- 1 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (77 opinii)
- 2 Napad na bank czy głupi żart? (78 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (636 opinii)
- 4 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (316 opinii)
- 5 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (103 opinie)
- 6 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (99 opinii)
Koronawirus. Trójmiejskie samorządy wesprą lokalnych przedsiębiorców
Koronawirus utrudnia lub uniemożliwia prowadzenie własnych biznesów. Z tego powodu trójmiejskie samorządy wyciągają pomocną dłoń do przedsiębiorców, którzy korzystają z gminnych lokali. Będą zwolnienia z czynszów, odroczenia terminów płatności i możliwość spłacania na raty.
Jedzenie na telefon w Trójmieście - aktualizacja na bieżąco
Gdańsk - jedzenie na wynos
Gdynia - jedzenie na wynos
Sopot - jedzenie na wynos
Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje
Trójmiejskie samorządy postanowiły też na własną rękę wesprzeć tych, których biznesy są zagrożone z powodu strat, jakie powoduje koronawirus.
Gdańsk wprowadza pakiet wsparcia
Władze Gdańska poinformowały w czwartek o wprowadzeniu wieloetapowego "gdańskiego pakietu wsparcia przedsiębiorców". Jego pierwsze założenia to m.in. zwolnienie przedsiębiorców z opłat za czynsze w lokalach komunalnych.
- Choroba, która dotyka nas także ekonomicznie, to czas próby dla wszystkich. Będziemy walczyć o każde miejsce pracy w tym mieście, każdego pracodawcę, ale konieczne jest również wsparcie państwa. Nasz gdański pakiet wsparcia przedsiębiorców to pakiet, który został skonsultowany w gronie największych 12 miast zrzeszonych w Unii Metropolii Polskich - wskazywał Piotr Grzelak, zastępca prezydenta ds. zrównoważonego rozwoju. - We wszystkich branżach o zakazie działalności z mocy rozporządzania ministra zdrowia odstępujemy od obowiązku zapłaty czynszu za pierwszy miesiąc, zawieszamy też płatność za kolejne dwa. Jeśli sytuacja się nie poprawi, rozważymy częściowe lub całościowe umorzenie czynszu w kolejnych miesiącach. Pozostałe branże będą rozpatrywane indywidualnie. Apelujemy do restauratorów z ogródkami, żeby złożyli wniosek o odstąpienie od płatności, bo te ogródki i tak teraz nie funkcjonują - powiedział wiceprezydent.
Gdańsk chce też wprowadzić ulgi w ramach podatku od nieruchomości - odroczenie płatności, rozłożenie ich na raty.
- Postulujemy, by terminy płatności podatku od nieruchomości były odroczone o pół roku, ale tu potrzebna jest zmiana ustawowa, o co zawnioskowaliśmy - powiedziała Emilia Kosińska, zastępca skarbnika.
Przedsiębiorcom dotkniętym skutkami kryzysu miasto zapewnia też możliwość ubiegania się o przesunięcie terminu płatności opłat za użytkowanie wieczyste lub rozłożenie ich na raty.
Gdynia: bez czynszu w gminnych lokalach
Gdyńscy przedsiębiorcy nie kryją, że sytuacja niektórych z nich jest wręcz dramatyczna. Opisał ją nasz czytelnik, prowadzący niewielki sklep w centrum handlowym.
- Za najem lokalu muszę zapłacić prawie 12 tys. zł. W sklepie zatrudniam cztery osoby. Płacę dziewczynom prawie 9 tys. zł podstawowego wynagrodzenia. Od tego zaliczkę na podatek do urzędu skarbowego 500 zł i składki ZUS 3,6 tys. zł. Do tego jeszcze energia ok. 1,2 tys. zł, śmieci, środki czystości i inne - razem zbierze się ok. 2 tys. zł. Dodatkowo ratę leasingową za wyposażenie 2 tys. zł. W sumie miesięczne koszty prowadzenia mojego biznesu to ok. 29 tys. zł, nie licząc VAT. Średnio w 2019 r. uzyskiwałem ok. 32 tys. zł prowizji od mojego franczyzobiorcy. Też bez VAT. Zostawało mi średnio 3 tys. zł. Akurat na skromne życie. W zasadzie mam tylko jedno wyjście. Muszę od razu wypowiedzieć umowy i rozważyć upadłość - wylicza pan Piotr.
Być może szybkie zakończenie zagrożenia epidemicznego pomoże mu nie zbankrutować, być może pomoże mu pakiet ochronny zaoferowany przez państwo. Na pewno jednak będzie ciężko, ale władze miasta niewiele mogą w takiej sytuacji pomóc. Mogą za to wspierać przedsiębiorców, którzy np. wynajmują od gminy lokal. I zamierzają to zrobić.
- Postanowiłem, że najemcy lokali należących do gminy, którzy prowadzą działalność, jaka została objęta zakazem, zostaną zwolnieni z czynszu za ten okres. Będzie to wymagało ich wniosku, gdyż innej możliwości nie przewiduje prawo. Obiecuję jednak, że wnioski te, po weryfikacji danych o rodzaju działalności, będą rozpatrywane pozytywnie - informuje Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
Gdyńscy przedsiębiorcy mogą też składać wnioski o odroczenie płatności lokalnych podatków od marca do czerwca. W niektórych sytuacjach mogą liczyć na całkowite umorzenie.
Sopot: odroczenie terminów i raty
Również Sopot zdecydował się na wsparcie przedsiębiorców dotkniętych skutkami koronawirusa, a raczej paniki z nim związanej. Na inny termin można przesunąć płatności:
- opłatę roczną za 2020 r. z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości,
- opłatę za przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości,
- czynsz dzierżawny.
Ważne, żeby wniosek złożyć przed upływem terminu płatności.
Urząd Miasta w Sopocie czeka też na wnioski o rozłożenie płatności na raty za ogródki gastronomiczne, a także o odroczenie terminu płatności podatku od nieruchomości. Ze złożeniem wniosku lepiej nie zwlekać, bo od momentu jego złożenia nie są naliczane odsetki od nieterminowej zapłaty podatku.
Miejsca
Opinie (148) ponad 10 zablokowanych
-
2020-03-19 12:41
(1)
Banda nieudaczników się pokazała
- 15 11
-
2020-03-19 12:53
a co zaoferowali urzednicy w GUP-ie?
- 4 1
-
2020-03-19 12:42
Szkoda, że nie przemawiają do nich
argumenty i przykład Gdyni, by znieść opłaty w strefach płatnego parkowania. Ograniczenie liczby kursów zbiorkomu spowodowało ściski na części linii autobusowych. Ludzie nie zaczną przyjeżdżać sobie na wycieczki tylko dlatego, bo mogą bezpłatnie zaparkować. Centra handlowe, kina, restauracje są pozamykane. To byłby dobry krok w kierunku tych osób, które muszą pracować, a wolą minimalizować ryzyko zarażenia.
- 12 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.