• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejskie drogi rowerowe krótsze o 50 km

Katarzyna Moritz
6 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Gdańsk, Sopot i Gdynia nie dostaną pełnej dotacji na budowę dróg rowerowych. Gdańsk, Sopot i Gdynia nie dostaną pełnej dotacji na budowę dróg rowerowych.

Trójmiejscy rowerzyści przecierają oczy ze zdumienia: okazuje się, że dostaną o 50 kilometrów dróg rowerowych mniej, niż im obiecano.



Trójmiejskie drogi rowerowe - czerwoną ciągłą linią zaznaczono te istniejące, czerwoną przerywaną - projektowane. Trójmiejskie drogi rowerowe - czerwoną ciągłą linią zaznaczono te istniejące, czerwoną przerywaną - projektowane.
Zobacz jak topniał projekt dróg rowerowych w Gdańsku - jeszcze przed cięciami opisanymi w tym artykule. Zobacz jak topniał projekt dróg rowerowych w Gdańsku - jeszcze przed cięciami opisanymi w tym artykule.
Plan budowy sieci dróg rowerowych w Trójmieście był wspólnym pomysłem Gdańska, Gdyni i Sopotu. Projekt "Rozwój Komunikacji Rowerowej Aglomeracji Trójmiejskiej w latach 2007-2013" zakładał, że do 2013 roku powstanie blisko 85 km nowych dróg rowerowych. W marcu br. miasta wspólnie złożyły aplikację do Urzędu Marszałkowskiego o niemałe, bo blisko 70 proc. dofinansowanie z Unii Europejskiej na nowe drogi rowerowe.

Niestety, ich marzenia właśnie boleśnie zweryfikowano. Dziś wiemy, że z unijnym wsparciem w Trójmieście powstanie 26 dróg rowerowych o łącznej długości ok. 35 km. To aż o 50 km mniej, niż zapowiadano.

Proporcjonalnie najwięcej ścieżek straciła Gdynia. Zamiast 30 km, powstanie jedynie 8 km.

- Musieliśmy wybierać. Szczególne zależało nam na dofinansowaniu drogi rowerowej wzdłuż Estakady Kwiatkowskiego od ul. Janka Wiśniewskiego do ul. Unruga, ponieważ trzeba będzie tam wykonać bardzo kosztowną estakadę dla rowerów - tłumaczy Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.

Poza tą ścieżką Gdynia dostanie fundusze na drogę rowerową wzdłuż ul. Unruga od ul. Kwiatkowskiego do ul. Puckiej i wzdłuż ul. Puckiej od ul. Czernickiego do ul. Kartuskiej.

- Projekt zakłada, że Unia dokłada do ścieżek komunikacyjnych. Dlatego te typowo rekreacyjne, jak wzdłuż Klifu Nadmorskiego, od Sopotu do Orłowa czy wzdłuż Bulwaru Nadmorskiego, będziemy realizować na własną rękę - tłumaczy Marek Stępa.

Gdańsk, który jest liderem projektu, zyska niecałe 23 km, zamiast planowanych 48 km. Nowe drogi powstaną m.in. wzdłuż ul. Nowe Ogrody i ul. Kartuskiej oraz wzdłuż ul. Jaśkowa Dolina (od ul. Sobótki do ul. Wileńskiej). W sumie będzie 14 nowych dróg rowerowych.

- Żałuję, że nie zostanie zrealizowana jedna z ważnych tras wzdłuż ulicy Elbląskiej. Miała ona biec od granic miasta, aż do ulicy Siennickiej. To ważne połączenie, bo na tym odcinku jest zakaz ruchu rowerów po ulicy. Ale jest szansa, że drogi, które zostały wyjęte z projektu, będziemy realizować poprzez projekty turystyczne, jak np. drogę przez wyspę Sobieszewską do Świbna - zapowiada Remigiusz Kitliński, odpowiedzialny za drogi rowerowe w Gdańsku.

W Sopocie będzie prawie 3 km mniej, niż zapowiadano. Niespełna 4 km nowych dróg pojawi się m.in. wzdłuż ul. Kolberga, Mazowieckiej, Sobieskiego i Rzemieślniczej.

W ramach projektu, którego łączne koszty to 79,2 mln zł wybudowanych zostanie natomiast 14 węzłów integracyjnych typu bike & ride oraz 12 parkingów.

Stanowisko Gdańskiej Kampanii Rowerowej

Kolejne ograniczenie puli środków unijnych na rzecz komunikacji rowerowej świadczy o niezrozumieniu jej potencjału wśród urzędników i ekspertów Marszałka Województwa. Argumenty o ograniczonej ilości środków nie przemawiają do nas, ponieważ według wszelkich danych UE infrastruktura rowerowa jest najtańsza w stosunku do swoich możliwości przewozowych. Według naszych danych, poważne potraktowanie tematu w dużym mieście w Polsce, wymaga budowy ok. 20 km dróg i pasów rowerowych rocznie. W przeciwnym razie słowa polityków o priorytecie dla zrównoważonego transportu, ograniczaniu korków, ochronie środowiska, poprawie bezpieczeństwa na drogach - należy włożyć między bajki. Mamy nadzieję, że polityki tej nie będą kontynuować samorządy poszczególnych miast i znajdą w swoich budżetach środki na wykonanie całości programu rozbudowy dróg rowerowych.

Roger Jackowski, Michał Błaut


Najważniejsze drogi rowerowe, które nie powstaną:

Gdańsk
wzdłuż ul. Elbląskiej od ul. Siennickiej do granic Gdańska - 4,5 km
wzdłuż ul. Turystycznej i ul. Boguckiego (kontynuacja - ok. 8,5 km, w tym zrealizowano 2,405 km) odc. od ul. Przegalińskiej do ul. Pohoreckiego - 3,6 km
wzdłuż ul. Sucharskiego: odc. od węzła Ku Ujściu do Westerplatte - 3,6 km
wzdłuż al. Wojska Polskiego i Wita Stwosza od al. Grunwaldzkiej do ul. Opata J. Rybińskiego - 3,046 km

Gdynia
wzdłuż ul. Płk. Dąbka od ul. Kwiatkowskiego do ul. Czernickiego - 2,2 km
wzdłuż ul. Rdestowej - 2,11 km
wzdłuż ul. Małokackiej od ul. Łużyckiej do ul. Rolniczej - 1,8 km
wzdłuż Klifu Nadmorskiego od Sopotu do Orłowa - 1,69 km

Sopot
wzdłuż ul. 23 Marca, na odc. Armii Krajowej - os. Przylesie - 1,05 km
wzdłuż ul. Obrzydrzyców, na odc. Łużycka - Cieszyńskiego - 678 m
wzdłuż ul. 23 Marca, na odc. Osiedle Przylesie - Sanatorium - 500 m
wzdłuż ul. 3 Maja, na odc. Kościuszki - Sobieskiego - 450 m

Opinie (479) ponad 10 zablokowanych

  • Szkoda:( (9)

    Bo naprawde by się wiecej dróg przydało w Trójmieście. Wszystko przez kryzys, ale jakoś w to nie wierze.

    • 75 17

    • No i Południe dostaje po pupie

      Dzielnica Wielkich Planów nawet nie może doczekać się dróg rowerowych, o samochodowych już nawet nie wspominam - o nich już tylko pozostaje marzyć

      • 4 0

    • dla mnie to znak, że zbliżają się wybory...

      a już ta ścieżka wzdłuż Estakady z estakadą dla rowerów. Co za przyjemność jechać koło kopcącego TIRa. Jakieś brednie. Przecież spokojnie można ją puścić dołem a potem można by dołączyć do Wiśniewskiego. Oczywiście gdyby przewidziano na Wiśniewskiego ścieżki rowerowe. Jakiś czas po publikacji na trójmiasto postawiono tam na chodniku znaki "droga dla rowerów". Jakieś 300 m przed SKM Stocznia droga ta się kończy i dalej można sobie ...

      • 1 2

    • bike & ride?

      hmm myślałem, że park&ride ale kto wie, może po wyjściu z SKMki dostanie się bike i będzie można ride albo będzie trzeba przyjechać bike i potem ride SKMką :)

      • 4 0

    • (1)

      A rower ma dwa pedaly!

      • 5 5

      • jesteś dzieckiem roweru?

        • 3 0

    • Najbardziej to by sie sciezki w Gdyni przydały bo z trojmiasta to oni są najbardziej zacofani w tej sprawie.

      Jechałem jakiś czas temu rowerem przez gdynie ... jakas masakra.

      • 6 4

    • A mnie nie szkoda (2)

      Bardzo często poruszam się na rowerze po trójmieście (praca itd.).
      Jeśli ścieżki mają być budowane i utrzymywane tak jak obecnie, to im mniej ich będzie tym lepiej.
      Będę mógł zgodnie z przepisami i bezpieczniej poruszać się po ulicach.

      • 9 2

      • podpuszczasz co ? ;-) (1)

        podpuszczasz kierowcow, do tego aby byli za drogami rowerowymi ?! Won z ulic i koniec.

        • 0 3

        • Nie. Ma rację. Ja, ajko rowerzysta, też chciałbym więcej ścieżek. Ale te jak powstaką poprowadzone są kretyńsko, niezgodnie z logiką oraz nawet prawem. Dlatego lepiej jeździć jezdnią. I czytaj uważnie: ZGODNIE Z PREPISAMI, a nie po ułańsku.

          • 2 0

  • Nie teraz, to trochę później (1)

    Niech robią swoje. To co zostało, to i tak wiele, ale trzeba też szukać innych źródeł finansowania. Dziwne, że Sopot wypiął się na rowerzystów.

    • 37 4

    • nie dziwne a normalne

      Sopot buduje mieszkania na poddaszach i to zajmuje urzędasów i urzędaski.

      • 0 1

  • Trudno, (11)

    i pomimo tego, ze ten problem dotyczy moze 5 % populacji, ktora to czasami wsiada na rower to i tak mam nadzieje, ze fundusze sie znajda.

    Za to 100% populacji porusza sie po KRZYWYCH, ZAROSNIETYCH, ZASYFIONYCH chodnikach.

    Pytanie do ZDIZ, kiedy zajmiecie sie doprowadzaniem ich do porzadku?
    Na takim np chodniku biegnacym wzdloz Potokowej 2 z 3 plyt chodnikowych sa zarosniete trawa. Chodnik wzdloz tzw 'ulicy' Piecewskiej wyglada jak ta ulica. Chodnik wzdloz Kruczkowskiego to tez 1 plyta na 3 dostepne...
    Przykladow sa tysiace tylko ciekawe dlaczego organ powolany do dbania o nie tego nie robi?
    Moze dlatego ze zimno i pada?

    Gdzieniegdzie fragmenty nowych chodnikow, ktore po roku wygladaja jak morskie fale bo sa rozjezdzane przez parkujace wszedzie zgodnie z tzw przepisami ruchu drogowego samochody....

    • 49 12

    • to nie chodniki,to poligon wojskowy (1)

      kolega chyba z moreny?

      • 3 0

      • to samo pomyslalem czytajc powyzsze skargi :]

        ...

        • 2 0

    • lepszy chodnik z trawą.. (2)

      niż pobocze z błotem

      • 3 1

      • takie rzeczy to w calym Gdansku, nie tylko na Morenie.

        Niektore chodniki wygladaja jakby nie byly odswiezane od czasow 2 wojny swiatowej...a moze nie byly i te dziury i nierownosci to jeszcze po bombach?

        Lasy, krzewy i trawy zabieraja nam chodniki, niedlugo zajma sie i sciezkami rowerowymi i zadne fundusze nie pomoga.

        • 2 1

      • żeby ci tak lekarz nie zarozumował:D

        • 0 0

    • ja nie z wami moge (3)

      ludzie potrafia chyba tylko narzekac. czy jest w tym miescie cos, drogi bimrze, cokolwiek, co ci sie podoba?

      • 2 3

      • (2)

        Podoba mi sie wiele rzeczy a wiele mi sie spodoba jak beda funkcjonowaly TAK JAK POWINNY.
        Jesli mozna zrobic wiele rzeczy lepiej tzn., ze nalezy, szczegolnie ze miasto ma od tego ludzi, ktorzy za to biora pensje i srodki.

        • 4 0

        • (1)

          ale przeciez chodniki funkcjonuja tak, jak powinny. a jak brdzie wiecej sciezek rowerowych, to odciazy to transport publiczny i nieco zmniejszy ilosc samochodow na ulicach.

          • 1 0

          • Tego ludzie nie rozumieją i nie chcą zrozumieć. Nawet tp, że samochodziarze sami na tym by skorzystali. No cóż, takie mamu społeczeństwo.

            • 4 1

    • ja mysle ze piecewska jest docelowa droga do testow dla najbardziej wytrzymalych jeepow swiata

      przeciez to nie jest droga, to jest jakas kpina

      • 4 0

    • wiesz nie lepiej jest we wrzeszczu!ot chociazby glowna ulica Grunwaldzka! powinni zmusic te wszystkie zakichane banki do sfinansowania nowego chodnika!

      • 3 1

  • Debilizm władzy... (13)

    Oczywiście najważniejszy odcinek od Orłowa do Sopotu nie powstanie...najbardziej potrzebne połączenie na trasie rowerowej z Gdańska olano...a powstaną pewnie jakieś debilne odcinki którymi mało kto będzie jeździł.Widać że nikt tego nie konsultował z rowerzystami tylko jakiś urzędas wybrał sobie najtańsze rozwiązanie a nie najbardziej potrzebne...takie typowo polskie podejście.

    • 68 14

    • typowo polskie? (2)

      • 1 3

      • jakie polski? kto tu rządzi??? (1)

        • 0 1

        • re: "jakie polski? kto tu rządzi???"

          Nieśmiało strzelę o co Ci chodzi.

          Żydzi?:D:D:D

          Jaka beka, myslalem, że takie osoby nie mają internetu.

          • 0 0

    • a tam przypadkiem...

      nie ma już ścieżki? Hę

      • 1 5

    • Debilnym to jesteś Ty (4)

      nie jestem urzędnikiem (jak również skoligacony rodzinne)i nie mam zamiaru ich bronić.
      Tylko ten odcinek pomiędzy Sopotem a Orłowem i dalej jest naprawdę b. drogi. Gdyni nie stać na jego budowę tylko z własnych środków, zwłaszcza że najwięcej z niego będą korzystali gdańszczanie.

      • 0 20

      • Bezstronny (2)

        Twoja bezstronność pod każdym artykułem związanym z Gdynią jest nawet zabawna. Jutro też masz dyżur?

        • 17 2

        • Zabawnym to jesteś koleś tY (1)

          w wypisywaniu głupot. Na drugi raz jeśli masz coś napisać WAŻ problem otoczenie wokół jego:))

          • 0 14

          • Posiadasz "bezstonny" słownik??

            • 7 1

      • Na jakiej podstawie twierdzisz ze z tego odcinka będa korzystali Gdańszczanie ???

        Znam mnóstwo ludzi z Gdyni jeżdżących do Sopotu do pracy rowerem, ale nawet jeśli przyjedzie nią do Gdyni jakiś Gdańszczanin to pewnie kupi sobie obiad w Gdyni i zostawi tu trochę pieniędzy "turytycznie" czy to źle ???

        • 2 0

    • Scieżki Trójmiasta (2)

      Zgadzam się z tą opinią. Jesteśmy TROJMIASTEM a tu ciągle izolacja Gdyni od Gdańska. Dlaczego nasze eskapady przy ładnej pogodzie muszą się kończyć w połowie trasy? Wielu turystów doznaje rozczarowania kiedy tuż za Sopotem piękna trasa rowerowa nagle się urywa i trzeba się udać w kierunku Gdyni chodnikiem przy hałaśliwej arterii. Zupełnie nie liczymy się my rowerzyści. Możę warto by było zorganizować od czasu do czasu taki "rajd" naszym urzędnikom aby się obudzili. Może RAJD GDANSK-GDYNIA TRZECH PREZYDENTÓW na wiosnę i powtarzać go cyklicznie. I niech przenoszą rowerki na plecach po klifie aż im zbrzydnie. Albo co tydzień 1 dzień bez samochodu. zobaczylibyście ich reakcję. W końcu punkt widzenia podobno zależy od punktu siedzenia.:)

      • 1 0

      • Sopotowi gratulujemy (1)

        pięknie izoluje Gdynię od Gdańska.
        Takie to małe a takie up...liwe.

        • 1 0

        • rower

          Co za problem? Jedziesz ul Rzemieślniczą, potem na ul. Jan z Kolna. i masz ścieżkę rowerową do granicy Gdyni? W czym więc problem?
          Jeżeli narzekasz na ścieżki rowerowe, ponieważ naoglądałeś się takich w Europir Zachodniej, to się zgadzam. U nas ścieżki rowerowe projektują i budują kretyni.

          • 1 0

    • AsA

      Ja jako zapalony rowerzysta, protestuję przeciwko budowie trasy rowerowej Sopot Kamienny Potok - Gdynia Orłowo wzdłuż plłaży. Wolę sto razy jechać Al. Niepodległości i Al. Zwycięstwa, aniżeli by mieli rozwalić krarjobrazowo-przvrodniczy Klif Kolibkowski (ewenement na skalę Polski). Niech tak zostanie jak jest. Co to za problem dla rowerzysty pojechać w górę ul. Haffnera i potem. Al. Niepodległości i Al. Zwycięstwa? Dla mnie żaden/ My rowerzyści powinniśmy również chronić przyrodę,

      • 3 0

  • Proszę nie krytykuj Sopotu! Moim zdaniem postawa Gdyni w sprawie połaćzenia Trojmiasta jest skandalem! (2)

    • 32 7

    • jakiego połączenia?

      mam nadzieje, że tylko rowerowego!

      • 3 3

    • Podziekuj stepie i szczurowi.

      • 1 0

  • Gdańsk i Sopot bogate miasta, (3)

    było je stać na darowanie Budimeksowi co najmniej 36,5 mln zł kary za opóźnienia w budowie hali a na ścieżki zabrakło... Szadółki też chyba kosztowały miasto 100 mln więcej niż szacowano.
    Może gdyby nasze władze zadbały o należyte przeprowadzenie postępowań, zabezpieczenie i wykonanie umów to nie musiałby chodzić tak często na żebry po fundusze unijne.

