdejmie nogę z gazu. Szkoda życia.
- 8 1
-
2014-04-11 10:22
Wersja alternatywna
Auto najpierw dostosowało się do wskazań samochodu obsługi technicznej, który nakazywał zjechanie na lewy pas ruchu. Jednak z niezrozumiałych przyczyn po chwili z powrotem wjechało na prawy pas ruchu i uderzyło w inny wóz techniczny. 48-letni kierowca zginął na miejscu - tłumaczy Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
- 2 0
-
2014-04-11 10:28
tylko (2)
Tylko blacha GWE się prawie nietknięta ostała...
- 20 4
-
2014-04-11 19:59
(1)
No i co z tego? Codziennie w województwie dochodzi do dziesiatek wypadków i nie ma reguły czy GWE czy inne literki na tablicy.
- 3 0
-
2014-04-11 22:54
Jego jedynym osiągnięciem życiowym jest meldunek w trójmieście..... więc dlatego taki mądry/ wszechwiedzący mieszkaniec falowca na Przymorzu lub wielkiej płyty na Żabiance....
- 1 0
-
2014-04-11 10:30
kolejna ofiara telefonu komórkowego (3)
biedaczek myslał że jak jest pierwsza w nocy to moze se pogadac do woli. szkoda ze takim kosztem przekonuja sie ludzie o prawdziwych przyczynach ich zdarzen zyciowych.
- 3 3
-
2014-04-11 10:43
Powiedzmy na Grunwaldzkiej (2)
Stoję przy przejściu dla pieszych, mam czerwone światło, więc obserwuję jadące pojazdy i co widzę - co piaty szofer gada do komórki. Taki standard.
- 8 1
-
2014-04-11 11:09
dokładnie...
Ja chyba po prostu zacznę robić zdjęcia i chodzić z nimi raz w tygodniu na policję.
Przy okazji poprawy bezpieczeństwa będę latał dziurę budżetową :-)- 7 6
-
2014-04-12 14:06
fakt i raczej nikt nie przejmuje sie surowymi mandatami
a ponoc zaostrzono przepisy w tej materii.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.