- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (256 opinii)
- 2 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (50 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (260 opinii)
- 4 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (849 opinii)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (81 opinii)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (125 opinii)
Trójmiejskie akademiki bez tajemnic
Jak się okazuje, najwyższy standard mieszkania oferuje Akademia Marynarki Wojennej.
Studentom Politechniki Gdańskiej uczelnia oferuje w domach studenckich ok. 2900 miejsc. Najlepszy standard gwarantują DS 1, 4, 6 i 8. Jedno i dwuosobowe pokoje są połączone w segment wyposażony w łazienkę i aneks kuchenny. Ponadto na każdym piętrze znajduje się pralnia i suszarnia. Ceny wynoszą od 280 zł w pokojach trzyosobowych do 330 zł w "jedynkach".
Nieco niższy standard oferują DS 5 i 11. Również tu pokoje są połączone w segmenty, jednak dominują pokoje dwu- i trzyosobowe z nieco mniejszymi łazienkami. Cena za miejsce wynosi od 250 zł w "trójkach" do 300 zł w "jedynkach".
Wspólne prysznice na korytarzach znajdują się w DS 2, 7, 9 i 10. Ceny wynoszą od 220 zł za "trójkę" do 270 zł za "jedynkę".
Właśnie DS 7 i DS 10 cieszą największym powodzeniem - mówi Damian Kuźniewski, kierownik osiedla studenckiego PG. - Co prawda łazienki znajdują się na korytarzach, ale pokoje są schludne, duże, a co najważniejsze - stosunkowo tanie.
Najgorszym standard panuje w DS 3. Na tę chwilę ceny wynoszą od 170 do 210 zł, ale również to się zmieni, ponieważ akademik w ciągu dwóch lat zostanie poddany gruntownemu remontowi.
- Ponadto trwa remont DS 6 przy ul. Kładki w Gdańsku - mówi Ewa Lewandowska, kierownik działu ds. Socjalnych UG. - Do marca 2008 r. powstanie tam 80 nowych, dwuosobowych pokoi z aneksem kuchennym i łazienką. W kolejnych latach przewidujemy również remont DS 3, 5 i 10.
Łącznie UG oferuje 2111 miejsc w akademikach. Informacje o niewykorzystanych miejscach będą dostępne po 10 października. Istnieje możliwość kwaterowania studentów z innych uczelni w miarę posiadania wolnych miejsc.
Akademia Muzyczna dysponuje dwoma akademikami: przy ul. Łąkowej i Placu Wałowym. Przy ul. Łąkowej ceny pokoi wynoszą od 250 do 300 zł. Przy Placu Wałowym ceny bez mediów wynoszą od 148 zł do 204 zł. Wszystkie pokoje są wyposażone w łazienki. Kuchnie są wspólne dla pięter.
Nieco inaczej mieszka się w akademikach Akademii Morskiej. Studenci w przeważającej części zajmują miejsca w DS przy ul. Beniowskiego 15/17, gdzie otrzymują własne 1, 2 lub 3-pokojowe mieszkania wyposażone w kuchnie i łazienki. Miejsce w akademiku, w zależności od standardu, kosztuje miesięcznie od 350 do 385 zł.
Troszkę gorszy standard panuje w akademikach Akademii Medycznej w Gdańsku. Spośród 4 jeden jest przeznaczony tylko dla studentów polskich (DS 1). DS 2 to akademik mieszany dla studentów i rodzin, a DS 3 i 4 to akademiki dla obcokrajowców. Płacąc 277 zł studenci otrzymują miejsce w trzyosobowych pokojach o przeciętnym standardzie. Stawka dla anglojęzycznych obcokrajowców wynosi 220 euro, a dla obywateli USA 300 dolarów. Niezależnie od liczby osób płacą oni za pokój. Łazienki i kuchnie znajdują się na piętrze.
Niemal najgorszy standard, a jednocześnie najwyższe ceny i ponoć najlepszy klimat, panuje w akademiku Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku przy ul. Chlebnickiej. Uczelnia oferuje 80 miejsc, w tym głównie pokoje 2 -osobowe w cenie 330 zł. "Jedynki przysługują" studentom 5 roku i kosztują 400 zł. Studenci mieszkają w Głównym Mieście Gdańska i mają blisko do uczelni, lecz łazienki, czy kuchnię nadal muszą dzielić z sąsiadami z piętra.
Opinie (50) 9 zablokowanych
-
2007-09-21 13:36
W Akademii Morskiej mieszkania są 1, 2 lub 3 pokojowe, a pokoje mieszczą od 2 do 3,4 osób w zależności od roku i demografii, łazienka w której nie wolno mieć własnej pralki, kuchnia z rozpadającą sie lodówką i turystyczną kuchenką elektryczną pamiętającą czasy powstania WSM.
W mieszkaniu upychają po 6 osób każda płaci po 350zl 6x350=2100 - za tyle można wynająć coś fajniejszego od akademika - nawet w 6 osób.
Pomijam fakt, że podobno teraz kiedy w AM nie chce nikt studiować niektóre mieszkania podobno stoją puste...- 0 2
-
2007-09-21 13:42
uzuepełnienie
"Wyższy standard" polega na tym, że w łazience są kafelki do polowy ściany i prysznic zamiast wanny :D:D:D:D
btw. nie jest źle lepiej niż w akademikach innych uczelni ze wspólną kuchnią na piętro- 0 0
-
2007-09-21 13:50
DS 2 UG!!!! RULEEEEZ (1)
Uważam, że to najlepszy akd.-tam sie studiuje! Autsajder, negatyw, mech i prl pod nosem :) Pozdro dla mieszkanców:)
I kiss dla Januszka- 0 0
-
2007-09-21 15:46
i tak od lat
Miło wiedzieć, że mimo upływu lat w DS2 nadal panuje dobra atmosfera!
- 0 0
-
2007-09-21 13:53
Mieszkalam w akademiku am w gdyni i bylo super,bo gdzie ma sie mieszkanie w akademikach???!!jak sie trafi na fajnych ludzi to jest git natomiast jezeli nie(co mi sie trafilo )to mozna sie przeniesc.Nie zaluje ani sekundy a sdm w gdyni!pozdr
- 1 0
-
2007-09-21 13:58
MIESZKANIA CZY BURDEL????????? (1)
CIEKAWE CO DZIEJE SIE W TAKICH MIESZKANIACH?????/:)
- 0 1
-
2007-09-21 14:04
PAULINKA21
Uspokuj sie, bo ci cisnienie skoczy. Te wstretne rzeczy mozna robic prawie wszedzie.
- 0 0
-
2007-09-21 14:06
Polecam DS1 PG. Ładny, czysty.
- 0 0
-
2007-09-21 14:34
MHM.................... (1)
CIEKAWE CO TAK SIE WYPRAWIA, BO OPINI AKADEMIKI RACZEJ DOBREJ NIEMAJA:(
- 0 0
-
2007-09-21 18:06
nie mają
dobrej opinii, a o Tobie jaka jest opinia? Na studia się nie dostałaś 2 raz z rzędu.
- 0 1
-
2007-09-21 14:38
nie zgadzam się
Nie zgadzam się, że na stancjach mieszkają "same wieśniaki". Samam mieszkam na stancji i jest super poznałam świetnych ludzi...tylko, że my jestesmy pracującymi studentami, więc mamy trochę większe wymagania i sami się utrzymujemy;)pozdro
- 0 0
-
2007-09-21 14:39
DS 2 UG, czyli tzw. CHEMIKUS (2)
ehhh... mieszkałam tam 4 lata-piękne czasy. Warunki faktycznie nie powalają, ale nie to jest najważniejsze. Do wspólnej łazienki i kuchni można się przyzwyczaić-każdy na początku narzeka,a po jakimś czasie stwierdza, że nie zamieniłby tego akademika na żaden inny. Świetna atmosfera i bardzo przychylni portierzy (teraz podobno trochę się pozmieniało). Pozdrowienia dla byłych i obecnych mieszkańców.
- 1 0
-
2007-09-21 15:44
Tadeusz Kobylarz rulezzz (1)
Mnie się mieszkało znakomicie w Chemikusie przez 6 lat. Najpierw na drugim piętrze, a potem już do końca na poddaszu. Wyłażenie na dach dla poopalania lub obserwacji zaćmień słońca tudzież księżyca. Brak problemów z mieszkaniem w czasie wakacji - zawsze mozna się było dogadać z kierownikiem Kobylarzem. Najlepsze imprezy sylwestrowe w klubie Korund i obłąkane audycje radiowe z radiowęzłowych kołchoźników. No i ciemnia fotograficzna z dwoma Krokusami przedpotopowymi. Czego wiecej chcieć na studiach.
- 0 0
-
2007-09-21 16:25
:))
A tak, równy gość z pana Kobylarza, choć zgrywał nieprzejednanego, to przymykał oko na pewne sprawy. I tak trzeba. Niestety już nie jest kierownikiem, odszedł na zasłużoną emeryturę. On zna całość i najlepiej wie, co się w akademiku działo... ;)
- 0 0
-
2007-09-21 14:56
Najlepszt i tak był DS 1 na UG
!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.