    • 54 8

    • Wyprowadź sie do Gdyni (2)

      • 4 6

      • za jakie grzechy?

        • 5 2

      • Co to k%^&#a za argument?

        • 2 5

  • Marudzą (4)

    nie wiem czym oni się tak martwią , przecież i tak 70% pieniędzy dostają z uni a to już bardzo dużo gdzie naprawdę by przyczynilo się do poprawy komunikacji w trójmieście. Chcąc reprezentować zdrowie i ochrone środowiska używając rowerów , powinnie coś robić w tym kierunku. A czym więcej będą budować tym wiecej osób znajdzie prace. sam jeźdze rowerem prawie codziennie to wiem jakie są te drogi rowerowe miejscami są naprawde świetne np koło sklepu rowerowego na ulicy morskiej . powinno się robić z tego asfaltu czerwonego bo naprawde lepiej się jeździ po takim niż po kostce.A tragicznie jest miejscami na ulicy morskiej w Gdyni. Pozdrawiam! a tak pozatym , to fajna dupa na rowerze jest :)

    • 15 3

    • A myślisz, że te pieniądze Unii skąd pochodzą? (3)

      To są m.in. Twoje. Obrabowano Cię.

      • 1 1

      • To co ma powiedzieć taka Norwegia (2)

        W UE nie jest a musi płacić np. na remony naszych zabytków.

        • 1 2

        • Co?? (1)

          • 0 0

          • aaaa....

            Że Polacy tam zarabiają, czy co?

            • 0 0

  • Emeryci precz ze ścieżek. (37)

    Głuche to, niedowidzące, ale na ścieżkę zawszę wlezie.

    • 53 32

    • Przeklęte mohery ;/

      • 7 8

    • Poczekaj troche i zobaczymy, czy nadal poprzesz te teorie... (20)

      Sciezka rowerowa nie powinna byc czescia wydzielona chodnika. Dla mnie to zadne sciezki tylko kolejny przekret, malowanie chodnika za moja kase.

      Nie tylko emeryci wchodza na sciezki, bo czasami jak wyplowieja albo sie czyms zasyfia to trudno ocenic, gdzie ten rowerzysta ma jechac.

      A zreszta rowerzysci i tak nie jezdza po tych liniach, tylko jak im krocej.

      • 14 5

      • Ja nie miałem na myśli "ścieżek" czyli chodnika przedzielonego pasem. (19)

        Tylko wydzielonych jak np w Brzeźnie - tam masz rondo - a i tak kutwa wszyscy nim łażą. A ja uwielbiam w nich wjeżdzać i nauczać.

        • 7 12

        • Sciezka to sciezka... zgodnie z obowiazujacymi prawami zarowno wydzielona na chodniku jak i pociagnieta nowa. (3)

          • 2 5

          • Debil (2)

            Czytaj durniu ze zrozumieniem!!

            • 1 8

            • Alez czytam... a ty sie tak nie unos, bo cisnienie krwi niejednemu juz przysporzylo problemow... (1)

              • 4 1

              • Jakbyś czytał ze zrozumieniem

                to byś wiedział, że pisałem o ścieżkach, a nie "ścieżkach".
                Zrozumiałeś, czy już się nie da Ciebie wyleczyć?

                • 1 8

        • jak ja zwróciłem uwage dziadkowi, że po ścieżce rowerowej sie nie chodzi (7)

          to podszedł do mnie i pchnął mój rower! A że sie tego nie spodziewałem to zaliczyłem glebę.

          • 7 1

          • Mogłeś pchnąć dziada - to by się emeryt nauczył. (6)

            • 9 7

            • każdy z nas będzie emerytem, każdy będzie starym (1)

              każdy z nas będzie kiedyś emerytem - proponuje nie rozkręcać wojny międzypokoleniowej, bo nikomu to na zdrowie nie wyjdzie.

              • 11 6

              • Nie każdy kto jest emerytem musi wchodzić na ścieżkę rowerową

                i nic sobie z tego nie robić.

                • 10 4

            • no mnie uczono szacunku do starszych (3)

              więc tego nie zrobiłem, ale powiedziałem mu, żeby się wstydził, żeby starszy człowiek takie rzeczy robił jak nastoletni gówniarz.Ale nic sobie z tego nie zrobił - wręcz zaczął na mnie bluzgać i coś do Tuska odsyłać.Zobaczyłem z kim mam do czynienia i dałem spokój.

              • 11 4

              • dla głupoty nie ma szacunku

                co z tego, że starszy jak debil?

                • 8 5

              • z głupim nie dyskutuj

                ale mogłeś policję na dziada napuścić. Chciał ci zrobić krzywdę i był agresywny w miejscu publicznym.

                • 6 0

              • jakoś ci nie wierzę....wymyślasz głupoty

                • 0 1

        • Zgryźliwy nick zobowiązuje... (6)

          Tiry też powinny rozjeżdżać przechodniów jak leci, kiedy przechodzą w miejscach niedozwolonych. A co tam, pójdźmy za ciosem niechże i po tym jeszcze nauczają.

          Poważnie to mój drogi kwestia leży w uświadamianiu, a niestety nie idzie to w parze z "wjeżdzaniem". Mówiąc krótko - trochę życzliwości i poszanowania dla innych. Wtedy może będziemy jeździć jak u naszych zachodnich sąsiadów.

          • 4 3

          • A rower zabija na miejscu tak jak rozpędzony TIR? (4)

            I don't think sow

            • 4 2

            • errata - "so"

              żeby nie było

              • 2 4

            • (2)

              Wjeżdżaj dalej w ludzi a się doczekasz ze ci ktoś tak przykopie w koło że zabulisz nieźle za naprawę.

              • 3 2

              • Wtedy on więc zabuli za wstawianie implantów (1)

                • 4 4

              • kretynz ciebie i dzieciak

                • 2 1

          • Sure

            A nie rozjeżdząją??? Trochę poszanowania, chętnie - ale z obu stron. Ilu pieszych idzie umyślnie ścieżką, "bo taka ładna czerwona"? Ch*j, że rower namalowany - nawet piktogramów ci analfabeci nie rozumieją. A przejedź szybko obok takiego - jeszcze się obruszy. To niech się i na TIRy, leząc jezdnią, obruszają.

            • 3 1

    • (8)

      szacunek należy się każdemu zdrowemu i chromemu
      ciekawy jak ty za 40 lat będziesz się zachowywał na chodniku
      o ile dożyjesz

      • 10 7

      • A umiesz czytać ze zrozumieniem??!! (2)

        Pisałem o ŚCIEŻCE rowerowej, a nie o CHODNIKU!!

        • 7 7

        • Jak będziesz się tak emocjonował (1)

          to nie będziemy mogli się przekonać jak ty odnajdziesz się w pędzącym świecie na starość

          • 8 6

          • Widzę, że myślenie boli.

            • 4 5

      • chromemu? (3)

        a cóż to znaczy?

        • 2 1

        • lśniący plombami (chromowanymi)

          • 1 0

        • (1)

          Chromy - kulawy ignorancie

          • 2 3

          • tzn, "...szacunek należy się każdemu zdrowemu i chromy"

            Weź się nie ośmieszaj leszczu barowy

            • 1 2

      • nie sądzę abym mając lat 70 chodził po ścieżkach rowerowych

        • 3 1

    • rowerzysci precz z chodnika ! (1)

      a kto w koncu nauczy rowerzystow, ze w miescie obowiazuje zakaz jezdzenia po chodniku?

      • 3 1

      • nie ma takiego zakazu, jeśli chodnik ma odpowiednią szerokość

        • 3 4

    • troche szacunku do starszych, pipko.

      • 1 2

    • emeryci ze ścieżek

      zyczę ci na stare lata niedowidzenia i głuchoty bo głupotę już masz w młodości i miej odwage sie podpisać a nie używaj znanych nazwisk

      • 0 1

    • te Dzidek, trochę szacunku dla starszych !

      • 0 2

    • Jest sposób, aby nie mieć problemów jako emeryt.

      Trzeba młodo umrzeć.
      I tego Ci życzę !!!

      • 0 1

  • program budowy ścieżek (1)

    wart tyle co dwa tramwaje - śmiech na sali

    • 25 4

    • chyba 10

      • 0 1

  • I bardzo dobrze! Ścieżki rowerowe są niepotrzebne (23)

    Często bywam na już istniejących. Można po nich spokojnie chodzić, nie obawiając się śladów opony na kręgosłupach. To strasznie rzadka grupa społeczna. Niech sobie budują za swoje pieniądze!

    • 25 130

    • Oczywiście, (4)

      A poza tym sąsiedztwo ścieżki rowerowej i chodnika jest niebezpieczne dla przechodniów. Niech jeżdżą po ulicach jak na pojazd przystało.

      • 10 25

      • W ogóle niech nie będzie niczego! (2)

        Ostatnio jakiś geniusz tu pisał, że po co niskopodłogowe tram. jak niepełnosprawni i tak z domu nie wychodzą, a poza tym są nieliczną grupą.

        • 20 2

        • Dokładnie niech nie bedzie (1)

          bo w końcu po co te ścieżki rowerowe , niema to jak prowadząc samochód zobaczyć na 3-pasmówce rowerzysty na środkowym pasie prawda :)
          a takie sytuacje mi sie już zdażyło zobaczyć i to właśnie w naszym kochanym gdansku !

          • 6 2

          • Ale udało Ci się go wyprzedzić?

            Taki żart ;)

            • 7 3

      • IDIOTA PUŚC SWOJE DZIECKO NA ULICE

        • 4 0

    • No właśnie to jest za moje pieniądze. Tylko czemu tak partacko?

      • 4 0

    • pajac (1)

      jak bede jechał i zobacze cie na sciezce masz kopa w pupe

      • 10 6

      • Wyrwigrosz

        Idź do pracy

        • 3 2

    • no to sie nie zdziw jak ktoś po tobie przejedzie - to tylko kwestia czasu

      PS. skąd się biorą tacy kretyni

      • 7 2

    • Racja (2)

      Jeżdżą gura 2 miesiące w roku a pyszczą najwięcej.

      • 3 8

      • chyba "jerzdżą" (1)

        analfabeto

        • 3 2

        • nie, raczej 'jerzdrzom'

          • 3 0

    • (8)

      Ale ty pit.olisz!!! Gdyby byla rozwinieta infrastruktura dla rowerow chetnie zamienilbym 4 koolka na 2. Ale sie NIE DA! Co z tego ze wyremontuja jakies skrzyzowanie czy rondo i dodadza 200m rower-pasa w kazda strone? Przeciez one prowadza donikad! To niby jaki ma byc ruch rowerowy na tych skrawkach?

      • 8 3

      • Najpierw jest popyt, potem podaż (7)

        Ty lansujesz coś odwrotnego. Na kolej metropolitalną, terminal kontenerowy, kolej do tego terminalu, drogi ekspresowe jest większy popyt.

        • 0 2

        • Popyt (6)

          to jest na działalność niszczącą środowisko naturalne. Więcej ludzi, więcej samochodów, więcej inffrastruktury, więcej domów. Podaż tylko nie rośnie, bo powierzchnia planety ziemi nie chce się zwiększyć.

          • 2 0

          • Technologia idzie naprzód. Japończycy już mają samochód na wodór (5)

            Samochodu nic nie zastąpi. Jest potrzebny do dobrobytu jak nasiona do plonów.

            • 1 1

            • Popyt (4)

              Jakoś te samochody na wodór dawno wymyślili i jakoś nikt nimi nie jeździ. I jakoś nie ma na te samochodu popytu. Ropa rządzi. Jest popyt na ropę to się jej coraz więcej wydobywa. Tylko cholera podaż ropy się nie zwiększa. A samochód potrzebny jest do dobrobytu tak jak domy, infrastruktura, zmniejszający się obszar wolny od człowieka itd.
              Tylko co wtedy z popytem i dobrobytem, gdy jak już wszystko się zabetonuje?

              Nie ma rozwoju zrównoważonego. jest rozwój ekstensywny.

              • 2 1

              • Nawet jeśli nie mam racji z wodorem, samochody są dziś (3)

                inne niż kilkadziesiąt lat temu. I nie ma benzyny ołowiowej. Nic ich nie zastąpi. Zbyt wiele ludzi, rzeczy spraw jest uzależnionych od szybkiego transportu w wiele miejsc w dużych ilościach. To jest bezwzględny warunek dobrobytu. Albo transport, albo bieda.

                Ziemia jest jeszxcze duża. A domy budować można w górę. Jak Tobie się podoba, bądź sobie męczennikiem. Ja odmawiam.

                • 1 0

              • Popyt (2)

                Jak duża jest jeszcze ziemia? Ile może pomieścić 60 mld? 100 mld? A jak już pomieści to co wymyślisz? Dalej będziesz budował w górę? Ty uważasz to za dobrobyt, postęp, wygodę? Bo ja myślałem, że wygoda to jest mało ludzi, duże przestrzenie, bogactwo i czyste środowisko naturalne

                Właśnie dlatego żeby nie być męczennikiem w wojnie o resztki zasobów naturalnych i przestrzenie piszę, że nie ma rozwoju zrównoważonego tylko rabunkowy. Na co ci taki dobrobyt, który powstaje kosztem przyszłych pokoleń?

                Można iśc na pewien kompromis, ale się nie idzie, bo się po prostu nie opłaca, czyli nie ma na to popytu.

                • 4 1

              • Odmawiam bycia męczennikiem. Proszę to uszanować (1)

                Wolność kończy się tam, gdzie szkodzi się innym. A ścieżki rowerowe jak diabli szkodzą wielu.

                Wymyśl inne banały. Rower nie zastąpi samochodu choćbyś miał pęknąć. Karetek, ciężarówek, wozów strażackich. Wszystkiego co odpowiada za to, że masz co włożyć do garnka. Twoje dzieci też, pomyśl o tym mówiąc o pokoleniach. Rowerami dostarczane są surowce do fabryk rowerów? Może powiesz mi, że części zamienne do rowerów dostarczane są do sklepów rowerami? Prąd elektryczny do fabryk rowerów pochodzi z rowerów podłączonych do prądnic? Miej pretensje do tych, co torpedują nowe technologie. I budują oczyszczalnie ścieków ograniczające się tylko do usuwania zanieczyszczeń stałych. Zasoby naturalne dawno byłyby zbędne. Tylko kompanie naftowe dbają aby zwalczać alternatywne technologie.

                Chcesz mało ludzi? Gdybym był pieniaczem, to byś usłyszał... Ale jestem facetem godnym uścisku dłoni.

                Życie jest ciężkie, ceny wysokie. Gdyby było więcej lepszych dróg, byłoby lżejsze i tańsze.

                • 1 5

              • Popyt

                I znów mnie nie przekonałeś, bo mnie szkodzą samochody. I co z tego?

                „Wymyśl inne banały. Rower nie zastąpi samochodu choćbyś miał pęknąć. Karetek, ciężarówek, wozów strażackich.”

                Przepraszam. Tu mnie źle zrozumiałeś. Nie mam na myśli przewozów towarowych, ani karetek, ani straży pożarnej, ani taksówek, ani przedstawicieli handlowych. Mam na myśli 99% reszty, która samochodem jeździ wszędzie, nie tylko do pracy, najczęściej po jednym na auto, czy do lasu, czy nas jezioro, czy do galerii handlowej. Ja nie chcę aby cały transport odbywał się rowerami, bo to nielogiczne i niemożiwe.

                „Wszystkiego co odpowiada za to, że masz co włożyć do garnka.”

                Dzisiaj ludzie mają samochody nie dlatego, że nie co mają włożyć do garnka. Wprost przeciwnie. Już mają. Dzisiaj ludzie mają coraz większe samochody dla wygody i szpanu.

                „Miej pretensje do tych, co torpedują nowe technologie. I budują oczyszczalnie ścieków ograniczające się tylko do usuwania zanieczyszczeń stałych”

                Mam pretensje i do tych co olewają nowoczesne technologie i do tych co wszędzie jeżdżą samochodami. I jedni i drudzy nie wiedzą co to rozwój zrównoważony. Najczęściej to są ci sami ludzie.

                „Zasoby naturalne dawno byłyby zbędne. Tylko kompanie naftowe dbają aby zwalczać alternatywne technologie.”

                Chętnie bym Ci przyznał rację. Kiedyś też uważałem, że jakieś tam rozwiązanie już jest, tylko kompanie naftowe i wielki biznes tego świata nie chce do tego dopuścić. Obawiam się jednak, że ma gwarancji iż coś takiego istnieje. Bo niby skąd taka gwarancja. Świat stoi na ropie i nikt się tym nie przejmuje. Nikt nie chce zmian, bo wymagają one wyrzeczeń. Każdy myśli, że jakoś tam będzie, a po mnie choćby potop. Byleby więcej konsumować i więcej zużywać energii i przestzrenii. No i byleby się więcej rozmnażać.
                Oto dewiza dzisiejszej światowej ekonomi.

                „Chcesz mało ludzi? Gdybym był pieniaczem, to byś usłyszał... Ale jestem facetem godnym uścisku dłoni.”

                Chcę, ale w drodze pokojowej. Natomiast ludzi będzie mniej nie wyniku świadomego wyboru, ale w wyniku wyniszczających wojen o kurczące się przestrzeń i zasoby. Takie jest czyste prawo natury.

                „Życie jest ciężkie, ceny wysokie. Gdyby było więcej lepszych dróg, byłoby lżejsze i tańsze.”

                Życie zawsze było ciężkie, jest i będzie ciężkie. Ceny zawsze były, są za wysokie, Dróg będzie więcej i będą lepsze i będą większe korki. Tak jak jest to na całym świecie z wyjątkiem Skandynawi, ale tam jest mało ludzi.

                Wolę dobrobyt skandynawski od dobrobytu ciasnego Hong-Kongu.

                Pamiętaj: Jakość, nie ilość. Tylko takie myślenie może nas uratować. Innej drogi nie ma, bo takie są odwieczne prawa natury i fizyki.

                Pozdrawiam

                P.S.
                I nie chcę wszystkiego wozić rowerami.

                • 2 1

    • nie cierpie, jak mi ktos na sciezke wlazi pod kola

      • 7 1

    • PLATFUS!!!!!!

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane