• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tratwa z odpadów zakotwiczyła w kanale Raduni

Marzena Klimowicz-Sikorska
22 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Instalacja artystyczna pływająca w kanale Raduni zbudowana jest z odpadków. Niestety zamiast cieszyć oko, szpeci i prowokuje mieszkańców do wrzucania do rzeki śmieci.
  • Instalacja artystyczna pływająca w kanale Raduni zbudowana jest z odpadków. Niestety zamiast cieszyć oko, szpeci i prowokuje mieszkańców do wrzucania do rzeki śmieci.
  • Instalacja artystyczna pływająca w kanale Raduni zbudowana jest z odpadków. Niestety zamiast cieszyć oko, szpeci i prowokuje mieszkańców do wrzucania do rzeki śmieci.
  • Instalacja artystyczna pływająca w kanale Raduni zbudowana jest z odpadków. Niestety zamiast cieszyć oko, szpeci i prowokuje mieszkańców do wrzucania do rzeki śmieci.
  • Instalacja artystyczna pływająca w kanale Raduni zbudowana jest z odpadków. Niestety zamiast cieszyć oko, szpeci i prowokuje mieszkańców do wrzucania do rzeki śmieci.
  • Instalacja artystyczna pływająca w kanale Raduni zbudowana jest z odpadków. Niestety zamiast cieszyć oko, szpeci i prowokuje mieszkańców do wrzucania do rzeki śmieci.

Wygląda jak zbitek przypadkowych śmieci, które ktoś fantazyjnie połączył, przymocował do drewnianych palet i wrzucił do kanału Raduni przy Wielkim Młynie. Jednak tratwa wykonana przez mieszkańców Nowego Portu zachęciła przypadkowych przechodniów do wrzucania śmieci do wody.



Czy rozumiesz zamysł budowniczych tratwy w kanale Raduni?

Firanka, kilka pluszaków, mini hamak, do tego sporo plastiku, a wszystko to przymocowane do drewnianych palet unosi się na wodach kanału Raduni w pobliżu Wielkiego Młyna zobacz na mapie Gdańska.

Nie ma co ukrywać: budzi zdziwienie. Ale jej autorce o to właśnie chodziło.

- Gdy tratwa stoi w wodzie, nagle jest ona określana jako źródło śmieci. A to, że w tej wodzie śmieci pływają od lat, a kanał Raduni jest rzadko oczyszczany, już nikogo nie interesuje - mówi Monika Górska, absolwentka filozofii, animatorka kultury, która koordynowała projekt powstawania tratwy.
Projekt "Eko Wyspa" narodził się w Kopenhadze w 2014 r. we współpracy duńskiego filozofa i architektki. Tematem przewodnim była woda - jej dostępność i postrzeganie jej przez mieszkańców. Projekt ewoluował i dotarł do Nowego Portu. Budowa tratwy zajęła prawie dwa miesiące i skupiała wokół siebie mieszkańców tej dzielnicy.

- Celem warsztatów z mieszkańcami było rozwiązanie pewnych problemów społecznych. Z jednej strony chodziło o zintegrowania młodzieży z Nowego Portu i pobudzenie jej do działania. Z drugiej chodziło o zaktywizowanie seniorów - dodaje Górska. - Do budowy tratwy wykorzystaliśmy to, co ludzie przynieśli. Ktoś przyniósł maskotkę Garfielda, ktoś firankę, dzieci chciały uszyć i wypchać krokodyla, a jeszcze ktoś inny chciał wytkać na krośnie hamak. Dlatego tratwa nie wygląda jak dzieło sztuki, bo nim nie jest. To jednak owoc pracy i przemyśleń jej twórców.
Tratwa jest zakotwiczona i obraca się o 360 stopni wokół własnej osi. W takiej formie ma pływać po Kanale Raduni do końca września. Materiały, z których ostała zbudowana, to głównie odpadki znalezione w piwnicy.

Okazuje się jednak, że sama tratwa zachęciła przechodniów do... wrzucania do kanału innych śmieci.

- Widząc z czego jest wykonana, uznali, że mogą do wody wrzucić cokolwiek - przyznaje Monika Górska. - Mimo to uważam ten projekt za udany. Kolejnym będzie budowa wyspy, na którą można wejść. Mamy nadzieję, że i ten projekt nam się uda.
Eko-Wyspa została stworzona w ramach projektu The Baltic House LAB przez architektkę Stine Avlund i filozofa Olega Koefoeda zajmującego się projektami zaangażowanymi, konsultacjami, badaniami i edukacją.

Oleg i Stine przybyli do Gdańska na początku lipca - dzięki gościnie CSW Łaźnia 2 w Nowym Porcie stworzyli przez 10 dni strukturę nośną eko-wyspy. Procesowi budowy "czegoś" z "niczego", i przetworzeniu wtórnego odpadów, w wyniku którego powstają produkty o wartości wyższej niż przetwarzane surowce, towarzyszyło poszukiwanie odpowiedzi na pytania dotyczące związków Gdańska z wodą i rozwijania tu specjalnych stref ekologicznych.

W sierpniu dalszą rozbudową Eko-Wyspy pokierowała Monika Górska podczas międzypokoleniowych warsztatów filozoficzno-upcyklingowych pt "Uwyspowiliśmy się!".

Opinie (77) 6 zablokowanych

  • Dzisiejszy (1)

    Kanał Raduni to po prostu cuchnący ściek. Nie zawsze tak było. Do początku lat siedemdziesiątych XXw. woda w kanale była krystalicznie czysta, na dnie było ułożone torowisko biegnące od Zaroślaka do Wielkiego Młyna. Dno kanału było czyszczone kilka razy w roku. Wszystko to znikło po wybudowaniu wiaduktu na dzisiejszej Al. Armii Krajowej. Aby wybudować ten wiadukt obniżono koryto kanału budując stopnie wodne i odprowadzając część wody do opływu Motławy oraz zbudowano syfon pod torami kolejowymi. Wszystko to spowodowało znaczące spowolnienie nurtu. Na dodatek kanał coraz intensywniej zaczął być traktowany jako miejsce zrzutu ścieków z mieszkań i warsztatów położonych w jego górnym biegu. Efekty tych działań widać dzisiaj, dno pokryte grubą warstwą osadu no i ten zarastający staw przy Wielkich Młynach. obraz nędzy i rozpaczy. Znikł pod brudnym osadem czysty piasek z dna, wyniosły się na dobre łabędzie które zimowały w budzie pod Mostem "Kłódkowym" Kto to dzisiaj jeszcze pamięta. Niosący się daleko odgłos spadającej wody, wartki nurt, łabędzie? Co zostało ? Tratwa ze śmieci.

    • 15 0

    • Ciekawy wpis. Zawsze mnie nurtowal powod tak marnego poziomu wody w kanale. Powinien byc wcielony jakis program naprawczy, rewitalizacja abyprzywrocic dawna swietnosc kanalowi. Ciekawe co na to kupcy i klienci forum gdansk? A co na to wladze gdanska?

      • 1 0

  • Nie

    Już tratwę dla imigrantów stawiają...

    • 0 0

  • Mysle,ze,, artystka" moze juz zabrac swoja tratwe do domu.Niech jednak przedtem zwroci 12 tysiakow. (1)

    Te pieniadze ktos wyplacil ..ktos przybil pieczatke pod typowym bublem,nie majacym nic wspolnego ze sztuka...Niech ten cymbal xczy ta cymbalica,..odda kase.Czy ktos widzi sens w stawianiu takich dziadowskich ..nie wiem jak to nazwac..w moim slowniku zabraklo odpowiedniego okreslenia na to cos.

    • 14 2

    • Niech animatorka po filozofii zwróci środki

      • 3 1

  • Ja bym tam kolo mlyna wysypal do kanalu wywrotke smieci. Moze wtedy ktos by sie zaja sprawa tragicznego stanu zamulonego kanalu.

    • 3 0

  • przykład w jak prosty sposób marnujemy pieniądze

    Pieniądze wyrzucone w błoto. Tylko artystka zadowolona... Pod płaszczykiem integracji społecznej zrobiła trochę grosza właściwie nic nie robiąc

    • 7 0

  • Owoc pracy i przemyśleń jej twórców.

    Pogratulować wysiłku myślowego.

    Na nic więcej ich nie stać??

    Naprawdę?

    Zdziwiłbym się gdyby twórca przyznał się, że jego projekt to porażka.

    • 7 0

  • Będzie zachęcać do wrzucania butelek i innych śmici do Raduni...

    • 3 0

  • mam takie pytanie... (1)

    Co to ma na celu?
    Jeżeli oszpecenie okolicy to się udało

    • 5 1

    • Ma na celu uswiadomienie wszystkim zachwycajacym sie strefa prestizu, ze tam tak naprawde jest syf!

      • 1 0

  • mój projekt..

    Też sobie sprzątnę piwnice;)) Dostane za to też coś z dotacji unijnej? ?

    • 4 0

  • Lewacy tylko syf potrafią zrobić

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane