• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto zjednoczone w walce o kolej metropolitalną

Jacek Stańczyk
28 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 14:39 (28 lutego 2008)
Trójmiejskie władze zjednoczone w walce o kolej. Na zdjęciu od lewej stoją: prezydent Sopotu Jacek Karnowski, marszałek Jan Kozłowski, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, wiceprezydent Gdyni Marek Stępa i wicemarszałek województwa Mieczysław Struk. Trójmiejskie władze zjednoczone w walce o kolej. Na zdjęciu od lewej stoją: prezydent Sopotu Jacek Karnowski, marszałek Jan Kozłowski, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, wiceprezydent Gdyni Marek Stępa i wicemarszałek województwa Mieczysław Struk.

Trójmiasto nie składa broni w walce o kolej metropolitalną i w dalszym ciągu chce, aby do jej budowy dołożyła się Unia Europejska. Ministerstwo infrastruktury dało kolei drugą szansę.



Prezydenci Gdańska, Gdyni i Sopotu wspólnie z marszałkiem woj. pomorskiego wysłali w czwartek w tej sprawie list do ministra infrastruktury i ministra rozwoju regionalnego. Szansa na powodzenie jest ponoć duża.

Trójmiejskie władze chcą, aby kolej metropolitalna znalazła się na liście projektów transportowych związanych z organizacją Euro 2012, które byłyby finansowane z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. W styczniu tego roku idea ta nie znalazła uznania w oczach ministerialnych urzędników i kolej została pominięta. Lista ciągle jest jednak aktualizowana. Resort infrastruktury zwrócił się więc do marszałka województwa o ponowne uzasadnienie budowy drugiej nitki SKM.

- Merytorycznie projekt broni się sam. Jest ponadregionalny, kompleksowy, załatwia sprawę transportu na mistrzostwa Europy, znacząco odciąża transport drogowy, jest przyjazny środowisku - wylicza marszałek województwa pomorskiego Jan Kozłowski. -W większości dużych miast na świecie podstawą komunikacji jest transport szynowy i nie wyobrażam sobie, że u nas byłoby inaczej - dodaje.

O powodzeniu KM ma zdecydować to, że Gdańsk, Sopot, Gdynia i samorząd wojewódzki wspólnie lobbują za jednym projektem, a nie tworzą swoje własne. Ma to przekonać władze centralne, że nowe trasy i pociągi przysłużą się całemu regionowi, a nie poszczególnym miejscowościom.

- Jest duże prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że decyzja będzie dla nas pozytywna - mówi Jan Kozłowski.

Gdyby optymizm marszałka i pomorskich urzędników znalazł potwierdzenie w faktach, to pieniądze unijne stanowiłyby połowę ze 170 mln euro, które przewidziane są na realizację pierwszego etapu przedsięwzięcia. Reszta pochoziłaby z budżetu województwa pomorskiego.

W pierwszej fazie, która gotowa byłaby jeszcze przed Euro 2012, linia połączyłaby centra Gdańska i Gdyni z lotniskiem w Rębiechowie, a także z osiedlami mieszkaniowymi tzw. górnego tarasu obu miast (m.in. Morena, Osowa, Karwiny). Modernizowane byłyby również kolejowe trasy z Trójmiasta do ważniejszych miejscowości kaszubskich (Kościerzyna, Kartuzy).

W dalszej perspektywie pociągi miałyby kursować m.in do lotniska w Gdyni-Kosakowie. Według prognoz pociągi kursujące nową linią przewoziłyby w 2015 roku ok. 6-7 mln pasażerów.

Decyzja, czy kolej metropolitalna trafi na listę indyktatywną programu Infrastruktura i Środowisko zapadnie w ciągu kilku miesięcy.

Opinie (140) 6 zablokowanych

  • popieram kolej (2)

    a ci, którym się ona nie podoba, ZAWSZE MOGĄ SIĘ WYPROWADZIĆ. Nikt im nie każe tam mieszkać. Nie może być tak, żeby przez wygodę jednych uniemożliwiać innym rozwój. Dużo sobie możecie protestować, nikt was i tak słuchał nie będzie. A jeśli prawo pozwala takim oszołomom jak wy blokować inwestycje, to powinno się je ZMIENIĆ.
    Rozwój się nie podoba, to WYNOCHA z miasta!!
    Kolej jest znacznie wygodniejsza i bardziej ekologiczna od dróg samochodowych. I wreszcie zapewni normalną komunikację...

    • 0 0

    • (1)

      a przy okazji to myślę że NORMALNIE MYŚLĄCY mieszkańcy Strzyży itd. będą się cieszyć z kolei, bo dzięki niej i oni będą mogli się szybciej i wygodniej przedostawać.

      • 0 0

      • Masz całkowitą RACJE

        Nareszcie przeforsowano nieróbstwo i prawdziwą METROPOLIE. Choć tak sie zastanawiam czy ten usmieszek Adamowicza nie jest fałszywką i dla zmylenia przeciwnika udaje zadowolonego. Za pewne jako lobbysta niemieckich tramwajów wolałby pewnie ten środek lokomocji, bo i przetargi, wożono by go TV Gd. filmowała i ten ciągły - PiR a na dodatek to ZKM i ZTM oraz niezatapialny Pan Antoni Szczyt "fachowiec od komunikacji" i ciągle rozbieranych ścieżek rowerowych(przy kolejnym remoncie Hallera, Klinicznej):), bo wcześnie nie przewidział budowy tam gdzie są potrzebne i będą służyły ludziom a nie wybrańcą, ale widać proc. od ciągłych inwestycji przeważa.

        Tylko co dalej z tym trójmiejskim planem ścieżek PAnie Szczyt???

        Gdańsk przez to "nadmierne robienie dobrze" dla mieszkańców, tylko można im współczuć.
        Ciekawe czy Kozłowski też faktycznie popiera, czy to nie zabieg marketingowy, ponieważ notacje jego zaczęły spadać.

        Ja osobiście zawsze wierzyłem i wierze i całym sercem popieram kolej metropolitalną dla rozwoju naszego kochanego TRÓJMIASTA.

        • 0 0

  • Ciekawe czy PO poprze ten projekt (unijny)... (1)

    PO jak dotąd odrzuciło większość projektów unijnych ze zwykłej ludzkiej zawiści. W każdym razie teraz na stołkach Ministerstwa Rozwoju Regionalnego (instytucja która zatwierdza projkety unijne) siedzą ludzie z PO, więc będzie okazja się przekonać jak podejdą oni do tej sprawy i czy pomogą Trójmiastu, które tak pochopnie uwierzyło w "cuda" PO. Przypuszczam, że jeżeli te polskie żydy z PO nie wywietrzą w tym własnego biznesu a tylko dobro ludzkie to projekt niestety nie przejdzie.

    • 0 0

    • no mocne słowa

      ale to tylko hasła!!!
      argumenty prosze

      • 0 0

  • no, no, no...
    Żebym ja nie zaczął wypominać projektów torpedowanych przez PiS i SLD tylko dlatego, że chwała za nie przypadłaby PO...
    Musimy działać WSPÓLNIE, ponad podziałami. Dobro regionu jest ważniejsze niż nienawiść między tymi ugrupowaniami. Pomijam fakt, że w wyborach lokalnych nie powinno być partii, tylko lokalne organizacje i osoby niezrzeszone, ale olać to. Zgoda już jest i będzie - i na poziomie miejskim, i wyższego samorządu (wojewódzkiego0. I TAK TRZYMAĆ!!

    • 0 0

  • popieram , 3 miasto sie rozwinie

    popieram , wszystko co przy kolei rozwija sie blyskawicznie ( patrz USA - arcydzielo Sergia Leone" Dawno temu na dzikim zachodzie") Na lotniska dojedziemy z Sopotu koleja a nie taksowka za 100 zlotych, Pomorzanie bez korkow latem w Trojmiescie( lato z Sopotu 3 godziny na Hel) , z Osowy, Barniewic do Gdanska i Gdyni 15 minut ( latem godzina w korku) bez dyskusji wspaniala wizja . Trzeba o nia walczyc.Pozdrawiam

    • 0 0

  • popieram , 3 miasto sie rozwinie

    popieram , wszystko co przy kolei rozwija sie blyskawicznie ( patrz USA - arcydzielo Sergia Leone" Dawno temu na dzikim zachodzie") Na lotniska dojedziemy z Sopotu koleja a nie taksowka za 100 zlotych, Pomorzanie bez korkow latem w Trojmiescie( lato z Sopotu 3 godziny na Hel) , z Osowy, Barniewic do Gdanska i Gdyni 15 minut ( latem godzina w korku) bez dyskusji wspaniala wizja . Trzeba o nia walczyc.Pozdrawiam

    • 0 0

  • CHĘCI to za mało (1)

    Każdy projekt przemyślany i zrealizowany przynosi autorom sławe. Aby to osiągnąć trzeba umieć liczyć siły na zamiary. Zamiary jak na razie są piękne i osobiście uważam że kolej metropolitarna i jej rozwój OK. Ale nawet zakładając że UNIA wywali kase to trzeba sobie zdawać sprawe z ogromu prac jakie należy wykonać przy tej inwestycji zakładając tylko odcinek z Babich Dołów do Rębiechowa. To jest w tak krótkim czasie piekielnie trudne zadanie - czy stać 3miasto na to żeby zrobić z siebie pośmiewisko na całą europe jak to będzie rozgrzebane i nie skończone ? Czy alternatywna propozycja Adamowicza o lini tramwajowej z Gdańska na lotnisko nie jest bardziej realnym planem do wykonania - to też jest trudne - niż kolej metropolitarna . Infrastruktura kolejowa jest dużo droższa od tramwajowej ,to po pierwsze .Po drugie - bardziej mobilne są liniew tramwajowe od kolejowych- możliwości rozwoju i ekspansji w różnych kierunkach jest dużo większa . Nie twierdze ,że kolej metropolitarna jest złym rozwiązaniem , ale jest drogim i nie do końca przemyślanym - szczególnie jeżeli chodzi o wykonalność i koszty. Termin goni a decyzji jak nie ma tak nie ma i zostaniemy bez niczego.

    • 0 0

    • drogi kolego

      *po pierwsze tramwaj służył by tylko gdańskowi, a kolej większej okolicy(całej aglomeracji)

      *po drugie tramwaje są wolniejsze i muszą się liczyć z ruchem ulicznym... powinny się uzupełniać z KM, inaczej być rozgałęzieniem dla kolei na poszczególnych osiedlach/dzielnicach(przykładem takiego rozwiązania jest Berlin)

      *po trzecie stare wały istnieją, a na trasie gdynia-osowa nawet uzywane tor

      *po czwarte w dzisiejszych czasach buduje się szybko jeżeli są na to pieniądze, a więc bedzie nowy trakt kolejowy budowany albo szybko albo wogóle

      • 0 0

  • TRZYMAMY KCIUKI !!!!!!

    BRAWO PANOWIE, POWODZENIE, miło jest móc pochwalić polityków:-)

    • 0 0

  • kolej łącząca zachodnie dzielnice z miastem jest potrzebna

    Jak ma ona biec ? Niestety kolei do Kokoszek nie można odbudować od czasu., gdy zabrali ją Rosjanie a potrzeby dzielnic położonych przy tej linii są duże i z powodu kompletnego paraliżu drogowego w godzinach szczytu, będą rosnąć. Gdyby kolej szła tylko do Rębiechowa, trzeba by wybudować olbrzymi parking przy obwodnicy. Tu samochody zostawiałoby się na parkingu i dalej jechało do miasta.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane